forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Maszyna do pisania - wygraj książkę "Kolekcja nietypowych zdarzeń"
W debiutanckim zbiorze siedemnastu opowieści Tom Hanks dowodzi, że świat nie ma żadnych granic. Stworzeni przez niego bohaterowie podróżują wokół ziemskiej orbity samodzielnie zbudowaną rakietą albo cofają się w czasie do 1939, tam zakochują się i decydują pozostać. Dla Hanksa znaczenie mają zarówno dziesięcioletni Kenny, który w swoje urodziny po raz pierwszy lata awionetką, rozwódka rozpoczynająca życie na nowo, jak i bułgarski emigrant Assan, który dociera do Nowego Jorku i próbuje tam przetrwać bez znajomości języka. Z dystansem i inteligentnym humorem aktor przygląda się również swojej rodzimej branży filmowej, której przedstawiciele budzą popłoch w księgowości wielomilionowymi gażami i monstrualnym ego. Podsłuchuje dziennikarzy, gdy z sentymentem wspominają złotą erę zawodu.
Wszystkie opowiadania Toma Hanksa spaja motyw maszyny do pisania – wehikułu marzeń, przedmiotu o magicznej mocy otwierania na świat, przekraczania barier czasu i przestrzeni. Napiszcie krótką historię, w której losy dwójki bohaterów splatają się dzięki maszynie do pisania.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1700 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Kolekcja nietypowych zdarzeń
Regulamin
- Konkurs trwa od 3 listopada do 12 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1700 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Wielka Litera.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [67]
Mama nie pozwoliła mi jechać na obóz dla młodych pisarzy. Wasze matki też takie są? W opowiadaniu stworzyłam cudowny świat, w którym rodziców można było wymienić na targu. Piękna wizja. Pozostaje tylko jeden problem. kto chciałby moją matkę?
Jestem zła i nie wzrusza mnie jej płacz, który słyszałam wieczorem. Pewnie zmarła jakaś ciotka wujka ze strony babci. Na pogrzeb nie...
Historia, o której zaraz przeczytacie, jest historią niezwykłą. Niesamowitą, choć jak najbardziej prawdziwą. Opowieść o dwóch samotnych, nierozumianych przez rówieśników dziewczynach, które zaprzyjaźniły się dzięki starej, maszynie do pisania. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby dziewczyn nie dzieliło sto lat różnicy. A wszystko to za sprawą magicznej maszyny do pisania,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRobiąc porządki na strychu znalazłam starą maszynę do pisania. Długo zastanawiałam się co z nią zrobić. Pomyślałam, że może jest wartościowa, więc zaczęłam szukać czegoś na ten temat w Internecie. Po jakimś czasie natrafiłam na mężczyznę, który kolekcjonuje stare maszyny biurowe i wszystko co się z tym wiążę. Szczerze mówiąc nie wiedziałam co zrobić z maszyną, więc ta opcja...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Miałem dziś urodziny i niestety wiedziałem co dostanę. Przez co wczorajszej nocy nie mogłem zmrużyć oka, zasnąłem dopiero nad ranem. A o świcie, gdy tylko Małgorzata delikatnie wysunęła się z pod pościeli, już nie spałem i nie mogłem powstrzymać drżenia ciała i głupiego uśmiechu na twarzy. Dla niepoznaki wtuliłem głowę w poduszkę.
- Kochanie! – Wiedziałem, że siedzi w...
- Dzień dobry Panie Marku.
- Dzień dobry, Kasiu.
- Chciałabym oddać maszynę do pisania do naprawy.
- Maszynę do pisania? W tych czasach?
- To jest nasza pamiątka rodzinna. Moja babcia pisała na niej wiersze, potem mój tata a teraz ja je pisze. Z tą maszyną wiąże się historia wielkiej miłości moich dziadków. Moja babcia pochodziła z artstokratycznej rodziny natomiast mój...
W końcu doszła przesyłka z ostatniej wygranej licytacji. Czas sprawdzić jak sprawdzi się w praktyce pisanie na maszynie z lat siedemdziesiątych XX wieku. Zapowiadało się super, a wyszło jak zawsze. Trzy literki się zacięły. Przecież nie stać mnie na naprawy, bo tyle co zmieniłam pracę. Może sama to naprawię?
O, coś pod nimi utkwiło. Jeśli to wystarczy... Działa! Ale co to...
Gdy Monika weszła do gabinetu ciotki Anieli, stare deski zaskrzypiały pod jej stopami. Dom był zapuszczony, meble i podłogi pokrywała gruba warstwa kurzu, a każdy róg pokoi należał do innego pająka. Aniela ostatnie miesiące spędziła w szpitalu. Rak zjadał ją powoli i konsekwentnie, dawkował w niewielkich porcjach. Monika żałowała, że nigdy nie poznała ciotki, o której w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Na tym Underwoodzie pisałem pierwsze opowiadania, na nim też ukończyłem pierwszą powieść. Miała 600 stron, więc było przy niej mnóstwo pracy. Na Underwoodzie pisałem też listy do Niej...
*
Trzymam je wszystkie w drewnianej szkatułce zdobionej motywem rzeźbionych kwiatów. Pachną jeszcze dymem tytoniowym i kawą - i jedno, i drugie pochłaniał w olbrzymich ilościach. To nic,...
Gorący letni dzień tylko wzmagał uczucie frustracji wymieszane ze zwykłym uczucie zmęczenia towarzyszącemu takiej pogodzie. Wiedział, że początki kariery zatytułowanej ”Zostanę pisarzem” nie będą łatwe, ale myślał wtedy raczej o użeraniu się z wydawcą, a nie reklamowaniu sprzętu zakupionego dzień wcześniej. Zamykając drzwi auta nie wyposażonego w klimatyzację żałował, że w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
- Jak to się obsługuje? - pytałam z rozpaczą, oglądając zakupioną w domu aukcyjnym maszynę do pisania Underwood z 1942r. Czemu nie udało mi się upolować czegoś innego?
Zmieniłam zdanie, gdy - jak dziecko próbujące zgłębić tajniki tajemnego sprzętu - znalazłam pod pokrywą kartkę papieru. Sprawdziłam jej zawartość:
"Kochany!
Żyję w ciągłym strachu, że być może nigdy już Cię...