rozwińzwiń

Ten jedyny

Okładka książki Ten jedyny Emily Giffin
Okładka książki Ten jedyny
Emily Giffin Wydawnictwo: Otwarte literatura piękna
523 str. 8 godz. 43 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The One & Only
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2014-06-30
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-30
Liczba stron:
523
Czas czytania
8 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375153026
Tłumacz:
Martyna Tomczak
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Miłość jak futbol



1018 51 118

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
1297 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
68
30

Na półkach: ,

„Ten jedyny” Emily Giffin leżał u mnie jakiś czas na półce. Uważam, że zdecydowanie zbyt wiele miejsca w książce zajmują szczegółowe opisy sportowe, które przyznam bez bicia pomijałam ale całokształt mi się spodobał.
Bohaterką powieści jest Shea - trzydziestokilkulatka której życie w ciągu roku zmienia się jak w kalejdoskopie. Shea zacznie darzyć głębszym uczuciem ojca swojej najlepszej przyjaciółki, przyjaciółki z którą się praktycznie wychowywała i są dla siebie jak siostry.
Jeżeli chcecie poznać losy Shei i dowiedzieć się co wynikło z tego uczucia to polecam Wam tą książkę. Jeżeli tak jak ja nie lubicie czytać o sporcie to nie zrażajcie się i też przeczytajcie, bo fabuła jest naprawdę ciekawa. :)

„Ten jedyny” Emily Giffin leżał u mnie jakiś czas na półce. Uważam, że zdecydowanie zbyt wiele miejsca w książce zajmują szczegółowe opisy sportowe, które przyznam bez bicia pomijałam ale całokształt mi się spodobał.
Bohaterką powieści jest Shea - trzydziestokilkulatka której życie w ciągu roku zmienia się jak w kalejdoskopie. Shea zacznie darzyć głębszym uczuciem ojca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
55

Na półkach: ,

To moja pierwsza powieść tej autorki, czytam negatywne opinie, a mnie ta książka naprawdę porwała, nietypowy wątek miłosny na tle futbolu, pisana świetnym językiem. Bardzo polecam.

To moja pierwsza powieść tej autorki, czytam negatywne opinie, a mnie ta książka naprawdę porwała, nietypowy wątek miłosny na tle futbolu, pisana świetnym językiem. Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
97
29

Na półkach:

Nie rozumiem fenomenu pani Giffin. To moja druga pozycja tej autorki i raczej ostatnia. Naprawdę nie wiem o czym była książka, tzn. wiem, ale nie umiałabym o niej opowiedzieć. Nie lubię głównej bohaterki, nie lubię postaci drugoplanowych, wszyscy tacy mechaniczni i bezosobowi. Nawet czarne charaktery są bez charakteru. Czuję, że tylko zmarnowałam czas, a mogłam przeczytać coś ciekawszego, np. instrukcję obsługi kotła, albo skład szamponu przeciwłupieżowego...

Nie rozumiem fenomenu pani Giffin. To moja druga pozycja tej autorki i raczej ostatnia. Naprawdę nie wiem o czym była książka, tzn. wiem, ale nie umiałabym o niej opowiedzieć. Nie lubię głównej bohaterki, nie lubię postaci drugoplanowych, wszyscy tacy mechaniczni i bezosobowi. Nawet czarne charaktery są bez charakteru. Czuję, że tylko zmarnowałam czas, a mogłam przeczytać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
36

Na półkach:

Zżyłam się z bohaterami, a to zaledwie 520 stron. Choć wątek sportowy stanowił spoiwo całej historii, muszę przyznać, że fanką fuball'u amerykańskiego nie jestem i niektóre fragmenty wydawały mi się obce. Zakończenie mnie zaskoczyło chociaż nie powiem, że w 100% usatysfakcjonowało. Dobrze się przy niej bawiłam.

Zżyłam się z bohaterami, a to zaledwie 520 stron. Choć wątek sportowy stanowił spoiwo całej historii, muszę przyznać, że fanką fuball'u amerykańskiego nie jestem i niektóre fragmenty wydawały mi się obce. Zakończenie mnie zaskoczyło chociaż nie powiem, że w 100% usatysfakcjonowało. Dobrze się przy niej bawiłam.

Pokaż mimo to

avatar
899
590

Na półkach:

Od początku wiadomo było jak się skończy. Dużo opowiadań o futbolu mało dialogów. Nie polecam.

Od początku wiadomo było jak się skończy. Dużo opowiadań o futbolu mało dialogów. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
3762
3704

Na półkach: ,

Książka dla fanów futbolu. Może powinna być zgłoszona w kategorii sportowe, a nie romans ;-). Trochę z przymrużeniem oka, ale jakby odjąć wątek sportowy to byłoby to w miarę dobre opowiadanie.

Książka dla fanów futbolu. Może powinna być zgłoszona w kategorii sportowe, a nie romans ;-). Trochę z przymrużeniem oka, ale jakby odjąć wątek sportowy to byłoby to w miarę dobre opowiadanie.

Pokaż mimo to

avatar
162
107

Na półkach: , , , ,

Książka dość "stara", ale lubię twórczość Giffin, więc po nią sięgnęłam.
Niestety jest najsłabsza pośród tych które czytałam, a została mi chyba jeszcze jedna.
Pierwsze 100 czy 150 stron chciałam odpuścić, bo kompletnie mnie nie brała. Później było ciut lepiej.
Z jednej strony nie lubię marnować czasu, ale z drugiej zacząć książkę i nie dokończyć? No nie 😁

Bardzo dużo futbolu amerykańskiego. Postać głównej bohaterki w moim odczuciu bardzo denerwująca i to był chyba główny minus. Podobnie trener Carr. Podobał mi się za to Miller i Ryan James - ciekawe postacie 🙂

Książka dość "stara", ale lubię twórczość Giffin, więc po nią sięgnęłam.
Niestety jest najsłabsza pośród tych które czytałam, a została mi chyba jeszcze jedna.
Pierwsze 100 czy 150 stron chciałam odpuścić, bo kompletnie mnie nie brała. Później było ciut lepiej.
Z jednej strony nie lubię marnować czasu, ale z drugiej zacząć książkę i nie dokończyć? No nie 😁

Bardzo dużo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
406
113

Na półkach:

Uwielbiam twórczość Emily Giffin. Każda jej książka jest bardzo życiowa i czytałam je z zapartym tchem. "Ten jedyny" jest historią, która może się przytrafić każdemu. Jednak tym razem książka mnie nie porwała. Mimo swej objętości, jak dla mnie, za dużo w niej o futoballu a za mało historii ludzkiej. Może takie odczucie pojawiło się dlatego, że nie jestem entuzjastką tego sportu?

Uwielbiam twórczość Emily Giffin. Każda jej książka jest bardzo życiowa i czytałam je z zapartym tchem. "Ten jedyny" jest historią, która może się przytrafić każdemu. Jednak tym razem książka mnie nie porwała. Mimo swej objętości, jak dla mnie, za dużo w niej o futoballu a za mało historii ludzkiej. Może takie odczucie pojawiło się dlatego, że nie jestem entuzjastką tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
708
532

Na półkach:

Była to w moim odczuciu najsłabsza książka tej autorki. Niby wszystko ok, ale brakowało. Historia chyba słabo przemyślana, jakoś tak płytko bez emocji opisana. Nie zostaje po przeczytaniu żadna reflekcja, myśl.

Była to w moim odczuciu najsłabsza książka tej autorki. Niby wszystko ok, ale brakowało. Historia chyba słabo przemyślana, jakoś tak płytko bez emocji opisana. Nie zostaje po przeczytaniu żadna reflekcja, myśl.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
308
194

Na półkach:

siódmy tom. siódme spotkanie z panią Giffin. tym razem 7 nie jest do końca szczęśliwa liczba. książka mnie nie porwała. początek wręcz był nudny,a opisy futbolu dla mnie prawie nie do przejścia. od połowy jest juz lepiej☺ Jak to u Pani Giffin znów zadajemy sobie pytanie - co jeśli? Co jeśli pokochamy kogoś nam zakazanego? co jeśli nie potrafimy kochać tego,którego powinnyśmy? co jeśli spotkamy się z przemocą w związku? co jeśli. ..serce mówi jedno,a rozum odwrotnie? Shea może być w cudownym związku z gwiazdą futbolu, do którego wzdycha pół Ameryki,a zakochuje się w ojcu przyjaciółki,który jest w wieku jej ojca? co na to powiedzą ludzie? co na to jej przyjaciółka? czy iść za głosem serca?

siódmy tom. siódme spotkanie z panią Giffin. tym razem 7 nie jest do końca szczęśliwa liczba. książka mnie nie porwała. początek wręcz był nudny,a opisy futbolu dla mnie prawie nie do przejścia. od połowy jest juz lepiej☺ Jak to u Pani Giffin znów zadajemy sobie pytanie - co jeśli? Co jeśli pokochamy kogoś nam zakazanego? co jeśli nie potrafimy kochać tego,którego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 831
  • Chcę przeczytać
    1 056
  • Posiadam
    419
  • 2014
    58
  • Teraz czytam
    40
  • Ulubione
    32
  • Emily Giffin
    19
  • Chcę w prezencie
    15
  • E-book
    15
  • Z biblioteki
    8

Cytaty

Więcej
Emily Giffin Ten jedyny Zobacz więcej
Emily Giffin Ten jedyny Zobacz więcej
Emily Giffin Ten jedyny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także