Brutalna, ale mimo to sympatyczna manga yaoi. Wiem, że to brzmi prawie jak oksymoron, ale taka jest rzeczywistość. Mimo dużej dawki przemocy, w tym seksualnej, jest w niej ciepło i po przeczytaniu ma się silne poczucie, że dalej będzie tylko lepiej.
Nie zapominajmy, że jest to tytuł czysto rozrywkowy, nie ma skłaniać do przemyśleń, nie ma zmieniać życia... To tylko solidnie zabarwiona erotyką manga o yakuzie. Niby są poważniejsze wątki, jak przemoc wobec dzieci, ale cała reszta jest czysto rozrywkowa. Biją się, uprawiają seks, jeszcze trochę się biją i knują, a na koniec znów się migdalą. Paradoksalnie w tym całym bajzlu jest jeszcze miejsce na humor i jakąś, taką nadzieję na lepsze jutro dla wszystkich występujących postaci.
Bardzo podoba mi się kreska Beriko. Główny bohater wyglądał trochę jak wkurzony elf, czy demon. Jego chłopak był odpowiednio słodki i niewinny, choć pokazał swój pazur kiedy trzeba było. Główna knuja przypominała główną knuję. Panowie są przystojni, tła są, momenty są odpowiednio pikantne. I zdecydowanie nie dla nieletnich.
Nie jest to wybitne dzieło, ale bardzo dobra sztampowa robota biegłej rysowniczki. Ja bawiłam się dobrze, odpoczęłam i zresetowałam głowę. Pora wracać do poważnych lektur.

Brutalna, ale mimo to sympatyczna manga yaoi. Wiem, że to brzmi prawie jak oksymoron, ale taka jest rzeczywistość. Mimo dużej dawki przemocy, w tym seksualnej, jest w niej ciepło i po przeczytaniu ma się silne poczucie, że dalej będzie tylko lepiej.
Nie zapominajmy, że jest to tytuł czysto rozrywkowy, nie ma skłaniać do przemyśleń, nie ma zmieniać życia... To tylko...

Jest to manga, którą czytałam mase razy. Pomimo, że nie jest wybitna jednak bardzo urocza. Zawiódł mnie jednak brak yukazy, która powinna mieć duży wpływ na fabułę.

Jest to manga, którą czytałam mase razy. Pomimo, że nie jest wybitna jednak bardzo urocza. Zawiódł mnie jednak brak yukazy, która powinna mieć duży wpływ na fabułę.

A mi tam się podobała. Jak na ero mangę przystało, dużo rysunków-stosunków. Choć jakaś cenzura zachowana, niestety.

A mi tam się podobała. Jak na ero mangę przystało, dużo rysunków-stosunków. Choć jakaś cenzura zachowana, niestety.

Nie każdemu przypada tematyka yaoi. Mnie nie przeszkadza, można spotkać ciekawe historie związane z uczuciem między młodymi ludźmi, szczególnie, że każdy ma prawo do szczęścia, prawda? Historia zaczyna się bez większego szału, Czwarty wysłany na inny rejon Japonii, by po zawodzie miłosnym stanąć na nogi, wciąga się w wir imprez, balowania i alkoholu. Staczającego się chłopaka, odnajduje zakochany w nim od najmłodszych lat Nozomi Koga. Niestety tym razem jest manga typowo dla dorosłych. Poznajemy historię Kogi, który przeżył katusze ojca. To właśnie wtedy Tatsu okazał się być jego motywatorem. Pomijając sceny seksu, chwilami dość ostrego to manga na prawdę zacna. Nie mogłam oderwać oczu od usposobienia Oyamaty. Gość hardy z charakteru okazał się być naprawdę dobrym i wartościowym człowiekiem, a Nozomi mimo że w pierwszym rzucie zrobił na mnie wrażenie miękkiego, okazał się być bardziej opanowany niżeli mogłam sobie to wyobrazić. Z kolejnymi kartami opowieści poznajemy też doktora Rogi, którzy przysporzy młodziakom wiele problemów. To właśnie z nim wejdzie w układy Czwarty po to by ratować życie Kogi, którego finalnie zresztą wyeliminuje, że tak to ładnie nazwę. Nie mogę marudzić, prócz tego, że szkoda, iż tak szybko się skończyło :)

Nie każdemu przypada tematyka yaoi. Mnie nie przeszkadza, można spotkać ciekawe historie związane z uczuciem między młodymi ludźmi, szczególnie, że każdy ma prawo do szczęścia, prawda? Historia zaczyna się bez większego szału, Czwarty wysłany na inny rejon Japonii, by po zawodzie miłosnym stanąć na nogi, wciąga się w wir imprez, balowania i alkoholu. Staczającego się...

Super była ta manga. Bardzo mi się podobała. Szybko się ją czytało i wciągała nieźle.
Historia z pieprzem ...
Co prawda długo się zastanawiałam , czy na pewno ją kupić, ale nie żałuje. Okazała się lepsza niż zakładałam ;).
Gorąco polecam ! ! !

Super była ta manga. Bardzo mi się podobała. Szybko się ją czytało i wciągała nieźle.
Historia z pieprzem ...
Co prawda długo się zastanawiałam , czy na pewno ją kupić, ale nie żałuje. Okazała się lepsza niż zakładałam ;).
Gorąco polecam ! ! !

Fani mocnych scen będą bardzo zadowoleni, fabułą także nie jest zła aczkolwiek czegoś mi brakowało...

Fani mocnych scen będą bardzo zadowoleni, fabułą także nie jest zła aczkolwiek czegoś mi brakowało...

Ocena może trochę za wysoka, ale manga ma swój urok. Dwójka głównych bohaterów całkiem sympatyczna. Reszta - wątek yakuzy, przemoc seksualna, itd. jest przedstawiona raczej niepoważnie, autorka mogła się bardziej postarać w tej kwestii i może rozrysować to na parę tomów. Ewidentnie miało być to tylko tło, nic bardziej ambitnego, ale w sumie dobrze się bawiłam czytając i nawet duża ilość dość obrazowych scen +18 tak bardzo mnie nie raziła, przynajmniej te wykonaniu Tatsuyukiego i Nozomiego.
PS Po przemyśleniu sprawy muszę odjąć jedną gwiazdkę, gdyż dostrzegłam tu problem występujący, niestety, w wielu mangach. Mimo że Tatsuyuki oddał się Rogiemu dobrowolnie to przecież wciąż był to wymuszony stosunek, innymi słowy gwałt. Natomiast główni bohaterowie zbyt szybko pogodzili się z tym faktem i nawet się z Rogim zaprzyjaźnili. Gdzie tu sens? Autorka przegięła, choć to i tak nie jest najbardziej zatrważający przypadek jaki znalazłam w mangach - są duuużo gorsze i wołające o pomstę do nieba, i zakaz wydawania tego zarówno w druku jak i w formie elektronicznej...

Ocena może trochę za wysoka, ale manga ma swój urok. Dwójka głównych bohaterów całkiem sympatyczna. Reszta - wątek yakuzy, przemoc seksualna, itd. jest przedstawiona raczej niepoważnie, autorka mogła się bardziej postarać w tej kwestii i może rozrysować to na parę tomów. Ewidentnie miało być to tylko tło, nic bardziej ambitnego, ale w sumie dobrze się bawiłam czytając i...

O ile Jackass tej samej autorki jest BLką fenomenalną, o tyle Czwarty... Sam pomysł na fabułę nie jest najgorszy, ale jej poprowadzenie woła o pomstę do Buddy. To manga z serii 'jak napalona yaoistka wyobraża sobie yakuzę'. Tak, ten poziom. Czytywałam kiepskawe internetowe opowiastki z lepszym ujęciem środowiska gangsterskiego niż zrobiła to Scarlet Beriko. Gangsterzy są tutaj tylko dla dodania pikanterii. Ponadto jest też kupa yaoistycznych schematów, kilka gwałtów i miłość z ekhem doopy. Mangę ratuje bardzo estetyczna - choć nie wszędzie poprawna... - kreska i poziom 'niegwałtowych' scen erotycznych. Manga wyłącznie do nacieszenia oczu, broń Buddo nie do myślenia czy do karmienia literackiego ducha.

O ile Jackass tej samej autorki jest BLką fenomenalną, o tyle Czwarty... Sam pomysł na fabułę nie jest najgorszy, ale jej poprowadzenie woła o pomstę do Buddy. To manga z serii 'jak napalona yaoistka wyobraża sobie yakuzę'. Tak, ten poziom. Czytywałam kiepskawe internetowe opowiastki z lepszym ujęciem środowiska gangsterskiego niż zrobiła to Scarlet Beriko. Gangsterzy są...

Za mało historii, za dużo pornografii

Za mało historii, za dużo pornografii