Księżycowa autostrada. Motocyklem przez Himalaje
Ojciec i syn, obaj tuż po świeżo zdanym egzaminie na prawo jazdy na jednoślad, na dwóch legendarnych motocyklach Royal Enfield zakupionych w Delhi, wybierają się w podróż u podnóży Himalajów, od Kaszmiru aż po Sikkim. Tysiące kilometrów lepszej lub częściej dużo gorszej indyjskiej drogi, skromne możliwości naprawy pojazdów u niewykwalifikowanych mechaników, a przy tym bardzo dowolna interpretacja przepisów ruchu drogowego przez indyjskich kierowców – to wszystko mogłoby odstraszyć niejednego amatora jednośladów. Witold Palak w książce Księżycowa autostrada. Motocyklem przez Himalaje z dużą dawką humoru i dystansem do siebie pokazuje, że nawet najbardziej nieprawdopodobne pomysły są warte realizacji, a poznawanie świata z siedzenia nie pierwszej już młodości enfielda daje nie tylko dużo frajdy, ale jest też wyjątkową lekcją życia.
Ważne były legenda i styl. W naszej wyobraźni tylko ten kultowy sprzęt mógł pokonać magiczną trasę przez Ladakh. Zapragnęliśmy być himalajskimi Easy Riders, a jedynie ta indyjska produkcja, oparta na brytyjskim układzie konstrukcyjnym z 1952 roku, mogła zaspokoić nasze marzenia. Cieszyliśmy się, że motocykle spełniały najważniejszy warunek poruszania się po azjatyckich drogach: oba miały sprawne klaksony!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 39
- 36
- 14
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Ach, co to była za podróż!
Cudownie było wybrać się z wami w tę motocyklową wyprawę przez Himalaje :)
Zostałam obsypana wieloma ciekawie opisanymi informacjami historycznymi i kulturowymi z pełną precyzją i dokładnością poznając Indie, Nepal i wiele innych miejsc bardziej lub mniej mi znanych...
Byłoby może zbyt niewiarygodnie i bajkowo, gdyby nie to ziarenko grozy zasiane już pod koniec książki. (Nie będę zdradzać o co chodzi, sięgnijcie po lekturę ;) ) Naprawdę dotychczasowy uśmiech spowodowany wcześniejszym "humorem" i ogólnym "dajemy sobie radę" zszedł mi z twarzy, zdając sobie sprawy z tego jak wielce odważnej i niełatwej do spełnienia wizji o "podróży życia" chciało dokonać dwóch najbliższych sobie facetów ;) Chwała Bogu i samemu Allahowi, że jednak im się to udało, plany zmienili w czyny i na starość przy kominku powspominają stare, dobre czasy...
Ale gdzie tam im do starości? Czuję, że jeszcze niejeden motocykl przed nimi :D
Jest jedna rzecz, co podobała mi się od samego początku, a nawet i jakoś wzruszała...
Są ludzie, którzy twierdzą uparcie, że najlepiej podróżować samemu, tylko w swoim towarzystwie i wymieniają milion plusów i korzyści z takiej samotności w trasie. Nie wspomnę nawet o takich, dla których wakacje z rodzicami to zło konieczne, albo kara za grzechy...bo zwyczajnie nie potrafią złapać ze starszym pokoleniem wspólnego języka... no bywa.
Rozpisałam się, więc do rzeczy...
Panie Witku, gratuluję mądrego, odważnego i dojrzałego syna, a Adrianowi zazdroszczę tak wspaniale wyluzowanego, młodego duchem taty; kumpla i kompana, który chce dzielić się najlepszymi chwilami właśnie z nim.
Szacunek dla obydwu panów :)
Ach, co to była za podróż!
więcej Pokaż mimo toCudownie było wybrać się z wami w tę motocyklową wyprawę przez Himalaje :)
Zostałam obsypana wieloma ciekawie opisanymi informacjami historycznymi i kulturowymi z pełną precyzją i dokładnością poznając Indie, Nepal i wiele innych miejsc bardziej lub mniej mi znanych...
Byłoby może zbyt niewiarygodnie i bajkowo, gdyby nie to ziarenko grozy zasiane...