Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dość stara książka, ale ma dużo ciekawych faktów. Chociaż co do wiarygodności niektórych informacji nie jestem pewna, bo dużo z nich bazuje tylko na wywiadach, a tak na prawdę każdy może po tragedii konfabulować. Ale i tak, to duże źródło wiadomości i pierwsze kompendium wiedzy w temacie Świątyni Ludu. Tim też świetnie opisał swoją wizytę w Jonestown i daje czytelnikowi wgląd, co tam się działo w ciągu ostatni dni i jak przerażeni byli redaktorzy. W książce jest też pełno detali, i choć do najłatwiejszych nie należy, to warto przeczytać, jeśli ktoś chce być w temacie.