rozwiń zwiń

Białoruś dla początkujących

Okładka książki Białoruś dla początkujących
Igor Sokołowski Wydawnictwo: Wydawnictwo MG literatura podróżnicza
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377791950
Tagi:
Białoruś podróż Sokołowski
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
40
24

Na półkach:

Ciężko tą książkę nazwać reportażem, bardziej zbiorem gawęd, zapisków wspomnień z pamiętnika. Czyta się płynnie, ale razi powierzchowność tych "reportaży" i wybiórczość opisów. Skoro autor wysila się na opis atrakcji turystycznych, to powinien się tego trzymać w każdym opisywanym regionie i opisywać to w miarę wnikliwie. Tym bardziej, że opisuje jak twierdzi miejsca mniej znane, które ciężko znaleźć w dostępnych przewodnikach czy internecie. Jeśli to nie przewodnik to pisanie wybiórcze (niepełne) jest w tej książce zbędne moim zdaniem.
Druga sprawa, która mi się nie podoba to aktualność tych gawęd. Mieszkam w Białej Podlaskiej 40 km od Brześcia, bywam od kilku lat na Białorusi turystycznie dość często i widzę jak ten kraj się zmienia nawet nie z roku na rok ile z miesiąca na miesiąc. Wiele z obrazków przedstawionych przez autora jest zdeaktualizowana, książka wydana jest w 2014 roku, więc można sądzić, że przedstawia obraz kraju obecnie, a tu mamy obraz sprzed 4-5 lat i dalej, Białoruś się bardzo zmienia, gołym okiem widać te zmiany, jeśli chodzi o wygląd miast, inwestycje, napływ tego co u nas "trendy". Dziś spacerując deptakiem po Brześciu ma się wrażenie, że to mogłoby być każde zachodnie miasto. Oczywiście problemy o których autor pisze nadal występują w większym lub mniejszym stopniu, jednak Białoruś bardzo się zmienia i wiadomo potrzeba czasu aby standardy i inne sprawy zmieniły się na lepsze. Niektóre tezy są słuszne i trafione inne są stawiane typowo z perspektyw " zachodnich" czy "unijnych" . Nie bierze się pod uwagę, że Białoruś rządzi się według własnych zasad i praw i przyznać trzeba, że jak na te "osamotnione" państwo naprawdę nieźle sobie radzi. Ktoś powie ale "bieda, brak wolności, dyktatura". Nie żyje tam więc trudno wykładać tezy jednoznaczne, wiem tyle, co z własnego podwórka, Białorusini przyjeżdżają do Polski i innych krajów na studia,duże zakupy, jeżdżą na zagraniczne wycieczki na zachód, stać ich na zakup samochodu (czasem nie byle jakiego, nieraz w Polsce nie widziałem takich drogich aut) . Będąc na Białorusi nigdy nie miałem przykrych kontaktów z milicją, ich obecność (normalna, ta opisana to jakaś legenda) w dużych miastach w " newralgicznych" miejscach sprawiała, że czułem się bezpieczniej jak w żadnym innym kraju, o naszym nie wspominając. W nocy spacerując po Mińsku czułem się swobodnie i bezpiecznie, na dworcu kiedy pojawiło się dwóch pijaczków którzy wyczuwając zagranicznych dawców banknotów zaczęli zaczepiać mnie i znajomych po 3 minutach przechodzący patrol szybko sobie poradził z elementem, nie patyczkujac się z nimi ale nie naduzywajac siły niepotrzebnie. U nas będąc na dużej imprezie w mieście Warszawie czy Lublinie strach ulicami chodzić, a policja jakby się specjalnie "chowa" aby tylko nie daj Bóg musieć interweniowac, w zasięgu wzroku zero służb odpowiedzialnych za porządek. Druga rzecz czystość na ulicy to fakt i się z tym zgodzę, i nie jest to tylko reżimowy dekret, mając znajomych np. w Brześciu nie raz nie dwa byłem świadkiem że mój rówieśnik, młody gość sam podnosi leżący papier na chodniku i wrzuca do kosza, u nas w 90 % kopnął by i poszedł dalej. Więc z "brudnymi ruskimi" to często mit, ale jak wszędzie ludzie są tacy i tacy. Fakt jednak, że panstwo nie żałuje kasy na porządek na pewno nie jest czymś złym ani nie zasługuje na krytykę, z tego moglibyśmy akurat wziąć przykład od sąsiadów. To, że "reżim " trzyma twardą łapą wychodzi temu krajowi na dobre. Każde młode nowe powstałe państwo ociera się o dyktaturę aby zdobyć i stworzyć silny kraj, na resztę przyjdzie czas. Jeśli książkę przeczyta ktoś kto nie wie nic o Białorusi lub niewiele, pogłębi wiele stereotypów na temat sąsiada. My Polacy zawsze chcemy narzucać swój światopogląd i racje, dajmy ten wybór obywatelom swojego kraju. Jeśli tyle lat rządzi "Łuki" który jest ciemiezycielem narodu i dyktatorem to czemu opozycja nie jest w stanie tego zmienić ? Jest albo taka słaba albo nie dojrzała do przejęcia władzy, bo nie sztuka rozwalić, gorzej coś stworzyć. Pozycję Pana Sokołowskiego należy traktować jako subiektywny obraz kraju sprzed kilku lat, a najlepiej skonfrontować lekturę z rzeczywistością (przechodząc przez -prawda, wielką machinę przeprawy granicznej za Bug.

Ciężko tą książkę nazwać reportażem, bardziej zbiorem gawęd, zapisków wspomnień z pamiętnika. Czyta się płynnie, ale razi powierzchowność tych "reportaży" i wybiórczość opisów. Skoro autor wysila się na opis atrakcji turystycznych, to powinien się tego trzymać w każdym opisywanym regionie i opisywać to w miarę wnikliwie. Tym bardziej, że opisuje jak twierdzi miejsca mniej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    155
  • Chcę przeczytać
    134
  • Posiadam
    32
  • Teraz czytam
    6
  • Reportaż
    4
  • 2020
    3
  • Białoruś
    3
  • 2014
    3
  • Podróżnicze
    3
  • Historia
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Białoruś dla początkujących


Podobne książki

Przeczytaj także