rozwińzwiń

Diabły Reno

Okładka książki Diabły Reno Martyna Keller
Okładka książki Diabły Reno
Martyna Keller Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Diabły Nevady (tom 1) literatura obyczajowa, romans
324 str. 5 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Diabły Nevady (tom 1)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2021-07-07
Data 1. wyd. pol.:
2021-07-07
Liczba stron:
324
Czas czytania
5 godz. 24 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
375 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
763
636

Na półkach: ,

Tym razem książka mi się nie spodobała.
Nie wiem czy to wina sportu czy stylu pisania przez autorkę.
Dla mnie męcząca, fabuła się ciągnęła. Nie można było się skupić o czym ta książka jest. Zabrakło czegoś w tej książce.
Więc osobiście nie polecam.

Tym razem książka mi się nie spodobała.
Nie wiem czy to wina sportu czy stylu pisania przez autorkę.
Dla mnie męcząca, fabuła się ciągnęła. Nie można było się skupić o czym ta książka jest. Zabrakło czegoś w tej książce.
Więc osobiście nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
928
609

Na półkach:

Historia z potencjałem, ale napisana chaotycznie, wątki urywane. Spróbuje przekartkować drugi tom, bo historia mnie zaciekawiła.

Historia z potencjałem, ale napisana chaotycznie, wątki urywane. Spróbuje przekartkować drugi tom, bo historia mnie zaciekawiła.

Pokaż mimo to

avatar
43
37

Na półkach: ,

Na samym początku myślałam iż książka nie skradnie mojego serca. Bardzo mi się ciągnęła i nie czułam tej historii. Natomiast od środka książki fabuła się rozkręciła. Bardzo podobała mi się relacja Mercy i Gabriela. Każdy z nich skrywał w sobie demony przeszłości z którymi ciężko było żyć i ciężko było się nimi dzielić. Zakończenie na pewno skłoniło mnie do zakupu drugiego tomu.

Na samym początku myślałam iż książka nie skradnie mojego serca. Bardzo mi się ciągnęła i nie czułam tej historii. Natomiast od środka książki fabuła się rozkręciła. Bardzo podobała mi się relacja Mercy i Gabriela. Każdy z nich skrywał w sobie demony przeszłości z którymi ciężko było żyć i ciężko było się nimi dzielić. Zakończenie na pewno skłoniło mnie do zakupu drugiego...

Pokaż mimo to

avatar
53
22

Na półkach:

Recenzja „Diabły Reno”

Mercy Stone nie planowała wracać do rodzinnego miasta. Hazardowe Reno było miejscem, które w ciągu ostatniego roku próbowała wymazać z pamięci. Jednak młoda kobieta ułożyła sobie w głowie plan zemsty osładzający jej konfrontację z bolesną przeszłością.

Mercy zamierza obrócić życie przybranej siostry w proch. Zetrzeć w drobny mak szczęście, które niegdyś zostało jej tak bezlitośnie odebrane. A do tego ma posłużyć Gabriel Crade – przyjaciel jej ojczyma, chłopak siostry oraz utalentowany bokser walczący o miejsce w szeregach „Diabłów Vegas”, garstki najlepszych pięściarzy w całym kraju.

Ten zdystansowany i tajemniczy mężczyzna na pozór wydaje się poza jej zasięgiem. Mercy na początku jest dla niego zbyt głośna, pyszałkowata i przemądrzała. Z czasem jednak odkrywa, że za ironicznym uśmiechem kryje się czyste zepsucie. Takie, które wypaliło piętno w złamanym sercu kobiety.

***

Zapowiadało się naprawdę świetnie. Młody bokser, przemądrzała dziewczyna, zemsta, tajemnice. Mam wrażenie, że ta książka posiada niewykorzystany potencjał. Moim zdaniem momentami było to po prostu nudne. I jak na złość wszystko, nagle, na szybko wydarzyło się na ostatnich dwudziestu stronach.

Styl autorki był prosty, ale dla mnie też ciekawy. Przykładowo „Przejechawszy palcami po rączce od walizki, zastanawiam się…”. Typowe polskie słowo, a raczej rzadko spotykany styl. Robiąc jedno, robiło się drugie. Mam wrażenie, że ten sposób pisania wyróżnia autorkę.

Bohaterowie też mieli być świetni. Mercy Stone, arogancka dziewczyna, która wraca do Reno w ramach zemsty na przybranej siostrze. Zepsuta w środku. Jej cechy charakteru się zgadzają, tak samo jak jej wnętrze, ale zemsty to MOIM ZDANIEM tyle co kot napłakał. Ja tego nie czułam.

Gabriel Crade, natomiast został wykreowany naprawdę nieźle. Bokser, którego priorytetem jest dostać się do rozsławionej na cały kraj grupy pięściarzy – „Diabłów Vegas”. Zdystansowany i tajemniczy, co widać nawet przy jego pierwszym spotkaniu z Mercy.

Po całej książce spodziewałam się więcej, a w pewnym momencie udało mi się nawet przewidzieć jej zakończenie.

Zastanawia mnie jednak jaki los czeka głównych bohaterów w następnych częściach, po które mam zamiar sięgnąć.

„ – Gdy jesteś obok, każdy cios boli odrobinę mniej”

Recenzja „Diabły Reno”

Mercy Stone nie planowała wracać do rodzinnego miasta. Hazardowe Reno było miejscem, które w ciągu ostatniego roku próbowała wymazać z pamięci. Jednak młoda kobieta ułożyła sobie w głowie plan zemsty osładzający jej konfrontację z bolesną przeszłością.

Mercy zamierza obrócić życie przybranej siostry w proch. Zetrzeć w drobny mak szczęście, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
72

Na półkach:

Diabły Reno polubiłam od samego początku. Mercy Stone to zniszczona przez życie młoda kobieta. Jest utalentowaną łyżwiarką figurową, trenuje od kilku lat i jest zawzięta w tym co robi. Wraca do Reno kierując się zemstą, chcę aby poniesiono karę za wyrządzone jej rok wcześniej krzywdy. Pokochałam jej postać, ponieważ jest niesamowicie silna, pewna siebie i dąży po trupach do celu. Gabriel Crade to zamknięty na innych mężczyzna, który ukrywa wiele bolesnych sekretów. Jeden z najlepszych bokserów w Reno.
Historię tej dwójki czytało mi się świetnie. Z kolejnymi stronami byłam coraz bardziej ciekawa jak dalej się potyczy ich relacja i nie tylko. Mimo wypierania uczuć cały czas ciągnęło ich do siebie. Ich dwójka nie raz wywołała uśmiech na mojej twarzy. Uwielbiam ich docinki i to jak coraz bardziej się przed sobą otwierali. Przez całą książkę czekałam z niecierpliwością, aby się dowiedzieć co się stało Mercy i dlaczego tak bardzo zależy jej na zemście. Po wyznaniach bohaterów nie mogłam się pozbierać, doprowadziło mnie to do płaczu. Muszę też wspomnieć o świetnie napisanym wątku sportowym. Czytało mi się o tym naprawdę świetnie, mimo że totalnie się na tym nie znam.
Styl pisania autorki bardzo polubiłam. Na pewno sięgnę po kolejne części i inne książki tej autorki, a was zachęcam do przeczytania, bo naprawdę warto.

Diabły Reno polubiłam od samego początku. Mercy Stone to zniszczona przez życie młoda kobieta. Jest utalentowaną łyżwiarką figurową, trenuje od kilku lat i jest zawzięta w tym co robi. Wraca do Reno kierując się zemstą, chcę aby poniesiono karę za wyrządzone jej rok wcześniej krzywdy. Pokochałam jej postać, ponieważ jest niesamowicie silna, pewna siebie i dąży po trupach do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
142
141

Na półkach:

Liczyłam na coś wow, ale sredniawe.

Liczyłam na coś wow, ale sredniawe.

Pokaż mimo to

avatar
93
51

Na półkach:

Historie Martyny Keller czytałam jeszcze na wattpadzie. '' Diabły Reno '' to jedna z tych opowieści, które zapadają w pamięci i zostają z czytelnikiem jeszcze długo. I chociaż początkowała miałam zamiar zrobić podsumowanie całej serii, to jednak zdecydowałam, że te książki są z całą pewnością warte tego, by pochylić się nad każdą z nich z osobna. Mercy Stone i Gabriel Crade to postacie, które uwielbiam. Ich niesamowita relacja, moim zdaniem daje nadzieję, ale także pokazuje, czym tak naprawdę jest poświęcenie i jak ciężko jest zbudować związek. Ta historia przede wszystkim pokazuje namiastkę życia, bo przecież wszyscy musimy podejmować decyzje. Martyna Keller stworzyła przepiękną historię z ciekawą fabułą oraz niesamowitymi bohaterami. Polecam i gratuluję :)

Historie Martyny Keller czytałam jeszcze na wattpadzie. '' Diabły Reno '' to jedna z tych opowieści, które zapadają w pamięci i zostają z czytelnikiem jeszcze długo. I chociaż początkowała miałam zamiar zrobić podsumowanie całej serii, to jednak zdecydowałam, że te książki są z całą pewnością warte tego, by pochylić się nad każdą z nich z osobna. Mercy Stone i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
278

Na półkach: ,

Mercy Stone to dwudziestoletnia atrakcyjna dziewczyna, która po niemal roku nieobecności w rodzinnym Reno, wraca na stare śmierci. Ostatnie dwanaście miesięcy, spędziła w Luizjanie, gdzie trenowała pod okiem nowego trenera łyżwiarstwo figurowe. Gdy wraca do domu, dociera do niej, jak wiele się zmieniło podczas jej nieobecności. Jednak Mercy, nie wraca, bo tęskni za rodziną, wraca, bo zamierza zemścić się na przyrodniej siostrze, która odebrała jej wszystko, co naprawdę kochała. W drodze do Reno zastanawia się, jak skutecznie zemścić się na siostrze, aby ją to zabolało. Już na lotnisku, gdy poznaje przyjaciele swojego ojczyma, odkrywa, że zemsta będzie bardzo łatwa. Wystarczy jedynie odbić siostrze jej chłopaka, a to nie wydaje się trudne. Gabriel Crade jest przystojnym bokserem, którego marzeniem jest dostać się do elitarnej drużyny zwanej "Diabły Vegas". Mercy nie znosi boksów, ale zemsta wymaga poświęcenia, a ona wie, jak zadać cios, aby naprawdę bolało.

Autorka wykreowała bardzo ciekawe i różniące się od siebie postacie. Mercy to zadziora. Jest wygadana, rozstawia innych po kątach i nie lubi być od kogoś zależna. Gdy poznaje Gabriela, odkrywa, że pod powłoką tego twardego, wydzieranego faceta, kryje się bardzo opiekuńczy i kochany mężczyzna, do którego szybko zaczyna coś czuć. Nie taki był plan, miała odbić chłopaka siostrze, ale się w nim nie zakochiwać, ale miłość nie wybiera. Większość rozdziałów napisana jest z perspektywy Mercy, ale zdarzają się również i te z punktu widzenia Gabriela, stanowiące ciekawy przerywnik, wzbogacający całą historię. Dzięki temu czytelnik ma okazję poznać jego uczucia względem Mercy.

Jeżeli sięga się po "Diabły Reno" po przeczytaniu "Goodbye, Love" widać dużą różnicę w piórze autorki. Da się odczuć, że historia o diabłach jest jej debiutancką powieścią. Kilkanaście pierwszych stron czyta się bardzo ciężko, wkrada się lekki chaos. Miałam problem, aby wciągnąć się w całą historię, ale w momencie, gdy przekroczy się pewną granicę, powieść zaciekawia. Po raz kolejny świetnie poprowadzony jest wątek rodzącego się uczucia między głównymi bohaterami. Nie ma tutaj nagłej, niewidzialnej strzały amora. Czytelnik jest uważnym obserwatorem, rodzącego się między nimi przyciągania. Martyna Keller świetnie poprowadziła wątek sportowy, opisując treningi bokserki, ale również ćwiczenia Mercy na tafli. Niestety jestem nieco rozczarowana wątkiem między Faye a Mercy. Liczyłam, że ich konflikt zostanie szerzej nakreślony, będzie więcej odniesień do krzyw wyrządzonych w przeszłości. Przede mną jeszcze dwa tomy i może tam, dostanę obszerniejsze wyjaśnienia. Ważnym elementem całej powieści jest jej otwarty finał. Czytelnik fantazjuje, co czeka go w kolejnym tomie, zostawiony na emocjonalnym rozstaju dróg.

Podsumowując, "Diabły Reno" to dobry debiut literacki ze świetnie poprowadzoną akcją oraz wyrazistymi bohaterami. Dużym plusem jest emocjonujące zakończenie, zapadające na długo w pamięci. Kolejne tomy, czekają na mnie na półce i lada moment zabieram się za lekturę, ciekawa jak dalej potoczą się losy Mercy oraz Gabriela. 

Mercy Stone to dwudziestoletnia atrakcyjna dziewczyna, która po niemal roku nieobecności w rodzinnym Reno, wraca na stare śmierci. Ostatnie dwanaście miesięcy, spędziła w Luizjanie, gdzie trenowała pod okiem nowego trenera łyżwiarstwo figurowe. Gdy wraca do domu, dociera do niej, jak wiele się zmieniło podczas jej nieobecności. Jednak Mercy, nie wraca, bo tęskni za rodziną,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
112
44

Na półkach:

Nie mogłam się wczuć przez pierwsze kilkadziesiąt stron, więc dla mnie była bardzo chaotyczna. Mimo wszystko fajna historia i ciekawi bohaterowie.

Nie mogłam się wczuć przez pierwsze kilkadziesiąt stron, więc dla mnie była bardzo chaotyczna. Mimo wszystko fajna historia i ciekawi bohaterowie.

Pokaż mimo to

avatar
391
378

Na półkach:

Mercy Stone, dwudziestoletnia, drobna o burzy ciemnych włosów dziewczyna. Rok temu wyprowadziła się z rodzinnego Reno do Nowego Orleanu, gdzie pracuje oraz oddaje się swojej pasji. Nie planowała wracać do rodzinnego miasta. Reno jest miejscem, w którym otrzymała wiele bólu, została zniszczona. Jednak wraca na okres wakacji z planem zemsty.

Mercy ma dobre stosunki z Danielem, jej ojczymem, ale przybranej siostry nienawidzi, po tym co jej zrobiła zamierza zemścić się i to boleśnie. W drodze z lotniska, Mercy „otrzymuje na tacy” cel do zemsty, a ma nim być Gabriel Crade- przyjaciel ojczyma, chłopak siostry oraz utalentowany bokser walczący o miejsce w szeregach „Diabłów Vegas”

Mercy już w dniu przylotu spotyka mężczyznę, w którym wdaje się w dyskusje. Jak się później okazuje jest nim Gabriel. Postanawia swój plan wcielić w życie. Niestety nie jest to takie proste bo mężczyzna jest tajemniczy, zdystansowany i uważa ją za głośne i przemądrzałe dziecko.
W wyniku toczących się wydarzeń plan dziewczyny się zmienia, a Gabriel zaczyna dostrzegać w niej coś więcej niż niesforne dziecko.


„Diabły Reno” to debiut literacki autorki. Przyznaje się, że ta historia długo czekała na półce aby ją przeczytać. Po zapoznaniu się z książką „Goodbye, Love” postanowiłam od razu sięgnąć po „Diabły Nevady” Co myślę o pierwszym tomie?
Fabuła jest ciekawa i emocjonująca z wątkiem sportowym, który nie został potraktowany pobieżnie. Autorka postarała się nad opisem walk i treningów. Postać Mercy i Gabriela bardzo mi się podobała tak samo jak rozwijająca się relacja między nimi, która do samego końca pozostawiała wiele znaków zapytania. Niestety dla mnie za mało został rozwinięty wątek między przybranymi siostrami. Niby wiemy o co chodzi, ale jak dla mnie za mało szczegółów, ten wątek został niedopracowany. W ogóle wydarzenia, które dotyczyły siostry Mercy są dla mnie niedopracowane.
Podsumowując fabuła ciekawa, ale niedopracowana. Mimo wszystko biorę w ręce tom drugi.

Mercy Stone, dwudziestoletnia, drobna o burzy ciemnych włosów dziewczyna. Rok temu wyprowadziła się z rodzinnego Reno do Nowego Orleanu, gdzie pracuje oraz oddaje się swojej pasji. Nie planowała wracać do rodzinnego miasta. Reno jest miejscem, w którym otrzymała wiele bólu, została zniszczona. Jednak wraca na okres wakacji z planem zemsty.

Mercy ma dobre stosunki z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    439
  • Chcę przeczytać
    261
  • Posiadam
    42
  • Teraz czytam
    18
  • 2021
    11
  • Ulubione
    9
  • 2022
    9
  • Legimi
    8
  • Romans
    5
  • 2023
    4

Cytaty

Więcej
Martyna Keller Diabły Reno Zobacz więcej
Martyna Keller Diabły Reno Zobacz więcej
Martyna Keller Diabły Reno Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także