Przekoloryzowana w najlepszym hollywoodzkim stylu

Przekoloryzowana w najlepszym hollywoodzkim stylu

Książka ma urok raczej dla amerykańskiego odbiorcy, który doceni obraz Kaliforni, insider jokes i kontrasty między Bay Area a Santa Fe. Albo dla którego Tennessee to również muzyczna legenda i który dzieli mniej lub bardziej skrywane pragnienie muzycznej sławy i bycia dostrzeżonym połowy bohaterów opowiadania. Celna obserwacja tam pada, że często niestety bycie muyzkiem bardzo dobrym nie oznacza jeszcze bycia wystarczająco dobrym. I gorzko takiemu komuś w świecie, a zwlaszcza w miescie, gdzie nawet gliniarze mają słuch absolutny.

Intryga kryminalna w części pierwszej - w porządku, chociaż otoczka, w tym postacie, przekoloryzowana. W drugiej wypada to wiarygodnej, ale też fajerwerków nie ma. Podobno inne książki Kellermana lepsze.

Książka ma urok raczej dla amerykańskiego odbiorcy, który doceni obraz Kaliforni, insider jokes i kontrasty między Bay Area a Santa Fe. Albo dla którego Tennessee to również muzyczna legenda i który dzieli mniej lub bardziej skrywane pragnienie muzycznej sławy i bycia dostrzeżonym połowy bohaterów opowiadania. Celna obserwacja tam pada, że często niestety bycie muyzkiem...

I nie przeczytam... nie można przebrnąć.
Może Jonathan K. figuruje tylko na okładce i na tym jego rola się kończy ?
trudno stwierdzić..

I nie przeczytam... nie można przebrnąć.
Może Jonathan K. figuruje tylko na okładce i na tym jego rola się kończy ?
trudno stwierdzić..

Pierwsza książka, w której możemy podziwiać kunszt pisarski państwa Kellermanów.
Berkley. Akcja pierwszej powieści dotyczy morderstwa znanej pani kongresmen. Akcja toczy się bardzo szybko, lecz zabrakło mi typowej psychologicznej analizy motywów postaci. Oczywiście jest to typowy kryminał, napisany poprawnie, lecz mi osobiście nie przypadł do gustu. Nie umniejszając Fay Kellerman talent pisarski posiada. Całość powieści toczącej się w Berkley można w skrócie zatytułować tajemnice kochanków.
Nashville. Tym razem nasz znany bohater Alex Delawere nie odgrywa aż tak istotnej roli. Oczywiście znał ofiarę, lecz tym razem Jonathan Kellermann pierwszeństwo oddał parze detektywów, rozwiązując sprawę morderstwa piosenkarza. Akcja dosyć dobra, zakończenie w pewnym stopniu przewidywalne, ogólnie można podsumować tę cześć książki jako poszukiwanie więzów rodzinnych.
Książkę państwa Kellermanów jako lekką lekturę kryminalną można przeczytać.

Pierwsza książka, w której możemy podziwiać kunszt pisarski państwa Kellermanów.
Berkley. Akcja pierwszej powieści dotyczy morderstwa znanej pani kongresmen. Akcja toczy się bardzo szybko, lecz zabrakło mi typowej psychologicznej analizy motywów postaci. Oczywiście jest to typowy kryminał, napisany poprawnie, lecz mi osobiście nie przypadł do gustu. Nie umniejszając Fay...