Wiedziałam,że ktoś o to pytał ;) Tak spojrzałam jak to wygląda i powiem praktyczna rzecz. Wchodzę na serie/cykl i wyświetlają sie wszystkie książki z nim związane.
Przy czym sortowanie na razie tu nawala - sprawdzałam kiedyś i dziś nadal to samo - możliwe opcje sortowania wg tomów i widok okładek. Inne opcje pokazują sie jako błąd 404

Wiedziałam,że ktoś o to pytał ;) Tak spojrzałam jak to wygląda i powiem praktyczna rzecz. Wchodzę na serie/cykl i wyświetlają sie wszystkie książki z nim związane.
Przy czym sortowanie na razie tu nawala - sprawdzałam kiedyś i dziś nadal to samo - możliwe opcje sortowania wg tomów i widok okładek. Inne opcje pokazują sie jako błąd 404

To ja mam małe pytanko. Dużo osób ze "starej gwardii" tam jest?

Mnie nowy wygląd LC raczej nie przeszkadza, zdążyłam się przyzwyczaić. Chciałam też podziękować osobie, która zasugerowała zmianę koloru tła, a zespołowi LC za umożliwienie tejże zmiany (zmieniłam sobie na szarobłękitny, nie naparza już tak po gałach :)). Trzymam kciuki za to, żeby ten kryzys szybko został zażegnany, a poprawki jak najszybciej wprowadzone (bo, niestety, jest co poprawiać).

Martwi mnie jednak to, że uciekają użytkownicy, którzy udostępniali treści o wysokiej jakości. Opinie, teksty konkursowe, wypowiedzi na forum... Boję się, że zostaną tu sami nastolatkowie, do których kompletnie nic nie mam, ale większość z nich czyta literaturę, która raczej mnie nie interesuje. Nie chciałabym się stąd wyprowadzać w pogoni za resztą, ale podejrzewam, że może nadejść moment, iż nie będę miała za wielkiego wyboru. ;/

To ja mam małe pytanko. Dużo osób ze "starej gwardii" tam jest?

Mnie nowy wygląd LC raczej nie przeszkadza, zdążyłam się przyzwyczaić. Chciałam też podziękować osobie, która zasugerowała zmianę koloru tła, a zespołowi LC za umożliwienie tejże zmiany (zmieniłam sobie na szarobłękitny, nie naparza już tak po gałach :)). Trzymam kciuki za to, żeby ten kryzys szybko został...

Trudno powiedzieć, nie mam dostępu do takiej statystyki. Najpierw wydawało mi się, że niewielu, a teraz jak tak zaglądam to tu to tam i przyzwyczajam się do nowego, to co rusz widzę znany mi awatar i nick.
Widać "nas" też na forum.
Można spokojnie działać na dwóch stronach, traktując jedną jako swoisty backup księgozbioru.

Trudno powiedzieć, nie mam dostępu do takiej statystyki. Najpierw wydawało mi się, że niewielu, a teraz jak tak zaglądam to tu to tam i przyzwyczajam się do nowego, to co rusz widzę znany mi awatar i nick.
Widać "nas" też na forum.
Można spokojnie działać na dwóch stronach, traktując jedną jako swoisty backup księgozbioru.

Spróbowałam. Biblioteczkę zaimportowało mi bez żadnych problemów i to już po kilku godzinach. Opinie i oceny również. Widzę, że powoli zaczynacie działać na forum... I nawet przyjemnie to wszystko wygląda...

Spróbowałam. Biblioteczkę zaimportowało mi bez żadnych problemów i to już po kilku godzinach. Opinie i oceny również. Widzę, że powoli zaczynacie działać na forum... I nawet przyjemnie to wszystko wygląda...

Zainteresowanym podpowiadam, że importuje się tam całą tutejszą biblioteczkę zatem ani chwilka poświecona tu na wprowadzanie swoich ksiązek nie zginie, zabieracie je ze sobą po prostu (trochę to trwa, ale działa).

@Abdita, a jak to zrobić?

Zainteresowanym podpowiadam, że importuje się tam całą tutejszą biblioteczkę zatem ani chwilka poświecona tu na wprowadzanie swoich ksiązek nie zginie, zabieracie je ze sobą po prostu (trochę to trwa, ale działa).

@Abdita, a jak to zrobić?

Załóż konto, idzie bardzo szybko. Wejdź w "ustawienia", pojawi się zakładka "import" i na dole strony jest ikonka LC i miejsce na wpisanie linku do profilu tutaj. Trzeba troche poczekać, jeśli masz sporo książek pojawią się pewnie następnego dnia.
Zapraszamy :-)

Załóż konto, idzie bardzo szybko. Wejdź w "ustawienia", pojawi się zakładka "import" i na dole strony jest ikonka LC i miejsce na wpisanie linku do profilu tutaj. Trzeba troche poczekać, jeśli masz sporo książek pojawią się pewnie następnego dnia.
Zapraszamy :-)

Ja na razie wpisuję w booklikes tylko książki obcojęzyczne. Po co dublować niepotrzebnie byty? No chyba, że coś miałoby się kończyć, ale się raczej nie zapowiada. Wolę chyba jednak osobne światy równoległe niż klony we wszystkich równoległych rzeczywistościach...

Ja na razie wpisuję w booklikes tylko książki obcojęzyczne. Po co dublować niepotrzebnie byty? No chyba, że coś miałoby się kończyć, ale się raczej nie zapowiada. Wolę chyba jednak osobne światy równoległe niż klony we wszystkich równoległych rzeczywistościach...

Dlaczego niepotrzebne byty? Nic nie musi się kończyć, można mieć swój ksiegozbiór, jego spis tak naprawdę, w różnych miejscach, kopiach po prostu i to nieczemu nie przeszkadza. "Kopia zapasowa" ;-)
A na samej stronie można korzystać z różnych funkcji, jedne rozwiązania tu mogą być lepsze, inne gdzie indziej.

Dlaczego niepotrzebne byty? Nic nie musi się kończyć, można mieć swój ksiegozbiór, jego spis tak naprawdę, w różnych miejscach, kopiach po prostu i to nieczemu nie przeszkadza. "Kopia zapasowa" ;-)
A na samej stronie można korzystać z różnych funkcji, jedne rozwiązania tu mogą być lepsze, inne gdzie indziej.

Hm, różne funkcjonalności wobec tego samego księgozbioru brzmią kusząco... ;) Ale powielanie swych działań na różnych portalach może być absorbujące czasowo... „Nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę” (Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem) to zasada ekonomii myślenia przypisywana Ockhamowi. Obawiałem się tylko, że w wirtualnym życiu może mieć także zastosowanie do ekonomiki działania. Chyba, że aktualizacja odbywa się jednym kliknięciem? ;)

Hm, różne funkcjonalności wobec tego samego księgozbioru brzmią kusząco... ;) Ale powielanie swych działań na różnych portalach może być absorbujące czasowo... „Nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę” (Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem) to zasada ekonomii myślenia przypisywana Ockhamowi. Obawiałem się tylko, że w wirtualnym życiu może mieć także zastosowanie...

Matko! to ma sie pojawić kolejna funkcjonalność? Uważam,że opinia jest czymś osobiście odbieranym, zleży nie tylko od tematu lektury, sposobu pisania, wyrażania emocji przez autora ale równiez tego w jakim nastroju jest czytelnik.Czasem może to być zmiana o 180stopni po kolejnym przeczytaniu gdy sie jest czymś zafascynowanym. A przy komentowaniu, czepianiu się jakiś szczegółów to bedzie jak dyskusja z naszymi gustami. Przecież rozmowy toczą sie u nas na priv o tym co czytamy,czasem coś jest nam podsyłane przez znajomych i to jest o wiele ciekawsze niz by się miało odpowiadać w dyskusji pod własną opinią, obojętne czy to tak naprawdę kogoś interesuje czy tylko napisze coś na odczepnego.

Matko! to ma sie pojawić kolejna funkcjonalność? Uważam,że opinia jest czymś osobiście odbieranym, zleży nie tylko od tematu lektury, sposobu pisania, wyrażania emocji przez autora ale równiez tego w jakim nastroju jest czytelnik.Czasem może to być zmiana o 180stopni po kolejnym przeczytaniu gdy sie jest czymś zafascynowanym. A przy komentowaniu, czepianiu się jakiś...

Nie, nie ma - spokojnie :D Po prostu ktoś zaproponował kilka stron temu taką propozycję,żeby była ale raczej większość osób jest na nie ;) Ten pomysł był już kiedyś poruszany i został odrzucony przez większość na szczęście tak jak teraz :D

Nie, nie ma - spokojnie :D Po prostu ktoś zaproponował kilka stron temu taką propozycję,żeby była ale raczej większość osób jest na nie ;) Ten pomysł był już kiedyś poruszany i został odrzucony przez większość na szczęście tak jak teraz :D

Wygląd jest w porządku, ale książek w katalogu mają dramatycznie mało.

Wygląd jest w porządku, ale książek w katalogu mają dramatycznie mało.

I to jest chyba największy problem :)
Wielu z nas zainwestowało sporo czasu, by wzbogacić księgozbiór LC, nie każdy ma chęć i czas, by ponownie się tym zająć na innym portalu...

I to jest chyba największy problem :)
Wielu z nas zainwestowało sporo czasu, by wzbogacić księgozbiór LC, nie każdy ma chęć i czas, by ponownie się tym zająć na innym portalu...

ja nie mówię o tym żeby się tam przenosić, a właśnie o wygląd mi chodzi...
kwestia kolorów to też rzecz gustu, wiec nie twierdzę, że czerwony jest lepszy od pomarańczowego, mi akurat oba kolory pasują, chodzi mi o to ze lepiej się patrzy na całość :)

ja nie mówię o tym żeby się tam przenosić, a właśnie o wygląd mi chodzi...
kwestia kolorów to też rzecz gustu, wiec nie twierdzę, że czerwony jest lepszy od pomarańczowego, mi akurat oba kolory pasują, chodzi mi o to ze lepiej się patrzy na całość :)

http://www.bookhunter.pl zapowiada się ciekawie. Widzę, że twórcom bardzo przypadła do gustu koncepcja prezentacji na filmwebie, bo wygląda to bardzo podobnie wszystko.

http://www.bookhunter.pl zapowiada się ciekawie. Widzę, że twórcom bardzo przypadła do gustu koncepcja prezentacji na filmwebie, bo wygląda to bardzo podobnie wszystko.

rozmawiałem z twórcami bookhuntera (sympatyczni i otwarci ludzie), szukają obecnie osób do pomocy, głownie do rozbudowy bazy, może warto się nad tym zastanowić

rozmawiałem z twórcami bookhuntera (sympatyczni i otwarci ludzie), szukają obecnie osób do pomocy, głownie do rozbudowy bazy, może warto się nad tym zastanowić

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Klikasz pewnie w 'link do opinii'? Z zasady, z tego co zauważyłam, moje opinie pod daną książką się dla mnie nie wyświetlają, chyba że właśnie przez ten link. Spokojnie, Twoja opinia pod książką a nie wydaniem jest widoczna dla wszystkich ;)

Klikasz pewnie w 'link do opinii'? Z zasady, z tego co zauważyłam, moje opinie pod daną książką się dla mnie nie wyświetlają, chyba że właśnie przez ten link. Spokojnie, Twoja opinia pod książką a nie wydaniem jest widoczna dla wszystkich ;)

Ja tam mam od dawna, jeszcze na starym wyglądzie... Opinie innych widzę w każdym wydaniu książki, swoją tylko przy wydaniu, które oceniłam i przy którym napisałam opinię :/

Od samego początku denerwuje mnie, że równe wydania są traktowane jako różne książki... ocena przy każdym wydaniu się różni, a jak widzę, że moi znajomi ją mają w biblioteczce, to dopóki nie trafię na wydanie, które oni dodali, nie jestem w stanie zobaczyć, na jakiej półce ją mają :/

Ja tam mam od dawna, jeszcze na starym wyglądzie... Opinie innych widzę w każdym wydaniu książki, swoją tylko przy wydaniu, które oceniłam i przy którym napisałam opinię :/

Od samego początku denerwuje mnie, że równe wydania są traktowane jako różne książki... ocena przy każdym wydaniu się różni, a jak widzę, że moi znajomi ją mają w biblioteczce, to dopóki nie trafię na...

Ten zabieg, że wydania są traktowane jako różne książki jeszcze rozumiem. Mogą przecież różnić się nie tylko szatą graficzną, ale też np. tłumaczeniem. A wtedy jest zazwyczaj spora różnica między nimi :)

Ten zabieg, że wydania są traktowane jako różne książki jeszcze rozumiem. Mogą przecież różnić się nie tylko szatą graficzną, ale też np. tłumaczeniem. A wtedy jest zazwyczaj spora różnica między nimi :)

A ja nie rozumiem, bo czytam tę samą książkę, co ma do tego tłumaczenie i wydanie? Zrozumiałbym, gdyby książka była traktowana osobno po korekcie samego autora, jak w przypadku "Bastionu" Kinga, gdzie mamy do czynienia z wersją skróconą i pełną, ale nie w przypadku wznowień, gdzie nie zmienia się nic w treści.

A ja nie rozumiem, bo czytam tę samą książkę, co ma do tego tłumaczenie i wydanie? Zrozumiałbym, gdyby książka była traktowana osobno po korekcie samego autora, jak w przypadku "Bastionu" Kinga, gdzie mamy do czynienia z wersją skróconą i pełną, ale nie w przypadku wznowień, gdzie nie zmienia się nic w treści.

Inne tłumaczenia powinny być traktowane jako odrębne książki bo pojawiają się takie rzeczy jak "Drużyna pierścienia" (tł. Skibniewskiej) i "Bractwo pierścienia" (tł. Łozińskiego), albo Fremeni (tł. Marszała) i Wolanie (tł. Łozińskiego).

Inne tłumaczenia powinny być traktowane jako odrębne książki bo pojawiają się takie rzeczy jak "Drużyna pierścienia" (tł. Skibniewskiej) i "Bractwo pierścienia" (tł. Łozińskiego), albo Fremeni (tł. Marszała) i Wolanie (tł. Łozińskiego).

Ale to wciąż ta sama książka więc tak nie powinno być.
Dodatkowo wkurza mnie niezmiernie że ktoś inteligentny inaczej dodaje do serwisu wznowienie pod innym tytułem i książki się dublują.

Już zostałem "uświadomiony" przez tutejszych rewelacyjnych bibliotekarzy że tak jest ok.

A mnie to nadal śmieszy.

Na filmwebie nie rozróżnia się tłumaczeń filmów zagranicznych, jest jeden i tyle.

Ale to wciąż ta sama książka więc tak nie powinno być.
Dodatkowo wkurza mnie niezmiernie że ktoś inteligentny inaczej dodaje do serwisu wznowienie pod innym tytułem i książki się dublują.

Już zostałem "uświadomiony" przez tutejszych rewelacyjnych bibliotekarzy że tak jest ok.

A mnie to nadal śmieszy.

Na filmwebie nie rozróżnia się tłumaczeń filmów zagranicznych, jest...