Obywatel i Małgorzata
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Czerwone i Czarne
- Data wydania:
- 2013-09-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-09-11
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377001233
- Tagi:
- Grzegorz Ciechowski wspomnienia
Po raz pierwszy Małgorzata Potocka, przez dziesięć lat towarzyszka życia Grzegorza Ciechowskiego, opowiada o ich związku. Powstał niezwykły portret muzyka - ikony pokolenia lat 80., dla którego utwory Republiki, a potem Obywatela G.C. były wielkim przeżyciem.
Portret kreślony z wielką miłością, pełen opisów życia codziennego Artysty, uzupełniony o unikatowe zdjęcia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 377
- 139
- 87
- 10
- 8
- 6
- 6
- 6
- 4
- 3
Cytaty
Nosił w sobie smutek? Tak, mimo śmiechu, bardzo dużo smutku. I tylko ja wiedziałam, jaki jest naprawdę. Wszędzie, gdzie chodziliśmy, on trzymał mnie za rękę, jakby się bał, że mnie zgubi. Jakby się bał, że przechodząc przez jezdnię, wpadnę pod samochód. Prowadził mnie więc jak małą dziewczynkę. Ja byłam jego buforem, ale i on mnie chronił. Teraz najbardziej mi brak tego, że ni...
Rozwiń
Opinia
Książkę się czyta jednym tchem, obfituje w opisy obyczajowości, sceny z życia codziennego itp. Jednak trudno nie odnieść wrażenia, że ani to pomnik pamięci Ciechowskiego (co Potocka podkreśla w tej książce kilkakrotnie), ani spowiedź niepogodzonej z losem kobiety. Potocka wszędzie podkreśla, jak cudowną byli parą, jak się świetnie rozumieli, czego ona Ciechowskiego w życiu nie nauczyła, nie pokazała, z kim nie poznała i czego to dzięki niej nie doświadczył. Nie kwestionuję tego, tyle że ta autopromocja budzi mój niesmak. Na pierwszym planie w tej książce zawsze i wszędzie widać ją: jej zasługi, jej osiągnięcia, jej dokonania,jej poświęcenie dla Ciechowskiego. Ta książka jest dla mnie trochę jak próba rehabilitacji po latach, pokazanie: "Hej pamiętacie, jestem producentką, montażystką, aktorką - grałam u Wajdy - stać mnie na więcej niż na Matki, żony i kochanki". Całość w moim przekonaniu wypada dość pretensjonalnie. Nie potrzeba Ciechowskiemu takich pomników pamięci. Choć przyznaję, sama forma wspomnień wciąga i czyta się tę książkę w jeden wieczór.
Książkę się czyta jednym tchem, obfituje w opisy obyczajowości, sceny z życia codziennego itp. Jednak trudno nie odnieść wrażenia, że ani to pomnik pamięci Ciechowskiego (co Potocka podkreśla w tej książce kilkakrotnie), ani spowiedź niepogodzonej z losem kobiety. Potocka wszędzie podkreśla, jak cudowną byli parą, jak się świetnie rozumieli, czego ona Ciechowskiego w życiu...
więcej Pokaż mimo to