Kobiecość w rozwoju. Psychologia współczesnej kobiety

Okładka książki Kobiecość w rozwoju. Psychologia współczesnej kobiety Pia Skogemann
Okładka książki Kobiecość w rozwoju. Psychologia współczesnej kobiety
Pia Skogemann Wydawnictwo: ENETEIA Wydawnictwo Szkolenia nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
163 str. 2 godz. 43 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Tytuł oryginału:
Kvindelighet i vækst : voksne kvinders udvikling set fra C. G. Jungs psykologi
Wydawnictwo:
ENETEIA Wydawnictwo Szkolenia
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
163
Czas czytania
2 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
8385713301
Tłumacz:
Piotr Bilig
Tagi:
psychoanaliza Jung kobieta kobiecość rozwój
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
648
574

Na półkach: ,

A cóż to za abominacja?

„To, co chcę powiedzieć w tej książce, mówię także „stąd, gdzie stoję”. Wszystko zależy od tego, skąd się patrzy. Mam nadzieję, że inni staną obok mnie – i zobaczą to samo”.

Pani Pia nie zachowuje podstaw higieny myślenia i utożsamia teorię z rzeczywistością. Wyciera sobie buzię Jungiem i niewątpliwie „jakąś wiedzę” w tym względzie posiada, ale przykrawa ją na własną miarę, a stosując redukcjonizm wpycha całą rzeczywistość w ciasne ramy swoich założeń, prezentując prosty klucz do zrozumienia wszystkiego. Już sam słowniczek z podstawowymi terminami Junga odbiega od jego definicji i istoty tych zagadnień.
Jung, Adler czy Frankl zgodnie przyznawali, że psychologia jest bardziej sztuką, w której potrzeba talentu, niż twardą nauką, w której wystarczy surowa wiedza. Pia Skogemann wygląda na osobę, która zupełnie pozbawiona jest odpowiednich predyspozycji, a prezentuje, niestety dość powszechną, postawę „psychologa” (psycholoSZki :),który widząc poszlaki, automatycznie traktuje je jako dowody, i już od razu WIE jak jest. Wielu z nas ma wśród swoich znajomych takich „psychologów”, którzy po przeczytaniu jakiegoś artykuliku w internecie, „wiedzą”, że mamy niską samą ocenę, ponieważ zauważyli, że gdy szliśmy pustą drogą, szliśmy jej krawędzią, trzymając się z dala od środka (bo gdybyśmy szli środkiem, to by znaczyło, że jesteśmy pewni siebie). I oczywiście nie dają sobie przetłumaczyć, że to nie jest takie proste. Zaraz wykażą się znajomością „teorii wyparcia”, i to że zaprzeczamy, jest kolejnym dowodem na to, że mają rację. Pii wpadł w ręce młotek i nagle wszystko stało się gwoździami.

A tak całkiem poważnie, nie ma tu nic o samej kobiecości, ani o rozwoju – jest za to zbiór snów, które rzekomo ukazują uniwersalny proces rozwoju kobiecej psychiki. Sam Jung przestrzegał (mając na myśli Freuda),aby nie budować antropologii w oparciu o pacjentów klinik - przecież to są ludzie "niezdrowi", a zatem odbiegający od normalności.

Z resztą do Junga ma wąty, że „był człowiekiem swoich czasów”, bo kobiecość widział nie dość postępowo (bo pielęgniarstwo postrzegał jako typowo kobiece zajęcie, tfu! "ciemnogrodzianin" XD) – ale chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że sama utknęła w skandynawskiej modzie na dżendery, patriarchaty, matriarchaty i płynne płcie.

Mieszanka bzdur, mniemań, potocznych fałszów i półprawd, zawiniętych we własną wersję „jungizmu”.

A cóż to za abominacja?

„To, co chcę powiedzieć w tej książce, mówię także „stąd, gdzie stoję”. Wszystko zależy od tego, skąd się patrzy. Mam nadzieję, że inni staną obok mnie – i zobaczą to samo”.

Pani Pia nie zachowuje podstaw higieny myślenia i utożsamia teorię z rzeczywistością. Wyciera sobie buzię Jungiem i niewątpliwie „jakąś wiedzę” w tym względzie posiada, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1869
155

Na półkach: ,

Jak na szkołę jungowską to prawie sennik dla kucharek.

Jak na szkołę jungowską to prawie sennik dla kucharek.

Pokaż mimo to

avatar
209
3

Na półkach: , ,

z całej książki najlepsza jest okładka. jeśli ona Ciebie, drogi czytelniku, droga czytelniczko, nie odstraszyła, nie masz depresji patrząc na nią ani nie zastanawiasz się nad chorobami toczącymi duszę autora obrazka, to nadal nie warto czytać tego psycho-gniota. no chyba że masz takie hobby - to tak. taki czyn można sobie wpisać do CV albo starać się o refundację antydepresantów ;)

czego nauczyła mnie ta lektura: że każdy może mieć swoje zdanie i napisać o tym książkę, ale nie każdy powinien to robić. Pia zrobiła. podobnie z kobiecością - wizja autorki na całe szczęście nie jest ostateczna, jedynie słuszna i definitywna dla rodzaju ludzkiego. można, a nawet powinno się nie zgadzać i szukać swoich dróg. Pia wskazała mi kierunek, w którym na pewno nie będę podążać.

z całej książki najlepsza jest okładka. jeśli ona Ciebie, drogi czytelniku, droga czytelniczko, nie odstraszyła, nie masz depresji patrząc na nią ani nie zastanawiasz się nad chorobami toczącymi duszę autora obrazka, to nadal nie warto czytać tego psycho-gniota. no chyba że masz takie hobby - to tak. taki czyn można sobie wpisać do CV albo starać się o refundację...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
225

Na półkach:

Książka poświęcona kobiecości w ujęciu jungowskim. Ciekawie się czyta, choć trzeba uzbroić się w cierpliwość odnośnie jungowskiego tłumaczenia rzeczywistości i natury kobiecej.

Książka poświęcona kobiecości w ujęciu jungowskim. Ciekawie się czyta, choć trzeba uzbroić się w cierpliwość odnośnie jungowskiego tłumaczenia rzeczywistości i natury kobiecej.

Pokaż mimo to

avatar
11
10

Na półkach: ,

Książka, która rozczarowuje. Sucha, bezbarwna, pozbawiona serca. Nawet obszerny materiał ze snów kobiet jako ilustracja intelektualnych wywodów autorki nie jest w stanie zmienić mojej negatywnej oceny całości. Szczególnie niekorzystnie wypada w zestawieniu z analogiczną książką o mężczyznach tego samego wydawnictwa Eneteia (Ole Vedfeldt "Kobiecość w mężczyźnie"). Czyżby taka miała być jungowska wersja psychologii kobiety? Na szczęście nie. Polecam raczej inne autorki, takie jak Marion Woodmann albo Linda Schierse Leonard.

Książka, która rozczarowuje. Sucha, bezbarwna, pozbawiona serca. Nawet obszerny materiał ze snów kobiet jako ilustracja intelektualnych wywodów autorki nie jest w stanie zmienić mojej negatywnej oceny całości. Szczególnie niekorzystnie wypada w zestawieniu z analogiczną książką o mężczyznach tego samego wydawnictwa Eneteia (Ole Vedfeldt "Kobiecość w mężczyźnie"). Czyżby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    45
  • Przeczytane
    35
  • Posiadam
    17
  • Teraz czytam
    3
  • Studia (często fragmenty)
    1
  • Kobieco
    1
  • PÓŁKA 2015
    1
  • Wspierające spotkania ze Sobą
    1
  • Psychologia, socjologia etc.
    1
  • Psychologia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kobiecość w rozwoju. Psychologia współczesnej kobiety


Podobne książki

Przeczytaj także