-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Cytaty z tagiem "ciemnota" [19]
[ + Dodaj cytat]Coś takiego wydobywa ze wszystkich to, co najgorsze. Manham to małe miasteczko. A małe miasteczka rodzą małe umysły.
Winny jest nie ten co grzeszy, lecz ten, co szerzy ciemnotę.
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami. Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia. Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.
Jam taka nieszczęśliwa- a wszystko, co mogło było uczynić mię inną, tak jest zniszczone i zgruchotane, że gdybym zamiast tej oświaty, o którą mnie osądzasz miała tylko ciemnotę; że gdybym ze zdrowych zmysłów nawet obraną była, to mniej, niż teraz, potrzebowałabym pomocy, wsparcia, aby odzyskać czy zdobyć spokój, zadowolenie sumienia, cześć- te wszystkie błogosławieństwa życia, w których obecnie odarta jestem. Czy i to cię nie wstrzymuje?
Działać razem z nimi było głupio, ale porzucenie ich byłoby podłością i trzeba było wybrać głupotę. A może w tym świecie w ogóle nie można inaczej i jeżeli chce się dokonać czegoś pożytecznego, należy najpierw robić rzeczy idiotyczne?
Trzeba jedynie pamiętać, że głupota jest skutkiem bezsilności, bezsilność zaś wypływa z ciemnoty i nieznajomości prawidłowej drogi...
To, co doprowadza mnie do szału, to mówienie o Rosji, jakby to był zupełnie normalny kraj, partner Anglii i Ameryki itd. Naprawdę ciemnota, naprawdę zupełne średniowiecze. Jest to taki sam totalizm, jak każdy inny, ale nie wolno o tym mówić. Odwracając sławne powiedzenie Ulricha von Huttena ma się ochotę ciągle mówić: „Umysły zasnęły, tak źle jest żyć”. I totalizm sowiecki jest w sumie straszniejszy od hitlerowskiego, bo przeżera także duszę, wgryza się głębiej, atakując całego człowieka. Ale nikt nie chce WIDZIEĆ.
W XVIII wieku Jędrzej Kitowicz pisał, że kołtuny „drobne, grube, pojedyncze, na kształt czapki, podzielone w sznury, gładkie albo też na końcach węzłowate” są spotykane w całej Polsce i na Litwie, ale na Mazowszu „między trzema głowami chłopskimi dwie musiały być kołtonowate” (z tego wynika, że niemieckie określenie Weichselzopf, czyli warkocz nadwiślański, nie było przypadkowe).
(...) władza, wsparta siłą, krzyżem oraz ciemnotą ludzi, dostrzega piękno, mądrość i sprawiedliwość tylko tam, gdzie jest to dla niej wygodne i użyteczne.
Wolę być z poniżoną mądrością niż z tryumfującą ciemnotą.
To typowa dla dyktatorów taktyka. Gdy społeczeństwo zmuszone jest walczyć całymi dniami o żywność, schronienie i bezpieczeństwo, nie ma już czasu ani sił, by postawić się władzy. Dlatego trzymają ludzi w biedzie, głodzie i ciemnocie.