-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Cytaty z tagiem "dreszcz" [21]
[ + Dodaj cytat]Odszedł 'Kłamca' nadchodzi 'Dreszcz'. Bo ileż się można pieprzyć z Bogami.
- Kurwa . Nie mów o tym nikomu, dobra? Lepiej, żebyś nie był kolesiem, który gadał z podejrzanym i pozwolił dupkowi odejść.
- Nie - powiedział Tallow, wracając na ziemię, gdy przeszedł go zimny dreszcz. - Nie. Lepiej nie.
Żaden mężczyzna nie całował tak jak on. Mocno, z determinacją, jakby był na wiecznym głodzie. Ale nawet gdy przygryzał jej wargi, to delikatnie - tak, że nie czuła odrobiny bólu, tylko lekki dreszcz na plecach, ramionach, i w końcu na policzkach.
kim chciałbym być?
chciałbym być dreszczem przebiegającym po Twojej skórze.
- Przez całe długie lata słyszeliśmy mnóstwo gadania na temat misji DRESZCZu. Jak to każdy grosz, każdy mężczyzna, każda kobieta, wszelkie zasoby - jak wszystko trzeba poświęcić na cel, którym jest znalezienie leku na Pożogę. Powiedzieli nam, że znaleźli Odpornych i jeśli tylko odkryjemy czemu ich mózgi nie poddają się chorobie, wówczas świat będzie uratowany! A tymczasem miasta się walą; edukacja, bezpieczeństwo, leczenie wszelkich innych chorób, fundacje dobroczynne, pomoc humanitarna - cały świat idzie do diabła, żeby DRESZCZ mógł robić wszystko co tylko zechce.
Teresa patrzyła, jak metalowe druty i plastikowe rurki suną po skórze Thomasa i wpełzają do jego uszu, widziała, jak ułożone wzdłuż ciała ręce chłopaka drgają konwulsyjnie. Prawdopodobnie odczuwał we śnie ból pomimo leków, ale nie było szans, aby to zapamiętał. Maszyna rozpoczęła pracę, usuwając obrazy z pamięci Thomasa. Wymazując jego mamę, ojca i dotychczasowe życie. Wymazując ją.(...) Nie było odwrotu. Ona i Thomas pomogli skonstruować Labirynt; równocześnie Teresa poświęciła mnóstwo wysiłku, żeby zbudować mur odcinający ją od emocji.
W jednej ręce trzymał pojemnik z moczem, dłonią drugiej delikatnie głaskał jego wieczko. Brakowało tylko, by mówił do niego "ssskarbie".
DRESZCZ planował wysłać Streferów w to okropne miejsce w ramach kolejnej fazy badań. To dlatego chcieli przetestować, jak sprawdza się technologia implantu przy monitorowaniu z dużej odległości - chcieli wiedzieć, jak efektywnie będą mogli robić to samo z pozostałymi, gdy tamci też się tu znajdą. Piramida kłamstw rosła coraz wyżej i wyżej. Wszystko wyglądało jeszcze gorzej niż dotychczas przypuszczał. Znacznie gorzej.
- jak masz na imię?
- Thomas.
- Czy masz jakieś inne imię?
- Nie. Tylko Thomas.
- Czy ktokolwiek kiedykolwiek nazywał cię inaczej?
- Nie. Tylko Thomas.
- Czy kiedykolwiek zapomnisz swoje imię? Czy będziesz kiedykolwiek używał innego?
- Nie.
- W porządku. W takim razie zafunduję ci ostatnią powtórkę, żebyś lepiej to sobie zapamiętał.