Winne strony. Opowieść o pasji, która zmienia życie

Okładka książki Winne strony. Opowieść o pasji, która zmienia życie
Marek Kondrat Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2015-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2015-11-16
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324040551
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Idę tam gdzie idę. Autobiografia Rafał Księżyk, Kazik Staszewski
Ocena 7,1
Idę tam gdzie ... Rafał Księżyk, Kazi...
Okładka książki Obywatel Stuhr. Z Jerzym i Maciejem rozmawia Ewa Winnicka Jerzy Stuhr, Maciej Stuhr, Ewa Winnicka
Ocena 6,2
Obywatel Stuhr... Jerzy Stuhr, Maciej...
Okładka książki Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk Ewelina Karpacz-Oboładze, Angelika Kuźniak
Ocena 6,3
Czarny Anioł. ... Ewelina Karpacz-Obo...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
275
270

Na półkach: ,

Marek Kondrat jest osoba ze wszech miar utalentowaną. Najpierw przez wiele dekad jeden z najlepszych aktorów swojego pokolenia. Realizujący się równie dobrze na teatralnych deskach jaki na planie filmowym. Z pierwszym zawodem rozstał się u szczytu popularności i jak mawiamy w Krakowie poszedł w biznesy. Dziś firma, której oddał swoje imię i nazwisko jest jednym z najistotniejszych detalistów na rynku winnym. Znów się mu dało. Teraz postanowił się sprawdzić w roli pisarza, właśnie ukazała się jego książka „Winne strony”.
No i niestety tym razem aż tak pełnego sukcesu nie ma. Powodów tego jest przynajmniej kilka. Myślę, że w zamyśle książka miała być zbiorem wspomnień z wizyt w winnicach których produkty są lub były obecne w port folio firmy pana Marka. Idzie za tym układ książki. Formalnie składa się ona z kilku części o tytułach nawiązujących do krajów lub kontynentów które autor odwiedził. Dlatego liczyłem na lekko, z humorem napisane reportaże pokazujące produkcję wina, specyfikę tego czy tamtego producenta. Liczyłem na anegdotki i delikatnie, prawie niewidocznie przemycone podstawowe skrawki winnej wiedzy.
Niestety, nic z tego. Każda opowieść, początkowo zaczynająca się jak wspomnienie z podróży bardzo szybko zostaje obudowana refleksjami o charakterze mocno ogólnym. Reportaż staje się felietonem, do tego mocno serioznym i bardzo często jeszcze okadzonym kombatanckim smrodkiem. Mnie to zepsuło przyjemność czytania. Nie przeczę, pewnie pan Marek ma ciekawe życie, na pewno trafiły mu się niebanalne przygody ( jak noc u Jacka Kaczmarskiego). Pytanie jednak czy te wszystkie wspomnienia powinny znaleźć się akurat w tej „winnej” pozycji.
W efekcie powstała trochę książka o wszystkim czyli niczym. O winie tam mało, o ludziach wina bardzo mało, winnej wiedzy tam tyle co kot napłakał. Jasne, nie jestem pewnie targetem czytelniczym tej pozycji. Głownie dla tego, że interesuje mnie jedynie „winna” cześć duszy i działalności pana Marka. Natomiast tu próbowano połączyć ogień z wodą. Z jednej strony miała to być jedna z modnego cyklu książek „celebryckich”, te niezmiennie nie budzą olbrzymie zainteresowanie publiczności, co świetnie było widać choćby na tegorocznych krakowskich Targach Książki. Z drugiej autor chciał by jeszcze bardziej kojarzono go z winem, i chciał pójść w stronę, gdzie wino determinuje cała opowieść. Niestety nie udało się tego zmiksować w strawny mus. Znacznie lepszym rozwiązaniem były by gdyby powstały dwie książki, jedna biografia albo autobiografia adresowana do szerokiego odbiorcy i druga poświęcona właśnie winiarstwu, a adresowana do pasjonatów, napisana bardziej precyzyjnie, bardziej celowo. A tak powstała książka trochę dla nikogo. Miłośnicy scenicznego talentu pana Marka będą zmęczeni nadmiarem wina, miłośnicy wina będą czuli się odrobine w sytuacji „znacie to posłuchajcie”.
I właśnie na tej zasadzie „znacie to posłuchajcie” przebrnąłem przez te opowieść. Miło i bez zgrzytów ale tyle tylko, ta książka niczego w moje życie nie wniosła. Przeczytałem w jeden wieczór, w końcu to tylko ciut ponad 200 stron, i pewnie do jutra zapomnę. Szkoda, olbrzymi potencjał został moim zdaniem roztrwoniony. Rozczarowanie jest tym głębsze, ze miałem udział kilka razy uczestniczyć w degustacjach z udziałem pana Marka i wiem jak wspaniałym jest gawędziarzem, z jaką lekkością prowadzi opowieść. Tu tej lekkości zabrakło. Pamiętam też teksty publikowane w „Magazynie Trendy”. Liczyłem na ten poziom, niestety „Winnym stronom” do niego bardzo daleko, jak by powstały inna ręką.
Panie Marku szkoda, ale w tym barszczu chciał Pan umieścić zbyt wiele grzybów. Te wszystkie egzaltowane refleksje, zbyt mały dystans do bieżączki, momentami za duże zadęcie. To wszystko było niepotrzebne. Przecież przy winie tak się nie rozmawia. Za mało w tym radości, za dużo goryczy. Jeszcze raz żałuję straconej szansy, szkoda.
Pierwszy raz recenzja ukazała sie na blogu http://blurppp.com/blog/marek-kondrat/

Marek Kondrat jest osoba ze wszech miar utalentowaną. Najpierw przez wiele dekad jeden z najlepszych aktorów swojego pokolenia. Realizujący się równie dobrze na teatralnych deskach jaki na planie filmowym. Z pierwszym zawodem rozstał się u szczytu popularności i jak mawiamy w Krakowie poszedł w biznesy. Dziś firma, której oddał swoje imię i nazwisko jest jednym z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    126
  • Chcę przeczytać
    79
  • Posiadam
    44
  • Chcę w prezencie
    11
  • Wino
    3
  • Ulubione
    3
  • Francja
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Przeczytane 2020
    2
  • 2018
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Winne strony. Opowieść o pasji, która zmienia życie


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także