"Przyjdź i zgiń"
276 str.
4 godz. 36 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Herkules Poirot (tom 39)
- Seria:
- Agata Christie - Królowa Kryminału
- Tytuł oryginału:
- The clocks
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373846722
- Tłumacz:
- Krystyna Bockenheim
- Tagi:
- Agatha Christie kryminał
Do Biura Stenografii i Maszynopisania Cavandish trafia zlecenie, zgodnie z którym wskazana z imienia i nazwiska młoda stenografka ma się zjawić w mieszkaniu klientki tego samego dnia o godzinie trzeciej po południu. W mieszkaniu pod wskazanym adresem dziewczyna nie zastaje właścicielki, dokonuje za to przerażającego odkrycia. Kto popełnił tę makabryczną zbrodnię? Dlaczego mieszkanie było otwarte i puste? I czy kluczem do rozwiązania zagadki mogą być zegary, których wskazówki stanęły o tej samej godzinie?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 356
- 1 277
- 606
- 93
- 72
- 62
- 52
- 29
- 28
- 27
Opinia
4:13 i cztery zegary. Stenotypistka martwiąca się, że niewidoma nadepnie zwłoki leżące w bawialni za sofą. Fikołek i blizna za uchem. Rudy kot i teatralna lornetka. Poirot i jego remont. Czy to wszystko można jakoś sensownie połączyć, żeby wyszła z tego wciągająca intryga? Wątpliwe... chyba, że się jest wróżką lub... Agathą Christie.
"Poirot westchnął.
- (...) Ostatnio bardzo pilnie potrzebowałem problemu. Nie jest ważne, powiedziałem sobie, co to za problem. Może to być, jak u zacnego Sherlocka Holmesa, głębokość, na jaką pietruszka została pogrążona w maśle. Rzecz polega na tym, żeby problem istniał. Nie chcę ćwiczyć mięśni, tylko komórki mózgowe."
Colin Lamb (wilk w owczej skórze ;)), nasz w większości główny narrator, wszedł w posiadanie tajemniczej karteczki z półksiężycem. Przechadzał się więc ulicą, próbując znaleźć numer domu, który jak przypuszczał udało mu się rozszyfrować. Niespodziewanie w jego ramiona wpada spanikowana istota płci żeńskiej, która wezwana do pracy pod 19-tkę, odkrywa za sofą zwłoki nikomu nieznanego mężczyzny. Okazuje się, że:
- jest to mieszkanie niewidomej kobiety,
- pojawiły się w nim dodatkowe zegary, które zostały ustawione na godzinę 4:13,
- nikt nie zamawiał usług stenotypistyki,
- nie ma żadnych świadków, czyli standardowe: "nic nie widziałem, nic nie słyszałem",
- tożsamość mężczyzny, a także firma w której rzekomo pracuje są fikcją...
Jakby na domiar złego, gdzieś wiktoriańską ulicą Wilbraham Crescent przelatywał amor, który wystrzelił niespodziewanie swoją miłosną strzałę...
Sprawę prowadzi inspektor Hardcastle (jak dobrze, że pozostano przy nazwisku oryginalnym i tłumacz nie wpadł na pomysł spolszczania, bo cóż... inspektor Twardyzamek brzmiałoby bardzo niepoważnie :P). Niestety śledztwo nie posuwa się do przodu, a giną kolejne osoby. Wszystko wskazuje na to, że ktoś chciał by ofiara znalazła się dokładnie w tamtym miejscu i dokładnie tego wrześniowego dnia. Miała przyjść i zginąć...
Naszego zacnego Belga jest jak na lekarstwo i to "lekarstwo" bardzo trudno dostępne! Ale cóż się dziwić, Poirot jest tak znudzony, że postanowił studiować powieści kryminalne, dając nam przy tym wykład co czytać się powinno. ;)
"- Przygody Sherlocka Holmesa - mruknął z uwielbieniem [Poirot], a potem wygłosił z szacunkiem jedno słowo: maitre!, tak, mistrz.
- Sherlock Holmes? - spytałem.
- Ach nie, nie Sherlock Holmes! Oddaję cześć autorowi, sir Arturowi Conanowi Doyle. Te opowiastki Sherlocka są w rzeczywistości naciągane, pełne błędów i sztucznie skonstruowane. Ale sztuka pisania - ach, to coś zupełnie innego. Urok języka, stworzenie tej wspaniałej postaci doktora Watsona. To doprawdy triumf."
Oczywiście tylko Herkules wpada na trop, umiejętnie łączy fakty, bo nasi dzielni inspektorzy błądzą jak dzieci we mgle. Podjął wyzwanie i działał nie ruszając się z fotela, a mimo to, dojrzał więcej niż obecni na miejscu zbrodni funkcjonariusze.
"- Jedna rzecz jest pewna - oświadczył [Poirot] - to musi być bardzo prosta zbrodnia. (...) Ponieważ wydaje się tak skomplikowana. Jeżeli było konieczne, by wyglądała na zawiłą, musi być prosta."
Myślę, że to nie jest moja ulubiona powieść Christie, bo bardzo doskwierał mi brak Poirota (który pojawia się dopiero na 126 stronie!), Hastingsa, inspektora Jappa czy chociażby panny Lemon. Intryga była interesująca, jednak finał mógł okazać się bardziej spektakularny. Irytowała mnie panna Webb.
Zdecydowanie wolę serialową wersję tej powieści pani Agathy z niezastąpionym Davidem Suchetem. :)
Opinia opublikowana na moim blogu: www.erpgadki.pl/blog
4:13 i cztery zegary. Stenotypistka martwiąca się, że niewidoma nadepnie zwłoki leżące w bawialni za sofą. Fikołek i blizna za uchem. Rudy kot i teatralna lornetka. Poirot i jego remont. Czy to wszystko można jakoś sensownie połączyć, żeby wyszła z tego wciągająca intryga? Wątpliwe... chyba, że się jest wróżką lub... Agathą Christie.
więcej Pokaż mimo to"Poirot westchnął.
- (...) Ostatnio...