Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
ERIKA V. SHEARIN KARRES
1
7,0/10
Pisze książki: poradniki dla rodziców
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Córka doskonała. Jak wychować mądrą i szczęśliwą kobietę. Poradnik bez kantów
ERIKA V. SHEARIN KARRES, Rebecca Rutledge
7,0 z 2 ocen
16 czytelników 1 opinia
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Córka doskonała. Jak wychować mądrą i szczęśliwą kobietę. Poradnik bez kantów ERIKA V. SHEARIN KARRES
7,0
Bycie rodzicem wydaje się proste i nieskomplikowane. Bycie rodzicem córki wydaje się jeszcze prostsze, ale wcale tak nie jest. Córką jestem , córkę mam, więc wiem co mówię. Wychowywać córkę , to często zmagać się z delikatna i bardziej wrażliwszą materią niż w przypadku chłopca. Dziewczynki z natury często są tą bardziej drobną, niewinną i bezbronną istotą. Dopiero w trakcie procesu wychowawczo-poznawczego dziewczynka staje się dziewczyną, by stać się zaradną, silną i zdecydowaną kobietą. Ale czy tak się stanie zależy w największej mierze od nas opiekunów.
Dlatego , ja czytam i się "dokształcam" w tej dziedzinie, bo uważam, że nie ma doskonałych rodziców i zawsze warto się podeprzeć na wiedzy bardziej doświadczonych w tym temacie.
Dr Erika V. Sherin Karres jest wykładowcą i uznanym fachowcem w dziedzinie wychowania dzieci. Została wyróżniona tytułem Wybitny Nauczyciel.
Rebecca Rutlenge jest psycholożką, specjalizuje się w terapii rodzinnej oraz terapii indywidualnej dla dzieci i nastolatków.
Obie panie postanowiły napisać instruktaż "jak wychować" mądrą i szczęśliwa córka, by ta w przyszłości stała się również taką kobietą.
Zdaję sobie sprawę, że poradników dla rodziców jest od zatrzęsienia dlatego zawsze szukam czegoś nowego, lepszego i bardziej prostego w przekazie.
Ten poradnik jest dostosowany typowo pod płeć żeńską. Można, by powiedzieć "dziecko to dziecko". Ale , jako matka syna i córki , wiem, że płeć płci nie równa. Każde z moich dzieci ma inną budowę mózgu , co za tym idzie inne predyspozycje, inne cechy, zachowania i oczekiwania wobec mnie i męża.
Książka jest podzielona na 19- ście rozdziałów.
Zaczynamy od momentu poczęcia. Poznajemy tę małą istotkę i jej potrzeby. Gdy trafi nam się grymaśna pociecha szukamy wsparcia w rodzinie.
.Drugi rozdział to czas naszej córki we wczesnym dzieciństwie. Jej okres buntu tzw. dwulatki (oj u nas było wszystko na NIE). Uczymy się jak znieść krzyki i histerię, jak nakłonić ją do chociażby spróbowania korzystania z nocnika. Ale są i tez sukcesy, które w tym wieku należny upamiętniać , gdyż stanowią podstawę wychowawczą na kolejne lata.
W pozostałych rozdziałach lawirujemy miedzy "od przedszkola do Opola" , czyli autorki doradzają jak zmagać m.in. humorami córek, jej kłopotami z rówieśnikami, jej poglądami na wizerunek kobiet, mediów, mody, makijażu , alkogolu, używek, wagarów itp.
Jednak najbardziej moim zdaniem wartościowymi rozdziałami są te, które są poświęcone na temat zdrowia i samopoczucia córek. Czyli : kiedy po raz pierwszy iść z młodą dziewczyną do ginekologa, jakie są objawy depresji, kiedy możemy podejrzewać , że nasza pociecha ma myśli samobójcze, się kaleczy lub zmaga się z problemami odżywiania.
Ważny jest także rozdział o seksualności dorastających panien. Wiadomo nasi rodzice mogli mieć z tym problem i my jako rodzice naszych dzieci również. Na szczęście to wszystko jeszcze przede mną ,ale kto wie ....
Warto wspomnieć, że choć książka jest wydana w szaro-białych barwach, to poprzez rami i odnośniki są zwrócone na ważniejsze kwestie.w omawianym tekście. Mnie się bardzo ta pozycja podobała, ponieważ nic nie narzucała. Nie zarzucała rodzica/opiekuna niepotrzebnymi radami, a tylko uzmysławia, że córka tez człowiek i wystarczy trochę wysiłku, zrozumienia, popchnięcia dziecka do przodu i córka poradzi sobie w życiu bez rodzicielskiej podpory.