Jedność miejsca: Noc
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Sans autre lieu que la nuit
- Wydawnictwo:
- Książka i Wiedza
- Data wydania:
- 1983-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1983-01-01
- Liczba stron:
- 390
- Czas czytania
- 6 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 830511094X
- Tłumacz:
- Ewa Fiszer
Alba de Céspedes, powieściopisarka i poetka francuska włoskiego pochodzenia, napisała tę powieść wiosną 1972 roku w Paryżu. Akcja powieści – odznaczającej się niezwykłą swobodą stylistyczną, świetnie oddaną w przekładzie Ewy Fiszer – toczy się w czasie jednej nocy. Jej bohaterami są ludzie różnych środowisk, zawodów i zapatrywań, w różnych sytuacjach życiowych – studenci, lekarze, dziennikarze, taksówkarze, biznesmeni. Spędzają tę wiosenną noc pracując lub walcząc, bawiąc się lub kochając, przeżywając niespodziewane spotkania i rozstania, nadzieje i zwątpienia, lub po prostu błąkając się bez celu po ulicach.
A nad tym wszystkim unosi się nastrój niepokoju, zagrożenia, a zarazem świadomość konieczności działania na rzecz innych, które organizuje życie, nadaje sens codziennej „obłąkańczej krzątaninie”, „nieustającemu wyczekiwaniu”. I tak z fresku jednostkowych przeżyć Christiane, Bernarda, Martyny, Thierry’ego, Lopeza, Launais wyłania się obraz wielkiego miasta i jego mieszkańców, a także coś więcej – problemy i poszukiwania współczesnego człowieka, obraz naszej epoki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 13
- 9
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Aby do świtu, równie smutnego co pełen moich nadziei zmierzch. Jednak gdyby tylko zawiedzionymi oczekiwaniami oceniać książkę Alby de Céspedes, to moja ocena byłaby zdecydowanie lepsza. Pozbawiona ironicznego piętna opowieść o ludziach jednej nocy mogłaby pozostać w mojej pamięci jako ta, która co prawda zajęła mi kilka cennych dni, to jednak nie zabrała z nich tego, co najprzyjemniejsze. Bo dojmujące poczucie straty położyło się cieniem na moich wszystkich względem tej powieści staraniach. Tych niedostatków już mi nic nie wypełni, ponieważ na próżno szukać u twórczyni nocnych ptaków czegoś dla mnie interesującego. Czym w takim razie jest dla mnie "Jedność miejsca"? Jarmarcznym świętem na którym skrycie kradzione chwile kładą cień, bowiem ta noc mogłaby być ciemnością budującą, mrokiem wzbudzających w sobie wiarę w drugiego człowieka intelektualistów. Stała się za to zbitką kłamstw, wymyślanych na poczekaniu przez jej bohaterów.
Można się tu błąkać po rozświetlonych ulicach Paryża w poszukiwaniu ludzi i pewnie wiele się na tym zyska, jeśli z uwagą podejdzie się do ich problemów. Wiecznie szukający wysłuchania bohaterowie Alby de Céspedes potrzebują odpowiedzi na wciąż przybierające nowe kształty życie. Pełna dialogów powieść jest jak rozchełstana koszula z której wyłazi krzyczący układ zdań. Nie każdemu może przypaść do gustu tonacja w jakiej włoska pisarka utrzymała swój test przyzwoitości wielu ludzkich istnień. Niektóre z nich, obarczone podejrzliwością, gryzmolą na murach Dzielnicy Łacińskiej swoje wielkie NIE. Jeszcze inne osobiste dramaty topią w butelce wina. A wszystkie bez wyjątku traktują tę piękną rozgwieżdżoną noc jako poligon doświadczalny swoich wyrzutów sumienia.
Gdyby nie marzyć... Ale oni wszyscy marzą o słodkich powitaniach i domagają się szczęścia. Czepiając się zawieszonej w pustce poręczy śmieją się ze swoich kłopotów pieniężnych i chwytają się byle czego. Żeby przeżyć. Chciałbym wiedzieć, o czym śnicie na jawie? Zakładam się, że o miłości, która pozostawia na koniec w ich oczach obłęd i samotność. Może też o tym aby nie być zawalidrogą na drogach życia innych ludzi, którym ta noc niemiłosiernie się dłuży. Nie ma co ukrywać, że większość z tych nieskutecznie krzątających się po scenie swojej egzystencji ludzi ma odmienne temperamenty. I to jedyny ich atut, pozwalający na oddzielenie czerni od bieli i odróżnienie imitacji szczęścia od oryginału. A jednak dotrwałem z nimi do końca. Wypatrując kogoś interesującego przy spotniałej szybie baru, zaglądając przez okna taksówek w oczy samotnych.
Problemem numer jeden w powieści Alby de Céspedes staje się człowiek i oglądane przez jego pryzmat otaczające go towarzystwo. Bo trzeba przyznać, że ta opowieść, pomimo gnębiącej ją samotności wykazuje pobieżnie cechy towarzyskości. Każdego z bohaterów można sobie wyobrazić w tłumie i każdy z nich będzie w tym tłumie dobrze się prezentować. Oczywiście daleko im do przyjętej przeze mnie ad hoc definicji normalności. Dla potrzeb chwili wymyśliłem swój sposób wartości i to on sądzi tych wszystkich wymykających się schematom biedaków. I jak tu ich wszystkich poupychać w ciasnym gorsecie swoich przekonań, żeby obiektywnie rozsądzić, kto zdradził a kto się tylko pomylił. Jedno jest pewne, lektura tej książki to tortury dla umysłu ale światła tej nocy pozostaną w mojej pamięci... może dlatego, że migotało w nich coś niespokojnego.
Aby do świtu, równie smutnego co pełen moich nadziei zmierzch. Jednak gdyby tylko zawiedzionymi oczekiwaniami oceniać książkę Alby de Céspedes, to moja ocena byłaby zdecydowanie lepsza. Pozbawiona ironicznego piętna opowieść o ludziach jednej nocy mogłaby pozostać w mojej pamięci jako ta, która co prawda zajęła mi kilka cennych dni, to jednak nie zabrała z nich tego, co...
więcej Pokaż mimo toFenomenalna i piękna proza.
Fenomenalna i piękna proza.
Pokaż mimo to