ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024
29
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”
3
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała Łuczyńskiego2
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!1
- Polecamy
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LCFoundryside
Wydawnictwo: Jo Fletcher Books Cykl: The Founders Trilogy (tom 1) fantasy, science fiction
512 str. 8 godz. 32 min.- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- The Founders Trilogy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Foundryside
- Wydawnictwo:
- Jo Fletcher Books
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Data 1. wydania:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- angielski
Sancia Grado is a thief, and a damn good one. And her latest target, a heavily guarded warehouse on Tevanne’s docks, is nothing her unique abilities can’t handle.
But unbeknownst to her, Sancia’s been sent to steal an artifact of unimaginable power, an object that could revolutionize the magical technology known as scriving. The Merchant Houses who control this magic--the art of using coded commands to imbue everyday objects with sentience--have already used it to transform Tevanne into a vast, remorseless capitalist machine. But if they can unlock the artifact’s secrets, they will rewrite the world itself to suit their aims.
Now someone in those Houses wants Sancia dead, and the artifact for themselves. And in the city of Tevanne, there’s nobody with the power to stop them.
To have a chance at surviving—and at stopping the deadly transformation that’s under way—Sancia will have to marshal unlikely allies, learn to harness the artifact’s power for herself, and undergo her own transformation, one that will turn her into something she could never have imagined.Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...Patronaty LC
Książki autora
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 59
- 10
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Artykuły
Finaliści Nagrody Locusa
Podobne książki
Przeczytaj także
OPINIE i DYSKUSJE
Książka ma spoko postacie, spoko fabułę, ciekawy świat przedstawiony, a mimo to omal jej nie przeczytałam. A czemu to?
Styl. Styl, no i początek, który mało wciąga. Jakoś tak te zdania są... "clunky", aż mi się ciśnie na usta angielskie słowo, bo i w tym języku czytałam. Jakoś tak nie przechodzą w akapity gładko, nie wciągają.
Ale przeczytać się da, a fabuła - jak już się rozkręci - świat przedstawiony i postacie zdecydowanie styl wynagradzają. W szczególności Gregor, który ma podobny 'vibe' jak Marchewa od Pratchetta, tylko tym razem żyje w świecie o wiele mniej kolorowym i zabawnym. Dla niego samego warto było to przeczytać, a jest jeszcze Orso, no i sama główna bohaterka Sancia w duecie z Clefem też wypadają całkiem nieźle.
Stąd gotowa jestem książkę polecić. Tylko z tym właśnie drobnym ostrzeżeniem o stylu.
Książka ma spoko postacie, spoko fabułę, ciekawy świat przedstawiony, a mimo to omal jej nie przeczytałam. A czemu to?
więcej Pokaż mimo toStyl. Styl, no i początek, który mało wciąga. Jakoś tak te zdania są... "clunky", aż mi się ciśnie na usta angielskie słowo, bo i w tym języku czytałam. Jakoś tak nie przechodzą w akapity gładko, nie wciągają.
Ale przeczytać się da, a fabuła - jak już się...