Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jacek Łosak
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
0,0/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 393 (6/2015) Piotr Patykiewicz
6,7
Numer całkiem niezły, szczególnie proza zagraniczna.
"OVERKILL" Dominik Sokołowski - Albo to ja jestem uprzedzony do militarnej fantastyki bliskiego zasięgu , albo faktycznie jest to bardzo słaby tekst. Papierowe postanie z psychologią wyciętą z szablonu i pretekstowa fabuła prowadząca do strzelaniny. Zdecydowanie nuda.
"PARCH" Piotr Patykiewicz - Ciekawy byłem tego opowiadania, bo za powieścią z tego świata ciągnie się dobra fama. I w sumie dostałem zachęcającą zapowiedź, ale... Sam świat postapo wygląda intrygująco, choć trochę brakuje "fajerwerków", zobaczyliśmy mały wycinek, bez rzeczy chwytających za gardło i nawet klimat nie zmroził mnie do szpiku kości. A chyba powinien. Sama historia ciekawie romansuje z posthumanizmem, ale też nie rzuca na kolana. Jednym słowem, jako część większej całości intryguje, jako rzecz osobna trochę zawodzi.
"NAŁÓG POŚMIERTNY" Jacek Łosak - Przewrotny tekst o smutku, żałobie, duchach i androidach. Na początku bałem się, że to sentymentalne smęty, ale fabularny twist wszystko wyrównał. Krótkie opowiadanko, całkiem przekonująco skrojone.
"CIŚNIENIE" Jeff Carlson - Troszkę postcyberpunka, postumanizmu i sporo sentymentu za wolnością i naturą w czasach technologii. Niby bez "wielkiego wow" i krótkie, ale czytało się bardzo dobrze.
"DZIECI MORIABE" Paolo Bacigalupi - Zdecydowanie najlepszy tekst numeru. Bardzo lubię frazę Bacigalup'ego a tutaj jest ona wyjątkowo mięciutka i baśniowa. Z tym że to okrutna baśń. Niby o potworach morskich, bezwzględnych krakenach żyjących w głębinach, a tak naprawdę o potworach w ludzkiej skórze. Tych bezwzględnych, o lepiącym dotyku, sycących się słabością innych. Wszystko jest tu warsztatowo doskonale skrojone. Piękna opowieść o przekraczaniu bezradności.
"DZBAN WODY" Ursula K. Le Guin - Le Guin napisała przypowieść. Napisała ją bardzo sprawnie - język, fraza, kompozycja wszytko jest ok. Mimo to zupełnie nie ruszyła mnie historia sługi który podróżuje przez pustynię z misją do świętego męża i poddawany jest osobistej próbie. Zero emocji. Po prostu nie wiem po co Le Guin napisała tę przypowieść, choć samo opowiadanie czytało się dobrze.
Nowa Fantastyka 393 (6/2015) Piotr Patykiewicz
6,7
Numer bez ekstremów, niemal idealnie średni.
Ciśnienie - Jeff G. Carlson
Trylogia ryfterów nasuwa się nieodparcie. Poza tym rzecz napisana dobrze i z sensowną koncepcją fabularną. 7/10
Dzban wody - Ursula K. Le Guin
W zasadzie nie wiem o co w tym chodziło ale czytało mi się bardzo miło. W związku z tym opowiadaniem, nachalnie dobija się słowo 'naturalność'. Nie wiem jak go zastosować ale napisałem bo takie zrobiło na mnie wrażenie. 7/10
Dzieci Moriabe - Paolo Bacigalupi
A tu odwrotnie. Jest dramat, koncept i przesłanie, obserwacja a nawet ocena moralna ludzkości i artystyczny wysiłek. I nic. Męczyłem się przy tym krótkim opowiadaniu może nie jakoś okrutnie, ale męczyłem. I jakoś tak napisane, że w ogóle mnie nie obeszło. Jak dla mnie 5/10
Nałóg pośmiertny - Jacek Łosak
Bardzo przyjemna miniaturka. Niby klocki znane, ale tak poskładane, że mi odrobinę pogrzebały w środku. 8/10
Overkill - Dominik Sokołowski
Napisane sprawnie, i się czyta, ale poza tym wtórne do bólu i bez specjalnego pomysłu. Jako wypełniacz do zaakceptowania, ale pod szyldem "Nowe Perspektywy"? W żadnym razie. 4/10
Parch - Piotr Patykiewicz
Dobrze, plastycznie, sugestywnie napisane. Świat przedstawiony po prostu widzimy. Podana historia zgrabna, z jakimś pomysłem, bohaterowie mają charaktery i charakterki. I zachęca do powieści umieszczonej w tym samym uniwersum. Tzn, trochę zachęca, a trochę nie. W czym problem? Jako ogólne wrażenie zachęca, ale szczegóły mi zgrzytają. Od trzystu lat świat jest pokryty, lodem, śniegiem i mrozem. Jest ciężko. Ale w tym świecie wino dostępne jest na lewo i prawo. Skąd? Od trzystu lat nie wyrosło ani źdźbło trawy ale popularnym jadłem jest baranina a na popitkę kumys. Skąd? Po lasach (!?!) pełno zwierzyny i drapieżników na nie polujących. W opuszczonej ruderze, pełno koców, tylko brać. Skąd? I jak na początku lektury powziąłem twarde postanowienie kupienia książki, tak teraz już mi przeszło. Ale jeszcze pomyślę. Za ogólne wrażenie 7/10
Publicystyka w podobnie średniej tonacji, osobiście najbardziej ucieszył mnie artykuł o kinie post-apo. O kilku rzeczach nie wiedziałem.