-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Cytaty z tagiem "jedność" [80]
[ + Dodaj cytat]A jeśli kiedy taki czy jakikolwiek inny człowiek przypadkiem znajdzie swą drugą połowę, wtedy nagle dziwny na nich czar jakiś pada, dziwnie jedno drugiemu zaczyna być miłe, bliskie, kochane, tak że nawet na krótki czas nie chcą się rozdzielać od siebie, i niektórzy życie całe pędzą tak przy sobie, a nie umieliby nawet powiedzieć, czego jedno chce od drugiego. Bo chyba nikt nie przypuści, żeby to tylko rozkosze wspólne sprawiały, że im tak dziwnie dobrze być, za wszystko w świecie, razem. Nie. Ich obojga dusze, widocznie, czegoś innego pragną, czego nie umieją w słowa ubrać, i dusza swe pragnienia przeczuwa tylko i odgaduje. I nie wiedzieliby, co odpowiedzieć mają, gdyby tak nad ich łożem Hefajstos z narzędziami stanął i zapytał: "Czego wy chcecie od siebie, ludzie?" Nie wiedzieliby, czego. Więc gdyby znowu pytał: "Prawda, że chcecie tak się złączyć w jedno, możliwie najściślej, żebyście się ani w dzień, ani w nocy nie rozłączali? Jeżeli tego chcecie, ja was spoję i zlutuję w jedno, tak że dwojgiem będąc, jedną się staniecie istotą (...)Miłość jest na imię temu popędowi i dążeniu do uzupełnienia siebie, do całości.
Wszystko, co ma postać myśli i daje się wyrazić słowami, jest jednostronne, jest połowiczne, brakuje mu całości, dopełnienia, jedności.
(...)harmonii, która, zbudzona muzyką, sprawia, że dusze współdźwięczą.
Odrzućmy wszystko co nas dzieli i bierzmy wszystko co nas łączy w pracy i w walce o wolność i niepodległość Polski.
... po prostu stać, poczuć się jednością i być tylko dla siebie, nie jako mężczyzna z kobietą ani dwaj mężczyźni, nie jako przyjaciele czy kochankowie, lecz jako dwie osoby ogarnięte miłością...
Autentyczność ciała nie jest wynikiem spójności jego indywidualności, ale raczej wielością współdziałających czynników. To, co staje się ważne, to nie tożsamość ciała, ale jego łączność - nie jego mobilność i lokalizacja, ale jego interfejs i operacyjność.
Wielu może stać się jednością, lecz jeden nie może stać się wieloma.
Tylko że nie można wydłużyć niskiego ani dodać rozumu głupiemu. Można jedynie obciąć tego, co wyrósł, ogłupić tego, co myśli, i zrujnować bogatego. Tylko w ten sposób mogą stać się jednym. Nie da się zrobić tak, by wszyscy byli bogaci. Łatwo natomiast wszystkich uczynić biednymi.
We wszystkim, nieważne w czym, jednolitość jest niepożądana. Pozostawienie czegoś w stanie niedokończonym jest interesujące i daje poczucie, że istnieje miejsce na rozwój.