Fechmistrz

Okładka książki Fechmistrz Xavier Dorison, Joel Parnotte
Okładka książki Fechmistrz
Xavier DorisonJoel Parnotte Wydawnictwo: Taurus Media komiksy
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Le maitre d'armes
Wydawnictwo:
Taurus Media
Data wydania:
2016-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-11-01
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364360916
Tłumacz:
Jakub Syty
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zamek Zwierzęcy 3. Noc Sprawiedliwych Felix Delep, Xavier Dorison
Ocena 7,0
Zamek Zwierzęc... Felix Delep, Xavier...
Okładka książki 1629 albo przerażająca historia rozbitków z Dżakarty. Aptekarz diabła Xavier Dorison, Thimothee Montaigne
Ocena 8,3
1629 albo prze... Xavier Dorison, Thi...
Okładka książki Aristophania. Progredientes Xavier Dorison, Joël Parnotte
Ocena 7,6
Aristophania. ... Xavier Dorison, Joë...
Okładka książki Undertaker - 6 - Salvaje Xavier Dorison, Ralph Meyer
Ocena 7,4
Undertaker - 6... Xavier Dorison, Ral...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Staruszek Anderson Hermann Huppen, Yves Huppen
Ocena 6,8
Staruszek Ande... Hermann Huppen, Yve...
Okładka książki Velvet #2 - Tajne życie umarlaków Ed Brubaker, Steve Epting
Ocena 7,6
Velvet #2 - Ta... Ed Brubaker, Steve ...
Okładka książki Indiańskie lato Milo Manara, Hugo Pratt
Ocena 6,4
Indiańskie lato Milo Manara, Hugo P...
Okładka książki Barakuda - 1 - Niewolnicy Jean Dufaux, Jérémy Petiqueux
Ocena 6,7
Barakuda - 1 -... Jean Dufaux, Jérémy...
Okładka książki Undertaker - 3 - Ogr z Sutter Camp Xavier Dorison, Ralph Meyer
Ocena 7,3
Undertaker - 3... Xavier Dorison, Ral...

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
48 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1177
1145

Na półkach:

Bardzo cenię Xaviera Dorisona za scenariusz, jaki napisał do "Sanktuarium" oraz za to, jak umiejętnie wymanewrował totalnie rozsypaną na kawałki obecną linię fabularną w "Thorgalu". Dotąd na mojej liście życzeń znajduje się "Trzeci Testament", "W.E.S.T." i "Long John Silver", natomiast ostatnio wpadł mi w ręce "Fechmistrz". Już sama okładka wzbudziła żywo moje zainteresowanie, ponieważ lubię klimaty osadzone w realiach średniowiecza czy okresu Złotej Ery Imperium Rzymskiego. Gdy przeczytałem, że w "Fechmistrzu" będzie dodatkowo poruszony temat religii, a konkretniej rozłamów trawiących Chrześcijaństwo w XVI wieku, to moje nadzieje urosły ponad miarę. Co ważniejsze zostały w pełni zaspokojone, gdyż "Fechmistrz" opowiada prostą historię, o zwykłych ludziach, którzy musieli zetrzeć się z najmroczniejszym demonem nękającym ludzkość - ambicją.

Pierwszoplanowymi, a zarazem tytułowymi, choć okładka sugeruje coś innego, bohaterami są Hans Stalhoffer i Giancarlo di Maleztraza. Reprezentują oni idealnie przełom czasów, w których żyją, gdzie Średniowiecze ustępowało miejsca Odrodzeniu, co zresztą wyraźnie zaznaczono we wstępie komiksu. Stalhoffer to rycerz starej daty, mający już swoje lata i posługujący się mieczem. Broń ta wymaga wytrwałości, cierpliwości i siły. Maleztraza natomiast jest przedstawiciel przyszłości i postępu, posługując się rapierem. Tu liczy się szybkość, zwinność oraz krwiożerczość. Mężczyźni stają do pojedynku o tytuł Królewskiego Fechmistrza, który od lat spoczywa w rękach Stalhoffena. Niestety wynik starcia nie wyłania zwycięzcy, a obaj walczący odnoszą ciężkie rany. Hans postanawia się jednak wycofać i oddaje swój urząd rywalowi. Mijają 4 lata, a Francją wstrząsa nowa "rewolucja" - pomysł wydania Biblii drukiem w języku francuskim, tak aby każdy piśmienny obywatel mógł ją przeczytać i zrozumieć jej słowa. Nie podoba się to Sorbonie, kolegium Uniwersytetu Paryskiego, chcącej zdławić pomysł w zarodku. Nie wiedzą, że ich czyn ponownie postawi na swej drodze dawnych rywali.

Siłą tego komiksu jest prostota płynąca ze scenariusza. Teoretycznie jest tu intryga, związana ze zwierzchnikami Kościoła Katolickiego oraz próbą złamania odwiecznego prawa, gdzie Biblia była pisana tylko po łacinie i grece, tak aby prosty lud nie miał do niej bezpośredniego dostępu. W praktyce cały ten wątek schodzi na drugi plan, gdyż na pierwszym mamy ludzi zjadanych przez różne formy ambicji. Nie dotyczy to tylko pary rywali, ale też osób, jakie stanęły na ich drodze.

Pierwszym jest królewski chirurg i dawny przyjaciel Hansa, Gawin z Bremy, który żyje złudzeniami o równości pomiędzy stanami społecznymi. Chce też, aby Słowo Boże było dostępne w języku zrozumiałym dla zwykłego człowieka, co oczywiście potępia Sorbona. Jego wychowanek i giermek, Casper, również podziela te poglądy i żyje ideałami. Młody, niedoświadczony, nieznający tak naprawdę życia na najniższym szczeblu drabiny społecznej. Hans ciągle im wypomina ich utopijne ideały, ale z własnych pobudek, a może i odrobiny lojalności, pomaga im w misji dotarcia do Paryża.

Kolejnym bohaterem drugiego planu, odgrywającym ważną rolę w tej historii, jest Timoleon. Przywódca grupy społeczności górali zamieszkujących rejon, w którym wylądowała nasza drużyna, ścigana przez Maleztraza pracującego dla Sorbony. Timoleon to człowiek ślepo oddany swemu Bogu, ale nie szukający zwady. Z drugiej strony łatwo mu zasłonić oczy obrazem trupa i wmówić coś, co nie miało miejsca. Jego ambicją jest pokazanie, kto ma w górach władzę absolutną, a jednocześnie, zamiast prawdy woli usłyszeć poparcie swoich ludzi.

Cała ta grupa staje się tłem dla rywalizacji trwającej pomiędzy Hansem a Maleztrazą, starym a nowym światem, mieczem a rapierem. To właśnie te punkty są kluczem dla tej opowieści, w której nic nie jest czarno-białe, a pokazuje wiele odcieni szarości. Mają one jednak jedną cechę wspólną - ukazanie jak niszczycielska może okazać się ludzka ambicja. Szczególnie gdy włoży się ją do jednego worka z religią i jej doktrynami, które często nie mają nic wspólnego z wolnością, moralnością oraz czystą wiarą.

Na duże brawa zasługuje też rysunek Joela Parnotte. Jego rysunek w pełni oddaje ducha początku XVI wieku oraz przemian, jakie wtedy zachodziły w Europie. Stare miesza się z nowym, mroźne góry z leśnymi wzgórzami, czy też salony możnych z brudem pospólstwa. Parnotte oddał każdy z tych elementów idealnie. Do tego świetnie uchwycił postacie, a szczególnie ich twarze. Już okładka potrafi przyciągnąć uwagę, ale to nic w porównaniu z pierwszą kartą komiksu, na której widnieje skąpana w deszczu, twarz Hansa Stalhoffera. Jak dla mnie, mistrzostwo.

"Fechmistrz" nie jest komiksem wybitnym, ale na tyle dobrze skonstruowanym, że potrafi na bardzo długo zapaść w pamięć. W moim wypadku, jako fana tego typu literatury, jest to pozycja, która od razu po przeczytaniu dołączyła do mojej kolekcji. Niekoniecznie na najwyższej półce, ale też nie na najniższej. To tego typu dzieło, które niesie w sobie prostą prawdę o ludziach, nie będąc przy tym niczym odkrywczym, ale napisanym tak, że chce się tu wracać. Xavier Dorison po raz kolejny udowodnił mi, że jako scenarzysta potrafi naprawdę wiele, a "Fechmistrzem" sprawił, że wszedł do mojego grona ulubionych autorów.

Bardzo cenię Xaviera Dorisona za scenariusz, jaki napisał do "Sanktuarium" oraz za to, jak umiejętnie wymanewrował totalnie rozsypaną na kawałki obecną linię fabularną w "Thorgalu". Dotąd na mojej liście życzeń znajduje się "Trzeci Testament", "W.E.S.T." i "Long John Silver", natomiast ostatnio wpadł mi w ręce "Fechmistrz". Już sama okładka wzbudziła żywo moje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
130
114

Na półkach:

Genialna historia, znakomite rysunki.
Nic dodać
Nic ująć.
Dla mnie arcydzieło. :)

Genialna historia, znakomite rysunki.
Nic dodać
Nic ująć.
Dla mnie arcydzieło. :)

Pokaż mimo to

avatar
1189
829

Na półkach:

Historia Europy, wielka przygoda i honor... - to trzy główne elementy komiksowej opowieści pt. "Fechmistrz", która prowadzi nas przez schyłek średniowiecza, które ustępuje miejsce nowemu, innemu i nieuniknionemu... To klasyczny komiks spod znaku historycznej opowieści przygodowej, która jednak oprócz wartkiej akcji i spektakularnych scen walki, ukazuje również prawdę o kolei losu świata i życia człowieka - niezmienną od tysiącleci. Pozycja ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Taurus Media.

Francja, rok 1537. Hans Stalhoffer - doświadczony, były nadworny fechmistrz, wiedzie żywot samotnika po tym, gdy nie odniósł zwycięstwa w prestiżowej walce z mistrzem rapiera - hrabią Giancarlo di Maleztraza. Zmianę w jego życiu przynosi spotkanie z dawnym przyjacielem, który prosi go o pomoc w dotarciu do Szwajcarii, poprzez niebezpieczną, spowitą śniegiem, górską przełęcz. Jak się bowiem okazuje, stara się on przewieźć przetłumaczoną na francuski język Biblię, co czyni go w oczach Kościoła heretykiem. Hans zgadza się pomóc swojemu druhowi, wyruszając z nim w podróż. Jednakże ich śladem podąża pościg, któremu przewodzi nie kto inny, jak hrabia Giancarlo di Maleztraza...

Xavier Dorison (scenariusz) i Joel Parnotte (rysunki),oddali w nasze ręce niezwykle klimatyczną, emocjonującą i porywającą opowieść historyczną, w której tyleż ważne są realia opisywanej epoki, jak i też spojrzenie na los ludzi, którzy to pragnęli zmiany i postępu wiedząc doskonale o tym, że ten wiąże się również z końcem czasu dla takich, jak oni. Tytuł ten wpisuje się tym samym w klasyczny nurt tego literackiego i komiksowego gatunku, oferując nam ciekawa historię, barwnych bohaterów, historyczne realia i cenne przesłanie o tym, że postęp - choć nie zawsze dobry i często bolesny, jest nie do powstrzymania...

Fabuła tej opowieści skupia się na osobie Hansa Stalhoffera, ukazując nam najpierw okoliczności jego zawodowej klęski, a następnie kolejne wydarzenia z życia. Centralnym punktem jest podróż do Szwajcarii u boku przyjaciela i jego młodego towarzysza, liczne przygody podczas tej wyprawy oraz nieuchronnie zbliżająca się konfrontacja z hrabią Maleztraza. W tle mamy zaś fascynujący obraz targanej wewnętrznymi sporami Francji, konfliktu papistów z reformatorami i bezprawia, jakie wówczas królowało. To interesująca, kilkukrotnie zaskakująca i mądrze opisana relacja, która potrafi nas sobą zaintrygować i sprawić, że chcemy poznać dalsze losy starego mistrza fechtunku...

Bardzo udanie przedstawia się także ilustracyjna strona tej opowieści, o którą zadbał uznany i ceniony rysownik - Joel Parnotte. Stworzył on tu bardzo malownicze, pociągnięte lekką kreską, niezwykle szczegółowe i spektakularne kadry, które oddają w iście filmowy sposób fabułę tego komiksu. Wspaniale jawią się tu zarówno sceny walki, podróży przez przełęcz, sylwetki i twarze bohaterów, jak i też tła oraz drugie plany, które oddają naturę, czy też architekturę tej epoki. Do tego mamy piękne, doskonale dobrane i bardzo bogate w swej różnorodnej ofercie, kolory. Tym samym też można powiedzieć o tej szacie, iż jest piękna i absolutnie z najwyższej, rysowniczej półki.

Ludzie i historia - dokładnie w takiej kolejności, decydują o wielkości tego tytułu. Z jednej strony mamy znakomite postacie, ze zgorzkniałym i chyba też zmęczonym życiem Hansem, młodym i pełnym ideałów Casprem, czy też nikczemnym i bezlitosnym Maleztrazą, na czele..., z drugiej zaś bardzo przejrzyste i realistyczne spojrzenie na kłopoty ówczesnej Francji, która stanęła pomiędzy wyborem starego porządku, a nowego ładu..., co zresztą doprowadziło do krwawej konfrontacji. Ważne jest to, że autorom udało się wpleść tu losy bohaterów w tryby historycznych dziejów Europy, czyniąc tę opowieść tyleż ciekawą, co i prawdziwą.

Lektura komiksu upływa nam w błyskawicznym tempie, z wielkim zaintrygowaniem i ciekawością tego, jak potoczą się losy tytułowego fechmistrza. W międzyczasie mamy przyjemność cieszenia się doskonałą rozrywką, wielkimi emocjami i tą niezwykłą możliwością czytelniczej podróży w czasie, która zabiera nas słowem i obrazem do odległej przeszłości - ważnej również dla nas, Polaków. Nie da się bowiem ukryć, że ówczesne dzieje Francji decydowały także o przyszłości całego kontynentu.

Dlatego też jestem przekonana o tym, że każdym miłośnik historycznej przygody w komiksowym wydaniu, będzie oczarowany i w pełni usatysfakcjonowany spotkaniem z "Fechmistrzem". Ze swej strony polecam i zachęcam was do tego!

Historia Europy, wielka przygoda i honor... - to trzy główne elementy komiksowej opowieści pt. "Fechmistrz", która prowadzi nas przez schyłek średniowiecza, które ustępuje miejsce nowemu, innemu i nieuniknionemu... To klasyczny komiks spod znaku historycznej opowieści przygodowej, która jednak oprócz wartkiej akcji i spektakularnych scen walki, ukazuje również prawdę o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2343
2340

Na półkach: ,

Opowieść graficzna o czasach późnego średniowiecza. Autorzy postarają się odpowiedzieć, która broń jest skuteczniejsza – miecz, którym rycerze posługiwali się do tej pory, czy też rapier, który zdobywa coraz większą popularność na salonach i w czasie pojedynków. No i jest jeszcze kwestia Biblii, a właściwie jej tłumaczenia na francuski, tak aby była zrozumiała dla całego społeczeństwa, a nie jedynie dla ludzi wykształconych. Tematyka dość ciekawa, tyle, że przekaz odrobinę chaotyczny. Czasami gubiłam wątek, czasami nie mogłam się zorientować, kto jest po czyjej stronie. Ogólnie oceniam na solidną czwórkę. Zapraszam do lektury.

Opowieść graficzna o czasach późnego średniowiecza. Autorzy postarają się odpowiedzieć, która broń jest skuteczniejsza – miecz, którym rycerze posługiwali się do tej pory, czy też rapier, który zdobywa coraz większą popularność na salonach i w czasie pojedynków. No i jest jeszcze kwestia Biblii, a właściwie jej tłumaczenia na francuski, tak aby była zrozumiała dla całego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1601
485

Na półkach: ,

(...) Akcja komiksu rozgrywa się we Francji w pierwszej połowie XVI wieku. Na tronie zasiada Franciszek I Walezjusz. Był to czas wielkich przemian światopoglądowych. Renesans powoli, bardzo powoli rozjaśniał mroki Średniowiecza. Teorie Jana Kalwina rozpowszechniały się i zyskiwały coraz większe rzesze wyznawców. Hugenoci pomału rośli w siłę, niemałe zasługi w tej materii położył Pierre Robert Olivétan, który dokonał przekładu Biblii „w duchu reformacji” na język francuski. Historyczne umiejscowienie rozgrywających się w komiksie wydarzeń ma spore znaczenie. Scenarzysta subtelnie nakreśla tło, nie epatuje faktami, nie zarzuca czytelnika niepotrzebnymi informacjami, a skupia się jedynie na tych, które mają znaczenie dla fabuły.

Głównym bohaterem opowieści jest Hans Stalhoffer, który przez ostatnich kilkanaście lat pełnił funkcję królewskiego fechmistrza. Jednak w wyniku nierozstrzygniętego pojedynku z hrabią Giancarlo di Maleztraza dobrowolnie rezygnuje z zaszczytnej funkcji. Pojedynek, który mamy okazję obserwować na samym początku albumu, ma charakter symboliczny, ukazany został jako starcie starego z nowym: miecza z rapierem. Do powyższej paraleli scenarzysta powraca kilkukrotnie, gdy opisuje starcie „papistów” z „heretykami”. Namacalnym symbolem walki religijnej jest rękopis Biblii w języku „powszechnym” (tj. francuskim),o wydanie której zabiega przyjaciel fechmistrza.

Większa część akcji skupia się na spotkaniu wiarusa z dawnym przyjacielem oraz próbie przedostanie się zimą przez przełęcz Gabriel do Szwajcarii, gdzie ma zostać wydrukowane Pismo Święte. Na drodze towarzyszy stają najemnicy pod zatrudnieni przez Sorbonę (tj. Kościół),którym przewodzi Maleztraza oraz zacietrzewieni górale, którzy nie znoszą „przechrztów” i mają z naszymi bohaterami krwawe porachunki do wyrównania.

Za oprawę graficzna odpowiada Joël Parnotte, którego prac nie mieliśmy okazji wcześniej w Polsce oglądać. Rysownik używa kreski o grubym konturze, którą realistycznie przedstawia występujące postaci, ich uzbrojenie i przyodziewek (...).

„Fechmistrz” to dobra rozrywka w europejskim stylu. W dużym stopniu jest to komiks akcji spod znaku płaszcza i szpady, gdzie krew leje się strumieniami, latają odcięte głowy, a jelita wycieką z brzuchów...

- - -
cały tekst można przeczytać tu:
https://dybuk.wordpress.com/2017/03/02/fechmistrz/

(...) Akcja komiksu rozgrywa się we Francji w pierwszej połowie XVI wieku. Na tronie zasiada Franciszek I Walezjusz. Był to czas wielkich przemian światopoglądowych. Renesans powoli, bardzo powoli rozjaśniał mroki Średniowiecza. Teorie Jana Kalwina rozpowszechniały się i zyskiwały coraz większe rzesze wyznawców. Hugenoci pomału rośli w siłę, niemałe zasługi w tej materii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
229

Na półkach: ,

Dorison trzyma poziom, ale też nie wznosi się na wyżyny. Ot prosta w zasadzie fabuła sprytnie ułożona w tło historyczne, oparta na wyrazistych postaciach. Od strony graficznej jest solidnie a miejscami bardzo klimatycznie. Największym dla mnie plusem jest to, że mamy doczynienia z historią zamkniętą w jednym albumie. Dla miłośników frankonów pozycja do zakupienia, acz nie obowiązkowa.

Dorison trzyma poziom, ale też nie wznosi się na wyżyny. Ot prosta w zasadzie fabuła sprytnie ułożona w tło historyczne, oparta na wyrazistych postaciach. Od strony graficznej jest solidnie a miejscami bardzo klimatycznie. Największym dla mnie plusem jest to, że mamy doczynienia z historią zamkniętą w jednym albumie. Dla miłośników frankonów pozycja do zakupienia, acz nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    52
  • Posiadam
    13
  • Chcę przeczytać
    12
  • Komiksy
    11
  • Komiks
    5
  • Historia
    1
  • Posiadam - komiks/manga
    1
  • J: Polski
    1
  • Historia nowożytna
    1
  • Komiks
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Fechmistrz


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także