Romanowowie. Imperium i familia

Okładka książki Romanowowie. Imperium i familia Andrzej Andrusiewicz
Okładka książki Romanowowie. Imperium i familia
Andrzej Andrusiewicz Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie historia
632 str. 10 godz. 32 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2014-09-25
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-25
Liczba stron:
632
Czas czytania
10 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308053942
Tagi:
Romanowowie Rosja carska Rosja carat historia Rosji
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
89 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
464
433

Na półkach:

Plusem jest dobre pióro autora i mniej więcej równomierne rozłożenie miejsca na poszczególnych władców. Minusem za mało dyplomacji zagranicznej, chęci pokazania władców jak z najlepszej strony a dwór i ministrowie jako tych winnych.

Plusem jest dobre pióro autora i mniej więcej równomierne rozłożenie miejsca na poszczególnych władców. Minusem za mało dyplomacji zagranicznej, chęci pokazania władców jak z najlepszej strony a dwór i ministrowie jako tych winnych.

Pokaż mimo to

avatar
282
278

Na półkach:

Bardzo dobra książka o historii rodu Romanowów. Napisana lekkim językiem dobrze się czyta.

Bardzo dobra książka o historii rodu Romanowów. Napisana lekkim językiem dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
740
500

Na półkach: , , ,

Genialna książka, mnóstwo informacji, a czyta się jak powieść!

Genialna książka, mnóstwo informacji, a czyta się jak powieść!

Pokaż mimo to

avatar
320
158

Na półkach:

Zajrzałam do pozycji aby odpocząć od kryminałów, thrillerów, a tu okazuje się że historia Rosji , a szczególnie rodu Romanowów nie odbiega od sensacji. Niby znałam historię Rosji ,ale raczej od konfliktów z Polską. Odkryłam na nowo i z całkiem innej strony. Największy dla mnie odkryciem to to jak wielką rolę odgrywały kobiety w kształtowaniu historii i jak potrafiły "ustawiać" mężczyzn. Pozycja fajnie napisana, przystępnym językiem, choć czasami w nadmiarze faktów się gubiłam. Jednak nie żałuje spędzonego przy niej czasu.

Zajrzałam do pozycji aby odpocząć od kryminałów, thrillerów, a tu okazuje się że historia Rosji , a szczególnie rodu Romanowów nie odbiega od sensacji. Niby znałam historię Rosji ,ale raczej od konfliktów z Polską. Odkryłam na nowo i z całkiem innej strony. Największy dla mnie odkryciem to to jak wielką rolę odgrywały kobiety w kształtowaniu historii i jak potrafiły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
307

Na półkach:

Bardzo ciekawa lekcja historii, dzięki tej książce możemy dowiedzieć się jak naprawdę wyglądał ten przesławny ród/dynastia, jak zdobyli władzę, jak rządzili i jak ją stracili. Historia ich jest pełna intryg, które niekiedy kończą się tragicznie. Jest napisana lekko/chronologicznie, nie ma w niej zbędnych opisów, które by po prostu nudziły na tyle żeby modlić się o koniec jak to nieraz bywa w biografiach.

Bardzo ciekawa lekcja historii, dzięki tej książce możemy dowiedzieć się jak naprawdę wyglądał ten przesławny ród/dynastia, jak zdobyli władzę, jak rządzili i jak ją stracili. Historia ich jest pełna intryg, które niekiedy kończą się tragicznie. Jest napisana lekko/chronologicznie, nie ma w niej zbędnych opisów, które by po prostu nudziły na tyle żeby modlić się o koniec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
877
864

Na półkach: ,

Mam dylemat z oceną tej pozycji. Z jednej strony autor w przystępny sposób prezentuje dzieje familii Romanowych ale mam wrażenie że czasem spłyca wiele wątków i czyni wnioski niczym nie poparte w literaturze przedmiotu. Książka jest bardzo popularnonaukowa, raczej lekka, jest wiele ciekawostek ale brakowało mi w lekturze większej przenikliwości i dociekliwości.
Jest to kolejna już pozycja Andrzeja Andrusiewicza i pewnie skuszę się na kolejne.

Mam dylemat z oceną tej pozycji. Z jednej strony autor w przystępny sposób prezentuje dzieje familii Romanowych ale mam wrażenie że czasem spłyca wiele wątków i czyni wnioski niczym nie poparte w literaturze przedmiotu. Książka jest bardzo popularnonaukowa, raczej lekka, jest wiele ciekawostek ale brakowało mi w lekturze większej przenikliwości i dociekliwości.
Jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
615
41

Na półkach: ,

Nie mogę powiedzieć by "Romanowowie. Imperium i familia." było książką złą, niestety nie mogę też powiedzieć że jest to książka dobra. Z pewnością natomiast liczyłem na więcej. Zaczynając jednak od plusów: lekkie pióro Autora i zdecydowanie popularnonaukowy styl narracji sprzyjają szybkiej lekturze nawet dla osób nieobytych z tematem. Moim zdaniem dużą zaletą jest uczciwe potraktowanie wszystkich panujących Romanowów. I tak chyba najbardziej rozpoznawalny męski przedstawiciel dynastii Piotr I otrzymał 28 stron podczas gdy jego przyrodni brat Iwan II, którego nawet w Rosji zapewne mało kto kojarzy, jest opisany na 24 stronach. Jak widać zatem Autor nie poszedł na łatwiznę nabijając objętość książki biografiami najbardziej znanych władców lecz naprawdę stara się przybliżyć Czytelnikowi wszystkie sylwetki rządzących Romanowów. Niestety owe starania wychodzą średnio.
Na opis panowania każdego władcy składają się polityka zagraniczna (1/5),polityka wewnętrzna (2/5) i sfera prywatna (2/5). Informacje dotyczące tych trzech "filarów" podawane są bez ustalonego porządku wobec czego podczas lektury ma się wciąż poczucie chaotyczności i nieuporządkowania tekstu. Sfera prywatna opisana jest zazwyczaj dość dobrze, na szczęście Autor nie poszedł w stronę szczegółowego opisywania kolejnych romansów caryc oraz pikantnych plotek dworskich. Zdecydowanie po macoszemu potraktowana natomiast jest polityka zagraniczna, jednak także opisom polityki wewnętrznej towarzyszą liczne mankamenty: czytając rozdział poświęcony Mikołajowi II można przeoczyć rewolucję 1905 roku, w tak enigmatyczny sposób została ona bowiem opisana! Uważam także że w przypadku niektórych, co bardziej sensacyjnych informacji, wskazane byłoby dodanie pojedynczego przypisu odsyłającego do źródła. I w końcu błędy. Niektóre wynikające z niedbałości (jak nazwanie Siemiona Dumnego "wielkim księciem" a kilka zdań dalej..."bojarem"); inne zaś będące najpewniej wynikiem pobieżnej weryfikacji źródeł i opracowań jak pisanie o ponad 100-tysięcznej armii Władysława Wazy pod Moskwą w 1617 roku.
Podsumowując, jest to dość dobre opracowanie na temat polityki rodzinnej i intryg pałacowych w 300-letnim okresie panowania Romanowów w Rosji lecz nie sposób tego uznać za wyczerpującą historię poczynań i dokonań tej dynastii.
Z podtytułu "Imperium i familia" otrzymujemy w rzeczywistości głównie "familię".

Nie mogę powiedzieć by "Romanowowie. Imperium i familia." było książką złą, niestety nie mogę też powiedzieć że jest to książka dobra. Z pewnością natomiast liczyłem na więcej. Zaczynając jednak od plusów: lekkie pióro Autora i zdecydowanie popularnonaukowy styl narracji sprzyjają szybkiej lekturze nawet dla osób nieobytych z tematem. Moim zdaniem dużą zaletą jest uczciwe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Kupiłem tę książkę z nadzieją, że pogłębię swą wiedzę o historii Rosji i dynastii panującej w tym kraju. I rzeczywiście, w środku znajdziemy mnóstwo ciekawostek związanych przede wszystkim z dworskim życiem, chociaż niektóre mogą nie być udokumentowane źródłowo. Oprócz tego jednak autor wykazuje się skrajnym brakiem obiektywizmu, książka ma miejscami wręcz obrzydliwy charakter propagandowy - winni całemu złu są masoni, współpracownicy cara, wojsko czy opinia publiczna, tylko nie car. Autor skrótowo opisuje wady poszczególnych carów skupiając się przede wszystkim na opisie ich mądrości, wiedzy, umiłowaniu kultury i historii Rosji. W momencie opisu rewolucji lutowej i październikowej ciężko powstrzymać ironiczny uśmiech, kiedy czytamy o spisku masonerii wobec rodziny carskiej i o tym, że niewdzięczny lud odwrócił się od cara. Szkoda, że potencjał tej książki został zmarnowany przez chore wyobrażenia autora o wspaniałym caracie.

Kupiłem tę książkę z nadzieją, że pogłębię swą wiedzę o historii Rosji i dynastii panującej w tym kraju. I rzeczywiście, w środku znajdziemy mnóstwo ciekawostek związanych przede wszystkim z dworskim życiem, chociaż niektóre mogą nie być udokumentowane źródłowo. Oprócz tego jednak autor wykazuje się skrajnym brakiem obiektywizmu, książka ma miejscami wręcz obrzydliwy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
725
114

Na półkach: , , , , ,

Należy zaznaczyć na wstępie, że autor skupia się przede wszystkim na sprawach wewnętrznych Rosji (Przewroty pałacowe z użyciem gwardii, romanse i polityka dworska). W wielu rozdziałach brakowało mi nieco szerszego spojrzenia na sprawy międzynarodowe. Momentami wygląda to tak jakby dwór carski znajdował się w jakiejś próżni. Ważne fakty z historii dotyczącej również Rosji umykają w tej książce.

O ile co do stylu i barwności opisów autora nie mam żadnych zastrzeżeń to do treści już zdecydowanie tak.
Jest to wg mnie książka trochę niebezpieczna. Wiele faktów opisanych jest tak skrótowo, że mniej wyczulony na propagandę czytelnik, może wręcz przyklasnąć carom ich konserwatywne rządy i niektóre okrutne decyzje.

Autor nie pomija bezwzględnych metod podczas przejmowania władzy od poprzedników (mordowanie lub więzienie braci, ojców, matek),podkreśla natomiast decyzje o ułaskawieniach doradców poprzedników (no tak dobry Pan, mógł zabić a tylko zesłał gdzieś do koziej wólki). Jednakże w każdym kolejnym rozdziale podpatruje dzieje dynastii z punktu widzenia nowego cara. To jeszcze byłoby nie najgorsze, lecz autor tworzy całe akapity, które wyglądają jakby były żywcem przepisane z propagandowych ulotek carskich. Starczy poczytać co autor ma do powiedzenia o dekabrystach (sami wkopywali przyjaciół z konspiracji – czyli gorsi od sprawiedliwego władcy) i carze Mikołaju I. Wychodzi wg autora na to, że dekabryści, których jednym z głównych haseł była likwidacja pańszczyzny (współpracowali z Polskim Towarzystwem Patriotycznym),chcieli wprowadzić rządy terroru, gorsze niż rządy carskie (wróżenie z fusów). Nie wiem czy autor pisał to przeświadczony, że każde wystąpienie przeciwko carom skończyło by się rewolucją bolszewicką (prawie 100 lat wcześniej),czy też tak polubił Romanowów, że pisał książkę spoglądając na świat ich oczyma. Stłumienie buntu dekabrystów, wywołało wg autora histeryczną reakcję, publikacji antymikołajowskich, masonów i liberałów w zachodniej Europie (brzmi to trochę jak wiadomości, z pewnej stacji telewizyjnej o numerze większym od zera o 1, z lat 2017-2018).

W podobny sposób autor, niemal jako zasługę, pisze o zdławieniu buntu chłopskiego Pugaczowa przez carycę Katarzynę (zwaną przez niektórych Wielką). W rozdziale o niej po raz kolejny autor podkreśla cechy, które były tylko i wyłącznie hasłami propagandowymi carycy – oświecenie i liberalizm. Jakie decyzje tej carowej były oświecone i liberalne, jakoś trudno się doszukać. Autor nie wspomina też w żaden sposób tego, że wielce pochwalne teksty o carycy, nie wynikały tylko ze służalczej podwładności pismaków, ale były też opłacane ze skarbca i kolportowane w krajach całej Europy. Autor po raz kolejny broni carycy, gdy podkreśla, że pomysł rozbiorów Polski powstał w Wiedniu i Berlinie (no cóż biedna caryca tylko przychyliła się do innych sąsiadów, tak jakby ostateczna decyzja nie zależała od najsilniejszej Rosji, protektorki Polski).
Kolejny, już nie tylko akapit, ale cały rozdział, który woła o pomstę do nieba to ten dotyczący Aleksandra I. Okazuje się w nim, że w Tylży to Aleksander został oszukany przez Napoleona, wiec dopiero po roku, gdy się zorientował, po cichu wycofywał się z blokady kontynentalnej. Nie miał też zamiaru atakować jako pierwszy w 1812 roku. Nie, to wredny Napoleon zaatakował niczego nie spodziewającego się cara. Kiedy Aleksander I wkracza na ziemie polskie po ucieczce Napoleona, to Polacy wiwatują na jego cześć. Pewnie i część zmuszona okolicznościami wiwatowała, ale autor nie raczył wspomnieć ile nadziei, pokładanych w sukcesie Napoleona, skończyło się w tym momencie wielkim zawodem. Radzę podczas lektury pominąć rozdział dotyczący Aleksandra I, a w zamian sięgnąć po książkę „Napoleon, Aleksander i Europa 1806–1812”.
Książka ciekawie napisana, ale ja radzę zachować dużą czujność przy lekturze, gdyż niektóre akapity wyglądają na procarskie pisma ulotne (zważywszy że zdecydowana większość przytoczonej bibliografii autora to dzieła rosyjskich historyków to nie dziwi). Wpierw spojrzałem na rok powstania książki, bo w czasie lektury byłem przekonany, że książka powstała przed 1989 rokiem, czyli w czasach gdy o Rosji można było pisać tylko dobrze lub wcale).

Należy zaznaczyć na wstępie, że autor skupia się przede wszystkim na sprawach wewnętrznych Rosji (Przewroty pałacowe z użyciem gwardii, romanse i polityka dworska). W wielu rozdziałach brakowało mi nieco szerszego spojrzenia na sprawy międzynarodowe. Momentami wygląda to tak jakby dwór carski znajdował się w jakiejś próżni. Ważne fakty z historii dotyczącej również Rosji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
1

Na półkach: , , ,

Nie jestem fanką książek biograficznych/historycznych/o życiu, jednak czas rozwinąć swoje zainteresowania na inną literaturę. Mój wybór padł na "Romanowów" i cieszę się, że jest dobrze, przejrzyście napisana, gdyż z całą pewnością zachęciła mnie do sięgnięcia po kolejną książkę z tego gatunku.

Nie jestem fanką książek biograficznych/historycznych/o życiu, jednak czas rozwinąć swoje zainteresowania na inną literaturę. Mój wybór padł na "Romanowów" i cieszę się, że jest dobrze, przejrzyście napisana, gdyż z całą pewnością zachęciła mnie do sięgnięcia po kolejną książkę z tego gatunku.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    312
  • Przeczytane
    116
  • Posiadam
    82
  • Historia
    21
  • Chcę w prezencie
    10
  • Teraz czytam
    9
  • Rosja
    7
  • Historyczne
    5
  • Ulubione
    4
  • Biografie
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Romanowowie. Imperium i familia


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne