rozwińzwiń

Feministki muzułmańskie na Zachodzie

Okładka książki Feministki muzułmańskie na Zachodzie Marta Widy-Behiesse
Okładka książki Feministki muzułmańskie na Zachodzie
Marta Widy-Behiesse Wydawnictwo: Wydawnictwo Akademickie Dialog nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
270 str. 4 godz. 30 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Akademickie Dialog
Data wydania:
2021-08-04
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-04
Liczba stron:
270
Czas czytania
4 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380024144
Tagi:
Islam feminizm
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
226
145

Na półkach:

Wspaniale, że taka pozycja powstała w Polsce, mam nadzieję, że tego typu prac badawczych i przeglądowych będzie tylko więcej i że nasze społeczeństwo w końcu dojrzewa do otwierania umysłu (mam też na myśli środowiska z dużym kapitałem intelektualnym). Książka kompleksowa, z dużą ilością źródeł, warto przeczytać, jeśli kogoś interesuje współczesny świat, wyzwania społeczne oraz chce wyjść ze swojej "chrześcijańsko-kulturowej" bańki.

Wspaniale, że taka pozycja powstała w Polsce, mam nadzieję, że tego typu prac badawczych i przeglądowych będzie tylko więcej i że nasze społeczeństwo w końcu dojrzewa do otwierania umysłu (mam też na myśli środowiska z dużym kapitałem intelektualnym). Książka kompleksowa, z dużą ilością źródeł, warto przeczytać, jeśli kogoś interesuje współczesny świat, wyzwania społeczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
63

Na półkach:

Feminizm to emanacja kobiecych kompleksów i nienawiści wobec mężczyzn, a ponadto uwydatnia najgorsze kobiece cechy. Dlaczego tak jest? Ponieważ feminizm jest ideologią, która ma za zadanie zaszczuć na siebie obie płcie. Rozbite społeczeństwo jest łatwe do okradania i łatwe do opresjonowania przez garstkę lewicowych fanatyków.

Dlaczego feminiski nie uczą dziewczyn o patologii jaką są ich najwieksze gwiazdy?
- Adrea Dworkin - zgwałcona (autorka książek o seksie)
- Simone De Beauvoir - pedofilka, zwolniona z uniwersytetu za molestowanie uczennicy, w 1977r podpisała petycje 69 francuskich "intelektualistów" walczących o usuniecie granicy minimum wieku w kontaktach seksualnych. (autorka ksiazek o seksie itd)
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Francuska_petycja_przeciwko_wiekowi_zgody
- Valerie Solanas - zgwałcona feministka, stworzyła manifest SCUM w którym postulowała sztuczne rozmnażanie i fizyczną likwidację mężczyzn
https://kultura.onet.pl/wiadomosci/zabilam-warhola-bo-rzadzil-moim-zyciem/zv2e1bq

Feminizm to emanacja kobiecych kompleksów i nienawiści wobec mężczyzn, a ponadto uwydatnia najgorsze kobiece cechy. Dlaczego tak jest? Ponieważ feminizm jest ideologią, która ma za zadanie zaszczuć na siebie obie płcie. Rozbite społeczeństwo jest łatwe do okradania i łatwe do opresjonowania przez garstkę lewicowych fanatyków.

Dlaczego feminiski nie uczą dziewczyn o...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1372
180

Na półkach: , , , ,

Kto z nas nie widział nigdy muzułmańskiej kobiety w hidżabie, czadorze lub burce? Ile razy pomyśleliście: bieda! Ile ona musi znosić w imię religii! Pewnie mąż ją zmusza... A może to jest jej świadoma decyzja? Może ona w tej sposób pokazuje swoją siłę w zachodnim społeczeństwie i nie chce się wystrzec swoich wartości? Albo wręcz przeciwnie. Zdarzyło się wam spotkać piękność o orientalnej urodzie w stroju, w którym wy byście poszli na plażę, a ona spokojnie porusza się w nim po ulicach? Tak? No to super. A wiecie, że obie te panie mogą być muzułmańskimi feministkami? Jeśli nie, to ta książka idealnie wam wytłumaczy te zjawisko.

Kto z nas nie widział nigdy muzułmańskiej kobiety w hidżabie, czadorze lub burce? Ile razy pomyśleliście: bieda! Ile ona musi znosić w imię religii! Pewnie mąż ją zmusza... A może to jest jej świadoma decyzja? Może ona w tej sposób pokazuje swoją siłę w zachodnim społeczeństwie i nie chce się wystrzec swoich wartości? Albo wręcz przeciwnie. Zdarzyło się wam spotkać piękność...

więcej Pokaż mimo to

avatar
881
72

Na półkach: , ,

Feministki muzułmańskie dokładają wiele cennych uwag do krytyki feminizmu liberalnego. Najważniejsze przesłanie, za jakim postulują wszystkie wymienione w publikacji badaczki, to pozostawienie im autonomii w rozwoju feminizmu dotyczącego ich kultury (vide: neokolonizacja, rasizm białego feminizmu),wrażliwość na niezbywalne prawa człowieka, równość płci przy zaakceptowaniu różnic pomiędzy płciami.
Z ciekawością obserwuję ten kierunek, pozycja jest bardzo dobra.
Do przeczytania dla osób, które odróżniają np. feminizm intersekcjonalny od liberalnego czy rozumieją, o co chodzi w czarnym feminizmie. Ci, którzy są na początku swojej drogi poznawania ruchu feministycznego raczej niewiele z tej publikacji wyniosą - obawiam się nawet, że mogą się utwierdzić w szkodliwych stereotypach nt. religii.

Feministki muzułmańskie dokładają wiele cennych uwag do krytyki feminizmu liberalnego. Najważniejsze przesłanie, za jakim postulują wszystkie wymienione w publikacji badaczki, to pozostawienie im autonomii w rozwoju feminizmu dotyczącego ich kultury (vide: neokolonizacja, rasizm białego feminizmu),wrażliwość na niezbywalne prawa człowieka, równość płci przy zaakceptowaniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
60

Na półkach:

Już kilkukrotnie spotkałam się z opinią, że "feministka muzułmańska" istnieć nie może (gdzieś pojawiła się opinia, że to "oksymoron"). Może patrząc przez pryzmat współczesnych feministek zachodnich - nie. Niestety głosiciele takich poglądów nie potrafią ich uargumentować niczym innym niż tym legendarnym "islamem, który tłamsi kobietę". Autorka podaje przykłady działaczek, które bazując właśnie na Koranie tworzą obraz kobiety niezależnej, wolnej, nie gorszej od mężczyzny i wyposażonej w prawa, które w epoce, gdy powstawał islam, były prawdziwie rewolucyjne w porównaniu z sytuacją kobiet w innych kręgach kulturowych.

Autorka doskonale operuje aparatem badawczym i wyjaśnia wszystkie potrzebne do takiej lektury terminy - włącznie z tym, że "feminizm" nie jest terminem szczególnie lubianym przez muzułmańskie działaczki. Chyba że jest to działaczka wywodząca się ze środowiska muzułmańskiego, ale odcinająca się od religii. Takie panie i ich poglądy również są omawiane.

Autorka zarysowuje postaci wybranych działaczek, zarówno opierających się ściśle na Koranie, dokonujących jego interpretacji i tworzących komentarz, noszących chusty i zrzucających je (z różnych powodów),a także kobiety krytycznie nastawione do religii i - przede wszystkim - patriarchalnej tradycji kręgów, z których się wywodzą. Całość napisana jest w sposób naukowy, ale przystępny. Sylwetki feministek i ich działalność, liczne cytaty ich wypowiedzi (ogromnie cenne elementy tej książki) - wszystko napisane w sposób zaciekawiający czytelnika. Omawiane kobiety są tu barwne, a przede wszystkim mówią za siebie, co podkreśla Autorka. Nie jest to książka napisana po prostu przez osobę trzecią, która opisuje działaczki. To jest miejsce na ich głos. Bardzo ciekawa i cenna książka, zwłaszcza w Polsce,, gdzie niewiele jest wydanych takich prac.

Już kilkukrotnie spotkałam się z opinią, że "feministka muzułmańska" istnieć nie może (gdzieś pojawiła się opinia, że to "oksymoron"). Może patrząc przez pryzmat współczesnych feministek zachodnich - nie. Niestety głosiciele takich poglądów nie potrafią ich uargumentować niczym innym niż tym legendarnym "islamem, który tłamsi kobietę". Autorka podaje przykłady działaczek,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    76
  • Przeczytane
    16
  • 2022
    3
  • Posiadam
    2
  • Legimi
    2
  • Psychologia
    1
  • Feministyczne
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 2021
    1
  • Cały ten skarb jest MÓJ
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Feministki muzułmańskie na Zachodzie


Podobne książki

Przeczytaj także