rozwińzwiń

Niebezpieczna transakcja

Okładka książki Niebezpieczna transakcja Lara Kos
Okładka książki Niebezpieczna transakcja
Lara Kos Wydawnictwo: Muza literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2021-08-11
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-11
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328717824
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

4,5 4,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,5 / 10
186 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
305
289

Na półkach:

Niebezpieczna transakcja

Sandra jest znudzona już wieloletnim związkiem z Krystianem i postanawia rzucić go dla przystojnego biznesmena. Czy dobrze postępuje? 🤔 Czy naprawdę nie kocha już Krystiana? 🤔

Prezes wielkiego koncernu farmaceutycznego, z pozoru wydaje się, że jest nieco szorstki, ale okazuje się erotycznym wulkanem.
Wydaje się być kochankiem idealnym. Ale czy na pewno? 🤔
Życie Sandry w jednej chwili zmienia się w bajkę. Ale na jak długo?
Gorące uczucie, gorący seks, nowa relacja rozpala zmysły dziewczyny do czerwoności. Na jak długo? 🤔

Pewnego dnia Sandra zostaje porwana i wystawiona na aukcji online. A potem sprzedana… Ciemna otchłań internetu złowiła kolejną ofiarę. Do kogo trafia kobieta? 🤔
Kto ją sprzedaje? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖 ♥️.

Zacznę od tego, że długo zbierałam się na skończenie tej książki. A wszystko dlatego, że ta afera na początku jakoś odepchnęła mnie od niej.
Historia, która została przedstawiona w książce nawet mi się podobała. Lubię klimaty mafii ale bez przemocy.
Uważam, że każdy powinien przeczytać i wyrazić swoje zdanie.
Zawsze trzeba pamiętać, że każdy z nas jest inny i co innego mi się podoba.

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.

Współpraca reklamowa, barterowa 🙂.

Niebezpieczna transakcja

Sandra jest znudzona już wieloletnim związkiem z Krystianem i postanawia rzucić go dla przystojnego biznesmena. Czy dobrze postępuje? 🤔 Czy naprawdę nie kocha już Krystiana? 🤔

Prezes wielkiego koncernu farmaceutycznego, z pozoru wydaje się, że jest nieco szorstki, ale okazuje się erotycznym wulkanem.
Wydaje się być kochankiem idealnym. Ale czy na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
872
737

Na półkach:

Książka "Niebezpieczna transakcja" to książka, po którą sięgnęłam tylko i wyłącznie dlatego, że polecała ją Kinga Litkowiec..... Pamiętam jak się śmiałam do niej czy bierze na klatę odpowiedzialność, jeśli mi się nie spodoba. Wzięła! I teraz nastała chwila prawdy :P

Książka wydawać by się mogło banalna. Pojawia się bogaty mężczyzna i wszystko zaczyna nabierać kolorów w życiu bohaterki. Niestety, los zawsze ma dla nas mnóstwo niespodzianek i niekoniecznie są to niespodzianki przyjemne. Autorka zaserwowała Sandrze życie na pełnych obrotach. Przez całą książkę zastanawiałam się co tutaj się jeszcze odwali... Kompletny rollercoaster! Aż mi się nie chciało wierzyć, że to debiut!

Ta książka jest fenomenalna, także Kinga możesz być bezpieczna!!! Twoja polecajka się sprawdziła w stu procentach!!!

Polecam ogromnie!!

Książka "Niebezpieczna transakcja" to książka, po którą sięgnęłam tylko i wyłącznie dlatego, że polecała ją Kinga Litkowiec..... Pamiętam jak się śmiałam do niej czy bierze na klatę odpowiedzialność, jeśli mi się nie spodoba. Wzięła! I teraz nastała chwila prawdy :P

Książka wydawać by się mogło banalna. Pojawia się bogaty mężczyzna i wszystko zaczyna nabierać kolorów w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
750

Na półkach:

Mroczny biznes, darknet i potencjalna ofiara...

Sandra ma dość związku, w którym uczucia już dawno zeszły na dalszy plan. Chce czegoś więcej, więc przy pierwszej lepszej okazji oddaje się przystojnemu biznesmenowi. Tor okazuje się cudowny w zaciszu sypialni. Na dodatek zabiera Sandrę daleko za granice kraju, aby odpoczywać w gorącym klimacie. Jej były Krystian zakłóca ten z pozoru błogi spokój starając się ją ostrzec, jednak ona zaślepiona uczuciem do Tora niczego nie zauważa. Ale gdy zostaje porwana i wystawiona na aukcję w internecie, wszystko się zmienia...

"Niebezpieczna transakcja" to debiut Lary Kos, który porywa czytelnika i wciąga w dramatyczną otchłań darknetu. Niestety żyjemy w świecie, w którym przemoc, wyzysk i brutalność są na porządku dziennym. Po prostu nie każdy ma z nimi styczność. Sandra do tej pory też nie miała. Po poznaniu Tora, wszystko się zmieniło.
Jeśli liczycie tutaj na słodką historię, gdzie on jest zły tylko z pozoru, bo potem ją ratuje, to nie tędy droga. Ta książka to emocja na emocji, budujące się napięcie i przerażająca rzeczywistość. Jestem pod wrażeniem, ponieważ autorka świetnie wszystko przedstawiła dawkując szaleństwo, aż do ostatniej strony. Zakończenie sugeruje niejako ciąg dalszy.
Jestem ciekawa czy będzie on wydany.

Mroczny biznes, darknet i potencjalna ofiara...

Sandra ma dość związku, w którym uczucia już dawno zeszły na dalszy plan. Chce czegoś więcej, więc przy pierwszej lepszej okazji oddaje się przystojnemu biznesmenowi. Tor okazuje się cudowny w zaciszu sypialni. Na dodatek zabiera Sandrę daleko za granice kraju, aby odpoczywać w gorącym klimacie. Jej były Krystian zakłóca ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
346

Na półkach: ,

Zacznę od tego, że ciężko mi ubrac jakkolwiek w słowa to co przeczytałam..
Znudzona nieudanym związkiem Sandra postanawia go zakończyć. Mimo rozpaczy po rozstaniu z ukochanym, który traktował ją przedmiotowo już kilka dni później uprawia dziki seks bez żadnych zahamowań z dopiero co poznanym biznesmenem, który ma tak duże ego, że nie wiem jak mieścił się w drzwiach.

Oczywiście zakochuje się w nim po uszy, zauroczona podróżami i drogimi prezentami. Ten ma przed nią sporo tajemnic, jego zachowanie śmierdzi na kilometr, a złapany niemalże na gorącym uczynku wciska jej kit za kitem w co Sandra wierzy bez mrugnięcia okiem i zachowuje się jak naiwna idiotka. Nie wspomnę już o tym, że odpowiedzi ma podane na tacy🤦🏻‍♀️ Jakby tego było mało kiedy sprawy się komplikują, a Sandra musi wrócić do swojego domu fantazjuje o seksie z Torem siedząc przy stole z rodziną na tyle głośno, że zwraca to uwagę jej mamy😳 Na koniec w dniu swojego ślubu z innym mężczyzną zostaje porwana sprzed ołtarza i wystawiona na obrzydliwej i nieludzkiej aukcji w darknecie.

Czasem sięgam po erotyki i sporo jestem w stanie zrozumieć pod warunkiem, że książka ma ciekawą fabułę, której tutaj naprawdę zabrakło. Główna bohaterka odepchnęła mnie już na samym początku, scena z wyżej wspomnianym panem biznesmenem mocno mnie zniesmaczyła i tak było co kilka stron, a i innych "smaczków" tutaj nie brakuje.. I ta jej naiwność🤦🏻‍♀️ Na jedyny plus jaki zdołałam znaleźć zasługuje wzmianka o handlu ludźmi, która swoją drogą gdyby była bardziej rozbudowana mogła uratować tę książkę, no cóż.. Nie udało się.

Zacznę od tego, że ciężko mi ubrac jakkolwiek w słowa to co przeczytałam..
Znudzona nieudanym związkiem Sandra postanawia go zakończyć. Mimo rozpaczy po rozstaniu z ukochanym, który traktował ją przedmiotowo już kilka dni później uprawia dziki seks bez żadnych zahamowań z dopiero co poznanym biznesmenem, który ma tak duże ego, że nie wiem jak mieścił się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
665
637

Na półkach:

Autor: Lara Kos
Tytuł: Niebezpieczna transakcja
Wydawnictwo: Muza
Znudzona wieloletnim związkiem z Krystianem Sandra rzuca się w ramiona przystojnego biznesmena. Prezes wielkiego koncernu farmaceutycznego, z pozoru nieco szorstki, okazuje się erotycznym wulkanem. To kochanek idealny zamiast rutynowych czynności łóżkowych zapewnia ekstatyczne doznania. Życie Sandry w jednej chwili zmienia się w bajkę. Gorące uczucie, gorący seks. Nowa relacja rozpala zmysły dziewczyny do czerwoności. Oprócz namiętności i fascynujących podróży pojawiają się jednak w tym związku także znaki zapytania. Tajemnicze spotkania Tora i pilnie strzeżona zawartość jego komputerów. Ale poza tym jest wspaniale. Do czasu.

Podeszłam do tej pozycji, ponieważ byłam bardzo ciekawa co dostanę od tej autorki. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką. Od początku miałam problem z wcieleniem się w role bohaterów. Myślałam, że minie mi to szybko, jednak trwało to dłuższą chwilę. W końcu poprzez jeden incydent zaintrygowałam się do czytania. Fabuła jest dla mnie dobra, chociaż oczekiwałam po niej chyba czegoś więcej. Emocje, które autorka dodała w niej sprawiały, że czasem nie mogłam odłożyć tej pozycji, a czasem bardzo chciałam ją zostawić. Czytałam ją dość długo, przez to, że nie miałam czasu, a myślę, że jakbym przeczytała ją na dwa posiedzenia to odebrałabym ją lepiej. Wiem, że nie będę do niej zaglądać, ponieważ znam już te historie i nie sądzę, że drugie podejść dla mnie byłoby dobre, lecz może kiedyś będę chciała. Uważam, że autorka zrobiła dobrą robotę przy niej. Nie jest to pozycja, która mi się bardzo podoba, ale jest dobra, lecz chyba nie dla mnie. Ocena 5/10

Autor: Lara Kos
Tytuł: Niebezpieczna transakcja
Wydawnictwo: Muza
Znudzona wieloletnim związkiem z Krystianem Sandra rzuca się w ramiona przystojnego biznesmena. Prezes wielkiego koncernu farmaceutycznego, z pozoru nieco szorstki, okazuje się erotycznym wulkanem. To kochanek idealny zamiast rutynowych czynności łóżkowych zapewnia ekstatyczne doznania. Życie Sandry w jednej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
349

Na półkach:

Wiecie już, chyba że opiniami negatywnymi z reguły nie szastam na prawo i lewo, bo zawsze uda mi się znaleźć jakiś punkt z iskierką nadziei, że jest jakiś pozytyw, ale... cóż, nie tym razem, bo w Niebezpiecznej transakcji coś definitywnie nie pykło.
Nasza główna bohaterka żyła w stałym związku przez trzy lata z Krystianem, który nie jest dla niej dobraną partią w łóżku, bo przy nim nie znajduje ona spełnienia i on dba tyko o siebie. Sandra postanawia pewnego dnia zakończyć ten impas i porozmawiać o tym, co tylko prowadzi to serii niefortunnych zdarzeń - Krystian zbiera swoje rzeczy, nie chce mieć nic wspólnego ze swoją byłą już partnerką. I tu już zaczynają się schody, bo ona nie może obie poradzić z byciem samą, dla niej najważniejsze jest posiadanie mężczyzny... tak... emancypacja DO KOSZA... i to samo myśli też o innych kobietach - "(...) irytowały mnie wszystkie napotkane kobiety. Wydawały mi się szczęśliwe, beztroskie, bo w domu czekał na nie mężczyzna." I to już sprawiło, że chciałam rzucić tą książką, bo to jest dla mnie przedmiotowe podejście do kobiety, bo mężczyzna to coś co ona musi mieć, by być szczęśliwa. Myślę, że Sandra to miał być też w pewnym kontekście wolny duch, artystyczna dusza, bo nie może znaleźć zatrudnienia i w tym momencie finansowo ratuje ją prośba przyjaciółki - ma zająć się makijażem znanego prezesa - Tora, który przez zmianę makijażystki odwołuje wszystko i... postanawia, że muszą zamknąć się w pokoju na przysłowiowy szybki numerek, gdzie ubrania latają i nie ma żadnej czułości i relacji. I tak oto zaczyna się nie boję się użyć tego słowa obsesja naszej bohaterki na punkcie dopiero co poznanego faceta (i to dosłownie). Następnie Tor zaprasza ją na randkę i Sanda ochoczo się zgadza, tylko pojawia się mały szkopuł... ta randka jest poza Polską i chociaż miała trwać jeden dzień to nagle trwa tydzień i to nie jest koniec.
Ta książka to niestety, ale nieporozumienie w moim odczuciu, zwłaszcza rzez postać Sandry, która okazała się pusta niczym lalka, nie potrafi się pogodzić z rozstaniem i o razu wskakuje innemu do łóżka, a następnie myśli czy aby nie była za łatwa dla tego faceta. Taki "lajf", więc nad ty już po pewnym czasie przestałam ubolewać, ale już przegięciem było to, że nie widziałam żadnych potencjalnych perspektyw na przyszłość Sandry - mogłaby tylko leżeć i pachnieć, to taki obraz kobiety, która poza chłopem to caluśkiego świata nie widzi. Popsuła dla mnie ona całą książkę.
Czytając o wątku, który moim zdaniem miał szansę być bardzo dobrym kołem zamachowym, czyli DarkNet, to było to pokazane tak po macoszemu, że aż się za głowę złapałam co Pani Kos z tym zrobiła za pośrednictwem swojej bohaterki, która delikatnie mówić nie zwraca uwag na nic nawet jak słyszy straszne i druzgocące informacje o DarkNecie to uznaje je za coś co jej nie dotyczy. Znajduje się tu więcej kwiatków, ale już nie będę się na nimi rozwodzić, bo i tak to nie dopomoże tej książce.
Koniec historii, to ten z gatunku przewidywalnych i bez fajerwerków, które by mogły naprawić to co w środku, a no i oczywiście zwiastuje kolejną część, po którą nie sięgnę już.

Wiecie już, chyba że opiniami negatywnymi z reguły nie szastam na prawo i lewo, bo zawsze uda mi się znaleźć jakiś punkt z iskierką nadziei, że jest jakiś pozytyw, ale... cóż, nie tym razem, bo w Niebezpiecznej transakcji coś definitywnie nie pykło.
Nasza główna bohaterka żyła w stałym związku przez trzy lata z Krystianem, który nie jest dla niej dobraną partią w łóżku, bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
614
551

Na półkach:

Jak mogliście już zauważyć jestem fanką literatury erotycznej. Mamy ich ostatnio tak wiele, że wiedziałam że prędzej czy później przeczytam taki erotyk po którym zacznę się zastanawiać czy jest sens czytać nowe książki erotyczne bo to co zaczyna się w nich wyrabiać to nie erotyka ale książka o seksie. Gdybym takową chciała wezmę do ręki Kamasutrę.
Erotyk to nie tylko sceny erotyczne, ale ta namiętność między bohaterami, ta chemia i te przyciąganie, do tego odpowiednia fabuła która trzyma się kupy - to wtedy jest dla mnie erotyk, ale ta książka nim nie była.

Sandra jest znudzona swoim życiem. Jej partner w łóżku liczy tylko na korzyści dla siebie, a ona dla niego nic nie znaczy. Potrzebuje mocnych uniesień, wyuzdanego seksu by byś w pełni szczęśliwą. Rozstaje się w końcu z nim. Przyjaciółka potrzebuje jej pomocy, aby zastąpiła ją w pracy, jest malarką więc i w makijażu powinna sobie poradzić. Tam poznaje Toro, bogatego i seksownego mężczyznę, który doskonale zna ciemną stronę internetu.

Zastanawiałam się co chciałabym napisać aby nikogo nie urazić i nie zniechęcić, bo wiadomo każdy ma swój gust. Każdy ma swoje granice, ale ja osobiście nie mam ochoty na czytanie tylko o seksie. Bo ta książka opiera się na tym. Na końcu może robi się przez chwilę ciekawie bo zaglądamy w zakątki darknetu. Z bohaterami nie polubiłam się ani trochę. Sandra to nawina dziewczyna - wszystko dookoła krzyczało że HALO COŚ JEST NIE TAK! Ale po co będzie kogoś słuchać. Lepiej wyjechać daleko i na długo z nieznajomym, bo jest dobry w łóżku? Bo zapewnia jej to czego ona potrzebowała? Nie wiem, nie mam pojęcia co kierowało tą dziewczyną, ale na pewno nie rozsądek. Zbliżenia bohaterów były nijakie, nie odczułam ani wypieków na twarzy, ani namiętności. Początek zapowiadał się na prawdę dobrze, środek nijaki ale za to końcówka trochę naprawiła tę książkę, bo było coś ciekawego ale i to się szybko zepsuło.
Nagle nasza bohaterka zostaje z niczym, ale nie martwcie się Toro po nią wróci i odpowiednio się nią zajmie, przecież plan trzeba zrealizować do końca.
Na darknecie kompletnie się nie znam więc nie będę się wypowiadała w temacie który jest mi obcy, ale muszę przyznać że to był dobry pomysł, o tym jeszcze nie czytałam.
Wkurza mnie powoli wymyślanie bohaterek które wiecznie są albo dziwką, albo laską lecącą na kasę, albo nawiną kobietą, czy to znaczy że silnych kobiet brakuje?

Jak mogliście już zauważyć jestem fanką literatury erotycznej. Mamy ich ostatnio tak wiele, że wiedziałam że prędzej czy później przeczytam taki erotyk po którym zacznę się zastanawiać czy jest sens czytać nowe książki erotyczne bo to co zaczyna się w nich wyrabiać to nie erotyka ale książka o seksie. Gdybym takową chciała wezmę do ręki Kamasutrę.
Erotyk to nie tylko sceny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
54

Na półkach:

Wieloletni związek z Krystianem nie daje Sandrze szczęścia ani satysfakcji seksualnej. Kobieta z dnia na dzień przekonuje się, że to nie wielka i prawdziwa miłość, o jakiej zawsze marzyła, dlatego postanawia z nim zerwać. Długo jednak nie pozostaje singielką.
Pewnego razu na sesji zdjęciowej poznaje przystojnego i mrocznego biznesmena – prezesa dużego koncernu farmaceutycznego. Ich przypadkowe spotkanie kończy się ognistym seksem. Ten stanowczy, nietolerujący sprzeciwu i zabójczo przystojny facet całkowicie zawrócił jej w głowie. Od tego czasu stają się nierozłączni. Tor zapewnia Sandrze sielskie życie – podróże, markowe ubrania i ekstatyczne doznania w łóżku. Wszystko wyglądałoby jak w bajce, gdyby nie coraz częstsze tajemnicze spotkania mężczyzny i pilnie strzeżona zawartość jego komputerów. Czym zajmuje się Tor? Co ma do ukrycia? Dlaczego zniknęły konta Sandry na profilach społecznościowych? Czy grozi jej niebezpieczeństwo, czy też znalazła miłość swojego życia?

„Niebezpieczna transakcja” to debiut literacki Lary Kos. Książka posiada piękna, przyciągającą wzrok okładkę, pozytywne rekomendacje znanych mi autorek i zachęcający opis. Te wszystkie czynniki sprawiły, że sięgnęłam po nią z ogromnym zaciekawieniem. Niestety nie spełniła moich oczekiwań.
Zacznę od tego, że sam opis wydawniczy zdradza zbyt dużo. Z lektury dowiemy się niewiele więcej, niż zawiera jego treść. Stale zastanawiałam się, kiedy w końcu nastąpi ta transakcja, a doczekałam się jej bliżej finiszu.
Powieść liczy 351 stron i czyta się ją wyjątkowo szybko. Autorka ma lekki styl pisania. Pomysł na fabułę świetny – nietuzinkowy. Szkoda, że skrócony do minimum. Temat darknetu wspomniany jest na początku, później przeplata się seks, beztroska i podróże, a dopiero pod koniec zostaje ciut bardziej rozbudowany. Dla mnie to zdecydowanie za mało. Moim zdaniem można było w całej pozycji wplątać ten główny wątek i wówczas książka zyskałaby na atrakcyjności. Trzy czwarte jej to opisy gorących, wyuzdanych zbliżeń seksualnych. Przedstawione są one dobrze (choć niekiedy pojawiają się absurdy),dość wulgarnie, ale sama erotyka, bez uczuć i głębszych emocji nie przekonała mnie, ani nie wciągnęła. Chwilami odczuwałam znużenie.
Podejrzewam, że gdyby główna bohaterka została inaczej wykreowana, to czytanie choćby tylko o seksie stałoby się przyjemniejsze. Nie polubiłam Sandry. To kobieta, która nie posiada większych aspiracji życiowych. Skończyła studia na kierunku malarstwo, ale nie próbuje walczyć o swoje pasje i nie chce się dalej rozwijać. W moim odczuciu jest płytka, irytująca, naiwna, lekkomyślna, infantylna i nie ma szacunku do siebie. Sytuację w jakimś stopniu ratuje druga postać – Tor. Też nie pałam do niego zbyt dużą sympatią, ale przyjemniej to osoba tajemnicza, władcza, mroczna.
Częściowo przeczułam, jak może wyglądać zakończenie, ale pojawiły się też elementy zaskoczenia. Finał sygnalizuje nam, że nastąpi kontynuacja.

Czy podobała mi się? Czy polecam? Oj... Przykro mi to pisać, ale nie podobała mi się. Kocham erotyki, uwielbiam drani, ale tutaj zostałam kompletnie zaskoczona – pusta bohaterka, prawie w ogóle nierozwinięty wątek darknetu. Książka wywoła u mnie niejednokrotnie niesmak, konsternacje. Wspomniałam wyżej, że prawdopodobnie będzie jej kolejny tom. Hmm... Teraz dopiero bomba 💣 Ja chętnie sięgnę po niego! Tak, moi drodzy. Chcę przekonać się, czy nastąpi jakaś zmiana w postaciach, czy główny wątek zostanie lepiej rozwinięty. Pamiętajcie, że to tylko moje odczucia. Zachęcam was, abyście wyrobili własne zdanie na jej temat. Może wam się spodoba.

Wieloletni związek z Krystianem nie daje Sandrze szczęścia ani satysfakcji seksualnej. Kobieta z dnia na dzień przekonuje się, że to nie wielka i prawdziwa miłość, o jakiej zawsze marzyła, dlatego postanawia z nim zerwać. Długo jednak nie pozostaje singielką.
Pewnego razu na sesji zdjęciowej poznaje przystojnego i mrocznego biznesmena – prezesa dużego koncernu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
1

Na półkach:

Ech...bardzo słaba, a był taki potencjał...

Ech...bardzo słaba, a był taki potencjał...

Pokaż mimo to

avatar
445
367

Na półkach:

Naprawdę myślałam że to będzie sztos. Książka nie jest zła, ale zdecydowanie czytało się lepsze.

Naprawdę myślałam że to będzie sztos. Książka nie jest zła, ale zdecydowanie czytało się lepsze.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    212
  • Chcę przeczytać
    76
  • Posiadam
    22
  • 2021
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Legimi
    3
  • Recenzenckie
    2
  • Egzemplarz w prezencie od wydawnictwa
    2
  • Sex / Erotyka
    1
  • 2022 przeczytane
    1

Cytaty

Więcej
Lara Kos Niebezpieczna transakcja Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także