Matka wszystkich lalek

Okładka książki Matka wszystkich lalek
Monika Szwaja Wydawnictwo: Sol literatura piękna
350 str. 5 godz. 50 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Sol
Data wydania:
2011-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-09
Liczba stron:
350
Czas czytania
5 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362405237
Tagi:
literatura polska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Moc zaklęta w sztuce



587 33 105

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
1130 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
185
184

Na półkach:

Pewnie większość z Was się zdziwi, ale jest to pierwsza książka autorstwa Moniki Szwai, którą przeczytałam. Nie wiem dlaczego tak się stało, po prostu jakoś podświadomie unikałam tej autorki. Jakież było moje zdziwienie po rozpoczęciu tej lektury. Nie ukrywam, że już od pierwszych stron bardzo mi się spodobała, dlatego z całą pewnością zapoznam się z jej wcześniejszymi publikacjami. Chciałabym bowiem mieć pewne porównanie, jakiś punkt odniesienia. Przejdźmy teraz do sedna – a więc do „Matki Wszystkich Lalek”.

Akcja toczy się tu dwutorowo. Autorka opisała w niej historie dwóch kobiet. Jedną z nich jest Claire (Klara) Autret, druga to tajemnicza Liza Kózka. Dzieli je wszystko, począwszy od wieku a skończywszy na życiowych doświadczeniach. Los jednak chciał, aby się spotkały. Mieszkanie pod wspólnym dachem wpłynie pozytywnie na życie obu pań.

Każda z tych historii jest inna, aczkolwiek obie są bardzo fascynujące. Mnie osobiście najbardziej poruszył wątek Lizy. Poznajemy jej losy od momentu gdy była kilkuletnią dziewczynką. Jej dzieciństwo przypadło na okres II wojny światowej. Została odebrana rodzicom i trafiła do niemieckiej organizacji Lebensborn. Od tego momentu jej życie zmieni się nieodwracalnie. Jej umysł będzie poddawany indoktrynacji, przez co mała Elżunia (takie jest prawdziwe imię Lizy) zatraci swoją polskość i świadomość tego kim naprawdę była…

Z kolei Claire to urocza i bardzo uzdolniona artystycznie mieszkanka francuskiej wyspy - Bretanii. Wiedzie tam spokojne życie u boku swej rodziny (polsko – francuskiej) i narzeczonego. Pewnego dnia jej codzienny kierat zostaje zakłócony przybyciem dwóch młodzieńców z Polski. Przynoszą jej oni wiadomość, która odmieni jej uporządkowany dotychczas świat.

Jeśli chcecie poznać szczegóły tych dwóch opowieści zachęcam Was do lektury. Jest to naprawdę pasjonująca historia, zawierająca wątki historyczne. Autorka ukazuje nam, że życie nie jest tak proste jak nam się wydaje. Przychodzą bowiem takie momenty, że trzeba je przewartościować, zastanowić się nad sensem naszych poczynań. Zdecydować co jest tak naprawdę ważne.

Stylistycznie – co do omawianego dzieła - nie mam żadnych zastrzeżeń. Język jest prosty, zdania nie są zawiłe przez co łatwo czyta się tę książkę. Jedynym minusem jest jej zbyt duża przewidywalność. Z opisywanych szczegółów można wiele elementów bardzo szybko połączyć w całość. Zakończenie również nie było dla mnie zaskoczeniem, co mnie troszkę rozczarowało. Ale generalnie jest to książka wywołująca emocje. Daje do myślenia i nie pozwala przejść obojętnie…

Pewnie większość z Was się zdziwi, ale jest to pierwsza książka autorstwa Moniki Szwai, którą przeczytałam. Nie wiem dlaczego tak się stało, po prostu jakoś podświadomie unikałam tej autorki. Jakież było moje zdziwienie po rozpoczęciu tej lektury. Nie ukrywam, że już od pierwszych stron bardzo mi się spodobała, dlatego z całą pewnością zapoznam się z jej wcześniejszymi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 823
  • Chcę przeczytać
    534
  • Posiadam
    334
  • Ulubione
    78
  • 2012
    34
  • 2013
    18
  • 2014
    16
  • Monika Szwaja
    12
  • Teraz czytam
    11
  • Literatura polska
    11

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Matka wszystkich lalek


Podobne książki

Przeczytaj także