Wizualnie zachwycające (och, to piękne art deco),niestety uboższe fabularnie. Przez pierwszą połowę trzyma solidnie poziom, by później skręcić w klimaty Lyncha, za którymi kryje się banał. Z plusów - szczególnie pierwsze partie komiksu śledzi się jak kolejne kadry filmu.

Wizualnie zachwycające (och, to piękne art deco),niestety uboższe fabularnie. Przez pierwszą połowę trzyma solidnie poziom, by później skręcić w klimaty Lyncha, za którymi kryje się banał. Z plusów - szczególnie pierwsze partie komiksu śledzi się jak kolejne kadry filmu.

W udanych, ciekawie dobranych barwach kryje się nie tyle półotwarte rozwiązanie architektoniczno-kryminalnej zagadki, co banalna male gaze’owość. Pomysł wznoszący, którego odbiór zburzyła realizacja w szczególe. Przynajmniej do listy „tam, gdzie pojadę, choć pewnie nie” można dopisać jeden obiekt.

W udanych, ciekawie dobranych barwach kryje się nie tyle półotwarte rozwiązanie architektoniczno-kryminalnej zagadki, co banalna male gaze’owość. Pomysł wznoszący, którego odbiór zburzyła realizacja w szczególe. Przynajmniej do listy „tam, gdzie pojadę, choć pewnie nie” można dopisać jeden obiekt.

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3176-uwodzenie-historia-architektoniczno-kryminalna

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3176-uwodzenie-historia-architektoniczno-kryminalna

Kreska i estetyka rzeczywiście są super, ale historia nie do końca. Przez 2/3 komiksu fabuła jest bardzo dobrze poprowadzona i budzi ciekawość. Niestety im dalej, tym gorzej. Przed czytaniem przejrzałem parę recenzji/opinii i myślałem, że głosy krytyki były na wyrost, bo gdy byłem w połowie lektury to było to dla mnie takie solidne 7-8/10. Niestety tym razem internet miał rację i końcówka komiksu fabularnie mnie rozczarowała. Szkoda, bo wizualnie jest mega solidnie, a i prowadzenie akcji daje radę do pewnego momentu.

Kreska i estetyka rzeczywiście są super, ale historia nie do końca. Przez 2/3 komiksu fabuła jest bardzo dobrze poprowadzona i budzi ciekawość. Niestety im dalej, tym gorzej. Przed czytaniem przejrzałem parę recenzji/opinii i myślałem, że głosy krytyki były na wyrost, bo gdy byłem w połowie lektury to było to dla mnie takie solidne 7-8/10. Niestety tym razem internet miał...

Świetnie wydany, klimatyczny komiks. Przyznaję, że najbardziej do gustu przypadła mi warstwa wizualna Uwodzenia. Na wybranym offsetowym papierze rysunki przybrane w kilka zaledwie kolorów, rysowane grubą kreską sprawiają niesamowite wrażenie, a sam styl jest mocno undergroundowy. Z wyżej wymienionych powodów warto, fabuła była dla mnie drugoplanowa i nie do końca odpowiedziała na moje oczekiwania i wyobrażenia.

Świetnie wydany, klimatyczny komiks. Przyznaję, że najbardziej do gustu przypadła mi warstwa wizualna Uwodzenia. Na wybranym offsetowym papierze rysunki przybrane w kilka zaledwie kolorów, rysowane grubą kreską sprawiają niesamowite wrażenie, a sam styl jest mocno undergroundowy. Z wyżej wymienionych powodów warto, fabuła była dla mnie drugoplanowa i nie do końca...

Bardzo dobrze wykonany komiks. Świetny pod kątem czysto technicznym. Jak na historię dotykającą architektury przystało, narysowany z dbałością o idealne oddanie perspektywy, pokazujący geometrię budynku, który jest przedmiotem badań bohatera, a do tego z ciekawie "zaprojektowanymi" układami kadrów i ładnym graniem stonowanymi kolorami, co przy offsetowym papierze i dużym formacie daje kapitalne efekty. Historia jest ciekawa, niestety skrupulatnie budowana fabuła urywa się nagle, zostawiając czytelnikowi więcej pytań niż odpowiedzi. Może to efekt celowy, jednak ja odłożyłem na półkę z niedosytem.

Bardzo dobrze wykonany komiks. Świetny pod kątem czysto technicznym. Jak na historię dotykającą architektury przystało, narysowany z dbałością o idealne oddanie perspektywy, pokazujący geometrię budynku, który jest przedmiotem badań bohatera, a do tego z ciekawie "zaprojektowanymi" układami kadrów i ładnym graniem stonowanymi kolorami, co przy offsetowym papierze i dużym...

"Uwodzenie. Historia architektoniczno-kryminalna" to komiks dla dorosłych, który choć nie był idealny to jednak zachwycił mnie swoim klimatem. Miała na to wpływ nie tyle dość tajemnicza historia, co świetna, wyrazista kreska i kolory, w jakich zostało to wszystko uchwycone.

Były student architektury ma obsesję na punkcie term w Vals, dlatego pewnego dnia wyrusza w podróż do Szwajcarii. Pierre jest przekonany o tym, że ściany tego niezwykłego budynku skrywają swoje tajemnice i robi wszystko, aby je odkryć. Do czego to doprowadzi?

Książka zawiera wątki erotyczne, kryminalne, historyczne i przyrodnicze. Jest różnorodna i ciekawa. Mam wrażenie, że przez tę swoją - chwilami pełną grozy - atmosferę zapada czytelnikowi w pamięć.

"Uwodzenie. Historia architektoniczno-kryminalna" to komiks dla dorosłych, który choć nie był idealny to jednak zachwycił mnie swoim klimatem. Miała na to wpływ nie tyle dość tajemnicza historia, co świetna, wyrazista kreska i kolory, w jakich zostało to wszystko uchwycone.

Były student architektury ma obsesję na punkcie term w Vals, dlatego pewnego dnia wyrusza w podróż...

Przepiękne to było. Serdecznie polecam - zarówno historia jak i rysunki

Przepiękne to było. Serdecznie polecam - zarówno historia jak i rysunki

Piękne rysunki. Powolna historia

Piękne rysunki. Powolna historia

Piękny album. Opowieści bardzo ciekawa, niedokończona. Może przez to ciekawsza.

Piękny album. Opowieści bardzo ciekawa, niedokończona. Może przez to ciekawsza.