Gdy przygotowywałam się do roli mamy i czytałam sporo książek dot. dzieci, jedną z moich największych obaw było to, że to wszystko i tak pójdzie na marne, bo moja mama i teściowa (które często zajmują się naszym dzieckiem) i tak będą robić po swojemu :( Gdy trafiłam na tę książkę (wydaje ją wydawnictwo "Mamy dla Mamy" a czytałam ich topowe tytuły),poczułam iskierkę nadziei. Obawiałam się, jak zareaguje moja mama, a przede wszystkim teściowa, ale nie było źle! Owszem, miały lekko "kwaśną" minę, ale gdy minęło pierwsze zdziwienie, sięgnęły po tę książkę i przeczytały ją od A do Z! Przyznały, że za ich czasów robiło się inaczej, ale że są gotowe podążać za tymi nowymi wytycznymi i zaleceniami dot. dzieci! Szok i niedowierzanie! Kamień spadł mi z serca!
Ta książka przekazuje tę samą wiedzę, która jest zawarta w "Mamy dla Mamy", ale dodatkowo zawiera działy dot. budowania relacji z wnukami oraz relacji na linii rodzice-dziadkowie. Polecam bardzo!

Gdy przygotowywałam się do roli mamy i czytałam sporo książek dot. dzieci, jedną z moich największych obaw było to, że to wszystko i tak pójdzie na marne, bo moja mama i teściowa (które często zajmują się naszym dzieckiem) i tak będą robić po swojemu :( Gdy trafiłam na tę książkę (wydaje ją wydawnictwo "Mamy dla Mamy" a czytałam ich topowe tytuły),poczułam iskierkę...

Świat się zmienia na lepsze dzięki obserwacjom i badaniom. Mamy szerszy dostęp do informacji. Znamy odpowiedzi na pytania które zadawali sobie nasi rodzice, dziadkowie. To wszystko sprawia że idziemy do przodu. Zmienia się sposób opieki nad dziećmi. Wykorzystując tę wiedzę dbamy o nie lepiej. Wiemy jak je prawidłowo podnosić, karmić i pielęgnować. Wiemy też jak wychowywać dzieci aby wyrosły na szczęśliwych dorosłych. Cały czas aktualizujemy stan swojej wiedzy.
Nasi rodzice chcieli dla nas dobrze, więc często posługiwali się wiedzą która była im przekazywana przez innych rodziców. Każdy rodzic chce pomóc swoim dzieciom najlepiej jak umie. Ale nie wszyscy dziadkowie mieli okazję zaktualizować swój stan wiedzy na temat współczesnego wychowywania dzieci. I często ta chęć niesienia pomocy jest kością niezgody pomiędzy dziadkami a ich dziećmi.
Ta książka jest aktualizacją wiedzy dla starszych pokoleń. Ukazuje obszary zmian i obecnego podejścia do wychowywania dzieci. Pozwala zaktualizować wiedzę i pogodzić pokolenia w temacie opieki nad dziećmi. Praca wielu mam, autorek książki jest sympatycznym gestem który rozwiewa wątpliwości, ukazuje zmiany i pozwala zrozumieć potrzeby współczesnych rodziców. Świetny pomysł na prezent.

Świat się zmienia na lepsze dzięki obserwacjom i badaniom. Mamy szerszy dostęp do informacji. Znamy odpowiedzi na pytania które zadawali sobie nasi rodzice, dziadkowie. To wszystko sprawia że idziemy do przodu. Zmienia się sposób opieki nad dziećmi. Wykorzystując tę wiedzę dbamy o nie lepiej. Wiemy jak je prawidłowo podnosić, karmić i pielęgnować. Wiemy też jak wychowywać...

Serdecznie polecam kupić swojej mamie, teściowej, tacie i dla swojego teścia. Sama kupiłam po przeczytaniu wcześniej poprzednich części o ciąży i macierzyństwie.

Za co 10 gwiazdek? Za to co przeczytałam sama i przede wszystkim za to co przeczytała i zaczyna stosować moja mama! Wielki plus zwłaszcza za rozdziały o relacjach międzypokoleniowych i emocjach u dzieci! O pierwszej pomocy dla dzieci - mam o tym nic nie wiedziała :/ I rewelacyjne rozdziały o żywieniu dzieci, to musi przeczytać każda babcia, żeby nie "tuczyć" i nie przecukrzyć wnuczków :) jak to zwykle babcie robią.

Książka poza tym jest pięknie wydana z pięknymi ilustracjami i zapakowana w piękne pudełeczko. Perełka.

Dziękuje Wam Mamy dla Mamy!

Serdecznie polecam kupić swojej mamie, teściowej, tacie i dla swojego teścia. Sama kupiłam po przeczytaniu wcześniej poprzednich części o ciąży i macierzyństwie.

Za co 10 gwiazdek? Za to co przeczytałam sama i przede wszystkim za to co przeczytała i zaczyna stosować moja mama! Wielki plus zwłaszcza za rozdziały o relacjach międzypokoleniowych i emocjach u dzieci! O...

Zestaw wszystkich książek Mamy dla Mamy czyli ta o ciąży, ta o macierzyństwie i ta dla dziadków to jest moje objawienie.

Spadły mi z nieba i oszczędziły mi ogromną ilość czasu, nerwów, pieniędzy!

Po kolei dlaczego:

Czas - nie muszę wszystkiego googlać i czytać, mam wszystko w jednej książce no a właściwie w dwóch. Wszystko jest w przystępnej, skondensowanej formie. No i przynajmniej jest aktualne, a nie książka sprzed 30 lat z zagranicy przetłumaczona na polski :) dzięki książce poznałam też super blogi autorek poszczególnych rozdziałów, np. o rozszerzeniu diety

Nerwy - mam tak, że muszę być spokojna i doczytać możliwie dużo na temat, który jest dla mnie ważny, z ciążą miałam tak samo, jakbym nie przeczytała 'wszystkiego' o ciąży to bym zwariowała i tu Mamy dla Mamy mnie uratowały bo w 2 książkach jest ogarnięte chyba z 300 tematów.

Kasa - jeżeli miałabym wydać pieniądze na kursy online, szkolenia online na wymagające na książki, które by pokryły zakres wiedzy z tej książki to bym wydała 1000 zł co najmniej. Dziękuje Ci Mamy dla Mamy, moim zdaniem i tak te książki są za tanie vs. wiedza która z nich mam. Zaoszczędzone pieniądze wydałam na wyprawkę ;) profit!

I ostatnia rzecz, której się nie spodziewałam to książka dla dziadków, to jest mega rzecz, dziewczyny jeżeli macie trudnych teściów lub rodziców, którzy w wychowaniu 'jadą' tylko frazesami i starymi modelami to kupujcie tą książkę w ciemno, nie pożałujecie!

Zestaw wszystkich książek Mamy dla Mamy czyli ta o ciąży, ta o macierzyństwie i ta dla dziadków to jest moje objawienie.

Spadły mi z nieba i oszczędziły mi ogromną ilość czasu, nerwów, pieniędzy!

Po kolei dlaczego:

Czas - nie muszę wszystkiego googlać i czytać, mam wszystko w jednej książce no a właściwie w dwóch. Wszystko jest w przystępnej, skondensowanej formie. No i...

Książkę podarowałam w prezencie zarówno swojej mamie, jak i teściom. Ogromnie brakowało mi tego typu pozycji kilka lat temu, gdy zostałam mamą - czegoś wyważonego, merytorycznie wartościowego, w przyjazny sposób zapoznającego pokolenie moich rodziców z aktualną wiedzą i zaleceniami, ale bez krytyki, bez wciskania na siłę "jedynych słusznych metod", na które pokolenie powojenne ma zdecydowaną alergię. Książka ma formę kompendium poruszającego większość, jeśli nie wszystkie najważniejsze zagadnienia, które mogą się stać zarzewiem konfliktu między rodzicami i dziadkami - od kwestii zdrowotnych, po żywienie dzieci, kary i nagrody czy bliskościowe metody wychowania, a kończąc na sprawach rodzinnych, także tych bardzo drażliwych, jak rozstanie małżonków. Ciekawie poruszone są niezwykle istotne tematy związane ze współczesną rolą dziadków, która jest nieco inna niż dawniej, w tym wzajemnych oczekiwań, które mogą być bardzo różne - i bardzo rozbieżne. Ta książka pomaga lepiej się zrozumieć w rodzinie i według mnie to jej największa zaleta. To jedyna tego typu książka na rynku (przynajmniej, o ile mi wiadomo, niestety nie znalazłam mimo długich poszukiwań podobnej pozycji na prezent dla dziadków) i w pełni zasługuje na wysokie oceny.

Książkę podarowałam w prezencie zarówno swojej mamie, jak i teściom. Ogromnie brakowało mi tego typu pozycji kilka lat temu, gdy zostałam mamą - czegoś wyważonego, merytorycznie wartościowego, w przyjazny sposób zapoznającego pokolenie moich rodziców z aktualną wiedzą i zaleceniami, ale bez krytyki, bez wciskania na siłę "jedynych słusznych metod", na które pokolenie...

Kupiłam książkę dla rodziców, ze względu na urlop sama postanowiłam najpierw przeczytać. Jestem rozczarowana. Uważałam tę książkę za źródło fachowej i dobrej wiedzy. Tymczasem książka zaleca szczepienie przeciwko Covid. Ciekawa jestem czy wszystkie 1200 mam zaszczepiło siebie i swoje rodziny. Bardzo kiepsko.

Kupiłam książkę dla rodziców, ze względu na urlop sama postanowiłam najpierw przeczytać. Jestem rozczarowana. Uważałam tę książkę za źródło fachowej i dobrej wiedzy. Tymczasem książka zaleca szczepienie przeciwko Covid. Ciekawa jestem czy wszystkie 1200 mam zaszczepiło siebie i swoje rodziny. Bardzo kiepsko.

Zdecydowałam się na tę książkę, bo bardzo podobały mi się inne pozycje tego wydawnictwa, i nie zawiodłam się! To jest piguła wiedzy, którą powinny połknąć wszystkie babcie i wszyscy dziadkowie naszych dzieci. Bardzo spodobał mi się dział o budowaniu więzi pomiędzy dziadkami i wnukami, z kolei moja teściowa bardzo doceniła ten o obecnych zaleceniach dot. żywienia dzieci oraz o relacjach na linii młodzi rodzice - teściowie. Książka jest pięknie wydana, więc nie wstyd ją wręczyć jako prezent. Polecam z całego serca!

Zdecydowałam się na tę książkę, bo bardzo podobały mi się inne pozycje tego wydawnictwa, i nie zawiodłam się! To jest piguła wiedzy, którą powinny połknąć wszystkie babcie i wszyscy dziadkowie naszych dzieci. Bardzo spodobał mi się dział o budowaniu więzi pomiędzy dziadkami i wnukami, z kolei moja teściowa bardzo doceniła ten o obecnych zaleceniach dot. żywienia dzieci oraz...

Wręczyłam ją swojej teściowej z 'przymrożeniem oka', żeby zerknęła i lepiej mnie zrozumiała :) Wyobraźcie sobie, że zadziałało! Przeczytała już do połowy (a jest parę dni po Dniu Babci) powiedziała, że "kiedyś nie było takich książek i takiej wiedzy, ja wszystko brałam na wyczucie i tak jak uczyła mnie moja mama".

Dziękuje ekipie mam, ze kawał dobrej roboty, za rewelacyjnie podaną wiedzę napisaną właśnie pod seniorów. Kupuję teraz drugi egzemplarz też dla mojej mamy.

Jako jeszcze plus - książka jest pięknie wydana, Mamy dla Mamy robią dobrą robotę, mam wcześniejsze poradniki ten jest jeszcze ładniejszy, w środku piękne ilustracje.

Polecam.

Wręczyłam ją swojej teściowej z 'przymrożeniem oka', żeby zerknęła i lepiej mnie zrozumiała :) Wyobraźcie sobie, że zadziałało! Przeczytała już do połowy (a jest parę dni po Dniu Babci) powiedziała, że "kiedyś nie było takich książek i takiej wiedzy, ja wszystko brałam na wyczucie i tak jak uczyła mnie moja mama".

Dziękuje ekipie mam, ze kawał dobrej roboty, za...

Polecam tę książkę wszystkim rodzicom, którym zależy na harmonijnych relacjach w rodzinie, a jednocześnie na tym, żeby dziadkowie (rodzice i teściowie) szanowali ich zasady dot. wychowywania dzieci.

Polecam tę książkę wszystkim rodzicom, którym zależy na harmonijnych relacjach w rodzinie, a jednocześnie na tym, żeby dziadkowie (rodzice i teściowie) szanowali ich zasady dot. wychowywania dzieci.