rozwiń zwiń

Chalepianka. Zapiski z Krety

Okładka książki Chalepianka. Zapiski z Krety
Anna Laudańska Wydawnictwo: National Geographic literatura podróżnicza
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
National Geographic
Data wydania:
2015-05-06
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-06
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375967036
Tagi:
Literatura podróżnicza podróże Kreta Grecja
Średnia ocen

                6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
425
415

Na półkach: , , ,

Ta książka sprawiła, że pokochałam miejsce, w którym nigdy nie byłam. Zapragnęłam również, by się w nim znaleźć... choć na chwilę.

Książka jest ciężka (chyba przez grubą okładkę), więc raczej nie nadaje się na podróż. Szkoda, bo mogłaby być świetnym towarzyszem wyprawy na Kretę. Za to w środku znajdziemy kilka cudowności:

- zdjęcia, które są przepiękne. Na nich możemy zobaczyć miejsca, jedzenie, rzeczy związane Kretą. Te zdjęcia sprawiają, że miejsce to wydaje się przede wszystkim piękne i warte zwiedzania. Wąwozy mnie zachwyciły, jedzenie sprawiło, iż chciałam je spróbować, zabytki chciałam zobaczyć od środka, a na przedstawionych plażach chciałam się chwilę poopalać.

- przepisy. Pod koniec, w rozdziale "Uczta Dionizosa" poza opisem potraw, na kilka z nich autorka zamieściła przepisy. I ja już wiem, że niektóre z nich wypróbuję. Te, które będę mogła wypróbować, te które wyglądają smakowicie.

- minisłownik języka greckiego. Przyjemnie było poznać niektóre słówka po kreteńsku. Zawsze też przy danym pojęciu pojawił się krótki opis. Zatem wiem już jak jest autobus po kreteńsku, ale też, że sieć autobusów działa sprawnie w okolicach Chanii i na Krecie. Podobnie jest z innymi słówkami. Wiele ciekawostek się w podrozdziale z minisłownikiem dowiedziałam.

- życie na Krecie. Z książki dowiedziałam się, że autorka tam mieszka. Zatem cały pierwszy rozdział jest poświęcony kretańskiej rzeczywistości, dzięki czemu dowiedziałam się jak wyglądają tam święta, ale też jak autorce się mieszka na Krecie.

- Kreteńskie obrzędy. Przyznam, iż rozdział nt. zaręczyn, wesela, chrztu dziecka i zabobonów był bardzo ciekawy. Najbardziej byłam zszokowana chrztem, a bardziej wiekiem dziecka, które idzie do chrztu. Dziwne to dla mnie. Bo w sumie trochę czekają, ale i tak dziecko nadal nie jest świadome tego, co właśnie się dzieje.

- aktywnie i leniwie. Ten rozdział polubiłam. Ale o ile opisy plaż mnie nudziły, tak przy aktywnym wypoczynku się zaciekawiłam (ach, te wąwozy... ile mogłabym tak się pospacerować :D ).

Książka jest przepięknie wydana. Choć akurat moje wydanie miało pecha, i w środku było kilka stron lekko zniszczonych. Ale treść i tak dało się przeczytać i nie przeszkadzało mi to. Papier jest śliski (chyba po raz pierwszy zwróciłam uwagę na papier).

Ta lektura zachęca do poznania Krety. Autorka podpowiada, jakie miejsca warto zobaczyć, gdzie wybrać się na plaże, do jakich sklepów zajrzeć i nawet, co kupić do jedzenia. Są też opisy różnych tawern, w których autorka była i poleca jedzenia. Aaa, i kilka słów o winiarniach czy serach. Dużo jest ciekawych rzeczy.

O zwykłym życiu na tej wyspie też jest kilka słów. Autorka pisze o swoich początkach, o szkole językowej, w której się uczyła języka. Nawet ją poleca. O poszukiwaniu pracy, więc jest też kilka słów o rynku pracy i z tego, co przeczytałam uważam, że tam chyba jest trudniej o pracę niż w Polsce.

Ogólnie więc książkę polecam. Jedynie żałuję, że gdybym się kiedyś wybrała na wycieczkę po Krecie, to niestety nie wzięłabym tej lektury. Za ciężka jest. :D Choć chciałabym. Bowiem mogłabym wówczas podróżować, zwiedzać razem z książką. Czytać o miejscach będąc w nich. Porównać słowa autorki z rzeczywistością.

Ta książka sprawiła, że pokochałam miejsce, w którym nigdy nie byłam. Zapragnęłam również, by się w nim znaleźć... choć na chwilę.

Książka jest ciężka (chyba przez grubą okładkę), więc raczej nie nadaje się na podróż. Szkoda, bo mogłaby być świetnym towarzyszem wyprawy na Kretę. Za to w środku znajdziemy kilka cudowności:

- zdjęcia, które są przepiękne. Na nich możemy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    85
  • Chcę przeczytać
    75
  • Posiadam
    27
  • Podróżnicze
    5
  • Literatura podróżnicza
    4
  • Podróże
    3
  • 2018
    3
  • Grecja
    2
  • 2016
    2
  • Europa
    2

Cytaty

Więcej
Anna Laudańska Chalepianka. Zapiski z Krety Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także