Bieg po życie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Running for my Life
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2015-06-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-17
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379244010
- Tłumacz:
- Regina Kołek
- Tagi:
- sport bieganie olimpiada USA lekkoatletyka igrzyska olimpijskie
- Inne
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Autobiografia, biografia, wspomnienia.
Miał zaledwie sześć lat, kiedy został porwany. Sudańscy rebelianci wydarli go z rąk matki i osadzili w przepełnionej chacie bez okien. Był za mały, by szkolić go na żołnierza. Każdego dnia patrzył więc, jak w odorze fekaliów jeden po drugim umierają jego przyjaciele…
Wybawieniem okazało się trzech „aniołów stróżów”, starszych kolegów, którzy zorganizowali ucieczkę. Przez trzy dni i trzy noce bez chwili wytchnienia biegł z nimi przez sawannę. Tylko po to, by trafić do obozu dla uchodźców w Kenii.
Kakuma stała się jego domem na długie lata, zanim dzięki adopcji trafił do Stanów Zjednoczonych. W nowej rzeczywistości bieganie było jedyną znaną mu rzeczą. To ono pozwoliło mu spełnić marzenie i wystartować w igrzyskach olimpijskich.
Poznajcie niesamowitą historię Lopeza Lomonga. Lopepe. Szybkiego. Opowieść o ucieczce z rąk śmierci, niezłomnej wierze, pracowitości i pragnieniu zadośćuczynienia za to, co dał mu los. A także o tym, że warto walczyć o swoje marzenia. Nawet w sytuacji pozornie beznadziejnej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 547
- 265
- 70
- 9
- 8
- 6
- 5
- 4
- 4
- 4
Opinia
Lopez Lomong w wieku 6 lat został porwany przez sudańskich rebeliantów, gdy wraz z rodzicami modlił się w kościele. Brutalnie wyrwano go z objęć matki i razem z innymi dziećmi wrzucono do ciężarówki. Około osiemdziesięcioro dzieci zamknięto w małej chacie i raz dziennie karmiono sorgiem zmieszanym z piaskiem. Starszych chłopców rebelianci zabierali codziennie na ćwiczenia, aby zrobić z nich żołnierzy. Młodsze dzieci, takie jak Lopez, były za małe na szkolenie, więc pozostawiono je zamknięte w chacie. Umierały każdego dnia w ciemnym pomieszczeniu bez okien, bez świeżego powietrza, w odorze fekalii.
Czasem szukał przyjaciela, którego poznał dzień wcześniej i po chwili dowiadywał się, że nie żyje.
,,Na początku myślałem, że ci chłopcy śpią, co mnie trochę dziwiło, bo w tych warunkach trudno się spało. Kiedy jednak przyjrzałem się im bliżej, okazało się, że ci śpiący chłopcy w ogóle się nie ruszają. Byli martwi. nigdy wcześniej nie widziałem martwego chłopca. Chciało mi się płakać, ale nie miałem odwagi. Siedziałem i patrzyłem przerażony, zastanawiając się, czy niebawem i mnie spotka podobny los."
Lopepe (Szybki-jak nazywano go w domu) z pewnością podzieliłby los przyjaciół, gdyby nie trzech starszych chłopców, którzy zorganizowali ucieczkę i zabrali go ze sobą. Wszyscy przez trzy dni i trzy noce biegli bez wytchnienia przez sawannę. Wydawało im się, że biegną w kierunku domu, do wioski Kimotong, ale dobiegli do granicy z Kenią i trafili do obozu dla uchodźców.
Lopez spędził w nim dziesięć lat zanim trafił poprzez adopcję do rodziny Barbary i Roberta Rogersów w Stanach Zjednoczonych. Dzięki adopcji odmieniło się jego życie.
Lopez Lomong biegał codziennie na farmę taty, pomagał mamie w kuchni, bawił się z dziećmi. Każdego dnia czuł miłość rodziców i był szczęśliwym chłopcem. Wydarzenia jednego dnia pozbawiły go dzieciństwa i rodziny. Przeżył dzięki trzem ,,aniołom stróżom", jak nazywał starszych kolegów, którzy biegli z nim na plecach, gdy on już nie mógł stanąć na poranionych, zakrwawionych stopach.
W obozie dla uchodźców w Kakumie biegał codziennie 30 kilometrów, aby móc później zagrać na boisku szmacianą piłką. Bieganie pozwalało mu uciec od codzienności życia w obozie, którego nie można było opuszczać. Gdy biegł nie myślał o pustym brzuchu, o swojej trudnej sytuacji, o ,,nurkowaniu" w śmieciach w poszukiwaniu resztek jedzenia wyrzucanych raz w tygodniu przez pracowników ONZ-etu. Bieganie było jego terapią i sposobem na to, by nie zwariować. Pozwoliło mu nie tylko uratować życie, ale także spełnić marzenia i wystartować w igrzyskach olimpijskich.
,,Bieg po życie" to prawdziwa i przejmująca opowieść o walce, by przetrwać; o wierze małego chłopca pozwalającej mu wyrwać się z wrót piekieł, gdy już nie było ratunku. Lopez Lomong pokazał, jak dzięki odwadze i ciężkiej pracy można odmienić swój los i zrealizować marzenia. W Kakumie lekcje odrabiał pisząc patykiem na piasku, w Stanach Zjednoczonych skończył college. Nie miałby takiej szansy, gdyby nie ludzie dobrej woli, którzy zaangażowali się w pomoc zagubionym chłopcom z Sudanu.
Ta książka pokazuje jak wielkie są różnice kulturowe i cywilizacyjne między Afryką a USA. Lopez po przyjeździe do Syracuse nie wiedział, jak wyłączyć światło w pokoju, czy ustawić kurek z wodą pod prysznicem. Musiał nauczyć się wszystkiego jak małe dziecko.
,,Bieg po życie" to emocjonująca lektura, przy której wrażliwe osoby będą płakać. O historii Lopeza Lomonga nie da się zapomnieć, ona będzie żyła w duszy wszystkich osób, które ją przeczytają.
http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/
Lopez Lomong w wieku 6 lat został porwany przez sudańskich rebeliantów, gdy wraz z rodzicami modlił się w kościele. Brutalnie wyrwano go z objęć matki i razem z innymi dziećmi wrzucono do ciężarówki. Około osiemdziesięcioro dzieci zamknięto w małej chacie i raz dziennie karmiono sorgiem zmieszanym z piaskiem. Starszych chłopców rebelianci zabierali codziennie na ćwiczenia,...
więcej Pokaż mimo to