Dowód na to że każdy może napisać ksiązkę. Domyślam się że ta "książka" (nie wiem dlaczego w głowie mam raczej określenie "broszurko-ksiązeczka") wymagała wielu przemyśleń i jest efektem doświadczenia życiowego refleksyjnej osoby, ale to raczej rozwleczony artykuł z najwyzej dwoma błyskotliwymi spostrzeżeniami, który przyjemnie się czyta. Całkiem milo spędzony czas , który nie był stracony ale też nic szczególnego nie wniosl. Utwierdzam się po prostu w tym że poradniki to nie moja bajka. Dodam jeszcze że sama osoba autorki (info z internetu) i podsumowanie w książce zmieniło na minus moje postrzeganie tekstu (autorka chyba bardziej dla siebie tą książkę napisala)

Dowód na to że każdy może napisać ksiązkę. Domyślam się że ta "książka" (nie wiem dlaczego w głowie mam raczej określenie "broszurko-ksiązeczka") wymagała wielu przemyśleń i jest efektem doświadczenia życiowego refleksyjnej osoby, ale to raczej rozwleczony artykuł z najwyzej dwoma błyskotliwymi spostrzeżeniami, który przyjemnie się czyta. Całkiem milo spędzony czas , który...

"Poza czasem. O potyczkach z codziennością" to książka, a właściwie poradnik, który ostatecznie zakończył moją karierę z tego tupu lekturą. Próbowałam już parę razy czytać takie książki, z gatunku poradników, ale niestety, to nie jest dla mnie. Ta książka po raz kolejny dała mi do myślenia i to nie treścią tylko w kategorii "no i po co ty to sobie znowu zrobiła, hyyy...?" Także już teraz ostatecznie chyba trzeba sobie powiedzieć. Dość z poradnikami :P

Co do samej ksiązki, to jeśli ktoś lubi poradniki i lubi stosować czy chociażby wypróbowywać te wszystkie polecane sposoby, to myślę, że może z niej wyciągnąć wiele. No ja niestety nie wypróbuję więc nie będę w stanie wam powiedzieć na ile to działa ;) ale jeżeli wy przeczytacie i zastosujecie to koniecznie dajcie znać czy wskazówki zawarte w książce działają ;)

"Poza czasem. O potyczkach z codziennością" to książka, a właściwie poradnik, który ostatecznie zakończył moją karierę z tego tupu lekturą. Próbowałam już parę razy czytać takie książki, z gatunku poradników, ale niestety, to nie jest dla mnie. Ta książka po raz kolejny dała mi do myślenia i to nie treścią tylko w kategorii "no i po co ty to sobie znowu zrobiła,...

"Jeżeli nie będę szanować swojego czasu, to nie mogę zakładać, że zrobią to inni." ❤️

Czas nieubłaganie mija.
Doba za nic w świecie nie chce być dłuższa.
Nawał obowiązków zwala cię z nóg.
A Ty coraz częściej czujesz, że tracisz kontrolę nad własnym życiem.
Brzmi znajomo, prawda?
A to dlatego, że przez lata karmiono nas stereotypami o pracy. Wmawiano nam, że należy pracować do utraty tchu. Przekonywano, że to praca ma być dla nas jedynym priorytetem. To dla niej mamy poświęcać siebie, swoje hobby, swój wolny czas.
Dlatego właśnie w społeczeństwie nie ma przyzwolenia na odpuszczenie, zwalnianie czy odpoczynek! To zobowiązania wobec innych stały się ważniejsze niż szacunek do samego siebie. Pisząc dosłownie: praca jest ważniejsza niż odpoczynek! Warto jednak pamiętać o tym, że żaden wysiłek nie przechodzi bez echa dla naszego organizmu czy psychiki.
Jestem ciekawa czy potraficie bez wyrzutów sumienia odmówić kolejnego zlecenia, kolejnych nadgodzin?
Czy potraficie wyznaczać swoje granice i się ich trzymać?
Przyznajcie też, tylko szczerze, potraficie odpoczywać?
Potraficie odciąć się od wszelkich bodźców i skupić się na tym, co tu i teraz?
Ja przyznaje, uczę się odpoczywać na nowo.
Uczę się oglądać filmy. Tak naprawdę oglądać, bez telefonu u boku, z którego odpowiadam na wiadomości i maile! Weekendy staram się spędzać #offline!
Powiem Wam, że to wcale nie jest łatwe!
Każda zmiana to proces. Każda zmiana musi potrwać. Nie raz cofnę się do punktu wyjścia. Wiem to! Jednak wiem też, że będę znów wprowadzać swój plan w życie. Bo tylko tak odzyskam poczucie kontroli nad własnym życiem!

Polubiłam książki @bozena_kowalkowska ❤️
Teoretycznie, wiem wszystko na temat organizacji, a jednak w praktyce wciąż dokładam sobie obowiązków, co mnie finalnie strasznie frustruje! Ta książka jest świetna! Mówi wprost: jest OK odmawiać, jest OK prosić o pomoc, jest OK dbać o swój czas! Więc sięgnijcie po nią, jeśli czujecie, że potrzebujecie zadbać o swój czas!
Za egzemplarz dziękuję @wielkalitera ❤️
#jako_taka_matka

"Jeżeli nie będę szanować swojego czasu, to nie mogę zakładać, że zrobią to inni." ❤️

Czas nieubłaganie mija.
Doba za nic w świecie nie chce być dłuższa.
Nawał obowiązków zwala cię z nóg.
A Ty coraz częściej czujesz, że tracisz kontrolę nad własnym życiem.
Brzmi znajomo, prawda?
A to dlatego, że przez lata karmiono nas stereotypami o pracy. Wmawiano nam, że należy...

Ocenia audiobooka (czyta autorka):
Lektura lekka i nawet przyjemna, szczególnie na początku. Jest to poradnik oparty na życiu osobistym autorki. Pod koniec każdego rozdziału znajduje się powtórka głównych myśli w formie krótkich, jednozdaniowych lekcji. Fajny pomysł. Książkę podzieliłam w głowie na 3 części:
-sprawy oczywiste, o których warto sobie czasem przypomnieć,
-materiał odkrywczy, jak np. zasady dotyczące komunikacji (a raczej ich brak),
-myśli zupełnie nie związane z moim życiem, które pominęłam.

Ocenia audiobooka (czyta autorka):
Lektura lekka i nawet przyjemna, szczególnie na początku. Jest to poradnik oparty na życiu osobistym autorki. Pod koniec każdego rozdziału znajduje się powtórka głównych myśli w formie krótkich, jednozdaniowych lekcji. Fajny pomysł. Książkę podzieliłam w głowie na 3 części:
-sprawy oczywiste, o których warto sobie czasem...

Ta książka to poradnik i nieporadnik. Opowieść o tym, jak odzyskać panowanie nad własnym życiem. Autorka przechodzi długą drogę, zanim wreszcie odnajduje sens bycia, radość z drobnych rzeczy, dystans do codziennych obowiązków i to co w życiu najważniejsze - czas dla siebie. Matka dwojga dzieci, kobieta pracująca tak intensywnie, że prawie zrujnowała swoje zdrowie...

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.418885991470850/6693022354057151/

Ta książka to poradnik i nieporadnik. Opowieść o tym, jak odzyskać panowanie nad własnym życiem. Autorka przechodzi długą drogę, zanim wreszcie odnajduje sens bycia, radość z drobnych rzeczy, dystans do codziennych obowiązków i to co w życiu najważniejsze - czas dla siebie. Matka dwojga dzieci, kobieta pracująca tak intensywnie, że prawie zrujnowała swoje zdrowie...

(cd...

"Poza czasem. O potyczkach z codziennością" - to napisana w bardzo przystępny sposób książka. Autorka w dziesięciu rozdziałach przedstawiła swoje rady, jak można kontrolować swój czas.

"Żyjesz tylko pracą i nie masz czasu na nic więcej? To znaczy, że słabo się w życiu zorganizowałaś, bo praca ponad miarę jest już passe"

Książka jest napisana w bardzo ciekawy sposób: ważniejsze zdania są zakreślone żółtym kolorem, więc autorka sugeruje nam, że warto na nie zwrócić uwagę. Po każdym rozdziale mamy w kilku punktach zarysowane najważniejsze spostrzeżenia do danego tematu.

Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, to tylko niecałe 200 stron. Polecam, myślę, że każdy znajdzie coś interesującego dla siebie!

"Poza czasem. O potyczkach z codziennością" - to napisana w bardzo przystępny sposób książka. Autorka w dziesięciu rozdziałach przedstawiła swoje rady, jak można kontrolować swój czas.

"Żyjesz tylko pracą i nie masz czasu na nic więcej? To znaczy, że słabo się w życiu zorganizowałaś, bo praca ponad miarę jest już passe"

Książka jest napisana w bardzo ciekawy sposób:...

Napisana prosto, podzielona na kilka tematów, są podsumowania - tak lektura na jedno popołudnie.

Napisana prosto, podzielona na kilka tematów, są podsumowania - tak lektura na jedno popołudnie.

Drugi raz sięgnąłem po książkę Kowalkowskiej i drugi ram mam to samo odczucia - całkiem niezłe, ale można było to zrobić w dużo krócej. Brakuje tutaj klarowności i skonkretyzowania.

Drugi raz sięgnąłem po książkę Kowalkowskiej i drugi ram mam to samo odczucia - całkiem niezłe, ale można było to zrobić w dużo krócej. Brakuje tutaj klarowności i skonkretyzowania.