Konungowie - 3 - Kara
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Konungowie (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- Konungar: Le châtiment
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2016-05-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-18
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328110120
- Tłumacz:
- Jakub Syty
- Tagi:
- fantasy fantastyka wikingowie
Ostatni tom trylogii fantasy rozgrywającej się w pełnym potworów i czarów uniwersum wzorowanym na świecie średniowiecznych wikingów. Konung Rildrig łamie przymierze z bratem Sigvaldem, mimo że tylko ich połączone siły miały szanse w walce przeciw atakującym z północy centaurom oraz przybywającym zza morza Celtom. Wojna domowa w królestwie Alstaviku wybucha od nowa. Sigvald, który dociera do krainy centaurów, dowiaduje się strasznej prawdy z czasów panowania swojego ojca. Tymczasem Hilmar, nadworny czarownik Rildriga, ożywia ciała poległych i tworzy z nich niezwyciężonych berserków, aby stanęli do walki z najeźdźcami oraz ludźmi Sigvalda. Jednak nieumarłe bestie wymykają się spod kontroli i atakują mieszkańców stolicy państwa. Konung i jego przyboczni muszą zamknąć się w niedostępnej twierdzy, aby ocalić życie. Alstavik ogarnia chaos i teraz już każdy walczy z każdym, a dawni wrogowie mogą się stać niespodziewanymi sprzymierzeńcami. Opowieść napisał belgijski scenarzysta Sylvain Runberg, współtwórca kilkudziesięciu serii SF, fantasy, historycznych i kryminalnych. Rysunki są dziełem chińskiego grafika Juzhena, który wcześniej ilustrował kilka cykli dla wydawców amerykańskich.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 32
- 9
- 7
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Niedawno miał premierę trzeci, a zarazem ostatni, tom opowiadający o sporze dwóch braci o tron, w fikcyjnym nordyckim państwie Alstavik. Przyznaję, że historia ta nie zaczęła się specjalnie ciekawie i na początku zraziła mnie swą przewidywalnością i jechaniem po utartych schematach. Jednak z czasem zaczęła się zmieniać, zaskakiwać i dodawać coś nowego. Ostatni album kontynuuje obrany kierunek, rozwijając w końcu kilka wątków, które dotąd stały w cieniu, wieńcząc całość naprawdę interesującym finałem.
Historia zaczyna się tam gdzie zakończyła się w poprzednim albumie, czyli w opanowanym wojną domową królestwie Alstavik, na którego ziemiach panoszą się Celtowie oraz zbuntowani berserkerowie. Czarownik Hilmar był przekonany, że potrafi ich w pełni kontrolować, jednak jego magia okazała się zbyt słaba, aby narzucić im swą wolę. Podczas gdy Rildrig, który złamał przymierze z bratem, schował się w swym zamku, wzniesionym na szczycie jednej z gałęzi drzewa Yggdrasill, Sigwald stara się ratować swój lud przed monstrami terroryzującymi kraj. Pomaga mu w tym nieoczekiwany sojusznik - centaury oraz Folker, dawny doradca króla, który rzekomo zginął podczas ostatniej wojny.
Temat, który w końcu szerzej poruszono oraz rozbudowano, to inwazja Celtów na ziemie Alstaviku. Dotąd tylko wiedzieliśmy, że płyną, płyną i dopłynąć nie mogą. Teraz w końcu wylądowali oddając się swemu rzemiosłu z pełnym zaangażowaniem. Co prawda dalej są zepchnięci na dalszy plan, jednak pojawiają się częściej, a ich rola ma bezpośredni wpływ na przebieg późniejszych wydarzeń. Szkoda tylko, że nie rozwinięto mocniej historii przywódcy Celtów, mogącej być naprawdę interesującym tematem. Niemniej, jest na tym polu w końcu ciekawiej i dzieje się znacznie więcej niż zatopienie łodzi patrolowej, co w poprzednich albumach było szczytem możliwości tejże armii.
Na pierwszym planie nadal kwitnie konflikt dwóch braci, przy czym w pewnym stopniu przebiega on dość sztampowo, jeśli spojrzeć na Rildiga, a z drugiej potrafi zaskoczyć. W przypadku Sigvalda i jego drogi po koronę, mamy szereg zwrotów akcji oraz powiew nowości w tej historii. Dowiadujemy się prawdy o przebiegu konfliktu pomiędzy jego ojcem a centaurami, o zdradzie jakiej się dopuścił na własnym narodzie oraz poniekąd zaskakującym planie pokonania brata. Co zaś się tyczy Rildiga, to jest on jak otwarta księga, zachowując się niczym typowy "szalony władca". Patrzy tylko na siebie, morduje własnych ludzi, tłucze żonę i tak dalej. Mimo wszystko ten obraz idealnie pasuje do opowieści, dobrze kontrastując z tym co dzieje się wokół Sigvalda i jego sprzymierzeńców.
Finał całej historii w pewnym stopniu potrafi zaskoczyć. Co prawda kilka jego elementów można było już dawno przewidzieć w poprzednich tomach, ale mimo to nie wszystko. Część postaci spotyka inny los niż można by tego oczekiwać, pozostali zaś podążają ścieżką jaką wędrowało wielu im podobnych przed nimi. Z drugiej strony stwierdzenie, że saga zakończyła się po hollywoodzku byłoby sporym grzechem, gdyż nie znajdziemy tu słodyczy na miarę bohaterów współczesnego kina akcji. Konungom, mimo oklepanych fragmentów, bliżej do dramatu niż klasycznych opowieści o bohaterach.
Kara to solidne zakończenie serii, teoretycznie dające możliwość pociągnięcia jej dalej, jednak już w innym miejscu i czasie. Czy warto? Ciężko na to pytanie odpowiedzieć jednoznacznie. Gdyby pozostało tak jak jest obecnie, saga nic by nie straciła z swego uroku. Podczas kontynuacji, twórcy mogliby wpaść ponownie w pułapkę rutyny oraz zbytniego powielania schematów co uczynili w pierwszym tomie tej historii. Z drugiej strony sam jestem ciekaw jak potoczyłyby się dalsze losy kilku postaci, gdyż od czasu początku konfliktu, wydorośleli i dojrzeli. Mimo pierwszego zgrzytu, polecam sięgnąć po Konungów, szczególnie miłośnikom lekkiego fantasy. Kreska, wzorowana na azjatycką, niekoniecznie każdemu przypadnie do gustu, jednak paleta barw mocno nadrabia poczucie przerostu formy, czy też w tym wypadku mięśni, nad treścią. Ostatecznie nie żałuję czasu spędzonego nad tą historią i będę do niej wracał, choć nie tak często jak do innych tytułów fantasy osadzonych w świecie ludów północy.
Niedawno miał premierę trzeci, a zarazem ostatni, tom opowiadający o sporze dwóch braci o tron, w fikcyjnym nordyckim państwie Alstavik. Przyznaję, że historia ta nie zaczęła się specjalnie ciekawie i na początku zraziła mnie swą przewidywalnością i jechaniem po utartych schematach. Jednak z czasem zaczęła się zmieniać, zaskakiwać i dodawać coś nowego. Ostatni album...
więcej Pokaż mimo toOpinia dotyczy całego cyklu.
Po przeczytaniu jestem trochę zawiedziony. Liczyłem na zdecydowanie więcej.
Plusy:
- ciekawy pomysł na fabułę i akcję umieszczoną w świecie podobnym do wikingów;
- dobra grafika, ale fabuła już bardzo słaba;
- prowadzenie równoległej akcji w dwóch okresach czasu.
Minusy:
- mieszanka wikingów, Celtów i Centaurów nie „wypaliła”, zbyt wiele wątków na tak krótka historię;
- koncepcja fabuły dobra, ale prosta i mało wciągająca;
- kolejne tomy jeszcze słabsze niż pierwszy;
- zakończenie proste i nijakie.
Ogółem cykl taki sobie, bez rewelacji.
Opinia dotyczy całego cyklu.
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu jestem trochę zawiedziony. Liczyłem na zdecydowanie więcej.
Plusy:
- ciekawy pomysł na fabułę i akcję umieszczoną w świecie podobnym do wikingów;
- dobra grafika, ale fabuła już bardzo słaba;
- prowadzenie równoległej akcji w dwóch okresach czasu.
Minusy:
- mieszanka wikingów, Celtów i Centaurów nie „wypaliła”, zbyt wiele wątków...
Wiązałem duże nadzieje z tą serią. Niestety pomimo, że pierwszy tom ocenił bym jako bardzo dobry, to poziom kolejnych już mnie nie zachwycił, a i oczekiwania malały. Czytałem serię ciągiem wiec ocena dotyczy bardziej serii, aniżeli poszczególnych tomów. Na poziomie graficznym pozytywnie mnie zaskoczył, jednakże im głębiej w las tym ciemniej. Ewidentnie czegoś brakowało.
Sama koncepcja fabuły jest wciągająca, jednakże została maksymalnie spłycona i uproszczona. Myślę, że to konsekwencja wprowadzenia zbyt wielu wątków jak na 3-tomowy cykl. Na plus zasługuje sprawnie prowadzona narracja w dwóch liniach czasowych. Minusem jest wprowadzenie zbyt dużej ilości bohaterów mających wpływ na to co dzieje się w tym universum. Potencjał żadnej z postaci nie został należycie wykorzystany.
Wiązałem duże nadzieje z tą serią. Niestety pomimo, że pierwszy tom ocenił bym jako bardzo dobry, to poziom kolejnych już mnie nie zachwycił, a i oczekiwania malały. Czytałem serię ciągiem wiec ocena dotyczy bardziej serii, aniżeli poszczególnych tomów. Na poziomie graficznym pozytywnie mnie zaskoczył, jednakże im głębiej w las tym ciemniej. Ewidentnie czegoś...
więcej Pokaż mimo toBardzo chaoyczny tom
Bardzo chaoyczny tom
Pokaż mimo toKadry piękne, ale zakończenie historii głupie. Główny zły chodzi w kółko, a jego jedyną kwestią jest "czemu nie dałaś mi syna?", co nijak ma się do fabuły. Jego siostra poza odrobiną biadolenia, nic nie robi, a mimo to na końcu zostaje okrzyknięta obiecującą władczynią (może o to chodzi w rządzeniu?). Skończyło się równie szybko i niezrozumiale, jak zaczęło.
Kadry piękne, ale zakończenie historii głupie. Główny zły chodzi w kółko, a jego jedyną kwestią jest "czemu nie dałaś mi syna?", co nijak ma się do fabuły. Jego siostra poza odrobiną biadolenia, nic nie robi, a mimo to na końcu zostaje okrzyknięta obiecującą władczynią (może o to chodzi w rządzeniu?). Skończyło się równie szybko i niezrozumiale, jak zaczęło.
Pokaż mimo toZakończenie tej krótkiej serii. Dochodzi do ostatecznego starcia pomiędzy ludźmi, a wskrzeszonymi zmarłymi. Komiks ma mniej więcej te same wady co poprzednie tomy – przewidywalna fabuła, sztampowi bohaterowie, a kreska kojarzy się ze stereotypowymi komiksami superbohaterskimi z lat 90. Na dodatek przedstawiane równolegle retrospekcje i obecne zdarzenia są ze sobą niespójne. Jedynie dla naprawdę zagorzałych fanów fantasy.
Zakończenie tej krótkiej serii. Dochodzi do ostatecznego starcia pomiędzy ludźmi, a wskrzeszonymi zmarłymi. Komiks ma mniej więcej te same wady co poprzednie tomy – przewidywalna fabuła, sztampowi bohaterowie, a kreska kojarzy się ze stereotypowymi komiksami superbohaterskimi z lat 90. Na dodatek przedstawiane równolegle retrospekcje i obecne zdarzenia są ze sobą niespójne....
więcej Pokaż mimo toRysunki - wspaniałe i wiele obiecują, ale treści to tu prawie nie ma, choć pomysł może był.
Rysunki - wspaniałe i wiele obiecują, ale treści to tu prawie nie ma, choć pomysł może był.
Pokaż mimo toOdrobię lepiej jeśli chodzi o ogół, ale wciąż słabo. Już nawet rysunki nie bronią tej pozycji czytelniczej.
Odrobię lepiej jeśli chodzi o ogół, ale wciąż słabo. Już nawet rysunki nie bronią tej pozycji czytelniczej.
Pokaż mimo to