Obecnie przeczytałem tę książkę po łebkach, bo zwyczajnie nie szukam pracy, ale nawet mi lektura się przydała, a zwłaszcza początek. Ta pozycja jest mniej dobra lub niedobra, ale raczej pytanie, czy potrzebna. Moja odpowiedź -- jest niezbędna.

Właśnie początek wg mnie jest najważniejszy, choć nie jest specjalnie wyakcentowany (a szkoda). Kariera to nie jest coś co się stanie, to nie tak, że będzie "jakoś", "coś tam podłapię". Trzeba wiedzieć w co zainwestować (czas, może i pieniądze) i jednocześnie co nas nie znuży już po roku pracy. Po drugie, etat to także nie zamknięcie tematu, bo łatwo popaść w samozadowolenie i nawet nie zauważyć, że co prawda dostaliśmy podwyżkę, ale rynek poszedł do przodu i jeszcze chwila, a my zostaniemy technologicznymi dinozaurami i na gwałt raptem nie wyuczymy się nowych języków, czy frameworków.

Takie orzeźwienie to duży plus dla tej książki. Dalej jest już bardziej przewidywalnie, rozdział za rozdziałem to naświetlenie różnych tematów problemów (struktury danych, algorytmy, zagadki, itd), a na samym końcu rozwiązanie zadań.

Najsłabszy punkt to dwa rozdziały z problematyką C++ i Javy, ale zabierają zaledwie kilka stron, więc... da się przeżyć.

Najciekawszym dla mnie był rozdział z łamigłówkami, bardzo chętnie kupiłbym całą książkę z takim problemami, także z ich bardziej paskudną odmianą, gdzie łamigłówki dotyczą szacowania, jak np. "Ile stacji benzynowych jest w Polsce?" (oryg. "How many petrol stations are there in the USA?").

Uczciwie powiem, iż nie sądzę, że podchodząc do rozmowy kwalifikacyjnej ryłbym z tą książką pytanie po pytaniu, ale losowo wybrałbym kilka, tak na rozgrzewkę -- ale też nie twierdzę, iż należy brać ze mnie przykład.

Nie jest to krynica mądrości, ale i tak rekomenduję zakup z marszu, na tej samej zasadzie, dla której kupuje się bandaż/plaster przed skaleczeniem. Orzeźwi nasze spojrzenie na naszą obecną pracę (w sensie -- "jak bardzo ta praca mnie rozwija?"), pozwoli ocenić na ile nadal mamy żwawy umysł, no a jeśli dojdzie do poszukiwań będzie jak znalazł, żeby nadać ostateczny szlif naszej formie.

Obecnie przeczytałem tę książkę po łebkach, bo zwyczajnie nie szukam pracy, ale nawet mi lektura się przydała, a zwłaszcza początek. Ta pozycja jest mniej dobra lub niedobra, ale raczej pytanie, czy potrzebna. Moja odpowiedź -- jest niezbędna.

Właśnie początek wg mnie jest najważniejszy, choć nie jest specjalnie wyakcentowany (a szkoda). Kariera to nie jest coś co się...