Nie spodziewałam się lektury wysokich lotów i nie dostałam jej. Książki tego duetu autorek to zwykle nowelki z wysokim stężeniem erotyki. Zazwyczaj też mamy podobny schemat i podobny rodzaj bohaterki. To wszystko jest również i tutaj, a jedyna różnica to ilość stron. Jednak po dłuższej powieści spodziewamy się czegoś więcej, niż po nowelce, prawda...?

Nie spodziewałam się lektury wysokich lotów i nie dostałam jej. Książki tego duetu autorek to zwykle nowelki z wysokim stężeniem erotyki. Zazwyczaj też mamy podobny schemat i podobny rodzaj bohaterki. To wszystko jest również i tutaj, a jedyna różnica to ilość stron. Jednak po dłuższej powieści spodziewamy się czegoś więcej, niż po nowelce, prawda...?

Nie wiem dlaczego takie niskie noty. Mi się podobała. Lepsze pozycje z porwaniami, gwaltami, wymianą biznesową itp? Słynna cora ma lepszą fabułę? Tam kobiety nie mają nic do gadania, faceci nimi dysponują jak chcą i to jest ok, a tu nie bo co? Bo nie ma przemocy, zmuszania do ślubu itp? Bo bohater zbyt pomaga bohaterce?
Książkia napisana też ok.
A fabuła. - W końcu bohaterem jest facet który naprawdę jest w celibacie - nawet nie do końca z wyboru, po prostu odkąd spotkał miłość życia (i mimo że przez długi czas nie może z nią być),nie bzyka innych w celu zapomnienia (po prostu chce tylko jej).
Owszem, to mega bajkowe. Do tego standard - bogaty facet i biedna dziewczyna. Powinna być bardziej wściekła i dłużej się opierać po tym co zrobił, o to dyrygowanie jej życiem. Ale co jej się dziwić?

Nie wiem dlaczego takie niskie noty. Mi się podobała. Lepsze pozycje z porwaniami, gwaltami, wymianą biznesową itp? Słynna cora ma lepszą fabułę? Tam kobiety nie mają nic do gadania, faceci nimi dysponują jak chcą i to jest ok, a tu nie bo co? Bo nie ma przemocy, zmuszania do ślubu itp? Bo bohater zbyt pomaga bohaterce?
Książkia napisana też ok.
A fabuła. - W końcu...

Nie jest to literatura wysokich lotów, średnich też nie, prędzej dość niskich. Ciężko znaleźć jakiekolwiek plusy tej książki, ponieważ tak w zasadzie jest ona jedną wielką pochwałą niezdrowej obsesji na punkcie drugiej osoby. Nie wiem, który z głównych bohaterów irytuje bardziej i nie budzi sympatii czytelnika. Główny bohater, który zabawia się i postanawia sterować życiem dziewczyny, która wzbudziła jego zainteresowanie czy może główna bohaterka, której zdaje się to nie przeszkadzać i uważa to za słodkie? Fabuły w tej książce jakiejś wielkiej nie ma, jest schematyczna, a pojawiające się problemy rozwiązywane są z prędkością błyskawicy. Jest mdło i słodko. Nie polecam, żałuję poświęconego czasu.

Nie jest to literatura wysokich lotów, średnich też nie, prędzej dość niskich. Ciężko znaleźć jakiekolwiek plusy tej książki, ponieważ tak w zasadzie jest ona jedną wielką pochwałą niezdrowej obsesji na punkcie drugiej osoby. Nie wiem, który z głównych bohaterów irytuje bardziej i nie budzi sympatii czytelnika. Główny bohater, który zabawia się i postanawia sterować życiem...

Tak jak polubiłam głównego bohatera, tak główna bohaterka mnie irytowała…fabuła ciut nudnawa…taki nic szczególny romansik na nudę…

Tak jak polubiłam głównego bohatera, tak główna bohaterka mnie irytowała…fabuła ciut nudnawa…taki nic szczególny romansik na nudę…

Miał 22 lata gdy ją ujrzał po raz pierwszy. Miała zaledwie 17 lat ale on już wiedział, że ona jest jego, już na zawsze…
Musiał jednak poczekać prawie 5 lat aby móc się do niej zbliżyć. Przez cały ten czas obserwował i śledził ją. Kierował jej życiem, o czym ona nie miała pojęcia.
Aż pewnego dnia wyszedł zza kurtyny aby móc uczynić ją swoją.
Milesa życiem rządziła chęć zemsty na ojcu aż do czasu, gdy na Jego drodze stanęła Mallory. Nie pamiętał już nic, co działo się przed tym jak ją spostrzegł. Stała się jego obsesją. A im była bliżej niego, tym bardziej jej pragnął i nie mógł bez niej funkcjonować. Chciał ją chronić za wszelką cenę, ale czy ona to zrozumie? Co się stanie gdy Mal dowie się kim jest jej Oz, który tak ekspresowo skradł jej serce? Czy będzie w stanie pogodzić się z tym co zrobił ten władczy mężczyzna? Czy będzie w stanie mu jeszcze kiedykolwiek zaufać?

Miles (Oz) skradł moje serce swoją nieustępliwością i dążeniem do celu. Nie zbaczał z drogi. Wiedział co i kogo chce i nic nie było w stanie go od tego odwieść.
Był mężczyzną o dwóch twarzach. Zimny, szorstki i bezwzględny dla wszystkich oprócz ukochanej matki oraz niepewny i otwarty na zranienie przy ukochanej Mal. To niesamowite jaką ona miała nad nim władzę nie będąc tego świadomą. Nie do końca podobała mi się uległość i naiwność głównej bohaterki ale razem stworzyli przepiękny harmonijny duet w pełni się uzupełniający. Tak miłość nie zdarza się na co dzień…

Miał 22 lata gdy ją ujrzał po raz pierwszy. Miała zaledwie 17 lat ale on już wiedział, że ona jest jego, już na zawsze…
Musiał jednak poczekać prawie 5 lat aby móc się do niej zbliżyć. Przez cały ten czas obserwował i śledził ją. Kierował jej życiem, o czym ona nie miała pojęcia.
Aż pewnego dnia wyszedł zza kurtyny aby móc uczynić ją swoją.
Milesa życiem rządziła chęć...

Powiem Wam, że nie wiem jak mam tę książkę ocenić. Dla mnie była to taka bajka stylizowana na Greya 😅

Główna bohaterka wiedzie sobie spokojne życie i nie ma pojecia, że wszystko, co ją spotyka jest zaplanowane przez Miles’a, który ma tyle pieniedzy, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Miles przez 5 lat obserwuje ją z ukrycia, aż w końcu postanawia poznać ją osobiście i rozkochać w sobie. Dość prosta, przewidywalna historia.
Facet był tak bogaty, że co chciał potrafił zaplanować i załatwić bez mrugnięcia okiem. Kiedy jego dziewczynie niezasmakowalo jedzenie w pracowniczym bufecie, na drugi dzień został on przebudowany a menu zmienione 😉 ale nie czepiajmy się szczegółów... 🙂

A teraz na poważnie. Słodka historia o tym jak stalker zamienia się w miłość jej życia. Trochę mnie ta książka denerwowała bo była dość przewidywalna, ale z drugiej strony tak się wkręciłam, że chciałam doczytać do końca. Miles przypomina Christiana Greya ale głównie z tego powodu, że był obrzydliwie bogaty i co tylko sobie wymyślił zaraz było zrealizowane. Poza tym był też tak samo zaborczy w stosunki do Mallory, jak Christian w stosunku do Any. I na tym koniec podobieństw.

Muszę wspomnień o okładce. Bardzo mi się podoba jej motyw bo mieni się kropeczkami, których na zdjęciu nie widzicie. Jednak kompletnie nie oddaje ona wyglądu bohaterów czy ich charakterów.

Jeśli potrzebujecie cukierkowej historii, w której nie dzieje się nic szczególnego, to tutaj to dostaniecie. Ja cały czas czekałam na jakiś nagły zwrot akcji, myślałam, że może wątek z ojcem wniesie jakiś wątek sensacyjny, ale się nie doczekałam. Dla mnie był to taki lekki romans o zabarwieniu erotycznym. Nie była to najgorsza książka, nie żałuję, że przeczytałam, ale liczyłam na więcej...dużo więcej.

Powiem Wam, że nie wiem jak mam tę książkę ocenić. Dla mnie była to taka bajka stylizowana na Greya 😅

Główna bohaterka wiedzie sobie spokojne życie i nie ma pojecia, że wszystko, co ją spotyka jest zaplanowane przez Miles’a, który ma tyle pieniedzy, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Miles przez 5 lat obserwuje ją z ukrycia, aż w końcu postanawia...

Zacznijmy od tego ze książka jest o prześladowcy zakochanym w młodej dziewczynie- nie można tego napisać inaczej. Książka idealnie ukazuje przynajmniej dla mnie niezdrowe zadłużenie i kreowanie zyciem i dziewczyną jak marionetką - oczywiście w imię miłości.- Co dla otoczenia bohatera wydaje się normalne o zgrozo....
Niestety mallory jest naiwną i bardzo uległa dziewczyną, która ogarnięta pożądaniem wybacza wszystko i tu właśnie się poddałam z ta książka ehhhh...
książka ponadto była lekko nudnawa i przewidywalna nie dotrwałam do końca zostało mi z 70 stron ale nie dałam rady.

Zacznijmy od tego ze książka jest o prześladowcy zakochanym w młodej dziewczynie- nie można tego napisać inaczej. Książka idealnie ukazuje przynajmniej dla mnie niezdrowe zadłużenie i kreowanie zyciem i dziewczyną jak marionetką - oczywiście w imię miłości.- Co dla otoczenia bohatera wydaje się normalne o zgrozo....
Niestety mallory jest naiwną i bardzo uległa dziewczyną,...

On milioner, ona nie. On ma obsesje na jej punkcie, ona jest zdziwiona. Tutaj zaczyna się ciekawie, ponieważ poruszany zostaje wątek stalkingu, ale jest na tyle niedopracowany i spłaszczony, że w pewnym momencie miałam wrażenie, jakoby było to zupełnie normalne. Jestem na nie.

On milioner, ona nie. On ma obsesje na jej punkcie, ona jest zdziwiona. Tutaj zaczyna się ciekawie, ponieważ poruszany zostaje wątek stalkingu, ale jest na tyle niedopracowany i spłaszczony, że w pewnym momencie miałam wrażenie, jakoby było to zupełnie normalne. Jestem na nie.

Książka w porządku, nie porwała mnie, ale nie była też najgorsza.

Książka w porządku, nie porwała mnie, ale nie była też najgorsza.

https://www.instagram.com/p/CIyj3xuheiI/?utm_source=ig_web_copy_link

On zobaczył ją jakiś czas temu. Od tej pory śledzi każdy jej krok. Nie może o niej zapomnieć. Czeka na odpowiednią porę żeby ją poznać...

Mallory to dziewczyna, która dorastała w rodzinie zastępczej. Po ukończeniu studiów z bardzo dobrym wynikiem dostaje staż, o którym marzyła. Życie dziewczyny układa się bardzo dobrze. Pewnego wieczoru Mallory poznaje Oza, przystojnego mężczyznę. Między nimi od razu zaiskrzyło. Nic dziwnego że z czasem ta dwójka zbliża się do siebie. Nawet dość szybko. Wszystko jest idealne.
Ale czy to spotkanie na pewno było przypadkowe? A może wszystko było zaplanowane?

Książkę dorwałam jako dodatek do gazety. Wahałam się przed kupnem ponieważ opinie nie zachęcały. Stwierdziłam, że zaryzykuje. I nie żałuję. Książka przeczytana w jeden dzień.

https://www.instagram.com/p/CIyj3xuheiI/?utm_source=ig_web_copy_link

On zobaczył ją jakiś czas temu. Od tej pory śledzi każdy jej krok. Nie może o niej zapomnieć. Czeka na odpowiednią porę żeby ją poznać...

Mallory to dziewczyna, która dorastała w rodzinie zastępczej. Po ukończeniu studiów z bardzo dobrym wynikiem dostaje staż, o którym marzyła. Życie dziewczyny układa...