Dziewczyna z piwnicy. Szokująca historia Nataschy Kampusch

Okładka książki Dziewczyna z piwnicy. Szokująca historia Nataschy Kampusch Allan Hall, Michael Leidig
Okładka książki Dziewczyna z piwnicy. Szokująca historia Nataschy Kampusch
Allan HallMichael Leidig Wydawnictwo: Sonia Draga reportaż
270 str. 4 godz. 30 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Girl in the Cellar: The Natascha Kampusch Story
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Data 1. wydania:
2007-01-01
Liczba stron:
270
Czas czytania
4 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7508-013-1
Tłumacz:
Cezary Murawski
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Przełamać tabu Waris Dirie, Corinna Milborn
Ocena 6,5
Przełamać tabu Waris Dirie, Corinn...
Okładka książki Jeśli doczekam jutra Kathryn Bonella, Schapelle Corby
Ocena 7,3
Jeśli doczekam... Kathryn Bonella, Sc...
Okładka książki Spotkamy się kiedyś w moim Raju Christel Zachert, Isabell Zachert
Ocena 7,7
Spotkamy się k... Christel Zachert, I...

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
263 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1789
424

Na półkach:

Poruszająca i wstrząsająca historia kobiety, która porwana jako dziecko przez 8 lat była przetrzymywana przez porywacza.
Autorzy książki w przystępny sposób wprowadzają czytelnika w szczegóły tej tragicznej historii. Próbują „wejść” w umysł Nataschy, a także umysł jej porywacza.
Co sprawiło, że oprawca postanowił porwać dziecko z ulicy i odseparować je od rzeczywistości? Co kierowało Nataschą, która pomimo wielu okazji do ucieczki, zdecydowała się na nią dopiero po 8 latach od porwania?
Między innymi na takie pytania autorzy próbują znaleźć odpowiedź i wyjaśnienie.
Pomimo tego, że nie jest to cukierkowa historia, książkę czyta się bardzo dobrze.

Poruszająca i wstrząsająca historia kobiety, która porwana jako dziecko przez 8 lat była przetrzymywana przez porywacza.
Autorzy książki w przystępny sposób wprowadzają czytelnika w szczegóły tej tragicznej historii. Próbują „wejść” w umysł Nataschy, a także umysł jej porywacza.
Co sprawiło, że oprawca postanowił porwać dziecko z ulicy i odseparować je od rzeczywistości?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
207
207

Na półkach: , , ,

Dobra książka, a historia w niej jest naprawdę szokująca.
Sięgając po nią miałem jednak nadzieję na coś jeszcze lepszego. Trudno jest się tutaj do czegoś przyczepić, bo Natascha Kampusch jest moim zdaniem "dziwna", więc autor musiał bardziej polegać na faktach. Nie miał okazji rozmowy z ofiarą. Pisząc, że Natascha jest "dziwna" mam na myśli fakt, że z jednej strony tak bardzo się zabudowała prawnikami i ma parcie na szkło, a z drugiej strony buduje wokół siebie ogromny mur. Ją także trudno oceniać ... wszak przeszła to co przeszła, a była to gehenna.
Złożoność polega na tym, że akurat gehennę poddaję wątpliwości. Tak naprawdę nie wiemy co tam się wydarzyło.
Mam mieszane odczucia.

Dobra książka, a historia w niej jest naprawdę szokująca.
Sięgając po nią miałem jednak nadzieję na coś jeszcze lepszego. Trudno jest się tutaj do czegoś przyczepić, bo Natascha Kampusch jest moim zdaniem "dziwna", więc autor musiał bardziej polegać na faktach. Nie miał okazji rozmowy z ofiarą. Pisząc, że Natascha jest "dziwna" mam na myśli fakt, że z jednej strony tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
625
240

Na półkach: ,

Bardzo dobry reportaż poparty opiniami psychiatrów, wywiadami z najbliższego otoczenia pokrzywdzonej oraz z przyjacielem Wolfganga.

Ciekawym dodatkiem są też zdjęcia umieszczone na kartach reportażu - przed porwaniem i po ucieczce z lochu - zdjęcia otoczenia, miejsca porwania, więzienia a także zdjęcia Nataschy oraz Wolfganga.

Momentami reportaż jest nieco chaotyczny i naszpikowany powtórzeniami jednak całokształt oceniam OK.

Czytałam dwa dni wcześniej książkę autorstwa samej porwanej - Nataschy Kampusch "3096 dni" i w porównaniu z tym reportażem zauważam trochę sprzeczności i nieprawdziwych informacji. Nie mam oczywiście pewności które są prawdą a które kłamstwem. W każdym razie w każdej książce przedstawiono je inaczej... Wolę więcej nie zdradzać bo to już byłby spojler.

W każdym razie cała ta historia choć naprawdę przerażająca, kryje w sobie mnóstwo tajemnic, których Natascha nam nie zdradzi...

Możemy się domyślać, wyrazić własną opinię lub poczytać opinie specjalistów z dziedziny psychologii i psychiatrii i nic poza tym. Całą prawdę zna jedynie pokrzywdzona - wówczas 10-letnia porwana dziewczynka a później dojrzała 18-letnia kobieta...

Wg mnie to bardzo interesująca, tajemnicza i intrygująca postać. Cała historia mocno tajemnicza i nie do końca rozwikłana mimo ucieczki poszkodowanej z piwnicznego więzienia...

Zachęcam wszystkich zainteresowanych tą historią do porównania informacji zawartych w obu książkach - zarówno w tej jak i w "3096dni"

Bardzo dobry reportaż poparty opiniami psychiatrów, wywiadami z najbliższego otoczenia pokrzywdzonej oraz z przyjacielem Wolfganga.

Ciekawym dodatkiem są też zdjęcia umieszczone na kartach reportażu - przed porwaniem i po ucieczce z lochu - zdjęcia otoczenia, miejsca porwania, więzienia a także zdjęcia Nataschy oraz Wolfganga.

Momentami reportaż jest nieco chaotyczny i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
199

Na półkach: , , , ,

2 marca 1998 roku był tragiczną datą dla 10-letniej wtedy Nataschy Kampusch i jej rodziny. Tego dnia mała i niewinna dziewczynka została bowiem uprowadzona przez wcielającego w życie swój psychopatyczny plan Wolfganga Priklopila.

W poszukiwania Nataschy zaangażowano wielu ludzi; poświęcono na nie mnóstwo czasu i środków finansowych. Mijały jednak dni, tygodnie a w końcu- miesiące, a dziewczynki nadal nie udawało się odnaleźć. Zanim niemal całkowicie o niej zapomniano, mało kto wierzył, że jeszcze żyje. Natascha jakby zapadła się pod ziemię.

I w pewnym sensie... była to prawda.

,,Skromny, nieco dziwaczny i trzymający się z dala od ludzi. Techniczny i motoryzacyjny maniak, mocno związany emocjonalnie z matką"- tak sąsiedzi oraz współpracownicy opisywali inżyniera Priklopila. To właśnie on zamknął Nataschę na ponad 8 długich lat w specjalnie przygotowanym dla niej, piwnicznym lochu. Wierzył, że uda mu się wychować dziecko według swojego zamysłu i tym samym stworzyć dla siebie idealną partnerkę, będącą spełnieniem najskrytszych marzeń.

Chore, absurdalne fantazje Priklopila ostatecznie skończyły się 23 sierpnia 2006 roku. To wtedy, wykorzystując szansę od losu i sprzyjające szczęście, Natascha uciekła od swojego porywacza. Odzyskała odebraną jej przed laty wolność a jej wyznania wstrząsnęły opinią publiczną na całym świecie. Kilka godzin później Priklopil spełnił dane dziewczynie słowo i zakończył swe życie, rzucając się pod rozpędzony pociąg.

Co -w ciągu długich, 8 lat- działo się w domu szaleńca w podwiedeńskim miasteczku? Czy rzeczywiście –jak twierdzi Natascha- to ona z nich dwojga była tą silniejszą, dominującą osobowością? Czy prawdą jest, że wszystko, co zaszło między nimi w sferze fizycznej, działo się za ich wspólnym przyzwoleniem? Ile z okropieństw, których doznała, Nataschy udało się zapomnieć?

Czy Wolfgang Priklopil miał wspólników? Kto jeszcze mógł wiedzieć o uwięzionej w piwnicy dziewczynce? Czy z porwaniem Nataschy mogła mieć coś wspólnego jej matka lub któryś z jej licznych kochanków?

,,Dziewczyna z piwnicy” to dość drobiazgowa opowieść o historii, o której 15 lat temu mówił cały świat. Autorzy szczegółowo analizują życie i relacje rodzinne Nataschy w okresie sprzed porwania, konsekwencje niektórych jej zachowań, gdy była więziona a także sposób, w jaki próbuje nadrobić utracone lata i odbudować swoje życie. Nie mniej uwagi poświęcają jej porywaczowi, starając się dociec, co sprawiło, że w głowie Priklopila zrodził się makabryczny plan porwania i uwięzienia dziecka, który z mistrzowską precyzją zrealizował.

Jaka jest Natascha po latach dorastania w izolacji od świata i ludzi? Ile pozostało w niej z przerażonego dziecka, którym niewątpliwie była? Czy uda jej się choć w części nadrobić zabrany przez porywacza czas? Czy pomoże jej w tym duża aktywność w mediach i wywiady, który nieustannie udziela?

Książka ciekawa i wieloaspektowa.

2 marca 1998 roku był tragiczną datą dla 10-letniej wtedy Nataschy Kampusch i jej rodziny. Tego dnia mała i niewinna dziewczynka została bowiem uprowadzona przez wcielającego w życie swój psychopatyczny plan Wolfganga Priklopila.

W poszukiwania Nataschy zaangażowano wielu ludzi; poświęcono na nie mnóstwo czasu i środków finansowych. Mijały jednak dni, tygodnie a w końcu-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
197
190

Na półkach:

Książka opisującą 8 lat z życia Nataschy kiedy była wieziona przez Wolfganga w piwnicznym lochu. Przeżycia opisane oczami Uprowadzonej Nataschy, policjantów prowadzących śledztwo, rodziców dziewczyny i osób znających samego Wolfganga. Historia bardzo ciekawa, jednak książka napisana dość chaotycznie. Miałam wrażenie że nie które wątki są opisywane parę razy.

Książka opisującą 8 lat z życia Nataschy kiedy była wieziona przez Wolfganga w piwnicznym lochu. Przeżycia opisane oczami Uprowadzonej Nataschy, policjantów prowadzących śledztwo, rodziców dziewczyny i osób znających samego Wolfganga. Historia bardzo ciekawa, jednak książka napisana dość chaotycznie. Miałam wrażenie że nie które wątki są opisywane parę razy.

Pokaż mimo to

avatar
74
18

Na półkach:

Nie umiem czytać tej książki... Dobrnęłam do połowy, dla mnie zbyt chaotycznie napisane... Nie mogę ocenić historii tej dziewczyny, bo to co ją spotkało to jest tragedia... oceniam tylko autorów...

Nie umiem czytać tej książki... Dobrnęłam do połowy, dla mnie zbyt chaotycznie napisane... Nie mogę ocenić historii tej dziewczyny, bo to co ją spotkało to jest tragedia... oceniam tylko autorów...

Pokaż mimo to

avatar
1760
1759

Na półkach:

Było lato, a dokładnie 23 sierpnia 2006 roku.
Tego dnia, odkurzając samochód pomyślała – Teraz albo nigdy! – i wybiegła na drogę, która była tuż za bramą. Wykorzystała szum włączonego odkurzacza, odwróconego do niej plecami i zajętego rozmową telefoniczną, pilnującego ją mężczyzny i zrobiła to, co sobie obiecała ponad 8 lat temu. W pierwszym dniu pobytu w tym domu. Ucieknę! Była słaba, niedożywiona, jej skóra, nieprzyzwyczajona do światła słonecznego, miała blady, chorobliwy odcień, więc te kilkanaście pierwszych minut chaotycznego biegu na oślep ku wolności na dystansie 200 m było jak finisz dla maratończyka. To stąd, z tego domu, z tego miejsca zaznaczonego przeze mnie czerwonym krzyżykiem, Natascha, pokonując strach i własną, zniewoloną psychikę, odważyła się poszukać pomocy w okolicznych domach.
Miała zaledwie 10 lat, kiedy porywacz Wolfgang Priklopil wciągnął ją do białej furgonetki. Tej samej, którą 8 lat później odkurzała i od której wszystko się zaczęło, i dzięki której to wszystko się skończyło. Zgarnął ją z chodnika wczesnym rankiem 2 marca 1998 roku, gdy szła do szkoły. Pierwszy raz samodzielnie, niepodwożona przez mamę, bo chciała być dorosła, odpowiedzialna, samodzielna. Nawet nie przypuszczała, jak szybko będzie musiała do tego dojrzeć, bo od tego momentu, tego zdarzenia jej życie toczyło się głęboko pod ziemią, w piwnicznym pomieszczeniu o powierzchni 5 m2, do którego prowadziły grube drzwi. Jedne z czworga w długim, podziemnym korytarzu prowadzącym z samochodowego kanału w garażu. Jej jedynym kontaktem ze światem zewnętrznym był porywacz. Jej życie i zdrowie zależało odtąd tylko od niego. Od człowieka o podwójnym obliczu. Tego „miłego chłopca” dla matki, „solidnego wspólnika w interesach” dla współpracowników, „zramolały, wybredny, dziwny” dla kolegów i sąsiadów i tego realizującego swój mroczny plan pana posiadającego niewolnicę.
Ten ponad trzydziestoletni mężczyzna o wyglądzie i aparycji miłego i sympatycznego chłopca, nigdy nie wzbudził podejrzeń otoczenia. Przyglądając mu się na tym zdjęciu, stwierdziłam, że i mnie również by zwiódł.
Tymczasem cała Austria zaczęła szukać Nataschy. Bez rezultatu. Tropy i ślady urywały się lub prowadziły donikąd. Przesłuchiwani byli powoli wykreślani z długiej listy podejrzanych. Świadków widzących porwanie niewielu, na dodatek małoletnich. W oczach policji niewiarygodnych. Czas płynął na niekorzyść dziewczynki, o której zaczęli już tylko pamiętać najbliżsi i policja. Z czasem cała sprawa została zaliczona do najbardziej tajemniczych porwań w historii Interpolu.
Nikt nie widział, nikt nie słyszał, jak kamień w wodę i pewnie nigdy nie zostałaby odnaleziona, a potem z upływem czasu, stając się dorosłą kobieta, rozpoznana, gdyby Natascha, po 8 latach więzienia, nie uciekła sama. Obiecała to sobie. Obiecała tej małej, słabej fizycznie, zagubionej dziewczynce, że jak urośnie i skończy 18 lat, zrobi to.
I dotrzymała danego słowa.
Sobie.
Przez ten czas materiał zgromadzony przez policję i autorów tej książki był tak ogromny, że opowieść o tym wydarzeniu zawarła w sobie rzetelny, drobiazgowy i wszechstronny materiał na temat okoliczności porwania, porywacza, samej Nataschy i jej rodziców, sytuacji rodzinnej dziewczynki, szkoły, do której uczęszczała i pracy śledczej policji. Tej ostatniej zarzucając, w świetle nowych faktów, opieszałość, niekompetencję, niekonsekwencję, szkodliwą rotację osób pracujących nad sprawą, a przede wszystkim lekceważenie tropów i otrzymywanych sygnałów. Ta książka stała się również publicznym oskarżeniem złej pracy policji i wskazaniem, jak nie powinno prowadzić się tego typu dochodzeń.
A sama Natascha po ucieczce wiele mówiła o sobie, o porwaniu i o niewoli, ale absolutnie nic o więzi łączącej ją z porywaczem. Z góry zastrzegała sobie, przed każdą wypowiedzią publiczną, prywatność tej intymnej części jej życia z porywaczem.
Pięć lat później wydała wspomnienia, dopisując do tej książki własne zakończenie o 3096 dniach koszmaru.
Jestem ciekawa, czy będzie konsekwentna w tym postanowieniu. Chcę też zobaczyć, co kryje w sobie zdanie napisane o tej dziewczynie – "Jedynie osoba o niezwykłej wytrzymałości psychicznej była w stanie wyrwać się z takiego jarzma. Ktoś taki jak Natascha Kampusch."
Chcę ją poznać.
Bardzo.
http://naostrzuksiazki.pl/

Było lato, a dokładnie 23 sierpnia 2006 roku.
Tego dnia, odkurzając samochód pomyślała – Teraz albo nigdy! – i wybiegła na drogę, która była tuż za bramą. Wykorzystała szum włączonego odkurzacza, odwróconego do niej plecami i zajętego rozmową telefoniczną, pilnującego ją mężczyzny i zrobiła to, co sobie obiecała ponad 8 lat temu. W pierwszym dniu pobytu w tym domu. Ucieknę!...

więcej Pokaż mimo to

avatar
189
78

Na półkach: ,

Nie powinno się tej książki oceniać przez pryzmat historii, która miała miejsce na prawdę. Jednak uważam, że jest ona napisana w sposób średni, czytając tę publikację maiłam wrażenie powtarzania się omawianych wątków, a później dłużyzny. Informacje też nie są mega odkrywcze, jeśli ktoś interesował się tematem wcześniej część informacji z pewnością znalazł już w internecie.

Nie powinno się tej książki oceniać przez pryzmat historii, która miała miejsce na prawdę. Jednak uważam, że jest ona napisana w sposób średni, czytając tę publikację maiłam wrażenie powtarzania się omawianych wątków, a później dłużyzny. Informacje też nie są mega odkrywcze, jeśli ktoś interesował się tematem wcześniej część informacji z pewnością znalazł już w internecie.

Pokaż mimo to

avatar
133
132

Na półkach:

Ogólnie lubię literaturę faktu, ale ta książka średnio mi podeszła. Bardzo się dłużyła, w większości złożona z opinii czy domysłów, wypowiedzi Nataschy jest tam bardzo mało, a nawet jeśli są, to bardzo zdawkowe. Sama historia bardzo intrygująca, ale to w jaki sposób autorzy ją opisywali... Myślę, że trochę za długo i zbyt dużo spekulacji, ale co kto lubi!

Ogólnie lubię literaturę faktu, ale ta książka średnio mi podeszła. Bardzo się dłużyła, w większości złożona z opinii czy domysłów, wypowiedzi Nataschy jest tam bardzo mało, a nawet jeśli są, to bardzo zdawkowe. Sama historia bardzo intrygująca, ale to w jaki sposób autorzy ją opisywali... Myślę, że trochę za długo i zbyt dużo spekulacji, ale co kto lubi!

Pokaż mimo to

avatar
730
235

Na półkach:

Ciężko się czytało..

Ciężko się czytało..

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    379
  • Chcę przeczytać
    219
  • Posiadam
    56
  • Teraz czytam
    9
  • Ulubione
    5
  • 2011
    5
  • Literatura faktu
    5
  • 2013
    4
  • 2014
    3
  • 2012
    3

Cytaty

Więcej
Allan Hall Dziewczyna z piwnicy. Szokująca historia Nataschy Kampusch. Zobacz więcej
Allan Hall Dziewczyna z piwnicy. Szokująca historia Nataschy Kampusch. Zobacz więcej
Allan Hall Dziewczyna z piwnicy. Szokująca historia Nataschy Kampusch. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także