rozwińzwiń

Doubt t. 2

Okładka książki Doubt t. 2 Yoshiki Tonogai
Okładka książki Doubt t. 2
Yoshiki Tonogai Wydawnictwo: J.P. Fantastica Cykl: Doubt (tom 2) komiksy
194 str. 3 godz. 14 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Doubt (tom 2)
Tytuł oryginału:
Doubt, Dauto, ダウト
Wydawnictwo:
J.P. Fantastica
Data wydania:
2013-03-18
Data 1. wyd. pol.:
2013-03-18
Data 1. wydania:
2008-05-22
Liczba stron:
194
Czas czytania
3 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374712965
Tłumacz:
Paweł Dybała
Tagi:
manga gra królik morderstwo
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Highschool of the Dead tom 1 Daisuke Sato, Shouji Sato
Ocena 6,4
Highschool of ... Daisuke Sato, Shouj...
Okładka książki Another t. 1 Yukito Ayatsuji, Hiro Kiyohara
Ocena 7,6
Another t. 1 Yukito Ayatsuji, Hi...
Okładka książki Alicja w Krainie Serc t.3 QuinRose, Hoshino Soumei
Ocena 7,4
Alicja w Krain... QuinRose, Hoshino S...

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
300 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
230
105

Na półkach:

Kolejny tomik z serii. Tym razem nie uświadczymy tu gmatwaniny pokoi. W zamian za to widzimy, że zapowiedzi z poprzedniego tomiku zostały celowo zmodyfikowane tak, żeby tak naprawdę niczego nie zapowiadały :D Powstaje wiele podejrzeń co do różnych osób (zarówno jeśli chodzi o bohaterów względem siebie, jak i czytelnika względem nich) oraz nadal nie sposób dojść kto zabija wyłącznie po podpowiedziach. Zarówno w poprzednim, jak i tym tomiku niby mamy jakieś hint'y (a to widać rękę, a to but),jednak gdy człowiek cofa się parę stron wstecz to mimo, że było mnóstwo kadrów z daną częścią ciała u innych osób, to tak naprawdę i tak nic nie widać. Oczywiście można obstawiać swojego "faworyta", ale pewnym być się nie da.
Tomik ten podoba mi się bardziej od poprzedniego pod wględem położenia większego nacisku na psychologię postaci. Prawie każda z nich zachowuje się podejrzanie, a jednocześnie widać obawy innych. Świetna sprawa! Do tego gra świateł (i cieni) tam, gdzie trzeba oraz mnóstwo niejasnych wątków tworzą atmosferę tajemnicy. Rysunki też są niezłe - scena pełni czy też wyraz oczu u niektórych są klimatyczne. Na minus niestety logika niektórych scen - pomijając już "zablokowanie połączeń wychodzących" (a co z 112?),to wystarczyłoby przecież przeczytać tą głupią teczkę... Chyba jedynie Hajime trochę więcej się nią zainteresował :/ Minusem jest również polskie wydanie jako takie - skasowano część napisów (chociażby komentarz pod koniec tomiku, który jest praktycznie w każdej mandze czy też napisy na kartach tytułowych rozdziałów) - nic dziwnego, że wszystko wydawało mi się jakieś "łyse" :/ Nie pojmuję, dlaczego ktoś je skasował, bo zwykłe lenistwo w wypadku paru zdań raczej nie jest wytłumaczeniem...
Tak czy siak, tomik zakończył się w tak strategicznym momencie, że nie mogę się doczekać kolejnego :)
7,5 / 10
P.S. Ah, jeden rozdział nazywa się "Disaprear"... Niestety nie wiem, czy to błąd autorski czy tłumaczy... Liczyłam na jakieś cztery litery albo cokolwiek w temacie, jednak to zwyczajny, nudny błąd :P

Kolejny tomik z serii. Tym razem nie uświadczymy tu gmatwaniny pokoi. W zamian za to widzimy, że zapowiedzi z poprzedniego tomiku zostały celowo zmodyfikowane tak, żeby tak naprawdę niczego nie zapowiadały :D Powstaje wiele podejrzeń co do różnych osób (zarówno jeśli chodzi o bohaterów względem siebie, jak i czytelnika względem nich) oraz nadal nie sposób dojść kto zabija...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Doubt - Wilk w króliczej skórze

W czasie wolnym, pomiędzy pochłanianiem kolejnych książek, lubię sięgnąć po jakąś mangę. Te niezobowiązujące komiksy potrafią dać z siebie więcej, niż nawet najlepsza książka. Nie ukrywam, że obserwowałem ten tytuł już od dłuższego czasu, jednak nie miałem możliwości, aby się z nim zapoznać. Na szczęście udało mi się nadrobić zaległości i nie żałuję czasu spędzonego nad tomami mangi autorstwa Tonogai Yoshikiego. Czy czterotomowa manga „Doubt” zaskoczy czytelnika? Jakie tajemnice kryją się w głowach nieświadomych uczestników chorej gry? Kim naprawdę jest wilk i co kieruje jego poczynaniami? Jeżeli chcecie się tego dowiedzieć, to zapraszam was do lektury mangi „Doubt” od wydawnictwa J.P. Fantastica.

Bohaterowie, z którymi przyjdzie nam przeżywać opisywaną przygodę, to typowa, wyciągnięta z realnego życia japońska młodzież. Ten fakt jest niezmiernie ważny, gdyż postacie są do bólu nudne i proste, brakuje im jakiegokolwiek polotu, charakteru, czy też samodzielności. O nich samych nie dowiadujemy się prawie niczego, oprócz nielicznych informacji z przeszłości. Trudno to zinterpretować, jednak jest to jedna z tych historii, w których bohaterowie nie są najważniejszym ogniwem. Ważne, aby wczuwali się w powierzone role i wypełniali bez najmniejszego zgrzytu przypisane zadania. Autor w tej kwestii jest niczym mistrz marionetek, który niezwykle zręcznie steruje swoimi lalkami. Żadne pociągniecie za sznurek nie jest przypadkowe, na co polecam zwrócić szczególną uwagę podczas lektury.

Wracając jednak do wspomnianych postaci. Podczas lektury tej czterotomowej historii uwidacznia się typowy podział na głównego bohatera i całą resztę pobocznych towarzyszy, którzy dodają jedynie smaczku. Samcem alfa w tym komiksie jest Ryuu, który cechuje się opisywanymi powyżej cechami. Nie wyróżnia się zbytnio ze swojego grona, lecz w jakiś sposób jego osoba dominuje pozostałe. Do zgranej paczki należą także urocza towarzyszka z dzieciństwa Mitsuki, duchowo potężna Haruka, mizerna i nieśmiała Rei, małomówny Eiji, oraz opanowany student Hajime. Żadna z tych postaci nie porwała mnie swoich charakterem, czy zachowaniem. To trochę bolesne, niemniej nie uznaje tego w tym komiksie za minus. To raczej ogromny plus, który uwidacznia się w miarę czytania.

Historia zawarta na łamach tej mangi jest niezwykle prosta, oczywiście na pierwszy rzut oka. Wszystko kręci się wokół niezwykle popularnej gry „Rabbit Doubt”, która jest doskonale znana naszym bohaterom. Chodzi bowiem, aby z grupy królików wyłonić jednego fałszywego, który jest przebranym wilkiem. Każda porażka jest surowo karana śmiercią jednego z uczestników. Brutalność i prostota tych zasad zostaje jednak przeniesiona do rzeczywistości, a wtedy nikomu nie jest już do śmiechu. Wybranymi futrzakami zostają nasi bohaterowie, którzy muszą zrobić wszystko, aby odkryć podstępnego kłamcę. Podczas tej niesamowitej rozgrywki widać sporo interesujących pomysłów jakie wykorzystał tutaj autor, chociaż w niektórych miejscach wdarła się standardowa rutyna. Sam pomysł na taką historię jest bardzo ciekawy, jednak jak dla mnie wszystko wyłożyło się na szczegółach. Trochę szkoda, bo lektura w pewnych momentach potrafi przynudzać.

Rozgrywana akcja pędzi do przodu z szybkością uciekającego królika. Taka metafora idealnie tutaj pasuje, bo czasami nie wiadomo co i w którą stronę zmierza. Czasami wręcz można się w tym wszystkim pogubić, co kilka razy mi się przytrafiło. Gołym okiem widać zbyt wielkie chęci autora, który przesadził z urozmaiceniem tej historii. Wszystko wygląda pięknie, ładnie, niestety do pewnego momentu. Gdyby zastosowano jakiś umiar, było by o niebo lepiej.

Strona graficzna „Dobut” jest jej niezwykle mocny atutem. Kreska jest porządna, kolorowe, pierwsze strony dodają niezwykłego smaczku. Całość trzyma w napięciu, co tylko potęguje niewiedzę i tajemniczość wokół krwiożerczego wilka. Widać, że to nie pierwszy tytuł tego autora, a sam nie jest amatorem. Takie właśnie szczegóły sprawiają, że dany tytuł czyta się o wiele lepiej.

W moim przekonaniu „Dobut” jest mangą dobrą, lecz nie dorasta do najwyższej półki. To naprawdę solidny średniak, który wybija się swoją charakterystycznością spośród innych tytułów. Dla niektórych może to być zwykły bubel, jednak wcale tak nie jest. Manga pomimo różnic w poziomach danych tomów jest warta uwagi każdego czytelnika. Osobiście nie żałuje czasu przeznaczonego na jej przeczytanie. Zajęło to dosłownie chwilę, więc myślę, że warto dać jej szansę.

Ocena: 7/10

Po więcej recenzji zapraszamy na blog KZTK:
http://koszztk.blogspot.com/

Doubt - Wilk w króliczej skórze

W czasie wolnym, pomiędzy pochłanianiem kolejnych książek, lubię sięgnąć po jakąś mangę. Te niezobowiązujące komiksy potrafią dać z siebie więcej, niż nawet najlepsza książka. Nie ukrywam, że obserwowałem ten tytuł już od dłuższego czasu, jednak nie miałem możliwości, aby się z nim zapoznać. Na szczęście udało mi się nadrobić zaległości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
268
47

Na półkach: ,

Niesamowicie trzyma w napięciu, polecam!

Niesamowicie trzyma w napięciu, polecam!

Pokaż mimo to

avatar
169
110

Na półkach:

WIELKI SPOILER CAŁOŚCI: http://notkioksiazkach.blogspot.com/2014/05/doubt.html

WIELKI SPOILER CAŁOŚCI: http://notkioksiazkach.blogspot.com/2014/05/doubt.html

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
705
457

Na półkach: , ,

Recenzja łączona wszystkich tomów:

Rzadko mam okazję recenzować jakiekolwiek mangi, do tej pory nie przeczytałam jeszcze żadnej w całości, wczoraj się to jednak zmieniło. Moja przyjaciółka jest wielką fanką japońskich komiksów i muszę się przyznać, że odrobinę zaraziła mnie swoją pasją. Choc jak na razie, jak wcześniej napisałam mój dorobek czytelniczy nie jest duży. Dziś chciałam Was opisać pokrótce mangę Yoshikiego Tonogai „Doubt”. Historia detektywistyczna, tematycznie skojarzyła mi się z moim ukochanym kryminałem Agaty Christie zatytułowanych „I nie było już nikogo”, a dlaczego? To napiszę za chwilę. Jeśli ktoś czytał wspominaną wcześniej książkę po moim opisie szybko dojdzie do sedna sprawy.

Ostatnio wśród młodzieży, ale nie tylko popularna stałą się gra Rabbit Doubt, w której małe, słodziutkie króliczki są zamknięte w jednym pokoju z wilkiem, który każdego dnia pożera jednego biednego króliczka. Nikt nie wie, kim jest zły zwierz. Króliczki muszą znaleźć mordercę i to szybko. Każdego dnia ze swojego grona wskazują jednego z grupy, którego uważają za winnego. Każdego dnia jeden króliczek zostaje powieszony i tak aż do znalezienia sprawcy lub pożarcia wszystkich niewinnych zwierzątek.
Grający w grę najczęściej tworzą kilkuosobowe grupki, wilk wybierany jest losowo, a reszta drużyny musi odkryć winowajcę. Ta historia opowiada o jednej z takich grup, która postanowiła urządzić spotkanie, by poznać tożsamość współgraczy. Wszyscy razem ruszają do baru, rozmawiają, poznają się, tańczą, śpiewają, lecz sielanka nie trwa długo. Bohaterowie zostają ogłuszeni i ściągnięci do jednego pokoju, bo obudzeni widzą masakryczny widok, na jednej ze ścian wisi jedna z grających dziewczyn. Postaci nie wiedzą, o co chodzi, dlaczego ktoś zamknął w ich w dziwnym pokoju, dlaczego ktoś zabił dziewczynę, nie wiedza też, co ich czeka. Ale czy informacja nie jest aż nad wyraz oczywista, gra rozpoczęta. Króliczki znalazły się w pułapce, czas na znalezienie wilka. Czas ucieka...

Wspomniałam wcześniej o podobieństwie między pozycjami „I nie było już nikogo” i „Doubt”. Nie da się ukryć, że obie historie bazują na praktycznie tym samym schemacie. Wyczuwałam sporo podobnych wątków, jednak nie przeszkadzało mi to w czytaniu, gdyż pierwsza historia bardzo mi się spodobała. Można powiedzieć, że sięgnęłam właśnie dzięki podobieństwu (no i oczywiście dzięki pozytywnej rekomendacji koleżanki). Kilka osób zamkniętych w miejscu, z którego nie można uciec, podejrzenia, poszlaki, zbrodnie to wszystko tworzyło niesamowity klimat, oglądałam każdą stronę z nieskrywaną ciekawością, czekając na dalszy rozwój wypadków. Muszę dodać, że czułam tą ciekawość, mimo że znałam już sprawcę. To nie przeszkodziło mi w pozostaniu w ogromnym podziwie do skrzętnej intrygi i niesamowitego pomysłu. Ostatni tom(czwarty) przyniósł wiele odpowiedzi, ale i wiele niespodzianek do ostatniej strony nie można było być niczego pewnym. To napięcie rosnące z każdą przewracaną stroną niesamowicie mi się podobało.

Pokrótce opowiem również o bohaterach, nie będę wymieniać ich z imienia, bo uczciwie powiem, że nawet ich nie pamiętam, podczas czytania bardziej skupiałam się na intrydze niż na imionach postaci. Niestety zauważyłam, że autor w dużej mierze nie skupił się na ich charakterach może właśnie to było równorzędnym powodem, dlaczego nie zapamiętałam lepiej postaci mangi. Czasem autor przez krótkie retrospekcje lub informacje z ust osób postronnych albo samych zainteresowanych przekazywał nam dokładnie informacje o postaciach, jednak sądzę, że nie poznałam ich na tyle dobrze, na ile bym tego chciała. W gruncie rzeczy znam ich bardzo mało. Nawet po zakończeniu.

Historię tę można zaliczyć do opowieści z podwójnym dnem, gdy bohaterowie myśleli, że są już blisko, ze mają szanse, nagle to wszystko uciekało, a oni znajdowali się w tym samym położeniu. Sprawa mordercy tez nie była oczywista, też nie była prosta i jednoznaczna. Można powiedzieć, ze poznajemy mordercę już pod koniec trzeciego tomu, jednak autor jeszcze nie raz nas zaskoczy. Jeśli miałabym oceniać tomy oddzielnie, to zdecydowanie czwarty wywarł na mnie najlepsze wrażenia. Finał historii był imponujący. A wszystko pozostawiło taki niedosyt, to już. To naprawdę koniec. Mimo, że nie zżyłam się z bohaterami to naprawdę bardzo polubiłam, o ile można powiedzieć coś takiego o historii z morderstwem, to stopniowanie napięcia i ciągłe niespodzianki. Tu można było liczyć na coś niesamowitego na każdym kroku, a właściwie stronie.

W recenzjach mang zawsze znajduję opinie na temat kreski, ja niestety nie mam w tej kwestii zbyt wielkiego doświadczenia do tej pory widziałam jedynie kilka tomów Naruto i Hellinga, ale uważam, że tu przekaz informacji był czytelny. Przyjaciółka powiedziała mi, że niekiedy będę mogła nie nadążać za autorem z przekazywaniem informacji, niekiedy czułam, ze może czegoś brakuję, ale raczej nie gubiłam się w dużym stopniu. Czytanie takich historii mija bardzo szybko, więc obrazy również przelatują w bardzo szybkim tempie. Nie miałam momentów, że muszę się zastanawiać, co autor chciał przekazać, więc sądzę, że jest dobrze. W całej oprawie graficznej najbardziej spodobała mi się kolorowa broszura i kolorowe obrazki z przodu, były lekko makabryczne, ale równocześnie niesamowite i pasujące do historii. Naprawdę świetne.

Podsumowując „Doubt” to ciekawa i wciągająca historia, pełna napięcia, tajemnic, zagadek i zbrodni. Czytelnik może i nie zżyję się z bohaterami, ale przeżyję niesamowitą przygodę. Na nudę na pewno nie będzie czasu.
Ocena: bardzo dobra

Recenzja łączona wszystkich tomów:

Rzadko mam okazję recenzować jakiekolwiek mangi, do tej pory nie przeczytałam jeszcze żadnej w całości, wczoraj się to jednak zmieniło. Moja przyjaciółka jest wielką fanką japońskich komiksów i muszę się przyznać, że odrobinę zaraziła mnie swoją pasją. Choc jak na razie, jak wcześniej napisałam mój dorobek czytelniczy nie jest duży. Dziś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
310
129

Na półkach: ,

Piekielnej gry ciąg dalszy! Jak pamiętamy z pierwszego tomu "Doubta" grupa nastolatków została zamknięta w obskurnym budynku. Wszyscy oni grali w pewną grę - "Rabbit Doubt". Polega ona na tym, że w grupie króliczków, które muszą wykonać pewną misję znajduje się wilk w przebraniu, który musi ich zabić. Krótko mówiąc - bohaterowie muszę zagrać w tą grę tylko, że tym razem na żywo.

Przy okazji pierwszej części pisałem o kapitalnym, mrocznym klimacie, jaki wręcz wylewa się z tej mangi. W drugiej części autorowi udała się sztuka naprawdę bardzo trudna - pod względem atmosfery jest jeszcze lepsza niż jedynka. Yoshiki Tonogai umiejętnie buduje nastrój, niektóre momenty (takie jak np. Yuu leżący skrępowany i obserwujący na monitorze sceny z innych pomieszczeń) zapadną w pamięci na dłużej. Na klimat mają wpływ nie tylko obskurne, i brudne ściany tajemniczej budowli, a również sami bohaterowie.

W "jedynce" próbowali oni się zaadoptować do tego tajemniczego miejsca, zrozumieć sytuacje, w dwójce zaczynają działać. Stosunki między nimi ulegają pogorszeniu, zaczynają podejrzewać się na wzajem. Dodatkowo odkrywają pewne zależności między nimi, oraz ich przeszłość, do dodatkowo potęguje wzajemne napięcie. Jednocześnie wszystko przedstawione jest naturalnie, bez sztuczności, bardzo wiarygodnie. Kreacja bohaterów to kolejny plus tej mangi.

Muszę też pochwalić mangę pod względem fabularnym. Autor usprawnił ją nieco względem pierwszej części. Przede wszystkim dowiadujemy się szczegółów na temat przeszłości kilku z bohaterów. Dostajemy też kilka nowych tajemnic, które będziemy mogli odkrywać w kolejnych tomach. A już najbardziej podobało mi się, w jaki sposób autor rzuca podejrzenia na poszczególne postacie. Fabuła poprowadzona jest tak, by rzucić podejrzenia czytelnika na którąś z postaci, utwierdzić go w tym przekonaniu, następnie... totalnie to zburzyć kierując podejrzenia czytelnika na kogoś innego. Prawdziwy odjazd!

I jedyne co mi się w drugim tomie "Doubta" nie podobało to długość historii. Ja wiem, że to prawie 200 stron, tyle ile ma większość mang, tylko co z tego, skoro przelatuje się przez nie tak szybko? Niedosyt pozostaje, chciało by się więcej!

Co tu dużo mówić, dwa tomy "Doubta" to naprawdę bardzo ciekawa rzecz. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że przypadnie ona do gustu nawet tym, którzy wcześniej za japońską sztuką, jaką bezsprzecznie jest manga, nie przepadali zbytnio. Naprawdę polecam i czekam na kontynuację!

Piekielnej gry ciąg dalszy! Jak pamiętamy z pierwszego tomu "Doubta" grupa nastolatków została zamknięta w obskurnym budynku. Wszyscy oni grali w pewną grę - "Rabbit Doubt". Polega ona na tym, że w grupie króliczków, które muszą wykonać pewną misję znajduje się wilk w przebraniu, który musi ich zabić. Krótko mówiąc - bohaterowie muszę zagrać w tą grę tylko, że tym razem na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    472
  • Posiadam
    159
  • Manga
    96
  • Mangi
    38
  • Chcę przeczytać
    38
  • Ulubione
    24
  • 2013
    19
  • Manga
    5
  • Mangi
    5
  • Komiksy
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Doubt t. 2


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...

Przeczytaj także