Tak zwany ból czterech liter osiągną u Boga punkt krytyczny. Teraz pytanie po co powstaje księga o tym jak jest wściekły za przewinienia ludu izraela skoro Bóg wie co się wydarzy. Gdzie w tym nauka i przekaz do przyszłych pokoleń poza przekazem, który przewijał się w każdej księdze. Kolejny raz marnotrawstwo papieru, które wiele istotniejszym przekazem wypełniło by byle dziecko w dzisiejszych czasach. Dodatkowo podane to tak pogmatwanymi zdaniami, że brzmi jak bełkot polityka, który mówi dużo i brzmi to mądrze, ale sensu i treści to w tym za dużo nie ma. Oczekiwania miałem dużo wyższe, bo to chyba jedna z niewielu ksiąg wchodzących w skład biblii, które potrafiłem wymienić przed zaczęciem czytania.

Ciężko nie wspomnieć o zapowiedzeniu nadejścia zbawiciela. Może być w tym coś magicznego - tak przynajmniej mogą zakładać katolicy, aczkolwiek zazwyczaj szuka się najbardziej prawdopodobnych wytłumaczeń do czegokolwiek i z wiedzą, że księgi biblii były wybierane jak się chciało, ale też redagowane to podejrzewam, że po wymyśleniu historii Jezusa trzeba było dać coś magicznego czyli przepowiednię jego nadejścia.

Tak zwany ból czterech liter osiągną u Boga punkt krytyczny. Teraz pytanie po co powstaje księga o tym jak jest wściekły za przewinienia ludu izraela skoro Bóg wie co się wydarzy. Gdzie w tym nauka i przekaz do przyszłych pokoleń poza przekazem, który przewijał się w każdej księdze. Kolejny raz marnotrawstwo papieru, które wiele istotniejszym przekazem wypełniło by byle...

❤każdy wierzący w Boga powinien przeczytać ❤

❤każdy wierzący w Boga powinien przeczytać ❤