Lech Galicki
…do Anioła Stróża
Aniele Boży, Stróżu mój,
Ty zawsze…
ach, usiądź proszę, boś zmęczony,
tak myślę Duchu niestrudzony
zwykle, po ludzku – ciężka Twa dola
stać, wciąż pilnować, prowadzić, wołać,
a dusza moja, z nią ciało moje,
tak często nie chcą pomocy Twojej,
potem znękany sumienia testem
modlę się: stój przy mnie, Ty mówisz: Jestem
rano, wieczorem, we dnie i w nocy
masz ostry dyżur – ku mej pomocy,
odpocznij, zaśnij, skrzydła swe złóż,
dzisiaj ja jestem, Twój człowiek – stróż,
lecz proszę, w śnie swym przy mnie stój,
Aniele Boży, Stróżu mój
Obraz ukryty
Ojcze nasz
Który jesteś w niebie
A my na Ziemi spoglądamy ku Tobie
Stworzeni na podobieństwo Twoje
Frapuje nas owa tajemnica niezmiernie
– Bo jakże tak? – pytamy
Czy boską posturę nam przydałeś?
Czy Twój profil szlachetny?
Przenikliwość oczu błękitnych, które widzą wszystko?
A może potęgę ciała przeogromną?
I mądrość niezmierzoną?
– Boże, jakże tak? – pytamy
Gdy niemoc nas ogarnia
Szukając zafrasowani w nas Twego obrazu
I opuszczamy głowy zawstydzeni
Widząc niedoskonałość pytań naszych
Gdy czujemy w serc opoce
Skrzące się gwiazdy
Wiary, Nadziei i Miłości
A to właśnie Ty Panie
Przeto my, tu na Ziemi spoglądamy ku Tobie.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Kiedy miała piętnaście lat, umiała już całować z otwartymi ustami i wiedziała, że miłość jest głównie źródłem cierpienia.
Gdzie skarb wasz, tam i serce wasze.
Lecz choć nie mogła patrzeć, mogła słuchać, on zaś mówił jej, ile dla niego znaczyła, co z każdą chwilą czyniło jego uczucie coraz cenniejszym.
Inne cytaty z tagiem ludzie
- Dużo łatwiej jest oddać życie raz tylko, niż oddawać je po jednej kropli w codziennej walce.
Życie i upływ czasu nauczyły ją jednego: na świecie jest za dużo samotnych ludzi, jeśli więc serdeczny, miły i dobry mężczyzna pojawia się i bierze Cię za rękę, pozostaje ci tylko pójść za nim!
wydawało mi się, że ten zabieg niweczący w człowieku zabójcę jest... okaleczeniem.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Problem z socjalizmem polega na tym, że ostatecznie kończą ci się cudze pieniądze.
Forsa; to był ich argument.(...)Jak można sprzedać to czym się jest? Nie rozumieli
Problem spędzania najlepszego okresu życia na zarabianiu pieniędzy po to, aby cieszyć się wątpliwą swobodą w okresie życia najmniej wartościowym.