Książka o rozwoju pasji, trochę mało w tym wszystkim o jeżach (nie wiedziałabym co począć gdybym teraz po przeczytaniu książki miała pomóc jeżowi). Jako biografio-pamiętnik pełnego emocji weterynarza rozkochującego się w jeżach - bardzo przyjemna.

Książka o rozwoju pasji, trochę mało w tym wszystkim o jeżach (nie wiedziałabym co począć gdybym teraz po przeczytaniu książki miała pomóc jeżowi). Jako biografio-pamiętnik pełnego emocji weterynarza rozkochującego się w jeżach - bardzo przyjemna.

Wzruszająca i piękna historia o małych stworzeniach i miłości jaką człowiek jest w stanie okazać. Serdecznie polecam, zwłaszcza osobom, które zaczynają swoją czytelniczą przygodę

Wzruszająca i piękna historia o małych stworzeniach i miłości jaką człowiek jest w stanie okazać. Serdecznie polecam, zwłaszcza osobom, które zaczynają swoją czytelniczą przygodę

Długo zastanawiałam się nad kupnem tej książki, ponieważ na co dzień nie czytam tego gatunku, ale teraz wiem, że była to dobra decyzja. Książka niesamowicie ciepła i wzruszająca. Polecam każdemu, a dla miłośników zwierząt jest to zdecydowanie "must have"!

Długo zastanawiałam się nad kupnem tej książki, ponieważ na co dzień nie czytam tego gatunku, ale teraz wiem, że była to dobra decyzja. Książka niesamowicie ciepła i wzruszająca. Polecam każdemu, a dla miłośników zwierząt jest to zdecydowanie "must have"!

Opowieść o tym jak przypadkowe spotkanie może odmienić życie. Piękna, wzruszająca, czasem zbyt cukierkowa, ale urocza. Włoski weterynarz postanawia zabrać z kliniki małego jeżyka, który od tego momentu staje się centrum jego życia. Piękna opowieść o miłości do zwierząt, do świata, do przyrody. O próbie uratowania każdego z tych braci naszych mniejszych, okraszona różnymi perypetiami związanymi zarówno z zajmowaniem się jeżami, jak i po prostu z życiowymi problemami. Książka krótka, ale idealna, aby się trochę odciąć od świata i pomyśleć o tym, że są na świecie dobrzy ludzie, z wielkimi sercami. Polecam nie tylko jeżowym fanatykom.

Opowieść o tym jak przypadkowe spotkanie może odmienić życie. Piękna, wzruszająca, czasem zbyt cukierkowa, ale urocza. Włoski weterynarz postanawia zabrać z kliniki małego jeżyka, który od tego momentu staje się centrum jego życia. Piękna opowieść o miłości do zwierząt, do świata, do przyrody. O próbie uratowania każdego z tych braci naszych mniejszych, okraszona różnymi...

Usłyszałam je na początku czerwca. Najpierw nie wiedziałam co to jest. Uzbrojona w latarkę, brodziłam nad brzegiem jeziora i odkryłam źródło nieznanego pohukiwania. To były jeże w okresie godowym. Przeżycie niesamowite, bo kochankowie wcale nie czuli się spłoszeni i zażenowani, że przyłapałam ich na tete-a-tete. To było pierwsze spotkanie z jeżami, kolejne skończyło się na przytulaniu-zwierzątko pachnące trawą, mlekiem i czymś jeszcze... nieuchwytnym, pięknym, wciągającym, skutkującym chęcią przytulania, całowania, głaskania...
"25 gramów szczęścia" jest próbą oddania bliższej, zdecydowanie bliższej relacji, jaką autor nawiązał z jeżem. Czy to mu się udało, czy zrobił to zgrabnie literacko? Można dyskutować. Książka jest fajna. Nie oszałamia, nie powala, nie pretenduje do literackiego Nobla, ale ma w sobie: harmonię, rytm, ciepło. Budzi w człowieku chęć opieki nad słabszym-czy to jeżyk, czy ptaszek, czy... Polecam tym, którzy chcą obudzić w sobie instynkty opiekuńcze i uśpioną empatię.

Usłyszałam je na początku czerwca. Najpierw nie wiedziałam co to jest. Uzbrojona w latarkę, brodziłam nad brzegiem jeziora i odkryłam źródło nieznanego pohukiwania. To były jeże w okresie godowym. Przeżycie niesamowite, bo kochankowie wcale nie czuli się spłoszeni i zażenowani, że przyłapałam ich na tete-a-tete. To było pierwsze spotkanie z jeżami, kolejne skończyło się na...

Historia o jeżach, którą każdy powinien przeczytać.
Co więcej uważam, ze takie książki powinny być obowiązkowe w szkole. Książki, które uczą wrażliwości, pokazują, że warto pomóc małej istocie.
Może i jest napisana bardzo prostym językiem jednak mnie w ogóle to nie przeszkadzało. Czytało się ją bardzo szybko!
Polecam!

Historia o jeżach, którą każdy powinien przeczytać.
Co więcej uważam, ze takie książki powinny być obowiązkowe w szkole. Książki, które uczą wrażliwości, pokazują, że warto pomóc małej istocie.
Może i jest napisana bardzo prostym językiem jednak mnie w ogóle to nie przeszkadzało. Czytało się ją bardzo szybko!
Polecam!

To historia dla wszystkich miłośników zwierząt,a szczególnie dla miłośników jeżyków.Jest to historia,która udowadnia,że szczęście wcale nie musi być duże,może być małe,a nawet mieć kilka gram,jest to też historia pełna miłości człowieka do znalezionego zwierzęcia.Mała Nina jest tak bardzo rozkoszna, że aż chwyta za serce, a jej właściciel darzy ją tak ogromną miłością, która wydaje się wręcz magiczna. Uczucia Massimo do tak małego stworzonka dają wiarę w ludzi i bezinteresowną miłość, a w szczególności dają wiarę w ludzką dobroć. Podejście mężczyzny do tych małych zwierzątek pokazuje jak życie może się przewartościować, jak nasze postrzeganie świata i samego siebie może się zmienić w momencie gdy naszym sercem zawładnie miłość do zwierzęcia. To książka nie tylko o sukcesach i związanych z tym radościach gdy pomoc jeżą przynosi rezultaty, ale jest to też książka o porażkach i trudnych momentach gdy nie udaje się ich uratować, w takich sytuacjach nie raz zakręciła mi się łezka w oku. Ta historia jest słodka niczym cukierki posypane gorzką czekoladą, ciężko jest się jej oprzeć, a tym bardziej odłożyć przez to jak lekko i przyjemnie jest napisana.

To historia dla wszystkich miłośników zwierząt,a szczególnie dla miłośników jeżyków.Jest to historia,która udowadnia,że szczęście wcale nie musi być duże,może być małe,a nawet mieć kilka gram,jest to też historia pełna miłości człowieka do znalezionego zwierzęcia.Mała Nina jest tak bardzo rozkoszna, że aż chwyta za serce, a jej właściciel darzy ją tak ogromną miłością,...

Pod względem ciekawostek o jeżach - fajna pozycja, natomiast w pełni zgadzam się z opinią użytkownika Kosz_z_Książkami - styl jest baaardzo kiepski, a niektóre z zachowań Massima wołają o pomstę do nieba.

Pod względem ciekawostek o jeżach - fajna pozycja, natomiast w pełni zgadzam się z opinią użytkownika Kosz_z_Książkami - styl jest baaardzo kiepski, a niektóre z zachowań Massima wołają o pomstę do nieba.

Infantylne i pretensjonalne, ale:
1. Jeże są i tak słodkie.
2. Lepszy Massimo, miłośnik jeży niż Massimo, mizoginistyczny gwałciciel i idiota.

Infantylne i pretensjonalne, ale:
1. Jeże są i tak słodkie.
2. Lepszy Massimo, miłośnik jeży niż Massimo, mizoginistyczny gwałciciel i idiota.

Książka nie jest idealna, ale mam słabość do jeży, weterynarzy i odnajdowania powołania i życiowej pasji przez przypadek, a ta książka łączy to wszystko.

Książka nie jest idealna, ale mam słabość do jeży, weterynarzy i odnajdowania powołania i życiowej pasji przez przypadek, a ta książka łączy to wszystko.