Superman: Ostatni Syn Kryptona

Okładka książki Superman: Ostatni Syn Kryptona Richard Donner, Geoff Johns, Adam Kubert, Joe Schuster, Jerry Siegel, Dave Stewart
Okładka książki Superman: Ostatni Syn Kryptona
Richard DonnerGeoff Johns Wydawnictwo: Eaglemoss Polska Seria: Wielka Kolekcja Komiksów DC komiksy
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
komiksy
Seria:
Wielka Kolekcja Komiksów DC
Tytuł oryginału:
Superman: Last Son of Krypton
Wydawnictwo:
Eaglemoss Polska
Data wydania:
2017-01-25
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-25
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377186121
Tłumacz:
Marek Starosta
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki JLA/JSA: Cnota i występek Bernard Baily, Gardner Fox, David S. Goyer, Geoff Johns, Carlos Pacheco, Mike Sekowsky, Jerry Siegel
Ocena 6,5
JLA/JSA: Cnota... Bernard Baily, Gard...
Okładka książki Superman: Dziedzictwo - Część 2 Al Plastino, Jerry Siegel, Mark Waid, Leinil Francis Yu
Ocena 7,1
Superman: Dzie... Al Plastino, Jerry ...
Okładka książki Action Comics. Nr 1 Czerwiec 1938r. Wydanie specjalne dla prenumeratorów Alger, Bernard Baily, Sven Elven, Will Ely, H. Fleming, Fred Guardineer, Sheldon Moldoff, Joe Schuster, Jerry Siegel, Frank Thomas
Ocena 6,7
Action Comics.... Alger, Bernard Bail...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Batman: Zagłada Gotham Mike Mignola, Troy Nixey, Richard Pace
Ocena 6,8
Batman: Zagład... Mike Mignola, Troy ...
Okładka książki Kryzys tożsamości Michael Bair, Brad Meltzer, Rags Morales, Alex Sinclair
Ocena 7,9
Kryzys tożsamości Michael Bair, Brad ...
Okładka książki Batman: Długie Halloween Jeph Loeb, Tim Sale
Ocena 8,2
Batman: Długie... Jeph Loeb, Tim Sale...
Okładka książki Green Arrow: Kołczan - Część 1 Neal Adams, Dick Giordano, Bob Haney, Phil Hester, Guy Major, Ande Parks, Kevin Smith
Ocena 6,8
Green Arrow: K... Neal Adams, Dick Gi...
Okładka książki Batman: Gotyk Klaus Janson, Grant Morrison
Ocena 6,7
Batman: Gotyk Klaus Janson, Grant...
Okładka książki Deadpool Classic, tom 1 Ian Churchill, Joe Kelly, Ken Lashley, Rob Liefeld, Joe Madureira, Ed McGuinness, Fabian Nicieza, Mark Waid, Lee Weeks
Ocena 6,1
Deadpool Class... Ian Churchill, Joe ...
Okładka książki Batman: Mroczne zwycięstwo Jeph Loeb, Tim Sale, Gregory Wright
Ocena 8,1
Batman: Mroczn... Jeph Loeb, Tim Sale...

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
98 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1953
1384

Na półkach: ,

Obecnie dzięki komiksom z Odrodzenia, a także serialowi „Superman i Lois” Człowiek ze Stali może być kojarzony jako ojciec wychowujący dziecko. Jednakże przez dłuższy czas pozostawał bezdzietny. Dlatego też historia „Ostatni syn Kryptona” z 2006 r. wówczas wprowadzała pewien powiew świeżości. Jak jednak wypada obecnie?

W Metropolis rozbija się pojazd kosmiczny. Jego pasażerem jest mały chłopiec, który posiada podobne moce jak Superman. Clark postanawia zaopiekować się dzieckiem, ale interesują się nim również wojsko oraz inne siły.

Największą wadą komiksu jest to, że jest on trochę za krótki jak na taki temat. Jest tu bardzo mało scen pokazujących nawiązanie więzi chłopaka z Lois i Clarkiem. Przez to ciężko uwierzyć w ich zażyłość, która jest podkreślana pod koniec tomu. Na szczęście jest też świetna historyjka pokazująca pewną rodzinną wycieczkę – bardzo ciepła i miła opowieść, szkoda że nie ma więcej takich scen.

Zdecydowanie więcej miejsca poświęcono tutaj starciu z pewnymi klasycznymi przeciwnikami. Czytelnicy znający wcześniejsze przygody Supermana mogą być zdziwieni, bo doszło tutaj do pewnych zmian uzasadnionych fabularnie historią „Nieskończony kryzys”. Widać, że w dużym stopniu wzoruje się tutaj na filmach o Supermanie z lat 70. – w końcu to ich reżyser jest współscenarzystą „Ostatniego syna Kryptona”. Podobało mi się jak rozbudowano tu niektóre postacie, ale ogólnie są to dosyć sztampowe łotry o niemalże fanatycznych rozwiązaniach.

Miłą niespodzianką jest tu występ paru popularnych złoczyńców. Szczególnie Lex Luthor ma tu naprawdę dobre sceny.

Za rysunki odpowiada tutaj Adam Kubert znany w Polsce chociażby z serii „Ultimate X-men”. Tutaj niestety jego rysunki wydają się mniej staranne niż zazwyczaj. To najprawdopodobniej przez zbyt grube kontury, które sprawiają, że niektóre kadry wyglądają nienaturalnie. Za to kiedy są sceny w Strefie Widm dzięki szaro-burym kolorom Dave’a Stewarta jest naprawdę klimatycznie. No i jeszcze trzeba docenić wizualne wzorowanie się na filmach z la 70.

Miłym dodatkiem jest przedstawienie poszczególnych postaci z otoczenia Supermana pod koniec tomu. Wyjaśnia to trochę co pozmieniało się po „Nieskończonym kryzysie”.

Tym razem dodatkowa historia zawiera m.in. trochę zmienioną genezę bohatera z 1939 r. Pojawiają się po raz pierwszy Kentowie,, a moce bohatera zostają dokładniej opisane. Pokazane jest jak Clark stara się o pracę w redakcji gazety i musi uratować niesłusznie oskarżonego o morderstwa. Można tutaj zauważyć pewien wątek społeczny jak walka z samosądami. Niestety sama historia urywa się w pewnym momencie, więc ciężko powiedzieć czy bohaterowi udało się pomóc mężczyźnie.

Rysunki są tu bardzo proste i trochę ciężko się na nie patrzy z dzisiejszej perspektywy.

Komiks jest bardzo sprawnie poprowadzoną historią akcji, podczas której czytelnik nie powinien się nudzić. Mam jednak pewien zgrzyt z rysunkami i trochę zbyt szybkim tempem. Uważam, że w czasie Odrodzenia lepiej przedstawiono podobny pomysł.

Obecnie dzięki komiksom z Odrodzenia, a także serialowi „Superman i Lois” Człowiek ze Stali może być kojarzony jako ojciec wychowujący dziecko. Jednakże przez dłuższy czas pozostawał bezdzietny. Dlatego też historia „Ostatni syn Kryptona” z 2006 r. wówczas wprowadzała pewien powiew świeżości. Jak jednak wypada obecnie?

W Metropolis rozbija się pojazd kosmiczny. Jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
186

Na półkach: ,

Nie jestem fanem Supermana.Rysunki twarzy w przybliżeniu całkiem ok za to gdy postacie są oddalone dziwnie zniekształcone,sama fabuła dobra nie nudna ,ale i nie zachwyca po prostu średnia .Klark żeni się z Lois Lane ,na Ziemie przybywa generał Zod i jego ludzie a Superman opiekuje się małym chłopcem z Kryptonu.

Nie jestem fanem Supermana.Rysunki twarzy w przybliżeniu całkiem ok za to gdy postacie są oddalone dziwnie zniekształcone,sama fabuła dobra nie nudna ,ale i nie zachwyca po prostu średnia .Klark żeni się z Lois Lane ,na Ziemie przybywa generał Zod i jego ludzie a Superman opiekuje się małym chłopcem z Kryptonu.

Pokaż mimo to

avatar
132
106

Na półkach:

Fajny komiks akcji. Czemu 7/10? ,,Ostatni syn krytopa,, zapewnił mi, dwa przyjemnie spędzone wieczory. Komiks zakupiłem, można powiedzieć na chybił trafił, przed zakupem nie miałem pojęcia, z czym mam do czynienia. Dodam, że solowych filmów z supermanem, także nigdy nie oglądałem. Superman zawsze wydawał mi się mięśniakiem, którego nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać, jakże się myliłem. Oczywiście trzeba pamiętać, że jest to postać skazana w większości na sceny akcji, jest to bohater, który ma lasery w oczach oraz nadludzką siłę także wiadomo, że nie będą to komiksy pokroju ,,mrocznych opowieści Batmana,,. Przyznam się, łezka na końcu poleciała. Naprawdę bohaterów da się lubić, czuć ,,chemię,, między Clarkiem a Chrisem. Mam jeszcze jedno zastrzeżenie, rysunki. Sceneria jest naprawdę przepiękna, rodem z mojego ulubionego ,,Marvels,, lecz postacie są, jakby to ująć rysowane zupełnie inaczej, mniej szczegółowo bardziej niechlujnie. Komiks polecam na ten pierwszy, dla osób które jeszcze nie czytały przygód supermana. Fajne wprowadzenie w świat Kryptończyka.

Fajny komiks akcji. Czemu 7/10? ,,Ostatni syn krytopa,, zapewnił mi, dwa przyjemnie spędzone wieczory. Komiks zakupiłem, można powiedzieć na chybił trafił, przed zakupem nie miałem pojęcia, z czym mam do czynienia. Dodam, że solowych filmów z supermanem, także nigdy nie oglądałem. Superman zawsze wydawał mi się mięśniakiem, którego nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
912
572

Na półkach: , , ,

Ostatni syn Kryptona?

Nigdy nie byłem wielkim i oddanym fanem Supermana, gdybym miał wybierać stronę to zdecydowanie byłbym w drużynie Batmana. 'Ostatni Syn Kryptona' to jednak zdecydowanie jedna z najlepszych historii o Człowieku ze stali jaką przyszło mi poznać.

Pod opiekę Lois i Clarka Kentów trafia chłopiec, który włada takimi samymi mocami co Superman. Lois i Clark, którzy ze względu na różnice genetyczne nie mogą mieć własnych dzieci, biorą chłopaka pod opiekę.
Okazuje się, że Christopher jest synem Generała Zoda i został spłodzony w strefie widmo.

Historia pełna sentymentalnych odniesień do pierwszych filmów z Supermanem, wzruszające wątki poruszające temat rodzicielstwa i po raz kolejny poświęcenie swojego dobra dla innych. Rewelacyjna historia nawet dla czytelników, którzy nie kibicują Supermanowi.

Ostatni syn Kryptona?

Nigdy nie byłem wielkim i oddanym fanem Supermana, gdybym miał wybierać stronę to zdecydowanie byłbym w drużynie Batmana. 'Ostatni Syn Kryptona' to jednak zdecydowanie jedna z najlepszych historii o Człowieku ze stali jaką przyszło mi poznać.

Pod opiekę Lois i Clarka Kentów trafia chłopiec, który włada takimi samymi mocami co Superman. Lois i Clark,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
734
119

Na półkach: , , ,

Komiks dobrze narysowany, gruba i ostra kreska, ale wygląda to w porządku. Jedynie na niektórych planszach widać spory kontrast pomiędzy postaciami a dość realistycznym tłem, co wygląda trochę sztucznie, jakby zostały tam one wklejone. Ale tak bardzo to nie przeszkadza.

Historia również wypada nieźle, o dziwo, bo nigdy jakoś Supermana nie lubiłem. Począwszy od kontrowersyjnego stroju i fryzury z loczkiem, poprzez te jego wszystkie nadludzkie moce, przez które wydawał się zbyt idealny, niezniszczalny, podczas gdy inni tak łatwo nie mieli.
Nie mówię, że po jednym komiksie zmieniłem zdanie, ale jest lepiej niż się spodziewałem.
Superman ma te swoje moce, ale też musi mierzyć się z podobnymi sobie przeciwnikami, co nie wydaje się już takie niesprawiedliwe.
Jest też po części człowiekiem, i ta historia to właśnie pokazuje: poczucie samotności, pragnienie rodziny, przyjaźń, troska o bliskich.

Pomysł ze strefą widmo tez dobrze wypada, zwłaszcza że zmienia się tam styl graficzny, i to na lepsze.

"Ostatni Syn Kryptona" to dobry komiks, dobrze narysowany, niegłupi.
Fanem Supermana się nie stałem, ale tak krytycznie już na niego nie patrzę. Jak na pierwsze z nim spotkanie to już coś.

Komiks dobrze narysowany, gruba i ostra kreska, ale wygląda to w porządku. Jedynie na niektórych planszach widać spory kontrast pomiędzy postaciami a dość realistycznym tłem, co wygląda trochę sztucznie, jakby zostały tam one wklejone. Ale tak bardzo to nie przeszkadza.

Historia również wypada nieźle, o dziwo, bo nigdy jakoś Supermana nie lubiłem. Począwszy od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
162
118

Na półkach: , ,

W końcu po dwunastu tomach kolekcji mamy komiks z Supermanem. Wiecie - pierwszego superbohatera DC i ikony całego ich komiksowego uniwersum. Wstyd, że nawet Green Arrow dostał swój komiks wcześniej.

Przechodząc jednak do samego albumu, główny komiks - "Ostatni syn Kryptona" jest bardzo typową i prostą historią superbohaterską ale poprowadzoną bardzo dobrze. Nie ma nielogiczności w fabule, dostajemy wszystko co moglibyśmy oczekiwać i ogólnie - dobrze się to czyta. Można się jedyny doczepić, że niektóre historie są wprowadzone bardzo szybko i nie mamy dłuższych opisów np. Strefy Widmo czy Zoda. Byłoby to ciekawe, ale jest to tylko czepianie się. Do fabuły tego komiksu nie jest to konieczne, a braki nie są w ogóle zauważalne.

Całość zdobią piękne rysunki. W szczególności dobrze wypadają tła. Jedyne do czego mogę się doczepić w warstwie estetycznej to fakt, że komiks dosyć często rozciąga rysunki na dwie strony. Dopóki się do tego nie przyzwyczaiłem - gubiłem się w kolejności kadrów. Znów jednak, jest to czepianie się i pewnie większości nie będzie to przeszkadzało.

W tym albumie, mamy jeszcze trochę dodatków. Dostajemy jeden krótki spin-off głównej historii, który nie wnosi nic do fabuły i równie dobrze mogłoby go tam nie być... ale jest na tyle uroczy, że mogę to wybaczyć. Potem dochodzi kilka stron z (dosyć ładnymi) rysunkami różnych postaci powiązanych z Supermanem wraz z ich krótką charakterystyką. Dla starszych czytelników komiksów, ładny dodatek, dla nowych - dosyć fajne wprowadzenie.

Oczywiście, tak jak w innych tomach serii na koniec mamy jakąś staroć. Tym razem mamy origin Supermana z pierwszych numerów zeszytów "Superman" i "Action Comics". Wszystko byłoby okej, gdyby nie fakt, że oprócz tego, z jakiegoś powodu wrzucono fragment jednej, niezbyt emocjonującej historii z Supermanem. I "fragment" to tutaj bardzo dobre określenie, bo mam wrażenie, że komiks urywa się w trakcie fabuły. Nie wiem czy faktycznie tak to wyglądało w oryginalnym wydaniu, ale dosyć to przeszkadza bo ma się wrażenie, że ten komiks jest tutaj wrzucony na siłę.

Podsumowując, "Ostatni syn Kryptona" może i nie jest jakimś rewolucyjnym komiksem, ale to dosyć dobre czytadło superbohaterskie. Jest to też niezłe wprowadzenie do Supermana, postaci którą powinien znać każdy, kto uważa siebie za fana komiksów. Polecam.

Przy okazji - czy tylko mnie razi słowo "kryptonijczyk"? Nie wiem czy to bardziej poprawne językowo czy nie, ale osobiście dałbym "krypończyk". Dlaczego tłumacze potrafią zepsuć coś tak prostego?

W końcu po dwunastu tomach kolekcji mamy komiks z Supermanem. Wiecie - pierwszego superbohatera DC i ikony całego ich komiksowego uniwersum. Wstyd, że nawet Green Arrow dostał swój komiks wcześniej.

Przechodząc jednak do samego albumu, główny komiks - "Ostatni syn Kryptona" jest bardzo typową i prostą historią superbohaterską ale poprowadzoną bardzo dobrze. Nie ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
381
269

Na półkach: , , ,

CZŁOWIEK ZE STALI

9,5

Superman: Ostatni Syn Kryptona, to zbiór wydawany w latach 2006-2008, a fabułę stworzyli Geoff Johns scenarzysta komiksowy (m.in. cykl "Batman", czy "Green Lantern"),a także telewizyjny (m.in. "Smallville" 2001-2011) oraz reżyser Richard Donner (m.in."Lethal Weapon/Zabójcza broń" 1987r., "Assassins/Zabójcy" 1995r., czy "Conspiracy Theory/Teoria spisku" 1997r.).

+
Powrót do korzeni. Wydanie poprzedza geneza Człowieka ze Stali przedstawiająca zasadnicze różnice pomiędzy Kryptonijczykiem, a przeciętnym człowiekiem.
Znakomite połączenie codzienności z sciene-fiction. Superman w odróżnieniu od innych superbohaterów nie staje się herosem, on nim jest, a Clark Kent to ludzkie alter-ego, dzięki któremu może ukrywać swoją prawdziwą tożsamość. Fabuła to trzymająca równy poziom przeplatanka codziennych wyborów z ciężarem bycia przybyszem z innej planety: odwiedziny u przybranych rodziców w Kansas/walka z Bizarro w Metropolis, spacer z ukochaną i planowanie powiększenia rodziny/inwazja przestępców ze Strefy Widmo...

-
Liga Sprawiedliwości została założona właśnie na okoliczność takiego ataku, jaki przypuścił Generał Zod i banda zbiegłych Kryptonijczyków. Tymczasem najpotężniejsi superbohaterowie bez żadnych wyjaśnień zostali schwytani i umieszczeni w postawionej w Metropolis Fortecy Samotności. Dzięki temu można było stworzyć ciekawy zwrot akcji, w którym Superman zostaje zmuszony sprzymierzyć się ze swoim arcywrogiem Lexem Luthorem i zgrają czarnych charakterów: Bizarro, Metallo i Parasite.

=
Ostatni Syn Kryptona to historia, jakby na przekór tytułowi, bardzo ludzka i skłaniająca do refleksji. Okazuje się, że nawet istoty o nadprzyrodzonych zdolnościach mają swoje słabości i muszą zmagać się z bardzo przyziemnymi problemami.

A teraz ciekawostka:
A nawet dwie. Na końcu wydania znajduje się pierwszy odcinek o Supermanie z 1939 roku. Postać Człowieka ze Stali stworzyli rysownik Joe Shuster (Śp. 1914-1992) i autor komiksów Jerry Siegel (Śp. 1914-1996).
Superman jak dotąd dziewięć razy trafiał na duży ekran, a w jego rolę wcielali się kolejno:
- Kirk Alyn ("Atom man vs. Superman" reż. S.G. Bennet 1950r.),
- George Reeves ("Superman and the Mole-Men" reż. L. Sholem 1951r.),
- Christopher Reeve ("Superman" reż. R. Donner 1978r., "Superman II" reż. R. Donner, R. Lester 1980r., "Superman III" reż. R. Lester 1983r., "Superman IV" reż. S. J. Furie 1987r.),
- Brandon Routh ("Superman Returns" reż. B. Singer 2006r.),
- Henry Cavill ("Man of Steel" reż. Z. Snyder 2013r., "Batman v Superman: Dawn of Justice" 2016r.).

CZŁOWIEK ZE STALI

9,5

Superman: Ostatni Syn Kryptona, to zbiór wydawany w latach 2006-2008, a fabułę stworzyli Geoff Johns scenarzysta komiksowy (m.in. cykl "Batman", czy "Green Lantern"),a także telewizyjny (m.in. "Smallville" 2001-2011) oraz reżyser Richard Donner (m.in."Lethal Weapon/Zabójcza broń" 1987r., "Assassins/Zabójcy" 1995r., czy "Conspiracy Theory/Teoria...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
152

Na półkach:

Ciekawa "wariacja" filmu Superman II. Geoff Johns jak zwykle dał radę scenariuszowo a Kubert graficznie. Nie jestem fanem człowieka ze stali jednak ten album śmiało mogę dołączyć do tych które mi się podobały.

Ciekawa "wariacja" filmu Superman II. Geoff Johns jak zwykle dał radę scenariuszowo a Kubert graficznie. Nie jestem fanem człowieka ze stali jednak ten album śmiało mogę dołączyć do tych które mi się podobały.

Pokaż mimo to

avatar
452
75

Na półkach: , ,

Generalnie bardzo dobra historia z naprawdę świetnymi ilustracjami. Prawdziwą gratką jest zatrudnienie Richarda Donnera jako współscenarzysty. Miło przeczytać unowocześnienioną wersję kinowego Supermana 2.

Generalnie bardzo dobra historia z naprawdę świetnymi ilustracjami. Prawdziwą gratką jest zatrudnienie Richarda Donnera jako współscenarzysty. Miło przeczytać unowocześnienioną wersję kinowego Supermana 2.

Pokaż mimo to

avatar
1283
757

Na półkach:

Dobry komiks. Przepełniony nadzieją, ale też nieco smutny.

Dobry komiks. Przepełniony nadzieją, ale też nieco smutny.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    129
  • Posiadam
    70
  • Chcę przeczytać
    33
  • Komiksy
    28
  • WKKDC
    8
  • DC Comics
    7
  • Komiks
    5
  • Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
    4
  • Wielka Kolekcja Komiksów DC
    4
  • Komiksy
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Superman: Ostatni Syn Kryptona


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także