Dziewczyna z drużyny

Okładka książki Dziewczyna z drużyny Miranda Kenneally
Okładka książki Dziewczyna z drużyny
Miranda Kenneally Wydawnictwo: Pascal literatura młodzieżowa
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Pascal
Data wydania:
2016-06-15
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-15
Data 1. wydania:
2011-12-01
Język:
polski
ISBN:
9788376426815
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
496 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
109
99

Na półkach:

Książka ta jest zwykłym zabijaczem czasu, w sam raz na jakieś wolne popołudnie. To lektura lekka, raczej płytka i niewymagająca, przepełniona po brzegi sportem, na który autorka kładzie duży nacisk. Są tu liczne futbolowe żarty czy metafory, trochę różnych taktyk, kilka nazwisk ważniejszych sportowców tej dziedziny. Dzięki przypisom można dowiedzieć się czegoś nowego i ciekawego. 

Książka zapowiadała się ciekawie, niestety trochę się rozczarowałam. Związek Jordan i Ty'a to najbardziej mdłe, denerwujące i nierzeczywiste przedstawienie miłości, z jakim spotkałam się do tej pory. No i mamy tu kolejny klasyczny trójkąt, tylko że w słabym wydaniu. Fascynacja głównej bohaterki nowym rozgrywającym mija, kiedy jej przyjaciel Sam wyznaje jej, co do niej czuje. A ta od razu leci z nim w ślinkę, nie myśląc o chłopaku u boku. Później Jordan wraca do Ty'a i tak to wygląda. Główna bohaterka jest niezdecydowana, zagubiona i nieszczera w swych uczuciach, a przy tym niezwykle irytująca. 

Jedynym elementem, który naprawdę mi się podoba, jest to, że autorka w fajny sposób pokazuje, że marzenia są ważne. Że niezależnie od płci i przeciwności losu powinno się realizować swe cele. Miranda Kenneally łamie stereotyp kobiety jako słabej płci i przesyła komunikat do seksistów, że również dziewczyna może być dobra w czymś typowo męskim. Zaznacza również, że czasem, aby osiągnąć zamierzony cel, trzeba zrezygnować z czegoś, co wydaje nam się najkorzystniejszą opcją na rzecz innej.

Książka ta jest zwykłym zabijaczem czasu, w sam raz na jakieś wolne popołudnie. To lektura lekka, raczej płytka i niewymagająca, przepełniona po brzegi sportem, na który autorka kładzie duży nacisk. Są tu liczne futbolowe żarty czy metafory, trochę różnych taktyk, kilka nazwisk ważniejszych sportowców tej dziedziny. Dzięki przypisom można dowiedzieć się czegoś nowego i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
257
172

Na półkach: , ,

No szału nie ma, lekka i raczej szybko się czytało. Przyjemny wątek sportowy, ale tak średnio się cokolwiek działo pod kątem uczuciowym. Wszystko się strasznie dłużyło i wogóle jakoś tak no nie wiem.
Przyznać trzeba punkt za zaznaczenie przez autorkę, że zauroczenie tą fizyczną i seksualną stroną to nie wszystko. Związek nie ma szans na dłuższą metę jeśli obiera się tylko na obściskaniu a gdy przychodzi co do czego nie ma tematów do rozmów i nie flow

No szału nie ma, lekka i raczej szybko się czytało. Przyjemny wątek sportowy, ale tak średnio się cokolwiek działo pod kątem uczuciowym. Wszystko się strasznie dłużyło i wogóle jakoś tak no nie wiem.
Przyznać trzeba punkt za zaznaczenie przez autorkę, że zauroczenie tą fizyczną i seksualną stroną to nie wszystko. Związek nie ma szans na dłuższą metę jeśli obiera się tylko...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1015
695

Na półkach: ,

📖🐲
DNF. Przekartkowane.
Początek tragiczny, bo na pierwszych 50 stronach aż bije po oczach kompleks braku penisa u głównej bohaterki, która odrzuca kobiecość jako coś z czego należy się śmiać i czym najlepiej pogardzać. Jej teksty są bardzo mizoginistyczne (a wszystkie inne kobiety poza nią to ciężkie idiotki, które nie znają się na męskich, czyli lepszych tematach),ma problem z kobiecym ciałem i najwyraźniej jest seksualnie sfrustrowana, bo poświęca temu tematowi sporo czasu. Z drugiej strony biedactwo jakoś nie potrafi "używać" chłopców tak samo jak jej koledzy z drużyny nie wahają się używać dziewczyn. W związku z tym scena seksu z Tyem na bodajże drugiej randce jest według mnie totalnie od czapy i zupełnie w nią nie wierzę. A już odmawianie sobie fizycznej przyjemności z kolesiem, którego ponoć kocha jest dla mnie zupełną zagadką. Nie rozumiem tej amerykańskiej "logiki" i tego, czemu dziewczęta w amerykańskich książkach to zawsze muszą być takie święte niedotykalskie dziewice albo "zdziry", które "robią to z każdym", zamiast normalne młode kobiety, które jako nastolatki zaczynają się przecież interesować seksem i mogą go przecież uprawiać tak samo jak chłopcy i najczęściej wybierają seks z jednym stałym partnerem, po tym jak już go trochę poznają i nabiorą do niego zaufania! Niestety część zwłaszcza tych napisanych parę lat temu amerykańskich książek dla młodzieży robi z tego straszny problem i grzech nad grzechy.

Natomiast z czytaniem całej książki ostatecznie dałam sobie spokój na stronie 54 po jej tekście "Brzmiał jak kompletny pedzio". Brawo. Jedyny wzorzec, do jakiego mamy dążyć to pozbawiony uczuć twardy mężczyzna. A kobiety i geje to słabeusze i należy nimi pogardzać. Świetny przekaz dla młodego czytelnika. Dalej jest jeszcze gorzej, bo dosłownie wszyscy bohaterowie męscy w tej powieści to toksyczna męskość i mizoginia w pełnej krasie. Ojciec, który dupy nie ruszy, żeby obiad zrobić, który ma gabinet z zakazem wstępu kobiet, który "z troski" zakazuje córce robić, to co kocha, chociaż nad synem się już tak nie trzęsie. Ty to chory manipulator i kontrolujący psychol, który znowu "z troski" i ze swoich "ważnych powodów" (hello! na terapię marsz) każe być swojej dziewczynie (i siostrze) na krótkiej smyczy. Sam odstawia jakieś emocjonalne gierki z "miłością od zawsze", ale nie możemy ze sobą być bo nie, bo trzeba było się ogarniać wcześniej i dlatego przelecę jeszcze więcej cheerleaderek, a ciebie odtrącę, skoro mnie nie chciałaś. Tekstów wykpiwających wszystko co kobiece i "bycia jak baba" już nie zliczę.

No i wreszcie cała koncepcja grania nawet wysokiej i postawnej dziewczyny w futbol amerykański jest moim zdaniem nadmiernie wydumana i nierealistyczna. To oczywiste, że nawet najlepsza zawodniczka nie będzie stanowić konkurencji dla dorosłych mężczyzn, a ślepa wiara Jordan w to, że ma na to realną szansę, jest po prostu naiwna, bo znowu widać, że wolałaby być chłopcem. Ja rozumiem, że można sobie pomarzyć, ale są pewne granice.

Uważam, że ta książka jest szkodliwa, ale styl pisania autorki nie jest najgorszy, więc dam tę trójkę.

PS. Poza tym tę książkę chyba sponsorował Gatorade, bo ta nazwa pojawiała się co 2 strony. Moim zdaniem piją go zdecydowanie za dużo.

📖🐲
DNF. Przekartkowane.
Początek tragiczny, bo na pierwszych 50 stronach aż bije po oczach kompleks braku penisa u głównej bohaterki, która odrzuca kobiecość jako coś z czego należy się śmiać i czym najlepiej pogardzać. Jej teksty są bardzo mizoginistyczne (a wszystkie inne kobiety poza nią to ciężkie idiotki, które nie znają się na męskich, czyli lepszych tematach),ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
11

Na półkach:

Zwykła młodzieżówka. Nie zaskoczyła mnie niczym nadzwyczajnym aczkolwiek miło spędziłam czas czytając ją.
Uważam że najbardziej spodobałaby się czytelnikom w wieku 12-15 lat.

Zwykła młodzieżówka. Nie zaskoczyła mnie niczym nadzwyczajnym aczkolwiek miło spędziłam czas czytając ją.
Uważam że najbardziej spodobałaby się czytelnikom w wieku 12-15 lat.

Pokaż mimo to

avatar
1574
317

Na półkach: , ,

Dziewczyna z drużyny - niestety, książka słaba…pomysł na fabuł wydawał się fajny,, bo niezbyt często się zdarza, aby dziewczyna grała w tak zdominowany przez mężczyzn sport…z początku główna bohaterka była kreowana na taką zrównoważoną, poukładaną, aby w jednej chwili stać się i do samego końca być rozchwianą dzierlatką…fabuła książki strasznie nudna…postacie słabo naszkicowane, nijakie, mało ciekawe…jedyny plus za to, że nasza bohaterka walczyła mocno i do samego końca o swoje największe marzenie….

Dziewczyna z drużyny - niestety, książka słaba…pomysł na fabuł wydawał się fajny,, bo niezbyt często się zdarza, aby dziewczyna grała w tak zdominowany przez mężczyzn sport…z początku główna bohaterka była kreowana na taką zrównoważoną, poukładaną, aby w jednej chwili stać się i do samego końca być rozchwianą dzierlatką…fabuła książki strasznie nudna…postacie słabo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1319
917

Na półkach:

Książka napisana bardzo dobrym językiem przez co czyta się ją szybko i przyjemnie.

Bohaterów polubiłam od pierwszych stron, podobały mi relacje między nimi. Niestety, ale jeśli chodzi o Ty to w wielu sytuacjach mnie denerwował.

Fabuła przypadła mi do gustu, wciągnęłam się w historię od pierwszych stron. Bardzo podobało mi się jak główna bohaterka walczyła o swoje marzenia i przykre było dla mnie zachowanie jej ojca, która na szczęście pod koniec się poprawił.

Zdecydowanie polecam przeczytać, bo książka jest lekka, ma fajnych bohaterów, poczucie humoru, jest dużo nawiązań do tego świata, co jest bardzo dużym plusem w moim odczuciu.

Książka napisana bardzo dobrym językiem przez co czyta się ją szybko i przyjemnie.

Bohaterów polubiłam od pierwszych stron, podobały mi relacje między nimi. Niestety, ale jeśli chodzi o Ty to w wielu sytuacjach mnie denerwował.

Fabuła przypadła mi do gustu, wciągnęłam się w historię od pierwszych stron. Bardzo podobało mi się jak główna bohaterka walczyła o swoje marzenia...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
185
178

Na półkach:

W mojej opinii książka zasługuje na solidną 6. Ni mniej ni więcej. Historia jakich wiele ale z tą różnicą, że główna bohaterka spełnia się w roli kapitana drużyny futbolowej. Mało kobiece zajęcie, dlatego książka wydała mi się nader intrygująca. Literatura najwyższych lotów to to nie jest, ale beznadziejne czytadło też nie. Odnajdą się tu raczej młodsi czytelnicy - jest to typowa młodzieżówka ale nie z najgorszego sortu. Podsumowując, można przeczytać jako forma relaksu.

W mojej opinii książka zasługuje na solidną 6. Ni mniej ni więcej. Historia jakich wiele ale z tą różnicą, że główna bohaterka spełnia się w roli kapitana drużyny futbolowej. Mało kobiece zajęcie, dlatego książka wydała mi się nader intrygująca. Literatura najwyższych lotów to to nie jest, ale beznadziejne czytadło też nie. Odnajdą się tu raczej młodsi czytelnicy - jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
30
30

Na półkach: , ,

Historia dziewczyny która mimo wszystko spełnia swoje najskrytsze marzenia. Książka z poczuciem humoru ale też poważna o prawdziwych zakrętach nastolatki która walczy o swoje.

Historia dziewczyny która mimo wszystko spełnia swoje najskrytsze marzenia. Książka z poczuciem humoru ale też poważna o prawdziwych zakrętach nastolatki która walczy o swoje.

Pokaż mimo to

avatar
370
255

Na półkach: ,

Młodzieżówka, przyznam że całkiem polubiłam bohaterów tej kisążki, fajnie czytało się ich zmagania na boisku i poznawało ich życie od środka. Niestety nie skradła mojego serca i nie zagości długo w mojej pamięci. Fajna dla odprężenia się.

Młodzieżówka, przyznam że całkiem polubiłam bohaterów tej kisążki, fajnie czytało się ich zmagania na boisku i poznawało ich życie od środka. Niestety nie skradła mojego serca i nie zagości długo w mojej pamięci. Fajna dla odprężenia się.

Pokaż mimo to

avatar
391
39

Na półkach: , , ,

Toksyczna i szkodliwa, jestem w szoku, że napisała to kobieta (ale to może dlatego, że lata temu) - demonizowanie "kobiecych" zajęć i zainteresowań, a do tego zaborczy chłopak, chodząca czerwona flaga, którego jedyna cechą charakteru (poza byciem przystojnym oczywiście!) jest trauma...

Toksyczna i szkodliwa, jestem w szoku, że napisała to kobieta (ale to może dlatego, że lata temu) - demonizowanie "kobiecych" zajęć i zainteresowań, a do tego zaborczy chłopak, chodząca czerwona flaga, którego jedyna cechą charakteru (poza byciem przystojnym oczywiście!) jest trauma...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    683
  • Chcę przeczytać
    422
  • Posiadam
    124
  • Ulubione
    51
  • Chcę w prezencie
    14
  • 2018
    11
  • E-book
    11
  • Teraz czytam
    10
  • Ebook
    9
  • 2016
    7

Cytaty

Więcej
Miranda Kenneally Dziewczyna z drużyny Zobacz więcej
Miranda Kenneally Dziewczyna z drużyny Zobacz więcej
Miranda Kenneally Dziewczyna z drużyny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także