austriacki spadochroniarz oraz BASE jumper. Jest znany z wykonywania szczególnie niebezpiecznych akrobacji. Trenował spadochroniarstwo w austriackiej armii, gdzie uczono go m.in. lądowania na małych obszarach. 14 października 2012 wykonał skok ze stratosfery z wysokości 38 969,4 metrów[1][2] w ramach przedsięwzięcia Red Bull Stratos. Pobił trzy rekordy – najwyższy lot załogowy balonem, najwyższy skok spadochronowy oraz największa prędkość swobodnego lotu[3]. 24 października 2014 r. jego rekord wysokości skoku pobił 57-letni Alan Eustace, nie używając przy tym specjalnej kapsuły.
Oglądając na żywo w październiku 2012 skok Felixa z prawie 39 km uznawałam to za coś niesamowitego i ogarnęła mną fascynacja tym wydarzeniem. Ale moja wyobraźnia nie sięgnęła tak daleko aby zastanowić się nad przygotowaniami do tego wyczynu.
Na ekranie widzieliśmy głównie Felixa, i to o nim się w większości pisało i mówiło.A za tym wyczynem stało mnóstwo innych osób tak samo poświęcających się i zaangażowanych w ten jakże odlotowy projekt, i o tym możemy dowiedzieć się z tej książki.
Do takich rzeczy nie dochodzi się przez przypadek a jedynie gdy ma się niezaprzeczalną pasje.
Świetna książka opatrzona zdjęciami,dla każdego zainteresowanego tym wydarzeniem czy osobą Felixa.Przybliżenie widowiskowego wyczynu gdzie wszytko musiało zgrać się perfekcyjnie.
Przeczytamy o Felixie i jego pasji.O wielu innych jego skokach i wyczynach które w rezultacie doprowadziły go to tego największego wyzwania i zapisaniu się w historii na.Zdamy sobie sprawę iż ten człowiek nie jest tylko skaczącym z czego się da ryzykantem ale zawsze jest perfekcyjnie przygotowany,rezolutny,ostrożnym i o żadnym uchybieniu nie ma mowy.I tak jak inni ludzie miewa chwile załamania.
Poznamy przebieg 5 letnich przygotowań do skoku z całymi trudnościami i występującymi problemami.Precyzyjnie działającą machine najlepiej przygotowanych ludzi do poszczególnych zadań i ich oddaniu projektowi.
A organizacja wyczynu nie była łatwa,plan na początku uważany był za niemożliwy,poszczególni ludzie i instytucje podchodziły do niego z nieufnością;
"Oto ten wytwórca napojów gazowanych z Austrii chce nagle polecieć w kosmos"
Polecam
Przeciekawa książka o karierze spadochronowej Baumgartnera i jego skoku na Ziemię. Felix świetnie opisuje swoje przeżycia (akcja z Twin Towers w Malezji to prawdziwy majstersztyk) i wszystkie nawiedzające go myśli. To drugie szczególnie ważne jest w przypadku Strasa - wszystko wyglądało tak łatwo i lekko. Kto by pomyślał, że Baumgartner miał aż takie problemy?
Zdecydowanie polecam.