Pozłacana rybka

Okładka książki Pozłacana rybka
Barbara KosmowskaMarta Kramarz Wydawnictwo: Wydawnictwo Literatura Seria: Plus Minus 16 literatura dziecięca
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Seria:
Plus Minus 16
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literatura
Data wydania:
2012-09-20
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376721835
Tagi:
powieść młodzieżowa polska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
942 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
153
67

Na półkach: , , ,

Kolejna książka o chorobie i o tym, jak relacje między członkami rodziny są ważne i jak łatwo je zepsuć. Barbara Kosmowska porusza w tej książce niełatwe tematy, problemy, z którymi, mimo tego, że się o nich nie rozmawia, zmaga się wiele dzieci i młodzieży. Opowieść o pasji i różnicach charakterów, o przyjaźni i pierwszej miłości, a także o zrozumieniu i umiejętności wybaczania. Czy pani Barbarze udało się dobrze to wszystko połączyć?

Najpierw muszę powiedzieć, że nie do końca chciałam przeczytać tą książkę, a kupiłam ją pod wpływem impulsu, podczas spotkania autorskiego w mojej szkole. Mimo że, jak widać po mojej ocenie, książka średnio mi się podobała, pani Barbara to chyba najbardziej pozytywna osoba pod słońcem! Bardzo cieszę się, że poznałam panią Kosmowską i teraz mogę patrzyć z dumą na (w sumie) mój pierwszy autograf :)

Alicja mieszka w mieście razem ze swoimi rodzicami, którzy już nie rozmawiają ze sobą jak kiedyś. Ich ciche chichotanie zastąpiły bezustanne krzyki bądź ciche dni. W końcu, ku rozpaczy Alicji, biorą rozwód, a imię taty jest usunięte z tabliczki na drzwiach. Ala traktuje wypady do Kruszyny, małej wsi, gdzie mieszkają jej dziadkowie, jak odpoczynek od miejskiego życia i wszystkich problemów. Zatapia się wtedy w lekturze, robi zdjęcia swoim ukochanym nikonem i głaszcze pannę Fryzunie. No i nie możemy zapomnieć o długich spacerach z Robertem, do którego dziewczyna zdecydowanie coś czuje.

Autorka porusza tutaj wiele kwestii - od braku zainteresowania matki, która cały swój wolny czas poświęca na pisanie biografii Astrid Lindgren, po pierwsze nasionka, z których kiełkuje najprawdziwsze uczucie, pierwsze takie w życiu czternastoletniej dziewczyny. Nie powiem, historia byłaby w sumie ciekawą obyczajówką - gdyby była lepiej napisana, a akcja troszkę inaczej poprowadzona.

Nie można było spodziewać się dużo po tej książce i cudów nie oczekiwałam. Całe szczęście, że lektura była bardzo krótka i nie zmarnowałam przy niej tyle czasu. Myślę, że główną wadą w tej historii był fakt, że jest to typowa książka dla dzieci pisana przez dorosłego. Nie wiem, czy też macie takie uczucie, że wszystko pisane jest wręcz infantylnie prostym językiem, tak, aby dziecko wszystko zrozumiało (choć książka skierowana raczej do młodzieży), a dialogi za to (wychodzące z ust tych nastolatków) nad wyraz dorosłe.

Niestety, nie mogę powiedzieć tyle dobrego o tej książce, ile bym chciała. Styl, jak już wspomniałam, był banalnie prosty i czasami wręcz czułam się jakby ktoś mówił do mnie jak do dziecka z autyzmem. Był to typowo szkolny styl pisania, przez co bardzo trudno mi się ją czytało. Coś, co wyszło pani Kosmowskiej bezbłędnie to doprowadzanie mnie do łez i pisanie smutnych momentów. Słowo pisane praktycznie nigdy nie zmusza mnie do płaczu, ale tu autorka tak wszystko nakreśliła, że kilka mokrych śladów musiało zostać na kartkach "Pozłacanej rybki".

Coś, co mi się podobało, to to, że na okładce znajdziemy dużo przypadkowych na pozór obrazków - krowa, skrzypce, nikon. Jednak po lekturze wszystkie te elementy nabierają zupełnie nowego znaczenia i sensu, a wiecie, jak cieszą mnie takie małe szczegóły. Słowem zakończenia, historia dobra, ale troszkę źle napisana. Może to dlatego, że nie przepadam za bardzo za obyczajówkami. Cóż, może gdybyśmy dodali tam kilka elfów i prawdziwą złotą rybkę-dżinna, może by mi się podobało.

Kolejna książka o chorobie i o tym, jak relacje między członkami rodziny są ważne i jak łatwo je zepsuć. Barbara Kosmowska porusza w tej książce niełatwe tematy, problemy, z którymi, mimo tego, że się o nich nie rozmawia, zmaga się wiele dzieci i młodzieży. Opowieść o pasji i różnicach charakterów, o przyjaźni i pierwszej miłości, a także o zrozumieniu i umiejętności...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 310
  • Chcę przeczytać
    220
  • Posiadam
    137
  • Ulubione
    55
  • Z biblioteki
    26
  • Lektury
    26
  • Teraz czytam
    15
  • 2021
    14
  • Młodzieżowe
    13
  • Chcę w prezencie
    11

Cytaty

Więcej
Barbara Kosmowska Pozłacana rybka Zobacz więcej
Barbara Kosmowska Pozłacana rybka Zobacz więcej
Barbara Kosmowska Pozłacana rybka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także