Powrót do domu
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- The Way Back Home
- Wydawnictwo:
- YA!
- Data wydania:
- 2018-01-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-31
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328048638
- Tłumacz:
- Janusz Maćczak
- Tagi:
- bieda choroba Alzheimera dziewczyna nastolatka odmiana losu powieść dla młodzieży problemy młodzieży relacje rodzinne rodzina samotność starość uczucie
Zoe Bird jest osamotnioną, wrażliwą nastolatką dorastającą na przedmieściach. Jej jedyną przyjaciółką jest babcia, która zaczyna zdradzać objawy choroby Alzheimera. Rodzice Zoe chcą oddać babcię do domu opieki, ale dziewczyna oczywiście nie może się na to zgodzić. Dlatego ucieka wraz
z babcią w podróż, która stanie się także przyczynkiem do odkrycia rodzinnego sekretu i odnalezienia nieznanego wuja. Jednak, czy wuj rzeczywiście jest tą samą osobą sprzed lat...?
Na dodatek Zoe kiepsko dogaduje się z rodzicami, którzy faworyzują jej kuzynkę, która znęca się nad Zoe i omal nie doprowadza do jej śmierci.
Wzruszająca historia o rodzinie, przetrwaniu szkoły i o trudnym dochodzeniu do wzajemnego zrozumienia. Aktualny i poruszający temat opieki nad schorowaną starszą osobą.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Tam dom twój, gdzie bliscy twoi
Poznajcie Zoe: zwyczajną, niczym niewyróżniającą się licealistkę, stale żyjącą w cieniu swojej bogatej kuzynki, która – nota bene, jej szczerze nie znosi. Zresztą z wzajemnością, tyle tylko że Zoe i jej rodzice są w dużej mierze zależni od swoich znacznie bogatszych krewnych. Zoe musi więc co rusz przełykać gorzką pigułkę i godzić się na nieustanne poniżenie. Jednak pewne wstrząsające doświadczenie przelewa w końcu napełnianą od lat czarę goryczy i Zoe decyduje się na bardzo odważny, a zarazem wyjątkowo lekkomyślny krok – ucieka z domu. Jakby tego było mało, zabiera ze sobą babcię, która cierpi na chorobę Alzheimera i z dnia na dzień coraz bardziej traci kontakt z rzeczywistością. Razem wyruszają do Toronto w poszukiwaniu starszego brata ojca, Teddy’ego. Jednak dziewczynie ucieka jeden zasadniczy fakt, że w rzeczywistości stryj może daleko odbiegać od jej wyobrażenia i na dodatek może nie chcieć mieć z nimi nic do czynienia. Jednak najpierw musi go odnaleźć, co absolutnie nie jest łatwe w tak wielkim mieście i dziewczyna bardzo szybko przekonuje się, że sytuacja ją przerasta. Mimo trudnej sytuacji Zoe nie traci głowy i odkrywa, że ma w sobie wewnętrzną siłę i determinację, o które się nigdy nie podejrzewała.
Stratton doskonale przedstawił relacje pomiędzy różnymi członkami rodziny, zupełnie zwyczajnej, takiej jakich na świecie są tysiące. Najwięcej uwagi poświęcił oczywiście dynamice, jaka zachodzi pomiędzy Zoe a resztą jej krewnych, ale są także nawiązania do pozostałych. Autor skupił się przede wszystkim na wewnętrznych konfliktach i próbach ich rozwiązania, a także na wzajemnym zrozumieniu i zaufaniu, które wcale nie przychodzą z taką łatwością jaką by się chciało. Bo oprócz nowych, zostają rozdrapane również stare rany, tylko z pozoru zabliźnione i nadal dające o sobie znać w najmniej oczekiwanych momentach. Wraz z rozwojem fabuły coraz bardziej rzuca się w oczy podwójne znaczenie samego tytułu. Bo nie chodzi tu tylko o faktyczny powrót do domu jako miejsca zamieszkania, ale także do swoich bliskich i wspomnień, które ten dom tworzą.
Allan Stratton, zapytany o zalążek pomysłu na tą właśnie książkę, zdradził, że zaczął od napisania zaledwie kilku stron z dziennika dorastającej dziewczyny z zamiarem wykorzystania ich w przyszłości w jednej ze swoich powieści, jednak ta postać tak go ujęła, że zapragnął dowiedzieć się o niej czegoś więcej. I tak powstała Zoe – gniewna, zarazem wyjątkowo wrażliwa nastolatka, której przywiązanie do babci jest naprawdę imponujące. Większość dorosłych nie wykazałaby się taką dozą cierpliwości i determinacją jak ta dziewczyna, która była w stanie pokonać nie tylko własne ograniczenia, ale także nakłonić do tego innych .
„Powrót do domu” to naprawdę wartościowa książka. Odbiega od standardowego schematu powieści obyczajowej dla młodzieży, jednak po Allenie Strattonie, który jak zwykle wplótł w fabułę fragmenty ze swojego życia, nie spodziewałam się niczego innego.
Natalia Neisser
Oceny
Książka na półkach
- 202
- 136
- 44
- 14
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
Przeczytałam opis i już wiedziałam, że do książki podejdę emocjonalnie. Wiedziałam też, że jest duże prawdopodobieństwo, że mnie wciągnie i będzie warta uwagi. Czy faktycznie tak się stało?
'Czeka mnie okropny wieczór. Gdyby przyszła babka, zabijałybyśmy nudę, trącając się stopami pod stołem i powstrzymując śmiech. Ale jak przetrwam bez niej?'
Zoe jest nastolatką, która nie ma łatwo w życiu. Kuzynka traktuje ją jak najgorsze zło, w domu wcale nie jest lepiej, a jej najlepszą przyjaciółką jest babcia, która zaczyna chorować na Alzheimera. Co więcej, rodzice dziewczyny chcą oddać babkę do domu opieki. Nastolatka nie może na to pozwolić, więc zabiera babcię i ucieka do Toronto w poszukiwaniu zaginionego przed laty wujka...
'(...) wyjechałabym stąd. Rodzice nie tęskniliby za mną, Byliby zadowoleni, że mają mnie z głowy i już nie sprawiam im kłopotów. Niemal pragnę umrzeć (...)'
Zoe kocha babcię nad życie. Nie wyobraża sobie świata bez niej. Jak na swój wiek jest pod tym względem bardzo dojrzała, a wszelkie zabiegi pielęgnacyjne wokół babci nie są dla niej przeszkodą. To właśnie dlatego nie chce, aby została ona przeniesiona z domu do ośrodka. Jest świadoma faktu, że kobieta tego nie zniesie i z jej stanem zdrowia będzie w związku z tym z dnia na dzień coraz gorzej. Jednak rodzice wiedzą lepiej i za wszelką cenę chcą postawić na swoim.
Ponadto Zoe wie, że tylko babcia naprawdę ją rozumie. W rodzicach nie ma wsparcia - faworyzują jej kuzynkę, a jej rodzicom chcą się za wszelką cenę przypodobać, nie mając na uwadze uczuć swojej jedynej córki. Jej czasami naganne zachowanie spowodowane jest właśnie brakiem zrozumienia ze strony najbliższych.
'- Nie ma sensu wracać do przeszłości. Co było, minęło.
- Przeszłość nigdy nie przemija.'
Książka pokazuje siłę wzajemnego przywiązania wnuczki i babci. Zoe gotowa jest zabrać chorą babcię w podróż w nieznane tylko po to, aby uchronić ją przed domem opieki. Podziwiam ją za to i ogromnie szanuję. Uważam, że dziewczyna powinna być wzorem dla wielu. Taka miłość jest godna podziwu, a sama Zoe wzorem do naśladowania dla wielu osób.
Niewielu z nas w dzisiejszych czasach byłoby w stanie poświęcić swój wolny czas na spędzanie go ze swoimi dziadkami. Niewiele osób łączy też tak silna więź z babcią czy dziadkiem. Zoe jest przykładem na to, że to właśnie babcia może być najlepszą przyjaciółką i powierniczką wielu tajemnic.
'Przedmioty są wspomnieniami. Tak się boję stracić moje wspomnienia. Jeżeli nie ma się wspomnień, jaki jest sens żyć?'
Książkę polecam, w moich oczach zupełnie niczego jej nie brakowało. Otrzymałam dawkę śmiechu, ale też momentami miałam łzy w oczach, których nie byłam w stanie powstrzymać. Dla takich emocji warto czytać książki i warto sięgnąć po ten tytuł.
'- Mówią, że każda gwiazda to anioł czekający, żeby się urodzić.
- Kto tak mówi?
- No, przecież wiesz - rzuca babka takim tonem, jakbym była idiotką. - Ci, którzy piszą pocztówki dla niemowląt.'
Przeczytałam opis i już wiedziałam, że do książki podejdę emocjonalnie. Wiedziałam też, że jest duże prawdopodobieństwo, że mnie wciągnie i będzie warta uwagi. Czy faktycznie tak się stało?
więcej Pokaż mimo to'Czeka mnie okropny wieczór. Gdyby przyszła babka, zabijałybyśmy nudę, trącając się stopami pod stołem i powstrzymując śmiech. Ale jak przetrwam bez niej?'
Zoe jest nastolatką, która...