rozwińzwiń

Nienia z Zielonego Marzenia. Zima Nieni

Okładka książki Nienia z Zielonego Marzenia. Zima Nieni Agnieszka Tyszka
Okładka książki Nienia z Zielonego Marzenia. Zima Nieni
Agnieszka Tyszka Wydawnictwo: Akapit Press Cykl: Nienia z Zielonego Marzenia (tom 2) literatura dziecięca
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Nienia z Zielonego Marzenia (tom 2)
Wydawnictwo:
Akapit Press
Data wydania:
2019-11-15
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-15
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366106352
Tagi:
dla młodzieży literatura piękna literatura polska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
345
300

Na półkach:

Zima Nieni” autorstwa Pani Agnieszki Tyszki to książka pochodząca z cyklu „Nienia z Zielonego Marzenia”. Charakteryzuje się piękną szatą graficzną i …niezwykłą treścią.
Wbrew pozorom nie jest to prosta historia o dziewczynce odwiedzającej swoich dziadków mieszkających w leśniczówce znajdującej się na skraju pięknego lasu.
W szerszym kontekście to bogata, wielowymiarowa opowieść istoty, którą los obdarzył niezwykłą wyobraźnią i wrażliwością. Dawno nie czytałam tak uduchowionej książki dla Dzieci!!

„..Ale swoją drogą – czy to czasem nie piękne, że możemy oglądać świat wieloma parami oczu? Na przykład widzieć śnieg dokładnie tak jak podręcznik szkolny albo zupełnie inaczej – jak stare oczy Prabci, a może jak zdumione oczy Kaja..”.

Nienia widzi i rozumie więcej niż inni. Jej historia jest utkana w delikatny, subtelny sposób, który z każdą przeczytaną linijką sprawia, że zakochujemy się nie tylko w głównej bohaterce, ale i jej najbliższych i przyjaciołach. Wszyscy są niezwykli i nietuzinkowi przez co lektura iskrzy wciąż nową energią. Nie wiem, jak to możliwe, by napisać książkę tak eteryczną, a jednocześnie utrzymaną tak blisko codziennego życia i jego realiów. Pozornie odległe od siebie światy nie tylko spotykają się na kartach „Zimy Nieni”, ale także wzajemnie przenikają się w bardzo naturalny i miły w odbiorze sposób. Autorka położyła ogromny nacisk na podkreślenie piękna przyrody, co nie jest bez znaczenia w czasach, kiedy śnieg widujemy sporadycznie lub wcale... Uroda zimy została tu opisana w taki sposób, że nawet najbardziej zatwardziali przeciwnicy tej pory roku będą mieli ochotę przenieść się na chwilkę do krainy „Zielonego marzenia” i jego mieszkańców.

Musiała minąć caluteńka jesień – długa jak warkocze naszej sąsiadki Bereniki. Tyle że jesień ma włosy złociste, a potem kasztanowe i rude. Dopiero na koniec robią się siwiuteńkie od porannego szronu – tak jak te na głowie Bereniki”

Nie jestem zaskoczona wysokim poziomem literackim książki, ponieważ Pani Agnieszka Tyszka jest z niej znana. Spotkanie z rozmarzoną Nienią pozwoliło mi jednak na nowo spojrzeć na samą Autorkę. To cudowne, że po tylu opublikowanych książkach pisarka ma wciąż jeszcze tyle nowego do zaoferowania swoim czytelnikom. Zachowując pełen balans między szczyptą ciepła, dobrego humoru i ciekawej historii udało się tutaj wprowadzić zupełnie nowe, magiczne elementy. Uczy, bawi, rozwija wyobraźnię. Pokazuje, że samotność też jest czasami dobra i potrzebna. Trzeba mieć czas, aby siebie samego poznać, oswoić.

„Samotność to ulubiona potrawa wyobraźni”

Książka polecana jest dla Dzieci od ósmego roku życia, jednak sądzę, że szczególnie spodoba się młodszym nastolatkom. Prawdę powiedziawszy znam także sporą grupę dorosłych, którzy będą nią zachwyceni.
Nigdy nie wplatam w swoje opinie tylu cytatów, właściwie staram się tego unikać. Dzisiaj robię wyjątek, ponieważ czuję się oszołomiona pięknem tego tekstu.
Jeśli zależy Państwu na rozwijaniu wyobraźni swoich pociech, koniecznie sięgnijcie po przygody Nieni. Bardzo gorąco polecam!

Zima Nieni” autorstwa Pani Agnieszki Tyszki to książka pochodząca z cyklu „Nienia z Zielonego Marzenia”. Charakteryzuje się piękną szatą graficzną i …niezwykłą treścią.
Wbrew pozorom nie jest to prosta historia o dziewczynce odwiedzającej swoich dziadków mieszkających w leśniczówce znajdującej się na skraju pięknego lasu.
W szerszym kontekście to bogata, wielowymiarowa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
311
299

Na półkach:

Dziś przychodzę do was z propozycją książkową dla nieco młodszego grona czytelników, chociaż po dłuższym zastanowieniu mogę śmiało powiedzieć, że ta książka przypadnie do gustu również starszemu pokoleniu.

Tytułowa Nienia to dziewczynka odwiedzająca dziadków mieszkających w leśniczówce Zielone Marzenie. Akcja książki rozgrywa się w okresie przedświątecznym, dlatego przez większość czasu jesteśmy świadkami wielkich przygotowań. Oczywiście w tym miejscu tradycja nie kończy się tylko w domu, gdyż Nienia stroi nawet leśne drzewa, aby czuły się piękne podczas Bożego Narodzenia. Nie wspomnę już nawet o udziale Rusałki i Michała Anioła, bo szczerze mówiąc czytając obawiałam się o zdrowie psychiczne głównej bohaterki, ale z racji tego, że jest to pozycja dla dzieci, skłonna jestem wybaczyć obecność istot nie z tego świata. Dodam jeszcze, że poza przygodami głównej bohaterki książka zawiera również przestrogi i cenne lekcje, dzięki którym nasze pociechy od młodszych lat mogą uczyć się poprawnego zachowania. I z tego właśnie powodu, mogę polecić tę pozycję nawet starszym czytelnikom. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach i dobie internetu warto czasem pielęgnować nasze wewnętrzne dziecko i pozwolić sobie na chwilę relaksu, oraz przeczytanie książki o jakiej normalnie byśmy nawet nie pomyśleli.

Dziś przychodzę do was z propozycją książkową dla nieco młodszego grona czytelników, chociaż po dłuższym zastanowieniu mogę śmiało powiedzieć, że ta książka przypadnie do gustu również starszemu pokoleniu.

Tytułowa Nienia to dziewczynka odwiedzająca dziadków mieszkających w leśniczówce Zielone Marzenie. Akcja książki rozgrywa się w okresie przedświątecznym, dlatego przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
251

Na półkach:

MAGICZNY LAS

Interesującą propozycją dla najmlodszych jest powieść „Nienia z Zielonego marzenia. Zima Nieni” autorstwa Agnieszki Tyszki, która ukazała się nakładem wydawnictwa Akapit Press.

Nienia to niezwykle energiczna, zwariowana i pomysłowa dziewczynka. Zimą przybywa do Leśniczówki Zielone Marzenie, gdzie ma rodzinę i mnóstwo przyjaciół. Nienia wyrusza na szereg wypraw do lasu udowadniając nam jak ciekawy i zróżnicowany jest las zimą. Kogo można spotkać, gdy biały puch okrywa ziemię? Gdzie kryją się zwierzęta? I czy w zimowym lesie spotkać można Michała Anioła? Wycieczki Nieni pełne czaru i pasji są cudownym obrazem tego jak wiele piękna jest wokół nas, które rzadko doceniamy.

Zima - dla jednych szara, ponura i zimna, dla osoby takiej jak Nienia to idealny czas na... dobrą zabawę. Rezolutna dziewczynka wszędzie zajrzy, wszystko usłyszy i w jedyny w swoim rodzaju sposób podzieli się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami. Niezwykle przyjemna jest to lektura. Lekka, kolorowa i ciepła. Agnieszak Tyszka wyczarowuje za pomocą słów bardzo klimatyczny i sugestywny świat, w którym poczuć się można naprawdę swojsko. To nie tylko świetna opowieść o tym jak żyje las zimą, ale także piękna opowieść o przyjaźni i bliskości. Pełna naturalnego uroku. Autorka pisze w tak przejrzysty i chwytliwy sposób, że bardzo łatwo jest nam wniknąć w tę historię. Od pierwszych stron świat wesołej Nieni staje nam się bliski. Jej narracja to szalone połączenie spostrzeżeń i marzeń. Nienia patrząc na świat oczami małej dziewczynki pozwala nam przenieść się w czasie do momentu, gdy sami byliśmy dziećmi, a także pomaga nam zobaczyć to, co pozornie dobrze znane, w zupełnie nowy sposób. To idealna książka na zimowy wieczór, gdy wiatr dmie za oknem, a cienie lamp tworzą na ścianach mroczne, tajemnicze cienie. Dzięki opowieściom Nieni przeniesiemy się w inny czas. Magiczny las wraz ze swoimi mieszkańcami zaskoczy nas i zaprosi do zabawy. Otulone śnieżną pierzyną drzewa, wróżki, które zjawiają się wtedy, gdy najmniej można się ich spodziewać, tajemniczy wędrowcy – wszystkie te postaci poznamy wraz z Nienią, a gwarantuję, że towarzystwo tej dzielnej dziewczynki najlepsze jest na taką wycieczkę.

Agnieszka Tyszka napisała opowieść, która jest taka ciepła, świeża , nasycona zapachem i barwą, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Czytające dzieci mogą samodzielnie zatopić się w zimowym świecie Nieni, a te, które same nie składają jeszcze liter, podróż tę odbyć mogą z rodzicami. I myślę, że także my, dorośli znajdziemy w tej historii dużo dla siebie. Świat widziany oczami dziecka to świat prawdziwszy, dokładniejszy i inny niż ten jaki widzimy my. Nienia nauczy nas jak cieszyć się każdą chwilą. Jak dostrzegać i rozkoszować się urodą zupełnie niepozornych rzeczy. A przede wszystkim jak z całego serca się śmiać. Śmiać tak jak tylko najmłodsi potrafią.

Bardzo podoba mi się także szata graficzna tej książki. Okładka i ilustracje Marty Krzywickiej dopełniają historię snutą przez naszą małą narratorką. Oszczędne w formie, utrzymane w zimowej kolorystyce są naprawdę zachwycające. Pięknie prezentuje się ta książeczka zarówno pod względem treści jak i wizualnie. Przygody Nieni rozbwawią i wzruszą, a teraz, gdy zima bardziej przypomina wczesną wiosnę, pozwolą poczuć klimat prawdziwego śnieżnego świata. Malowane słowem obrazy łatwo pobudzają wyobraźnię i pozwalają odetchnąć od trosk. „Zima Nieni” to bardzo dobra lektura dla dzieci, która nie nudzi nawet przez chwilę. Trafność przemyśleń dziewczynki pomoże najmłodszym czytelnikom przemyśleć wiele kwestii, które w codziennym życiu często nam umykają. Bardzo często nie dostrzegamy małych, ale jakże urokliwych chwil. I takim właśnie, ulotnym często, pięknem małych rzeczy autorka uczy nas się cieszyć. Uroda oszronionych drzew, chwila spędzona z bliskimi ludźmi, szalona wyprawa na łono natury, to wszystko zawiera w sobie tyle autentycznej frajdy ! Pozwólmy Nieni, dziewczynce, która nie boi się przygód, porwać się w wir tych zwariowanych zdarzeń. Tutaj dobra zabawa jest gwarantowana.

„Zima Nieni” to jedna z najbardziej udanych książek dla dzieci jakie miałam okazję czytać w ostatnim czasie. Bardzo sprawnie poprowadzona narracja, dużo pięknych opisów i mądrość płynąca z kart tej powieści sprawiają, że to lektura , którą każde dziecko powinno móc przeczytać. Pozostaje pod dużym wrażeniem naturalności z jaką pisarka kreuje magiczny świat. Czarująca i pachnąca przygodą – taka właśnie jest ta książka. Niewielka objętościowo, ale jakże bogata. Diabelska ocena to 5. Diabeł gorąco poleca

MAGICZNY LAS

Interesującą propozycją dla najmlodszych jest powieść „Nienia z Zielonego marzenia. Zima Nieni” autorstwa Agnieszki Tyszki, która ukazała się nakładem wydawnictwa Akapit Press.

Nienia to niezwykle energiczna, zwariowana i pomysłowa dziewczynka. Zimą przybywa do Leśniczówki Zielone Marzenie, gdzie ma rodzinę i mnóstwo przyjaciół. Nienia wyrusza na szereg...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1508
1204

Na półkach: , , ,

Czy istnieje bardziej magiczna pora roku niż zima, kiedy to świat spowija biała pierzyna, a w powietrzu unosi się mróz szczypiący w policzki i nadający im ten specyficzny, malinowy kolor? Czy istnieje lepszy czas na snucie niczym nieograniczonych historii, które ogrzewają zmarznięte serca? Zimowa sceneria to idealne tło dla powieści dla dzieci. Zdecydowanie.

Zima Nieni to lektura niedługa, ale szalenie przyjemna i ciekawa, przy której młodzi czytelnicy z pewnością nie będą mogli narzekać na nudę. Powieść Agnieszki Tyszki czyta się szybko, a fabuła wciąga od pierwszej strony. Pozostaje tylko niedosyt wynikający z konieczności rozstania się z sympatycznymi bohaterami.

Autorka kolejny raz udowadnia, że na książkach dla młodszych czytelników zna się jak mało kto. Przystępny, łatwy w rozumieniu język, zdania, które czytają się same i skryta pomiędzy słowami magia. Czy może być coś lepszego dla dzieci? Chyba nie.
Do tego oczywiście bajeczna plastyczność opisów, która sprawia, że w jednej chwili przed oczami stoją obrazy Leśniczówki Zielone Marzenie, lasu oprószonego śniegiem i przyjaciół Nieni.

Samej bohaterki nie da się nie pokochać, choć ewidentnie „choruje” na słowne ADHD. Pomysłów również jej nie brak, a wyobraźnia Nieni jest do pozazdroszczenia. Chociaż obserwując swoich synów, coraz mocniej dociera do mnie, że naprawdę nie ma rzeczy niemożliwych – szczególnie dla dzieci, a ich wyobraźnia nie ma końca... Nienię więc polubią nie tylko młodzi czytelnicy, ale także ich rodzice.

Od strony technicznej również nie ma się do czego przyczepić. Przejrzysty tekst. Odpowiednie interlinie, by ułatwić dzieciom czytanie i rozumienie tekstu oraz słownictwo, z którym bez problemu sobie poradzą... I oczywiście ilustracje Marty Krzywickiej, które dopełniają treść i które szalenie mi się spodobały. Nie mogłam się na nie wprost napatrzeć. Cudeńka.

Bohaterowie wykreowani przez Agnieszkę Tyszkę to mieszanka wybuchowa. Ludzie i postaci nie z tego świata (dosłownie),tworzą, intrygującą z perspektywy dziecka, grupkę, która sprawia, że ta historia jest magiczna w każdym sensie znaczenia tegoż słowa.

Jeśli więc rozglądacie się za ciekawą lekturą dla swoich pociech na ten zimowo-świąteczny czas, koniecznie rozważcie powieść Agnieszki Tyszki o Nieni. I Wy i Wasze pociechy będziecie zadowoleni, bo książka to powieść pełna ciepła, magii i zimowego czaru.

Czy istnieje bardziej magiczna pora roku niż zima, kiedy to świat spowija biała pierzyna, a w powietrzu unosi się mróz szczypiący w policzki i nadający im ten specyficzny, malinowy kolor? Czy istnieje lepszy czas na snucie niczym nieograniczonych historii, które ogrzewają zmarznięte serca? Zimowa sceneria to idealne tło dla powieści dla dzieci. Zdecydowanie.

Zima Nieni to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3697
1547

Na półkach: , ,

„Spróbujcie popatrzeć na świat wieloma oczami! Nagle wszystko staje się bardziej (lub mniej) zrozumiałe, a inni ludzie – dziwnie bliscy…”

Muszę Wam zdradzić, że trochę stęskniłam się za rezolutną Nienią, która jest wg mnie polską odpowiedzią na „Anię z Zielonego Wzgórza”. Nasza mała bohaterka wykreowana przez Agnieszkę Tyszkę zachwyciła mnie w pierwszej części (Lato Nieni),a skoro Święta tuż tuż, zima się także zbliża, to warto sprawdzić, co się dzieje w Zielonym Marzeniu właśnie o tej porze roku. Czy Nienia także przeżyje nowe przygody?

Zielone Marzenie jest przysypane śniegiem i choć nie można już ugotować zupy konwaliowej, to przecież nie oznacza to, że zabawa w lesie się już skończyła. Można przecież udekorować drzewa, gonić za piórkiem czy też odwiedzić na cmentarzu swoją przyjaciółkę Emmę. Nienia nie będzie mogła narzekać na brak zajęć, wkońcu idą Święta! Dziewczynka przyjeżdża do babci i dziadka kilka dni przed Bożym Narodzeniem i jeśli tylko nie pomaga babci w kuchni lepić pierogi czy piec pierniczki, to mimo zimna biega po swoich ulubionych już miejscach. Przecież musi sprawdzić, czy zmiana pory roku wpłynęła na wygląd swoich kryjówek. A to, co ujrzy – wprost wprawi ją w zachwyt. Dziewczynka spotka też Emmę w sennych marzeniach, pozna zaprzyjaźnionego z Rusałką rzeźbiarza Michała Anioła i bardzo szybko zostanie jego pomocnicą. Do Zielonego Marzenia zawita ponownie także kuzynka Manuelka, nie mogło zabraknąć także postaci, która za każdym razem powodowała wybuch śmiechu. Mowa tu oczywiście o prababci zwanej Prabcią.

Bardzo dobrze mi się powraca do nieco idyllicznego Zielonego Marzenia i bardzo zazdroszczę tej beztroski Nieni, także tego, że może spędzać czas w tak pięknym otoczeniu i z takimi nietypowymi przyjaciółmi. Ta książeczka może być czytana zarówno przez dzieci, jak i dorosłych, bo zawiera tak uniwersalne prawdy, które sprawdzą się w każdym wieku. Autorka pokazuje, w jaki sposób świat postrzegają dzieci, ich nieskrępowana wyobraźnia może rzucić zupełnie inne spojrzenie na otaczający nas świat. Ponownie nie zabraknie tutaj także i trosk – dorośli nie mogą się porozumieć, co może doprowadzić do ucieczki, czego dowodem jest Manuelka. Na końcu książeczki znajduje się miły dodatek, dzieci na pewno będą zadowolone. Będą mogły narysować drogę Prabci w labiryncie do ukochanych śledzi, napisać list do Świętego Mikołaja czy namalować projekt śnieżnego lampionu. Znajdzie się tutaj także przepis na pierniczki! Można je piec nie tylko z okazji zbliżających się świąt ;)

„Spróbujcie popatrzeć na świat wieloma oczami! Nagle wszystko staje się bardziej (lub mniej) zrozumiałe, a inni ludzie – dziwnie bliscy…”

Muszę Wam zdradzić, że trochę stęskniłam się za rezolutną Nienią, która jest wg mnie polską odpowiedzią na „Anię z Zielonego Wzgórza”. Nasza mała bohaterka wykreowana przez Agnieszkę Tyszkę zachwyciła mnie w pierwszej części (Lato...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8
  • Chcę przeczytać
    6
  • Wyzwanie czytelnicze 2019
    1
  • Literatura dziecięca
    1
  • Kupiłam sama/prezenty/odziedziczyłam
    1
  • Posiadam 💚
    1
  • X2019
    1
  • Kupiłam Świat Książki
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Papierowy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nienia z Zielonego Marzenia. Zima Nieni


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także