Grabież Europy
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- The Rape Of Europa
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2014-02-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 1994-01-01
- Liczba stron:
- 600
- Czas czytania
- 10 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378184591
- Tłumacz:
- Barbara Sławomirska
- Tagi:
- II wojna światowa sztuka
Losy najsłynniejszych dzieł sztuki zrabowanych przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej
"Grabież Europy" szczegółowo przedstawia losy najsłynniejszych dzieł sztuki zrabowanych przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej, a także ich poszukiwanie na terenie Rzeszy przez pięćdziesiąt lat po zakończeniu wojny. Autorka z doskonałą znajomością rzeczy opisuje organizację metodycznej grabieży we Francji, Polsce, Związku Radzieckim i Holandii, kulisy wojennego "rynku sztuki" i obrotu dziełami w skorumpowanej Trzeciej Rzeszy, ale również grabieżcze i destrukcyjne instynkty po każdej ze stron uwikłanych w wojnę. Żywy język, bogactwo szczegółów i niezwykle interesujące opowieści o losach poszczególnych arcydzieł, takich jak "Dama z gronostajem" Leonarda da Vinci, ołtarz Wita Stwosza czy "Autoportret" Dürera, sprawiają, że od książki wręcz trudno się oderwać. Znakomite połączenie sensacji historycznej z bogato udokumentowaną pracą zawodowego muzealnika.
Lynn H. Nicholas amerykańska pisarka urodzona w New London. Studiowała w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Działaczka ruchu na rzecz odzyskania skarbów kultury zagrabionych w czasie drugiej wojny światowej. Odznaczona Legią Honorową , laureatka nagrody Amicis Poloniae, przyznawanej za zasługi w rozwoju stosunków polsko-amerykańskich. "Grabież Europy" została przetłumaczona na osiem języków i sfilmowana.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Sztuka zagrabiona
II wojna światowa to dobrze znane i udokumentowane pasmo tragedii oraz zniszczeń, zwłaszcza w Europie Wschodniej. Jednak w tak obszernym temacie zawsze znajdzie się coś nowego, o czym nawet pasjonaci historii wiedzą mniej. Dla mnie była to kwestia nazistowskiego rabunku dzieł sztuki.
Tę tematykę omawia w swojej obszernej książce „Grabież Europy” Lynn Nicholas, amerykańska pisarka i działaczka organizacji na rzecz odzyskania zagrabionych dział sztuki. Jej oryginalny tytuł jest jeszcze mocniejszy, bo "The Rape of Europe" można przetłumaczyć jako „Gwałt na Europie”.
Najnowsze wydanie, które trafia do naszych rąk dzięki wydawnictwu Rebis, jest wznowieniem, bo sama książka ukazała się już w 1994 r. Pisarka została za nią nagrodzona francuską Legią Honorową i tytułem Amicis Poloniae, przyznawanym za zasługi w rozwoju stosunków polsko-amerykańskich. Książka została również sfilmowana, ale nie pomylcie jej z tegorocznym obrazem "Monuments Men" czyli „Obrońcy Skarbów”. Film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach i osobach, ale bohaterowie to postacie fikcyjne. Tymczasem „Grabież Europy” to znakomicie udokumentowana książka historyczna, która pozwala porównać narrację filmową z rzeczywistością.
Nicholas podchodzi do tematu bardzo kompleksowo. Najnowsze polskie wydanie liczy sobie 630 stron, nie licząc przypisów i bibliografii. Podzielone jest na 13 rozdziałów, z których każdy zajmuje się osobną, dokładnie nakreśloną tematyką, choć wszystkie układają się w logiczną, spójną i chronologicznie uszeregowaną narrację.
Autorka zaczyna swoją opowieść jeszcze przed wojną, od czystek, których w niemieckich muzeach dokonali naziści po objęciu władzy. Hitler i jego ludzie mieli dość specyficzne podejście do sztuki. Uznawali tylko sztukę realistyczną, a najbardziej cenili różne myśliwskie pejzaże. Z kolei za „zdegenerowane” uznawali wszelkie przejawy sztuki nowoczesnej, w tym kubizm czy impresjonizm. Autorka opisuje, jak Niemcy sprzedawali za granicę wybitne dzieła sztuki nowoczesnej, by pozyskać dewizy albo inne obrazy, które uważali za prawomyślne.
Następnie autorka przechodzi do właściwej grabieży, podzielonej geograficznie na Austrię, Czechy, Beneluks, Francję, Polskę i ZSRR. Opisuje tam nie tylko działania nazistowskie, ale i pracę służb muzealnych napadniętych krajów, które z desperacją starały się ochronić i ukryć najcenniejsze skarby. Resztę książki zapełnia opowieść o powstaniu i działalności "Monuments Men" czyli doradców kulturowych w randze oficerów przy oddziałach alianckich oraz walka o ocalenie zabytków i dzieł sztuki, przy czym jeden rozdział autorka poświęca na opisywanie występków i rabunków popełnianych przez żołnierzy alianckich.
Całość, choć świetnie udokumentowana, nie przypomina nudnego wykładu. Wręcz przeciwnie, to pasjonująca historia, którą czyta się nieco jak powieść wojenną, nieco jak książkę sensacyjną, a nieco jak zagadkę detektywistyczną. Nicholas nie przynudza, pisze ciekawym stylem. Także tłumaczeniu niczego nie można zarzucić.
Ja osobiście miałem problemy z dwoma aspektami. Po pierwsze, kiedy czytamy o II wojnie światowej, przewijają się te same instytucje i nazwiska, więc łatwo osadzić informacje w kontekście. U Nicholas bohaterami naturalnie nie są generałowie i politycy, którzy przewijają się gdzieś w tle, a historycy sztuki, kustosze i handlarze. Ich nazwiska, choć na pewno znane w środowisku, niewiele mi mówiły, choć historią najnowszą interesuję się od lat. Sprawiało to, że wielokrotnie musiałem wracać do już przeczytanych fragmentów i przypominać sobie pewne informacje. Pomocne może okazać się robienie notatek.
Z kolei czytelnicy, którzy nie mają w małym palcu spisu najważniejszych elementów dziedzictwa kulturowego w Europie, powinni czytać tę książkę w pobliżu komputera albo smartfona. Zwłaszcza w drugiej części niemal na każdym kroku autorka wspomina o jakimś dziele sztuki i warto mieć możliwość sprawdzenia, który to właściwie obraz czy rzeźba. Często jakiś nic mi nie mówiący tytuł okazywał się po wyszukaniu w Internecie dziełem, które znam i kojarzę.
Szkoda też, że autorka ograniczyła się do działań niemieckich i nie napisała o rabunkach sowieckich, ale to zrozumiałe, bo wówczas nie zamknęłaby się w jednej książce. Poza tym więcej miejsca poświęca Europie Zachodniej, ale mam wrażenie, że wynikało to w dużej mierze z lepszej dostępności źródeł.
„Grabież Europy” nie jest łatwą i niezobowiązującą lekturą, ale na pewno będzie ciekawa dla miłośników historii i historii sztuki. Stanowi też kopalnię ciekawych tematów na artykuły i powieści, więc polecam ją też ludziom parającym się piórem, czy raczej klawiaturą.
Krzysztof Krzemień
Książka na półkach
- 235
- 100
- 50
- 10
- 9
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Losy dzieł sztuki, ich historie - fascynują mnie. Również w czasach pokoju. Na przykład nieprawdopodobna (patrząc na wymiary) jest peregrynacja i ilość wystaw "Bitwy pod Grunwaldem", a kulminacją są wojenne dzieje tego płótna.
Dlatego po "Grabież Europy" sięgałam z dużymi emocjami. Nie zawiodłam się.
Dodatkowym atutem, a może dla kogoś wadą ;) jest ogrom nazwisk, tytułów i miejsc. Dało mi to pretekst do uzupełniania wiedzy o sztuce. Ktoś zainteresowany historią II wojny ma tu również pole do popisu.
Losy dzieł sztuki, ich historie - fascynują mnie. Również w czasach pokoju. Na przykład nieprawdopodobna (patrząc na wymiary) jest peregrynacja i ilość wystaw "Bitwy pod Grunwaldem", a kulminacją są wojenne dzieje tego płótna.
więcej Pokaż mimo toDlatego po "Grabież Europy" sięgałam z dużymi emocjami. Nie zawiodłam się.
Dodatkowym atutem, a może dla kogoś wadą ;) jest ogrom nazwisk, tytułów i...