Zrobiłbym coś złego
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Storybox.pl
- Data wydania:
- 2015-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-03-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379272440
Wakacje, rok 1997, małomiasteczkowa nuda – tak z grubsza można nakreślić realia powieści. "Zrobiłbym coś złego" to nie tyle gorzki powrót do lat 90. widzianych z perspektywy dwunastolatków. Spanie pod namiotem, żucie gum Turbo, ekscytacja programem 30TON, krążące wśród nastolatków zeszyty Złotych Myśli czy gry z Pegasusa – wszystko to stanowi zaledwie tło dla innych, ważnych wydarzeń. "Zrobiłbym coś złego" to przede wszystkim realistyczna historia o brutalnym wkroczeniu w dorosłość. Okazuje się, że eksperymentalne zabawy ze złem mogą mieć fatalny finał. Tragedia daje początek przyspieszonemu kursowi dojrzewania, wobec którego wszystkie dotychczasowe sprawy blakną i tracą sens. Obrazowy i jednocześnie oszczędny styl powieści, czytanej przez Piotra Borowskiego przenosi nas w niespokojny świat Rykuna, Maliny, Rudego i Chyry.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 151
- 90
- 17
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Muszę! Piszę te słowa prawie rok po przeczytaniu książki, co już wydaje mi się znaczące, bo świadczy o tym, że zapadła mi w pamięć. Jest niebanalna, nietuzinkowa i bardzo w stylu Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi a potem to już tylko mocniej, bardziej, więcej.
Muszę! Piszę te słowa prawie rok po przeczytaniu książki, co już wydaje mi się znaczące, bo świadczy o tym, że zapadła mi w pamięć. Jest niebanalna, nietuzinkowa i bardzo w stylu Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi a potem to już tylko mocniej, bardziej, więcej.
Pokaż mimo toKapitalna i wstrząsająca – tak w dwóch słowach opisałbym tę książkę. Autor opowiada w niej historię czwórki dwunastolatków z małego miasteczka pod Koszalinem. Akcja rozgrywa się w wakacje 1997 r., a klimat tamtych czasów wylewa się z każdej kolejnej strony. Jest Pegasus, 30TON, Nirvana, Złote Myśli i walkmany. Znalazło się też miejsce na rozrabiany z wodą pomarańczowy Tang, którym to napojem sam się wtedy „delektowałem”. Chłopakom w wakacje nie brakuje głupich pomysłów – to czas, kiedy komputer i Internet ciągle były luksusem, więc większość czasu spędzają na dworze. Zjeżdżają na workach w żwirowni, skaczą do wody i pokątnie palą papierosy. Nie przejmują się przy tym konsekwencjami żadnej ze swoich zabaw. Refleksja nie nachodzi ich nawet wtedy, kiedy jeden z nich znajduje w szufladzie pistolet. W końcu postanawiają „zrobić coś złego”, ale finał tej zabawy sprawi, że dość szybko będą musieli dorosnąć. I o tym chyba właśnie jest ta książka – o dojrzewaniu. Przedwczesnym i dość brutalnym dojrzewaniu. Warta uwagi, zwłaszcza, że nie jest zbyt długa, a autor przekonał mnie do siebie swoim lekkim stylem. No i klimat – znakomicie oddany klimat wakacji lat 90. A może po prostu mam w głowie wyidealizowany obraz tamtych czasów i dlatego tak mi się spodobała?
Kapitalna i wstrząsająca – tak w dwóch słowach opisałbym tę książkę. Autor opowiada w niej historię czwórki dwunastolatków z małego miasteczka pod Koszalinem. Akcja rozgrywa się w wakacje 1997 r., a klimat tamtych czasów wylewa się z każdej kolejnej strony. Jest Pegasus, 30TON, Nirvana, Złote Myśli i walkmany. Znalazło się też miejsce na rozrabiany z wodą pomarańczowy Tang,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka niezwykle realistycznie oddaje czasy lat osiemdziesiątych, autorowi udało się z wiarygodnością oddać klimat wakacji na podwórku. Czytałam ja z przyjemnością, bo wiele z obrazów było mi znanych, powiało wakacjami na wsi, pierwszą miłością i beztroską, lecz także ryzykownymi zabawami i konsekwencjami nie do przewidzenia przez młodych ludzi.
Książka niezwykle realistycznie oddaje czasy lat osiemdziesiątych, autorowi udało się z wiarygodnością oddać klimat wakacji na podwórku. Czytałam ja z przyjemnością, bo wiele z obrazów było mi znanych, powiało wakacjami na wsi, pierwszą miłością i beztroską, lecz także ryzykownymi zabawami i konsekwencjami nie do przewidzenia przez młodych ludzi.
Pokaż mimo toNastoletni, znudzeni chłopcy. Lato, jeden pistolet i głupie pomysły. Mieszanka wybuchowa - ale kto by się spodziewał takiego zakończenia?
Nastoletni, znudzeni chłopcy. Lato, jeden pistolet i głupie pomysły. Mieszanka wybuchowa - ale kto by się spodziewał takiego zakończenia?
Pokaż mimo to47/2020
47/2020
Pokaż mimo toNie wiem, co się tam stanie na końcu, kto pociągnie za spust i czy będzie morał. I nie obchodzi mnie to- jestem w połowie książki i wiem jedno - jest to zajebisty katalog młodzieńczych rozrywek dostępnych w latach 90-tych. Mam wrażenie, że wszystko, co robiły te chłopaki stanowiło tylko pretekst do pokazania "de ril najntis in Poland". I wiecie co? Kocham za to tę książkę. I chuj, jak to by powiedzieli bohaterowie. I ja.
Nie wiem, co się tam stanie na końcu, kto pociągnie za spust i czy będzie morał. I nie obchodzi mnie to- jestem w połowie książki i wiem jedno - jest to zajebisty katalog młodzieńczych rozrywek dostępnych w latach 90-tych. Mam wrażenie, że wszystko, co robiły te chłopaki stanowiło tylko pretekst do pokazania "de ril najntis in Poland". I wiecie co? Kocham za to tę książkę....
więcej Pokaż mimo toChłopaki rozmawiają o dziewczynach, palą papierosy i piją zdobyczne wino. Trochę trudno uwierzyć, że mają po dwanaście lat….. Podpuszczają się wzajemnie do robienia rzeczy głupich i niebezpiecznych , typu stoimy na torach a pociąg na nas jedzie, kto uskoczy najpóźniej? Najbardziej szalony był Szczepan. Namawiał kolegów w żwirowni do zjeżdżania na workach na dno wykopu. Śmierć pod piaskiem była całkiem realna i o mało co się nie zdarzyła. Podwórkowa banda organizuje skoki do wody w miejscach niebezpiecznych, nocowanie w namiotach, popalanie za rogiem papierosów podkradzionych rodzicom, berka na nawiedzonym cmentarzu oraz strzelanie z broni taty….. To książka, którą przeczytałam z przyjemnością chociaż nie była adresowana do mnie. To bardzo fajna młodzieżówka. Powieść o dojrzewaniu. O rywalizacji. O zabijaniu nudy w Baskinie pod Koszalinem. I pewnie w innych miejscach też.
Chłopaki rozmawiają o dziewczynach, palą papierosy i piją zdobyczne wino. Trochę trudno uwierzyć, że mają po dwanaście lat….. Podpuszczają się wzajemnie do robienia rzeczy głupich i niebezpiecznych , typu stoimy na torach a pociąg na nas jedzie, kto uskoczy najpóźniej? Najbardziej szalony był Szczepan. Namawiał kolegów w żwirowni do zjeżdżania na workach na dno wykopu....
więcej Pokaż mimo toCudownie było się cofnąć do dziecięcych czasów lat '90. A książa, jako całość może być.
Cudownie było się cofnąć do dziecięcych czasów lat '90. A książa, jako całość może być.
Pokaż mimo toGorąco polecam. Czyta sie ekspresowo. Napisana lekkim piórem. Trzyma w napięciu do końca.
Dla mnie samej był to przyjemny powrót do przeszłości. Przypomniały mi się moje młodzieńcze lata, zabawy, słuchanie muzyki na walkmanie, obozy czy podchody. :)
To było pierwsze spotkanie z Autorem.
Gorąco polecam. Czyta sie ekspresowo. Napisana lekkim piórem. Trzyma w napięciu do końca.
Pokaż mimo toDla mnie samej był to przyjemny powrót do przeszłości. Przypomniały mi się moje młodzieńcze lata, zabawy, słuchanie muzyki na walkmanie, obozy czy podchody. :)
To było pierwsze spotkanie z Autorem.
Genialna książka, lekka ale do końca trzymająca w napięciu. Uwielbiam historie z Baskin. Uwielbiam styl Chmielewskiego. Czekam na więcej!
Genialna książka, lekka ale do końca trzymająca w napięciu. Uwielbiam historie z Baskin. Uwielbiam styl Chmielewskiego. Czekam na więcej!
Pokaż mimo to