Szturmując niebo
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Himmelsstürmer
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2015-06-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-16
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379243419
- Tłumacz:
- Renata Pol
- Tagi:
- skok z kosmosu adrenalina szaleństwo Baumgartner niebo sporty ekstremalne skoki spadochronowe
Czasami musisz wejść bardzo wysoko, żeby się przekonać, jak mały jesteś.
Od zawsze uwielbiał wyzwania. Kiedy kupił pierwszy rower, nie mógł się zadowolić zwykłą przejażdżką – na swoim bmx-ie jeździł wyłącznie na tylnym kole. Jak wariat. Z czasem zaczął przed sobą stawiać coraz bardziej ryzykowne cele.
Nielegalny skok z najwyższego wówczas budynku na świecie w Kuala Lumpur. Próba oddana z pomnika Chrystusa Odkupiciela w Rio i kolejna przygoda, kiedy zdecydował się polecieć w głąb ciemnej jaskini Mamet w Chorwacji. Wszystko to było tylko preludium do największego z wyczynów: skoku z kosmosu, podczas którego przekroczył prędkość dźwięku i znalazł się na ustach całego świata. Felix
Baumgartner – facet, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Czego doświadczył, pędząc na oślep z wysokości blisko 39 kilometrów? Jak przez pięć lat przygotowywał się do Misji Stratos? Co go napędzało?
Historia człowieka, który nie marnuje ani sekundy swojego życia. Potężna dawka adrenaliny. Pozycja obowiązkowa dla każdego amatora mocnych wrażeń.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 92
- 87
- 40
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
14 października 2012 roku usłyszałam w wiadomościach, że Austriak Felix Baumgartner - zawodowy skoczek spadochronowy, preferujący skoki BASE skoczył z wysokości 39 tysięcy metrów. Sportowiec Red Bulla skoczył ze stratosfery, a kiedy o tym usłyszałam, pommyślałam, że to jakiś szaleniec i ma nierówno pod sufitem, ale po jakimś czasie kiedy świat przestał żyć tym skokiem chciałam poznać odpowiedzi, jak się do tego przygotował i jak udało mu się przekroczyć prędkość dźwięku, przeżyć oraz jak czuł się w kosmosie. Bo to przecież musiało być coś fenomenalnego. Kiedy byłam dzieckiem zawsze chciałam polecieć w kosmos, a wszystkie odpowiedzi dostałam w książce "Szturmując niebo".
Dowiedziałam się, że Felix to żaden szaleniec, po prostu spełniał swoje marzenia, a pomagały mu w tym pasja i konsekwentne dążenie do celu. Nie poddawał się kiedy coś mu nie wychodziło, wręcz przeciwnie. Próbował znaleźć inne rozwiązanie i podołać temu, co sobie postawił za cel. Wszystko to osiągnął dzięki ciężkiej i systematycznej pracy. Dużą zaletę w tym ma też jego dokładność. Każdy skok musi, być przygotowany z niezwykłą precyzją. Jeden błąd i może zginąć lub zostać kaleką do końca życia.
Felix Baumgartner w swojej autobiografii wspomina, że już jako dziecko robił różne szalone rzeczy, jak na przykład jazda na swoim pierwszym bmx-ie, a jeździł tylko na tylnym kole. Wspinał się na drzewa. Jako dziecko chciał latać, dlatego kolekcjonował komiksy z superbohaterami, którzy potrafią latać, czyli Batman, Thor czy Superman.
Cała jego przygoda ze skakaniem ze spadochronu zaczęła się w wieku 16 lat, kiedy to dzięki mamie poznał Rolanda Rettenbacher'a - męża przyjaciółki Pani Baumgartner, który uczył go skoków spadochronowych. Po krótkim czasie skoki ze spadochronu, zastąpił skokami BASE (od słów Building - budynek, Antenna - antena, Span - przęsło, Earth - ziemia), czyli swobodnymi skokami z budynków, masztów, wież i półek skalnych. W przeciwieństwie do skoków spadochronowych, skoki BASE różnią się tym, że skoczek nie ma spadochronu awaryjnego, ponieważ nie są to jakieś wielkie odległości z których się skacze i po prostu nie byłoby czasu na jego otwarcie. Felix z każdym dniem i każdym kolejnym skokiem zdobywał nowe doświadczenia, a po pewnym czasie niewinnych skoków zaczął sobie stawiać naprawdę ciekawe cele.
15 kwietnia 1996 roku nielegalnie skoczył z najwyższego wówczas budynku na świecie w Kuala Lumpur w Malezji.
7 grudnia 1999 roku skoczył z pomnika Jezusa w Rio de Janeiro.
W 2004 roku skoczył do ciemnej Jaskini Mamet w Chorwacji i był to najniższy (29 metrów) skok BASE wszechczasów.
Każdy z tych skoków przybliżał go do niezapomnianej misji "Stratos". Po długich 5 latach przygotowań Felix'owi nareszcie się udało, choć nie bez przeszkód. Miał problemy z kombinezonem, ale jak sobie z tym poradził musicie przekonać się już sami...
,,Szturmując niebo" to niesamowita książka o tym, jak silne są ludzkie marzenia i co możemy zdobyć dzięki własnemu samozaparciu i stawianiu sobie kolejnych celów. To nie tylko książka o balansowaniu na granicy życia i śmierci. To książka o człowieku jakim jest Felix Baumgarnter i o tym, jak zdobył to co teraz ma, a także o tym co potrafi człowiek zrobić dla spełnienia własnych marzeń - w końcu nie ma rzeczy niemożliwych.
Jeżeli chcecie poczuć to co Felix, czuł przy każdej swojej przygodzie - to właśnie ta książka jest dla was.
http://odkryc-tajemnice-ksiazek-recenzje.blogspot.com/2015/07/32-szturmujac-niebo-felix-baumgartner.html
14 października 2012 roku usłyszałam w wiadomościach, że Austriak Felix Baumgartner - zawodowy skoczek spadochronowy, preferujący skoki BASE skoczył z wysokości 39 tysięcy metrów. Sportowiec Red Bulla skoczył ze stratosfery, a kiedy o tym usłyszałam, pommyślałam, że to jakiś szaleniec i ma nierówno pod sufitem, ale po jakimś czasie kiedy świat przestał żyć tym skokiem...
więcej Pokaż mimo to