Say It.
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Say It.
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2016-01-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-31
- Liczba stron:
- 372
- Czas czytania
- 6 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380830295
- Tagi:
- miłość style romans
BO NIC NIE JEST DO KOŃCA OCZYWISTE ...
Long Beach w Kalifornii to idealne miejsce dla bogatych lekkoduchów,a Bleast High jest typową szkołą plastikowych panienek i przyjstojnych lowelasów.
Kiedy Natt pod wpływem zabiegów siostry przeistacza się w atrakcyjną młodą kobietę, nie podejrzewa nawet, co szykuje dla niej los. Wkrótce oprócz ubrań i kosmetyków starszej siostry przejmuje również jej chłopaka, Jaysona, a przypadkowo poznany Dylan staje się jej najbliższym przyjacielem. kiedy związek z Jaysonem wydaje się nie mieć szans na przetrwanie, okazuje się, że wszystkie te kłopoty są niczym wobec dramatu, który dotknął Dylana. Natt musi sobie poradzić nie tylko z własnym toksycznym związkiem, ale i pomóc swojemu najlepszemu przyjacielowi przetrwać piekło. Szybko uświadamia sobie jednak, że nie na wszystko mamy wpływ, a szczęście i ból potrafi dzielić jedna sekunda.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 233
- 154
- 28
- 5
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Cytaty
To niesamowite, jak człowiek może docenić takie małe rzeczy, jak zwykłe chodzenie czy bieganie. Każdy z nas powinien cieszyć się małymi rzeczami, a mimo wszystko doceniamy je dopiero wtedy, gdy je tracimy. Nasze mózgi są tak zaprogramowane, że nieświadomie wolimy narzekać niż cieszyć się tym, co posiadamy. Prawda jest taka, że nie docenimy możliwości poruszania się, dopóki nie ...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Typowo młodzieżowa książka o sile miłości i przyjaźni.
Typowo młodzieżowa książka o sile miłości i przyjaźni.
Pokaż mimo toNajgorsza książka jaką chyba kiedykolwiek czytałam. Pierwszy raz nie byłam w stanie przebrnąć przez jakąś książke i musiałam się bardzo do tego zmuszać. Już na początku książki widzimy absurdalne dialogi, które sprawiają, że czuje się jakby się czytało książke napisaną przez 13-latkę na Wattpadzie. Ogólnie rzecz biorąc cała historia też absurdalna, bohaterzy absurdalni. Totalnie NIE POLECAM.
Najgorsza książka jaką chyba kiedykolwiek czytałam. Pierwszy raz nie byłam w stanie przebrnąć przez jakąś książke i musiałam się bardzo do tego zmuszać. Już na początku książki widzimy absurdalne dialogi, które sprawiają, że czuje się jakby się czytało książke napisaną przez 13-latkę na Wattpadzie. Ogólnie rzecz biorąc cała historia też absurdalna, bohaterzy absurdalni....
więcej Pokaż mimo toSuper książka, którą bardzo lekko się czytam. Na pewno jeszcze do niej wrócę.
Super książka, którą bardzo lekko się czytam. Na pewno jeszcze do niej wrócę.
Pokaż mimo toKsiążka wciągająca i poruszająca, piękna okładka przykuwa uwagę. Szkoda początek niezły i zakończenie nawet fajne.
Książka wciągająca i poruszająca, piękna okładka przykuwa uwagę. Szkoda początek niezły i zakończenie nawet fajne.
Pokaż mimo toZ „Say It” zapoznałam się już jakieś dwa lata temu, kiedy reklamy o tym opowiadaniu obiegły cały Wattpad. Zachwalano je na prawo i lewo. Większość czytelników twierdziła, że jest to jedna z najlepszych debiutanckich książek w rankingu. Ale czy aby na pewno?
Nie ukrywam, że mam w sobie coś ze sroki i wiele razy już to powtarzałam, ale zrobię to ponownie — tak, zaczęłam ją czytać z powodu barwnej i kuszącej okładki. Ani opis, ani opinie na temat serii „Say It” mnie nie zachęciły. Naprawdę! To wina szaty graficznej, która po prostu mnie urzekła.
Co do treści, to już cięższy orzech do zgryzienia z którym z czasem mam coraz większy problem. Rozumiem nastoletnie życie i chęć ukazania tego z innej perspektywy, ale zachowanie bohaterów jest tragiczne i tak mało logiczne, że prędzej myślałabym, że tutaj chodzi o dzieciaki za czasów (jeszcze) gimnazjum. Jeżeli takie życie miała autorka to współczuję straszliwie!
Bohaterowie byli raczej tragiczni. Siostra, która zachowuje się bardziej jak pani lekkich obyczajów, aniżeli uczennica podkręcała akcję swoimi „wiem lepiej” i „on jest mój, mała, brzydka siostro”. Główna bohaterka zaś standardowo została określona jako antyspołeczna i „nie potrzebuję nikogo”, a potem nagle znikąd zastanawia się dlaczego nikt z nią nie rozmawia i czy jest aż tak wstrętna. „Halo? Logika? Potrzebny psychiatra na teraz!”. A chłopak, który był z jedną siostrą, a potem z drugą? Na święte gargulątka, on jest chodzącą tragedią. I choć na początku wydawał się jeszcze w miarę okej, to z każdym rozdziałem zabijał we mnie to pozytywne uczucie.
Nawet nie wiecie jak mocno się skrzywiłam, kiedy sięgnęłam po tę książkę dosyć niedawno z myślą, że czas wrócić do starych czasów i poczytać coś od nowa, a zaliczyłam porządnego policzka. W mojej głowie kotłowały się jedynie myśli w (mniej więcej) takim stylu: „Oesu, jak ja to mogłam czytać! Że też moje oczy dały radę! A w końcu przeczytałam wszystkie trzy części!”. I choć Paula Bartosiak starała się pokazać swój debiut z jak najlepszej strony, to niestety jej się nie udało.
Styl pisania strasznie młodzieżowy i ubogi. Większość wspomnianych elementów była niepotrzebna, ponieważ nic nie zmieniała, a to co istotne (uczucia, emocje, opisy, sytuacje) zostało pominięte. A dzięki bardzo przypominały te z przedszkola.
Koniec końców przyznaję tej książce trzy gwiazdki. Jedna za chęci i debiut, bo dla każdego młodego i nowego pisarza należą się pokłony za wytrwałość w pisaniu. Druga za niesamowitą okładkę, a trzecia tylko dlatego, ponieważ wiem jak skończy się trzecia część i jestem zadowolona z zakończenia (tak, tak, myślę przyszłościowo!).
Z „Say It” zapoznałam się już jakieś dwa lata temu, kiedy reklamy o tym opowiadaniu obiegły cały Wattpad. Zachwalano je na prawo i lewo. Większość czytelników twierdziła, że jest to jedna z najlepszych debiutanckich książek w rankingu. Ale czy aby na pewno?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie ukrywam, że mam w sobie coś ze sroki i wiele razy już to powtarzałam, ale zrobię to ponownie — tak, zaczęłam ją...
Natt skacze z jednego chłopaka na drugiego po rozpoczęciu historii z Dylanem miałam nadzieję że będzie to kolejna książka o cierpieniu i chorobie ale nie.... milion bezsensownych wątków i zwrotów akcji. Najgorsza książka jaką przeczytałam w tym roku.
Natt skacze z jednego chłopaka na drugiego po rozpoczęciu historii z Dylanem miałam nadzieję że będzie to kolejna książka o cierpieniu i chorobie ale nie.... milion bezsensownych wątków i zwrotów akcji. Najgorsza książka jaką przeczytałam w tym roku.
Pokaż mimo toPrzyznacie , że okładka jest bardzo ładna . Tak, mi też się podoba . Podoba mi się też zakończenie i to chyba na tyle . Naprawdę jedyna rzecz , która trzymała mnie przy książce i której chciałam się dowiedzieć to co się stało z Dylanem , a po za tym totalna pustka . Ile razy można powtarzać jeden temat w kółko . Ta książka bardzo kojarzy mi się z typowymi opowiadaniami na Wattpadzie . Wulgarny język głównych bohaterów wcale nie dodaje im charakteru , wręcz przeciwnie robi z nich wręcz nijakie osoby. Jest to jak dla mnie dosyć przeciętna książka , ale koniec na prawdę mi się podobał . To jak bardzo denerwowała mnie główna bohaterka nie jestem w stanie opisać. Związek Jaysona i Natt polegał na kłótni po czym ponownie się schodzili i tak przez całą książkę
Podsumowując jest to oczywiście książka dla młodzieży , ale jednak nie wnosi nic nowego .
Przyznacie , że okładka jest bardzo ładna . Tak, mi też się podoba . Podoba mi się też zakończenie i to chyba na tyle . Naprawdę jedyna rzecz , która trzymała mnie przy książce i której chciałam się dowiedzieć to co się stało z Dylanem , a po za tym totalna pustka . Ile razy można powtarzać jeden temat w kółko . Ta książka bardzo kojarzy mi się z typowymi opowiadaniami na...
więcej Pokaż mimo toHistoria wciągająca i pouczająca. Przez pewien czas żyję się tą historią nie myśląc o niczym innym. Zadajesz sobie pytania. Czy Natt będzie z Jaysonem? Czy może jednak to będzie Dylan? Jakie tajemnice skrywa cała trójka? itp. Książkę czyta się wspaniale. Niestety według mnie ma jeden minus. A mianowicie zakończenie. Przyznaje jest zaskakujące, ale brakuje w nim tego co dzieje się u bohaterów po końcowych wydarzeniach. Niestety zamykając książkę w mojej głowie pozostało pytanie. Co stało się dalej? Mimo to warto przeczytać tę książkę. Polecam tę książkę.
Historia wciągająca i pouczająca. Przez pewien czas żyję się tą historią nie myśląc o niczym innym. Zadajesz sobie pytania. Czy Natt będzie z Jaysonem? Czy może jednak to będzie Dylan? Jakie tajemnice skrywa cała trójka? itp. Książkę czyta się wspaniale. Niestety według mnie ma jeden minus. A mianowicie zakończenie. Przyznaje jest zaskakujące, ale brakuje w nim tego co...
więcej Pokaż mimo toKiedy po raz pierwszy ujrzałam tę książkę, zwróciłam uwagę na jej piękną okładkę, która wróżyła pełną wzruszenia powieść oraz zapierające dech w piersi opisy kalifornijskiego Long Beach. Niestety, ale nie otrzymałam ani jednego ani drugiego. Przynajmniej nie tyle, ile pokładałam w tej książce nadziei. Muszę jednak przyznać, że książkę czytało mi się dość szybko, bo jakby nie było to młodzieżówka, a takie pozycje nie wymagają wielkiego wysiłku umysłowego.
Natalie- nieśmiała osiemnastolatka, która pod namową swojej starszej siostry Grace, w błyskawicznym tempie zmienia swój wizerunek o 180 stopni i tym samym staje się obiektem pożądania ze strony chłopców, którzy wcześniej nawet by nie zwrócili na nią uwagi. Od tej pory w jej życiu zaczynają się prawdziwe zawirowania, pojawia się miłość, a nawet dwie, bardzo różniące się od siebie uczucia: jak piekło i niebo. Nati wiernie towarzyszy jej przyjaciółka Rose, która jest oparciem dla dziewczyny, z którą mile spędza swój wolny czas. Prawdziwa burza emocji następuje wtedy, kiedy niespodziewanie do jej życia wkrada się lovelas Jayson, chłopak Grace i zaczyna zabiegać o względy młodszej siostry. Nadciąga kumulacja emocji, która powoduje, że Nati traci grunt pod nogami. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy dziewczyna spaceruje po plaży napotyka na swojej drodze Dylana, nieśmiałego chłopca, od którego bije niezwykłe ciepło. Czy to przeznaczenie?... Zapewne tak. To uczucie jest głębokie, jednakże, jak się później okazuje, życie zadecydowało, że będzie to miłość czysto platoniczna, braterska. Z Jaysonem nie jest tak pięknie,jest zupełnie inaczej niż z Dylanem. Zdaje się, że chłopak ma dwa oblicza: złe i to lepsze. Raz jest chamski, docina i bawi się uczuciami Nati, a innym razem jest dla niej miły, czuły i opiekuńczy.
Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś zmienia się na lepsze, ale w tym przypadku było inaczej. Nati stała się wredną dziewczyną, której wydawało się, że z pomocą "niewyparzonej gęby" osiągnie swój cel. Wielkim minusem jest jej naiwność i brak racjonalnego myślenia. Zdaję sobie sprawę z tego, iż nastolatkowie przechodzą burzę hormonów i na pewne sprawy reagują zbyt impulsywnie, ale nie do takiego stopnia. Nie powiem, że nie irytowała mnie postać Natalie, bo tak nie jest. Dziewczyna wkopała się w toksyczny związek, jej myśli wypełniało tylko uczucie pożądania, a prawdziwa i szczera przyjaźń zeszła na dalszy plan. Jayson- to chłopak, który budził we mnie największe i najróżniejsze emocje. Można go nienawidzić i zarazem współczuć mu. Pod zasłoną lovelasa kryje się smutek i ciążące brzemię, które zostawiła mu mroczna przeszłość. Jayson, jako jeden z niewielu bohaterów tej powieści, starał się zmienić na lepsze i chyba to mu się udało. I choć uważam, że jeszcze długa droga przed nim, to na samym końcu udowodnił, jak bardzo mu zależy na związku z Natalie i jak bardzo pod jej wpływem się zmienił. Wielka szkoda, że tak mało w tej powieści Dylana... Jego choroba została pokazana trochę zbyt pobieżnie, zbyt sztucznie, za mało wzruszająco. Musiałam mocno się postarać, aby móc wyobrazić sobie, jak to jest żyć ze świadomością, że jutra może nie być. Nati wszystko postawiła na miłość do Jaysona, nawet jeśli mocno ją raniła. Moje oczekiwania względem tej powieści nie zostały spełnione. Zbyt płytkie dialogi, mało wzruszające sceny i mało dopracowane postacie. W efekcie odstałam średniaczka! Pomimo, że nie jest to wybitna książka, nie będę odwodzić was od sięgnięcia po nią. Mam nadzieję, że kolejna powieść Pauli będzie lepsza, o wiele lepsza, bardziej wciągająca i dopracowana. :)
Kiedy po raz pierwszy ujrzałam tę książkę, zwróciłam uwagę na jej piękną okładkę, która wróżyła pełną wzruszenia powieść oraz zapierające dech w piersi opisy kalifornijskiego Long Beach. Niestety, ale nie otrzymałam ani jednego ani drugiego. Przynajmniej nie tyle, ile pokładałam w tej książce nadziei. Muszę jednak przyznać, że książkę czytało mi się dość szybko, bo jakby...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKiedy byłam jeszcze dzieckiem lubiłam pisać własne książki i opowiadania. Przypomniało mi się o tym, kiedy czytałam "Say it". Płytkie dialogi na poziomie zbuntowanych 12-latków aż do bólu podobne były do tych, które pisałam dawno temu sama. Przekleństwa na każdym kroku wcale nie dodawały książce i wypowiedziom bohaterów charakteru - wręcz przeciwnie, psuły wszystko.
Zakładam, że pewna część książki wzorowana była na utworze J. Greena "Gwiazd naszych wina". Niestety wyszło to dość nieudolnie. Czytając powieścidło Pauli Bartosiak nie odczuwałam żadnych pozytywnych emocji, a tylko irytację.
Do lektury przyciągnęła ładna okładka i łudziłam się, że wnętrze tej książki będzie równie piękne, a okazało się, że było niczym innym jak tylko zmarnowanym czasem.
Całość oceniam dość kiepsko i nie polecam nikomu przeczytania "Say it".
Kiedy byłam jeszcze dzieckiem lubiłam pisać własne książki i opowiadania. Przypomniało mi się o tym, kiedy czytałam "Say it". Płytkie dialogi na poziomie zbuntowanych 12-latków aż do bólu podobne były do tych, które pisałam dawno temu sama. Przekleństwa na każdym kroku wcale nie dodawały książce i wypowiedziom bohaterów charakteru - wręcz przeciwnie, psuły wszystko....
więcej Pokaż mimo to