Streszczać nie będę, bo znalazło się tu wiele streszczeń mniej i bardziej dogłębnych. Najbardziej wstrząsające jest to, że Lidką/ Lajlą mogła być każda z nas- Polek. Historia jakich wiele w prawdziwym życiu. Zakochujemy się, ignorujemy wszelkie czerwone światełka w głowie, bo kto jak kto, ale wysoko urodzeni arabowie potrafią dostosować się do norm europejskich. Mamy poczucie bezpieczeństwa, a potem nagle stykamy się z ich kulturą.
Co najbardziej smutne, nie ma znaczenia czy jesteśmy europejkami, chrześcijankami czy przejdziemy na muzułmanizm- zderzenie kultur jest tak wstrząsające, że nie sposób wyjść bez szwanku.
To nie jest pierwsza książka o tej tematyce, toteż nasuwają mi się straszne wnioski. Brak szacunku do kobiet jest TRADYCJĄ, która z pokolenia na pokolenie jest przekazywana z ojca na syna, oraz z matki na córki, gdyż życie kobiet i mężczyzn toczy się osobnym torem, przy czym mężczyźni są prowadzącymi ten pojazd bogatymi, światowymi tyranami, a kobiety są najczęściej niewykształconymi, wychowanymi w totalnym poddaństwie dla mężczyzny, zacofanymi babami rodem z brudnych namiotów.
I podczas, kiedy kobieta ma związane wieloma prawami ręce, tak wykształcony arab płci męskiej potrafi umiejętnie żonglować prawami państwowymi i bożymi (nie bez znaczenia tu jest to, że dla nich właśnie te prawa zostały stworzone)...
Często można się spotkać z dwiema różnymi opiniami na ten temat, sama próbowałam kiedyś rozmawiać z muzułmaninem na temat różnic pomiędzy naszymi kulturami. Przytoczył mi film na youtube, gdzie przetłumaczone zostały wersety Koranu, świadczące o tym, że nie są takimi zwierzętami, za jakich ich mamy.
Ale zadam jedno podstawowe pytanie: Czy kiedykolwiek znaleźliśmy w naszej Biblii wersy przeczące sobie? I odpowiem od razu: Pewnie, że tak! I od woli nauczających nas zależy, na jaki fragment w danej chwili należy się powołać!
Podobnież jest właśnie w krajach arabskich, z tą różnicą, że u nas cywilizacja pędzi szybciej i dociera niemal do wszystkich- tam, przez "ochronę kobiet przed zgubnym wpływem szatana" nie dociera do wiejskich kobiet pustynnych namiotów. I może Ci się wydawać, że trafiłaś do cywilizowanej bogatej rodziny, patrząc na męża, a patrząc na teściową widzisz zacofanie, brud, jakiś rodzaj obleśnej hardości, nieokrzesanie...
Książka zasłużyła na miano wybitnej, bo tak prawdziwa jest w swojej historii. Nie jest to zwyczajowa powieść o Kopciuszku, bowiem wszyscy wiemy, że kraje arabskie są bogate i przepaści międzyludzkie są ogromne...Książę może zakochać się w żebraczce, ale nie wiesz na jakich podstawach się wychował i chyba nie radziłabym się angażować chrześcijankom (dla nich podludziom)....

Streszczać nie będę, bo znalazło się tu wiele streszczeń mniej i bardziej dogłębnych. Najbardziej wstrząsające jest to, że Lidką/ Lajlą mogła być każda z nas- Polek. Historia jakich wiele w prawdziwym życiu. Zakochujemy się, ignorujemy wszelkie czerwone światełka w głowie, bo kto jak kto, ale wysoko urodzeni arabowie potrafią dostosować się do norm europejskich. Mamy...