Posłuchałem i przeczytałem parę opinii o autorze i jego, powiedzmy twórczości. Nie wiem czemu tyle osób burzy się na temat tej książki. Albo wiem. Autor obnażył wszystko to co w nas "polskie". Opisał tych którzy ukrywając się dziś pod awatarem (piękni, 30to letni. tak jak autor) rzucają w niego gromy, albo kamienie, albo co tam mają. Mi się "Pokalanie" spodobało. Z bardzo prostego względu - wulgaryzmy to nie chamstwo autora a zabieg literacki i do tego trafiony. Taka forma jaką przedstawił autor trafia do 9/10 czytelników, bo jest prosta w odbiorze i każdy ją zrozumie. Po drugie język i forma jest tu dowolna, bo tak czuje autor. Przecież to jego autobiografia.

Warto wspomnieć, że Czerwiński fantastycznie, i to na swoim przykładzie, sportretował Polaków cwaniaczków podczas transformacji ustrojowej w Polsce. Ci co byli chwaleni "że są kimś" w PRL, w "demokracji" zostali zapytani o umiejętności, wykształcenie. I nastała długa cisza. A potem szereg pytań typu "dlaczego nie ma dla nas pracy?". Dlatego, że mistrzowie wykopków i noszenia transparentów ku chwale partii, nie są nikomu potrzebni ich krzyki oraz ich "dwie lewe ręce" także. Może to i straszne, ale prawdziwe.
Wielu z tych "czy się stoi czy się leży" siedzi na stołkach zasłaniając się kupą frazesów, aby nikt nie odkrył że są nikim.

I taką misję obnażania Polaków i rozkładania ich na części podjął autor. Udała się, ale co niewygodne zawsze będzie krytykowane, nie ma na to rady. Przeczytajcie może z czystej ciekawości, bo takich jak Piotr Czerwiński buntowników-bojowników, którzy wychodzą przed szereg, to mamy bardzo mało.

Pomimo, że jest to debiut autora i czuć literacki chaos jego myśli i nieustające próby przelania ich na papier, da się przez tą książkę przebrnąć. Co do tematyki, to chyba czytelnik z szerokimi horyzontami literackimi i myślowymi po nią sięgnie. Nie musicie mieć jej na półce, ale przejść obok niej obojętnie też nie powinniście.

Posłuchałem i przeczytałem parę opinii o autorze i jego, powiedzmy twórczości. Nie wiem czemu tyle osób burzy się na temat tej książki. Albo wiem. Autor obnażył wszystko to co w nas "polskie". Opisał tych którzy ukrywając się dziś pod awatarem (piękni, 30to letni. tak jak autor) rzucają w niego gromy, albo kamienie, albo co tam mają. Mi się "Pokalanie" spodobało. Z bardzo...